Zapewne chodzi o to, że poza takim typowym ero zbieractwem jest też fajna negatywna interakcja. Gracz może ukraść innemu krowę Już kilka osób na tym forum polecało tę grę w innych postach i pisało, że ta gra jest niedoceniona. Ciekawa jestem swojej opinii po rozgrywce
nowa gra rodzinna
Re: nowa gra rodzinna
Re: nowa gra rodzinna
[/quote]
W tej grze jest fajne kradzenie krówek. Ogólnie niedoceniona gra (zapewne z powodu kiepskiej grafiki na okładce niestety) a nad wyraz dobra.
Warto ją kupić.
[/quote]
Już kupiona w święta dzieci dostaną kilka gier między innymi El gaucho Sama też nie mogę się już doczekać nowych rozgrywek Ciekawe jaka będzie moja ocena
W tej grze jest fajne kradzenie krówek. Ogólnie niedoceniona gra (zapewne z powodu kiepskiej grafiki na okładce niestety) a nad wyraz dobra.
Warto ją kupić.
[/quote]
Już kupiona w święta dzieci dostaną kilka gier między innymi El gaucho Sama też nie mogę się już doczekać nowych rozgrywek Ciekawe jaka będzie moja ocena
Re: nowa gra rodzinna
Drodzy mam do Was jeszcze dwie prośby o podpowiedź.
Czy patrząc na listę ogranych przez nas tytułów (wymienione na samym początku) sądzicie, że dzieci dadzą radę zagrać ze mną w Arnak lub Everdell?
Chciałabym Was jeszcze prosić o podrzucenie tytułów fajnych kooperacji tylko max do 200pln. Faktycznie tego typu gier jeszcze nie mamy. A dzieci chętnie by w to weszły. Przydałaby sie gra gdzie nie rywalizujemy ze sobą a wspólnie działamy.
Pandemic już mam zanotowany. Wydaje się być ok ale nie porwał mnie do końca. Zombie Kidz też jakoś nie robi tego wow. Magia i Mysz cena jak dla mnie za wysoka.
Nie mamy ulubionych klimatów, więc tematyka zupełnie dowolna.
Czy patrząc na listę ogranych przez nas tytułów (wymienione na samym początku) sądzicie, że dzieci dadzą radę zagrać ze mną w Arnak lub Everdell?
Chciałabym Was jeszcze prosić o podrzucenie tytułów fajnych kooperacji tylko max do 200pln. Faktycznie tego typu gier jeszcze nie mamy. A dzieci chętnie by w to weszły. Przydałaby sie gra gdzie nie rywalizujemy ze sobą a wspólnie działamy.
Pandemic już mam zanotowany. Wydaje się być ok ale nie porwał mnie do końca. Zombie Kidz też jakoś nie robi tego wow. Magia i Mysz cena jak dla mnie za wysoka.
Nie mamy ulubionych klimatów, więc tematyka zupełnie dowolna.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: nowa gra rodzinna
Arnak spoko, to dość prosta gra, gdzie tez planowanie nie jest przesadnie trudne, everdell jest duzo trudniejsze i mniej oczywiste, a do tego każdy maly bład tam bardziej boli, bo niszczy cały łańcuch akcji(momo ze finalnie zwykle i tak da sie potem cos sensownego z tego ugrac).
Z co opow z dziecmi jeszcze ghost fightin treasure hunters, lisek urwisek ale one chyba byly wymieniane. Zombie kidz sa ok, tanie i dostepne .
Z co opow z dziecmi jeszcze ghost fightin treasure hunters, lisek urwisek ale one chyba byly wymieniane. Zombie kidz sa ok, tanie i dostepne .
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 08 maja 2013, 18:55
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 72 times
Re: nowa gra rodzinna
Nie mogłem się powstrzymać ale:
"Mówimy „Kradzione nie tuczy”. Jest też forma bezosobowa kradziono, a nie kradnięto. Wobec tego gerundium powinno brzmieć kradzenie, nie kradnięcie. W Pani przykładzie: „(…) bo potencjalnie jest to do ukradzenia”.
Mirosław Bańko, PWN."
"Życie społeczne wyposażone jest w ponadbiologiczne formy użyczające mu wyższe wartości w postaci zabaw lub gier. W nich właśnie społeczeństwo wyraża swoje poglądy na świat i życie".
