Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 953
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 335 times
Been thanked: 359 times

Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: yrq »

Hej, zastanawiam się jak można sobie dorobić na grach i wpadł mi pomysł jeżdżenia po ludziach i uczenia ich jak grać w gry. Teren Warszawy i bliskich okolic.

Sam mam tak, że czytam instrukcję, oglądam filmik jak grać i uczę żonę, która potem chętnie zagra. Jak gram ze znajomymi w nowe tytuły to ustaliliśmy, że właściciel gry powinien już znać jej zasady i wytłumaczyć je reszcie. Często jednak coś doczytujemy, oglądamy. Czasem na półce wstydu leży gra, w którą każdy chętnie by zagrał ale nikt nie zna zasad i nie chcemy tracić czasu na czytanie/oglądanie gdy już się spotkaliśmy. Niedawno z kumplem chcieliśmy zagrać w jego grę, do której nie znał zasad, obejrzeliśmy filmik i zagraliśmy z paroma drobnymi błędami i bez korzystania z pewnej pomocnej akcji. Pomyślałem, że fajniej by było, gdyby ktoś wpadł na chwilę, wyjaśnił nam zasady, spojrzał jak gramy i podpowiedział co robić.

Stąd taki pomysł:
- grupa chce zagrać w posiadany tytuł i pobieżnie znają zasady (albo wcale) i zatrudnia mnie do nauki gry
- przyjeżdżam mając instrukcję, erraty, FAQ w małym palcu
- interaktywnie uczę jak grać - tu jest główna wartość dodana nad filmikiem z youtube'a
- opcja: mogę podpowiadać jakie są główne strategie w grze, co się opłaca robić, jakie będą konsekwencje danego ruchu - kolejna przewaga nad samym zapoznaniem się z zasadami
- opcja: odpowiednio dopasowane podpowiedzi w grach typu escape room - przewaga nad systemem podpowiedzi, który powie za dużo
- dołączam do gry / czuwam tylko nad przebiegiem / zmywam się do domu / przygotowuję się do nauki kolejnej gry, np. czegoś niszowego z półki wstydu
- opcja: przyjeżdżam z własnym egzemplarzem gry jeśli grupa chce zagrać w coś czego nie mają - ze swojej kolekcji albo biblioteki / wypożyczalni

Cena - nie wiem ale narzucę jakieś ramy:
- albo w zależności od tytułu, np. połowa ceny sklepowej gry z jakimś minimum, dajmy na to wyjściowo 50 zł (żeby nie jechać pół miasta na naukę fasolek za 15 zł a jednocześnie w przypadku złożonych gier wyjść na swoje - taki TI4 wymagający całego wieczoru musi więcej kosztować)
- albo w zależności od spędzonego czasu, 100 zł/h (wpadam na pół godziny, uczę prostszej gry i spadam / siedzę cały wieczór i przechodzimy przez kilka nowych tytułów)
- wyżywienie we własnym zakresie ;)

Teraz tak - pewnie połowa z Was byłaby w stanie też coś takiego robić, połowa z tej połowy pewnie zrobiłaby to lepiej ode mnie, spoko. Mam czas, chęci, przygotowanie merytoryczne, zaraz drugą dawkę Pfizera. Zastanawiam się czy pomysł ma szanse w ogóle wypalić.

Grupą docelową byliby gracze:
- raczkujący, którzy dostali / kupili jakąś grę, są przytłoczeni od czego w ogóle zacząć
- początkujący, którzy mają parę gier ale poznawanie nowych to wciąż spore wyzwanie
- w miarę ogarnięci, którzy znają sporo gier ale mają jakieś nieograne tytuły w domu albo chcą zagrać w coś nowego a nie chcą tracić czasu
- stare pryki, które nie chcą czytać zasad

Czy myślicie, że jest nisza na taką usługę? Ile powinny kosztować takie korepetycje żebyście chcieli skorzystać?
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Fojtu »

Jak dla mnie niestety bardzo mała szansa na przebicie się w taką usługą.

Jakby nie patrzeć, jest to usługa dla relatywnie poczatkujących. Relatywnie początkujących odrzuci pewnie cena, szczególnie w porównaniu do ceny samej gry. Bo po co mają płacić 100zł za usługę, jak sama gra kosztuje 100zł. Wydaje się bez sensu.

No i jest jeszcze aspekt towarzyski - większość ludzi pewnie nie chce mieć przy grze obcej osoby, bo to czas relaksu i zabawy ze znajomumi, a tak to jednak ktoś wchodzi w ten obszar i zaburza relacje.