Johan Huizinga, Homo ludens
Johan Huizinga, Homo ludens
- arturmarek
- Posty: 1486
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 724 times
Re: nowa gra rodzinna
Tymczasem, ja chciałem się powstrzymać, ale czekam na poprawę.Babik pisze: ↑12 kwie 2021, 20:56 [Nie mogłem się powstrzymać ale:
"Mówimy „Kradzione nie tuczy”. Jest też forma bezosobowa kradziono, a nie kradnięto. Wobec tego gerundium powinno brzmieć kradzenie, nie kradnięcie. W Pani przykładzie: „(…) bo potencjalnie jest to do ukradzenia”.
Mirosław Bańko, PWN."
Everdell, również odradzam do gry z dziećmi.
Co do koopów, to nie wyłapałem czy ma być też do grania z dziećmi. Do bardziej wymagającego grania polecam Spirit Island. Do mniej wymagającego grania polecam Załogę. Możesz przyjrzeć się też różnego rodzaju "jednorazówkom": Detektyw, Kroniki Zbrodni, Escape Tales... Te gry odsprzedaż praktycznie w tej samej cenie, co kupisz, szczególnie jeśli kupisz z drugiej ręki.
Re: nowa gra rodzinna
Czyli Everdell sobie odpuszczam.
Gier szukam w sumie tylko do grania razem z dziećmi czasami do naszej 3 dołącza mąż.
"Jednorazówki": Detektyw, Kroniki Zbrodni, Escape Tales to dla mnie coś nowego. To już wiem co zaraz będę oglądać
Gier szukam w sumie tylko do grania razem z dziećmi czasami do naszej 3 dołącza mąż.
"Jednorazówki": Detektyw, Kroniki Zbrodni, Escape Tales to dla mnie coś nowego. To już wiem co zaraz będę oglądać
- Losiek
- Posty: 950
- Rejestracja: 31 sie 2010, 03:12
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 314 times
- Been thanked: 202 times
Re: nowa gra rodzinna
Mea culpa. Dzięki za wyjaśnienie. Byłem święcie przekonany, że poprawną formą jest kradnięcie. Człowiek uczy się całe życie.Babik pisze: ↑12 kwie 2021, 20:56 Nie mogłem się powstrzymać ale:
"Mówimy „Kradzione nie tuczy”. Jest też forma bezosobowa kradziono, a nie kradnięto. Wobec tego gerundium powinno brzmieć kradzenie, nie kradnięcie. W Pani przykładzie: „(…) bo potencjalnie jest to do ukradzenia”.
Mirosław Bańko, PWN."
Niniejszym Kin@gę przepraszam.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 08 maja 2013, 18:55
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 72 times
Re: nowa gra rodzinna
Żeby nie było -mnie również rozbawiło to wyrażenie, a kiedy sprawdziłem, nie mogłem uwierzyć, bo sam nie zdawałem sobie sprawy, że to poprawna forma. Niniejszym dziękuję zarówno King@, jak i Losiek, za lekcję.
"Życie społeczne wyposażone jest w ponadbiologiczne formy użyczające mu wyższe wartości w postaci zabaw lub gier. W nich właśnie społeczeństwo wyraża swoje poglądy na świat i życie".
Johan Huizinga, Homo ludens
Johan Huizinga, Homo ludens
Re: nowa gra rodzinna
Z kooperacji zobacz Ognisty podmuch (nadal do kupienia w wersji ang na planszomanii, instrukcja polska do ściągnięcia sama gra praktycznie bez napisów, ma nawet solidne plastikowe figurki). Mam do niej dodatek z psem ratowniczym i od lat jest to jedna z bardziej lubianych kooperacji chcociaż zapewne trochę z uwagi na tego psaSanka pisze: ↑12 kwie 2021, 16:44 Chciałabym Was jeszcze prosić o podrzucenie tytułów fajnych kooperacji tylko max do 200pln. Faktycznie tego typu gier jeszcze nie mamy. A dzieci chętnie by w to weszły. Przydałaby sie gra gdzie nie rywalizujemy ze sobą a wspólnie działamy.
Pandemic już mam zanotowany. Wydaje się być ok ale nie porwał mnie do końca. Zombie Kidz też jakoś nie robi tego wow. Magia i Mysz cena jak dla mnie za wysoka.
Nie mamy ulubionych klimatów, więc tematyka zupełnie dowolna.
Pandemica bardzo polecam ale z dodatkiem.
Jest jeszcze Zakazana pustynia/wyspa, mam wyspę dla dzieci ok, trochę kombinowania, emocje bo zalewa/zasypuje, współpraca między graczami aby wszyscy przetrwali.
Zombie Kidz nie polecam, ta gra jest bardzo prosta leci na "hypie" legacy (koperty) i to by było wszystko, największy minus to nierównomierny rozwój postaci bo niektórzy gracze swoje usprawnienia dostają pod koniec gry, już lepiej wziąć Andor junior.
Sama szukam ciekawych koopów bo to jedna z "bezpieczniejszych" mechanik do zaproponowania dzieciom.
Na lekcji polskiego nie było o rzeczownikach odczasownikowych?
"Kradzenie" jest taką samą formą jak "jedzenie", z tą różnicą że "jedzenie" jest częściej spotykane w mowie i przez to bardziej znane (opatrzone).
Gdybym napisała: "fajne jedzenie krówek", nikogo by nie "rozbawiło".
W czasach wtórnego analfabetyzmu, spowodowanego praktycznym zanikiem czytelnictwa, takie coś mnie nie dziwi . Od siebie dodam tylko tyle, że czasami przecieram oczy ze zdumienia na niektóre błędy. Klasykiem już są słowa takie jak "w brew" (zamiast "wbrew"), "dla tego" (zamiast "dlatego"), "na raz" (zamiast "naraz") itd. Co ciekawe: tego typu formy są poprawne, ale o tym decyduje już kontekst zdania.
Ludzie też nie potrafią prawidłowo odmieniać, istnym kuriozum natomiast są zapisy fonetyczne: "ludzią" (zamiast ludziom).
Nie ma za co, miło jednak, że potrafisz przeprosić.
- Losiek
- Posty: 950
- Rejestracja: 31 sie 2010, 03:12
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 314 times
- Been thanked: 202 times
Re: nowa gra rodzinna
Powinienem sprawdzić - moja wina. Jednak przez nieco ponad półwiecze mojego życia nie słyszałem ani nie widziałem takiej formy. Widziałem wyłącznie kradzież bądź kradnięcie i z tego też powodu prawidłowa forma spowodowała taką a nie inną reakcję (zupełnie niewłaściwie ironiczną). Cóż jestem tylko skromnym inżynierem ale staram się poprawnie używać języka polskiego. Zdecydowanie pokorniej będę podchodził do nieznanych mi form. I zanim coś klepnę to sprawdzę. Ale przeze mnie zrobił się offtop (takie piękne staropolskie słowo).
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 08 maja 2013, 18:55
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 72 times
Re: nowa gra rodzinna
Spoiler:
U mnie "Zombie Kidz", po początkowym odrzuceniu ze względu na temat przyjęło się bardzo dobrze, pociecha chętnie sięga po nią, zwłaszcza ze względu na koperty.
Z "Potworów do szafy" już wyrosła (4 l.), natomiast "Lisek urwisek" sprawdza się doskonale.
"Życie społeczne wyposażone jest w ponadbiologiczne formy użyczające mu wyższe wartości w postaci zabaw lub gier. W nich właśnie społeczeństwo wyraża swoje poglądy na świat i życie".
Johan Huizinga, Homo ludens
Johan Huizinga, Homo ludens
Re: nowa gra rodzinna
Potwory do szafy już dawno przestały być atrakcyjne dla moich pociech. Lisek Urwisek nie chcę kupować, bo gra wydaje sie na "chwilę". Dzieci w wieku prawie 8 i 9 lat więc szukam czegoś co zostanie z nami na dłużej.
Re: nowa gra rodzinna
Koperty to trochę za płytka motywacja, ogólnie ta gra jest zbyt mechaniczna, nasuwa skojarzenie z wyrabianiem "normy" rozgrywek: "od koperty do koperty".Babik pisze: ↑13 kwie 2021, 10:35 zapis słowa "chociaż", albo ktoś sam wagarował na lekcjach polskiego.
U mnie "Zombie Kidz", po początkowym odrzuceniu ze względu na temat przyjęło się bardzo dobrze, pociecha chętnie sięga po nią, zwłaszcza ze względu na koperty.
Z "Potworów do szafy" już wyrosła (4 l.), natomiast "Lisek urwisek" sprawdza się doskonale.
W Ognistym podmuchu jest o wiele więcej możliwości kombinowania, poziomów trudności, większa dwustronna plansza, ciekawszy temat.
Mam podstawkę i dwa dodatki: 2nd Story oraz Veteran/rescue Dog. Gdybym miała po raz drugi dokonać wyboru dodatków to wzięłabym: "extreme danger" i "tragic events".
https://boardgamegeek.com/boardgame/100 ... expansions
Edit: Zwracam uwagę też na dobrą jakość komponentów, tektura nie budzi moich zastrzeżeń jest twarda i zwarta, figurki również. Karty, w rozmiarze Dixita, wprawdzie wydają się delikatne, ale jak do tej pory farba się trzyma papieru
A chcociaż jest klasycznym przykładem literówki, która zdarza się nawet licencjonowanym polonistom (inaczej się pisze ręcznie, inaczej na klawiaturze). Mógłbyś się czepiać, gdybym napisała "chociarz"
Z interpunkcją to przyganiał kocioł garnkowi bo sam postawiłeś kilka znaków nie w tych miejscach co trzeba, ale konstrukcja postów jest inna (nieco bardziej luźna) wiec na to nie zwracam uwagi.
Kłują mnie w oczy tylko rażące błędy.
Witaj w klubie zatem, ja też nie mam z humanistyką nic wspólnego
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 08 maja 2013, 18:55
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 72 times
Re: nowa gra rodzinna
@King@ - Mnie kłują w oczy przeważnie wypowiedzi w przemądrzałym tonie, z niejednokrotnie kiepsko ukrywaną złośliwością, u użytkowników, którym zdarza się to notorycznie. Literówki się zdarzają, to fakt, dlatego przed wysłaniem posta jest opcja "podgląd". Nie korzystanie z niej i tłumaczenie niechlujstwa językowego "luźną konstrukcją postów" jest dla mnie poniżej poziomu krytyki, a co do stawiania znaków interpunkcyjnych, warto przypomnieć sobie zasady oraz wyjątki.
Tym optymistycznym akcentem kończę tą dyskusję z P@nią i zapraszam do ponownego powrotu na moją "tajemniczą listę".
@Sanka -8 i 9 lat, to już nie muszą być gry zupełnie dla dzieci. Co do Liska urwiska w tym wieku, to faktycznie może być za proste (choć nawet mi, jako dorosłemu miło się w to gra z dzieckiem). Wszystko zależy od tego, gdzie ma leżeć balans -po stronie najmłodszych, czy po środku oraz od upodobań. Słusznie ktoś proponował Ticket to ride. Ja dorzucę Patchwork, Small world, Zakazana wyspa, Przebiegłe wielbłądy, Baśniowy Bór. Może coś z logicznych - Pentago, Abalone lub Qwirkle? Jak dla mnie, podane gry są wystarczająco nieskomplikowane, aby dzieciaki w podanym przez Ciebie wieku ogarnęły zasady, a zarazem i grającym w nie dorosłym (zarówno z dziećmi, jak i bez) dadzą frajdę.
Tym optymistycznym akcentem kończę tą dyskusję z P@nią i zapraszam do ponownego powrotu na moją "tajemniczą listę".
@Sanka -8 i 9 lat, to już nie muszą być gry zupełnie dla dzieci. Co do Liska urwiska w tym wieku, to faktycznie może być za proste (choć nawet mi, jako dorosłemu miło się w to gra z dzieckiem). Wszystko zależy od tego, gdzie ma leżeć balans -po stronie najmłodszych, czy po środku oraz od upodobań. Słusznie ktoś proponował Ticket to ride. Ja dorzucę Patchwork, Small world, Zakazana wyspa, Przebiegłe wielbłądy, Baśniowy Bór. Może coś z logicznych - Pentago, Abalone lub Qwirkle? Jak dla mnie, podane gry są wystarczająco nieskomplikowane, aby dzieciaki w podanym przez Ciebie wieku ogarnęły zasady, a zarazem i grającym w nie dorosłym (zarówno z dziećmi, jak i bez) dadzą frajdę.
"Życie społeczne wyposażone jest w ponadbiologiczne formy użyczające mu wyższe wartości w postaci zabaw lub gier. W nich właśnie społeczeństwo wyraża swoje poglądy na świat i życie".
Johan Huizinga, Homo ludens
Johan Huizinga, Homo ludens
Re: nowa gra rodzinna
Logicznych dzieci w tym wieku zbytnio nie lubią. Wolą grać w gry z postaciami/klimatem.
Zastosuj się zatem do swojej rady.Babik pisze: ↑13 kwie 2021, 15:37 @King@ - Mnie kłują w oczy przeważnie wypowiedzi w przemądrzałym tonie, z niejednokrotnie kiepsko ukrywaną złośliwością, u użytkowników, którym zdarza się to notorycznie. Literówki się zdarzają, to fakt, dlatego przed wysłaniem posta jest opcja "podgląd". Nie korzystanie z niej i tłumaczenie niechlujstwa językowego "luźną konstrukcją postów" jest dla mnie poniżej poziomu krytyki, a co do stawiania znaków interpunkcyjnych, warto przypomnieć sobie zasady oraz wyjątki.
Tym optymistycznym akcentem kończę tą dyskusję z P@nią i zapraszam do ponownego powrotu na moją "tajemniczą listę".
Poprawnie powinieneś bowiem napisać: "tę dyskusję"
Wiem, jestem złośliwa trudno dziś o ludzi bez wad
Re: nowa gra rodzinna
Kin@a pisze: ↑13 kwie 2021, 08:56 Z kooperacji zobacz Ognisty podmuch (nadal do kupienia w wersji ang na planszomanii, instrukcja polska do ściągnięcia sama gra praktycznie bez napisów, ma nawet solidne plastikowe figurki). Mam do niej dodatek z psem ratowniczym i od lat jest to jedna z bardziej lubianych kooperacji chcociaż zapewne trochę z uwagi na tego psa
Pandemica bardzo polecam ale z dodatkiem.
Jest jeszcze Zakazana pustynia/wyspa, mam wyspę dla dzieci ok, trochę kombinowania, emocje bo zalewa/zasypuje, współpraca między graczami aby wszyscy przetrwali.
Zombie Kidz nie polecam, ta gra jest bardzo prosta leci na "hypie" legacy (koperty) i to by było wszystko, największy minus to nierównomierny rozwój postaci bo niektórzy gracze swoje usprawnienia dostają pod koniec gry, już lepiej wziąć Andor junior.
Sama szukam ciekawych koopów bo to jedna z "bezpieczniejszych" mechanik do zaproponowania dzieciom.
ZombieKidz sobie daruję a zdecyduję sie na Ogisty podmuch. Mimo, że wersja angielska to faktycznie wystarczy chyba tylko wydrukowac instrukcję. Tylko ciekawe czy znajdę instrukcję po polsku do tych dodatków.Kin@a pisze: ↑13 kwie 2021, 13:15 W Ognistym podmuchu jest o wiele więcej możliwości kombinowania, poziomów trudności, większa dwustronna plansza, ciekawszy temat.
Mam podstawkę i dwa dodatki: 2nd Story oraz Veteran/rescue Dog. Gdybym miała po raz drugi dokonać wyboru dodatków to wzięłabym: "extreme danger" i "tragic events".
Kin@a a jaki dodatek do Pandemica polecasz? Jak znajdziesz jeszcze jakieś kooperacje do gry z dziećmi to od razu pisz Przyda nam sie kilka takich pozycji gdzie nie będziemy ze sobą rywalizować.
A czy masz/grałaś w Andor Junior? Zastanawiam się czy dla 8 i 9 latków nie będzie grą tylko na chwile? Chciałabym kupic coś co będzie z nami na dłużej.
Re: nowa gra rodzinna
Polską instrukcję do gry podstawowej możesz spróbować kupić od wydawnictwa Bard. Może im jakieś pozostałości po nakładzie zostały i wyślą za zwrot kosztów.
Z dodatkami gorzej (Bard niestety nie wydał ani jednego, swoją drogą ta gra miała zerową promocję), najnowszy dodatek "tragic events" nie ma polskiego tłumaczenia instrukcji na bgg, pozostałe rozszerzenia mają.
Gry kooperacyjne są dobre na wprowadzanie nowych graczy/kolegów dzieci, które się wtedy szybciej i chętniej oswajają z nową grą.Sanka pisze: ↑14 kwie 2021, 13:00 Kin@a a jaki dodatek do Pandemica polecasz? Jak znajdziesz jeszcze jakieś kooperacje do gry z dziećmi to od razu pisz Przyda nam sie kilka takich pozycji gdzie nie będziemy ze sobą rywalizować.
A czy masz/grałaś w Andor Junior? Zastanawiam się czy dla 8 i 9 latków nie będzie grą tylko na chwile? Chciałabym kupic coś co będzie z nami na dłużej.
Mam obydwa: Junior i Legendy Krainy Andor sprzed kilku lat:(https://www.youtube.com/watch?v=1J1Lciqmk5k nawiasem mówiąc polecam tego recenzenta)
Oczywiście, że wersja junior jest uproszczona (kupiłam bardziej z sentymentu niż potrzeby), niestety Galakta nie dała się namówić od razu na dodruk klasycznych Legend, wraz z dodatkami.
Może po sukcesie sprzedażowym wersji junior będzie bardziej skłonna odświeżyć Legendy, jednak one są o wiele droższe
Na dłużej Junior to raczej się nie sprawdzi (chyba, że wyjdą dodatki), jednak zapewnia niebanalną rozgrywkę dzieciom w wieku do 10 lat. Zobacz rozgrywkę i zdecyduj sama. Cena jest niska, ale nie ma żadnych figurek (ani nawet drewnianych meepli), same kartoniki na podstawkach.
Co do Pandemica to warto mieć wszystkie trzy , to naprawdę dobra gra jest, mam komplet i często kupuję na prezent podstawkę od razu razem z dodatkiem "Na krawędzi".
U Ciebie sprawdzi się Stan zagrożenia, z kostką zwierząt.
Z pozostałych gier kooperacyjnych są jeszcze:
Zaginiona ekspedycja (mam i całkiem fajna, ale nabyłam od razu z dodatkami bo w sumie całość ma tylko ok 110 kart, za to opatrzonych klimatycznymi grafikami)
oraz Wyspa Przygód (nie mam, wygląda na uproszczonego Robinsona, ma 180 kart, wygląda ciekawie ale chyba zbyt regrywalne to raczej nie będzie).
Cenowo są chyba zbliżone.
Re: nowa gra rodzinna
Powiem tak. Miałam Wyspę Przygód i sprzedałam. Faktycznie to jest ogólnie gra jedno, dobra dwu razowa. I tyle.Kin@a pisze: ↑16 kwie 2021, 13:12Polską instrukcję do gry podstawowej możesz spróbować kupić od wydawnictwa Bard. Może im jakieś pozostałości po nakładzie zostały i wyślą za zwrot kosztów.
Z dodatkami gorzej (Bard niestety nie wydał ani jednego, swoją drogą ta gra miała zerową promocję), najnowszy dodatek "tragic events" nie ma polskiego tłumaczenia instrukcji na bgg, pozostałe rozszerzenia mają.
Gry kooperacyjne są dobre na wprowadzanie nowych graczy/kolegów dzieci, które się wtedy szybciej i chętniej oswajają z nową grą.Sanka pisze: ↑14 kwie 2021, 13:00 Kin@a a jaki dodatek do Pandemica polecasz? Jak znajdziesz jeszcze jakieś kooperacje do gry z dziećmi to od razu pisz Przyda nam sie kilka takich pozycji gdzie nie będziemy ze sobą rywalizować.
A czy masz/grałaś w Andor Junior? Zastanawiam się czy dla 8 i 9 latków nie będzie grą tylko na chwile? Chciałabym kupic coś co będzie z nami na dłużej.
Mam obydwa: Junior i Legendy Krainy Andor sprzed kilku lat:(https://www.youtube.com/watch?v=1J1Lciqmk5k nawiasem mówiąc polecam tego recenzenta)
Oczywiście, że wersja junior jest uproszczona (kupiłam bardziej z sentymentu niż potrzeby), niestety Galakta nie dała się namówić od razu na dodruk klasycznych Legend, wraz z dodatkami.
Może po sukcesie sprzedażowym wersji junior będzie bardziej skłonna odświeżyć Legendy, jednak one są o wiele droższe
Na dłużej Junior to raczej się nie sprawdzi (chyba, że wyjdą dodatki), jednak zapewnia niebanalną rozgrywkę dzieciom w wieku do 10 lat. Zobacz rozgrywkę i zdecyduj sama. Cena jest niska, ale nie ma żadnych figurek (ani nawet drewnianych meepli), same kartoniki na podstawkach.
Co do Pandemica to warto mieć wszystkie trzy , to naprawdę dobra gra jest, mam komplet i często kupuję na prezent podstawkę od razu razem z dodatkiem "Na krawędzi".
U Ciebie sprawdzi się Stan zagrożenia, z kostką zwierząt.
Z pozostałych gier kooperacyjnych są jeszcze:
Zaginiona ekspedycja (mam i całkiem fajna, ale nabyłam od razu z dodatkami bo w sumie całość ma tylko ok 110 kart, za to opatrzonych klimatycznymi grafikami)
oraz Wyspa Przygód (nie mam, wygląda na uproszczonego Robinsona, ma 180 kart, wygląda ciekawie ale chyba zbyt regrywalne to raczej nie będzie).
Cenowo są chyba zbliżone.
Przeszłam 3 przygody i złościło mnie to że za bardzo jednak losowa jest i ciężko było za 1 czy czasem nawet i za 2 czy 3 razem przejść cała przygodę. Albo się miało szczęście albo dopóki wszelkich kart danej przygody się nie poznało, to dopiero wtedy od początku można było już w zasadzie wiedzieć w co iść, co odkrywać żeby zmieścić się i przejść cała przygodę. Ale jak mówiłam po poznaniu kart, przejście przygód...w sumie już nie chciało się od nowa tego przechodzić...
Także dla mnie tą grą odpada.
Zaginiona ekspedycja plus dodatek Fontanna młodości właśnie jedzie do mnie...mam nadzieję że już tą gra będzie zdecydowanie lepsza i zostanie
Re: nowa gra rodzinna
Dla dorosłych to Robinson, ale my tu rozmawiamy pod kątem dzieci do 10 lat, dla których Robinson jest zbyt trudny Czyli Wyspa Przygód to taka paragrafówka na kartach? No, to dużej regrywalności nie ma co się spodziewać... Ale fabuła ciekawa, jak na Trzewiczka przystało.barbados pisze: ↑16 kwie 2021, 14:13 Powiem tak. Miałam Wyspę Przygód i sprzedałam. Faktycznie to jest ogólnie gra jedno, dobra dwu razowa. I tyle.
Przeszłam 3 przygody i złościło mnie to że za bardzo jednak losowa jest i ciężko było za 1 czy czasem nawet i za 2 czy 3 razem przejść cała przygodę. Albo się miało szczęście albo dopóki wszelkich kart danej przygody się nie poznało, to dopiero wtedy od początku można było już w zasadzie wiedzieć w co iść, co odkrywać żeby zmieścić się i przejść cała przygodę. Ale jak mówiłam po poznaniu kart, przejście przygód...w sumie już nie chciało się od nowa tego przechodzić...
Także dla mnie tą grą odpada.
Re: nowa gra rodzinna
Tak to taka gra na zasadzie zagrać i podać dalejKin@a pisze: ↑16 kwie 2021, 14:52Dla dorosłych to Robinson, ale my tu rozmawiamy pod kątem dzieci do 10 lat, dla których Robinson jest zbyt trudny Czyli Wyspa Przygód to taka paragrafówka na kartach? No, to dużej regrywalności nie ma co się spodziewać... Ale fabuła ciekawa, jak na Trzewiczka przystało.barbados pisze: ↑16 kwie 2021, 14:13 Powiem tak. Miałam Wyspę Przygód i sprzedałam. Faktycznie to jest ogólnie gra jedno, dobra dwu razowa. I tyle.
Przeszłam 3 przygody i złościło mnie to że za bardzo jednak losowa jest i ciężko było za 1 czy czasem nawet i za 2 czy 3 razem przejść cała przygodę. Albo się miało szczęście albo dopóki wszelkich kart danej przygody się nie poznało, to dopiero wtedy od początku można było już w zasadzie wiedzieć w co iść, co odkrywać żeby zmieścić się i przejść cała przygodę. Ale jak mówiłam po poznaniu kart, przejście przygód...w sumie już nie chciało się od nowa tego przechodzić...
Także dla mnie tą grą odpada.
Ale skoro z dziećmi to zawsze można też tak zrobić...
Pograć i potem ewentualnie sprzedać. Nie mówię że nie.