Tego typu usługa funkcjonuje na konwentach i prezentacjach gier, ale na pewno nie po takich cenach, bo zatrudnia się młode osoby za grosze/gry/bony.
a22a
Posty: 105
Rejestracja: 31 lip 2019, 08:40
Has thanked: 15 times
Been thanked: 23 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: a22a »

Osobiście wolałbym kupić kolejną grę niż płacić za nauczenie mnie grania, ale nie gram w super złożone rzeczy i do tego wychodzi na to, że jestem materialistą. Chyba sprawdziłoby się to u osób zamożnych ew. na imprezach jako "animator", gdzie organizator spotkania potrzebuje pomocy przy obsłudze kilku stolików albo po prostu chce zagrać (np. z niegrającą rodziną), a nie zajmować się nauczaniem.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: MichalStajszczak »

yrq pisze: 01 cze 2021, 09:38 zaraz drugą dawkę Pfizera
Na pomysł wpadłeś zaraz po pierwszej dawce?
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 953
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 335 times
Been thanked: 359 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: yrq »

MichalStajszczak pisze: 01 cze 2021, 09:58
yrq pisze: 01 cze 2021, 09:38 zaraz drugą dawkę Pfizera
Na pomysł wpadłeś zaraz po pierwszej dawce?
Kurczę, może to nie mój pomysł, tylko podsunięty przez B. Gatesa przez sieć 5G.
CoLdY7
Posty: 183
Rejestracja: 01 kwie 2020, 02:13
Lokalizacja: Strzelin
Has thanked: 490 times
Been thanked: 55 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: CoLdY7 »

Interesujące. Wypożyczam grę razem z żywą instrukcją i ew. jednocześnie kompanem do grania. Niby fajnie, tylko żeby nie było tak, że z przyjacielskiego spotkania zmieni się to w " płacę to wymagam". Oczywiście zależy na jakich ludzi się trafi, ale podejrzewam, że lekko nie będzie.

W każdym razie ciekawy jestem co Ci z tego wyjdzie, daj znać, jak coś się ruszy w temacie. Powodzenia.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Mr_Fisq »

Za 100PLN/h można mieć korki z szachów u osoby z poziomem mistrzowskim:
https://www.e-korepetycje.net/mazowieck ... awa/szachy

Powiem tak, jeśli w cenie "korepetycji" mogę kupić niezłą grę, to kupię grę :)
Dla mnie nie ma to większego sensu, zwłaszcza w okolicach Warszawy, gdzie po Covidzie zapewne będzie znowu wiele miejsc gdzie można wpaść i zagrać.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Golfang
Posty: 1982
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 228 times
Been thanked: 311 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Golfang »

CoLdY7 pisze: 01 cze 2021, 10:00 Interesujące. Wypożyczam grę razem z żywą instrukcją i ew. jednocześnie kompanem do grania. Niby fajnie, tylko żeby nie było tak, że z przyjacielskiego spotkania zmieni się to w " płacę to wymagam". Oczywiście zależy na jakich ludzi się trafi, ale podejrzewam, że lekko nie będzie.

W każdym razie ciekawy jestem co Ci z tego wyjdzie, daj znać, jak coś się ruszy w temacie. Powodzenia.
"Haha - płacę to wymagam ... zwycięstwa"
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Blue »

Wydaje mi się to ciężkie do realizacji, koledzy wyżej już trochę w tym temacie napisali. Jest wiele problemów.

Jak ktoś z teamu przeczyta instrukcję to tłumaczy i zwykle też trochę nadzoruje, do niego lecą pytania jak ktoś czegoś nie zrozumiał w kontekście tego co się obecnie dzieje itp. Jak Ty poleciałes po tłumaczeniu to i tak jest problem i trzeba wertować instrukcje, do tego nikt jej nie przeczytał to tym ciężej się w niej odnaleźć.

Może na takie coś byłby rynek, tego nie wiem, ale niestety instrukcje to jest mega problem tego hobby i samo wytłumaczenie tego nie rozwiąże.
Uncle_Grga
Posty: 560
Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
Has thanked: 86 times
Been thanked: 284 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Uncle_Grga »

MichalStajszczak pisze: 01 cze 2021, 09:58
yrq pisze: 01 cze 2021, 09:38 zaraz drugą dawkę Pfizera
Na pomysł wpadłeś zaraz po pierwszej dawce?
Również sceptycznie.

Na pocieszenie dla pomyslodawcy - wiele skutecznych patentów zostało uprzednio wyśmianych przez rozsądnych..

Tym niemniej zupelnie szczerze - pomysł ostro od czapy!
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2091 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: PytonZCatanu »

Przed covidem w Warszawie były organizowane przez rózne bary/domy kultury/restauracje imprezy pt. noc planszówek itp. Na takiej imprezie to mogłoby sie sprawdzić. Organizator chce, zeby wszystko hulało sprawnie, przychodzi dużo każuali, co chcą sprobować czegoś nowego z lokalnej biblioteki itp.

Natomiast byłby słaby popyt przy zamówieniach od "konsumentów". Każuale nie wydadzą dodatkowej kasy, a ograni sami ogarną grę.
Awatar użytkownika
BasiekD
Posty: 323
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 197 times
Been thanked: 242 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: BasiekD »

Forum jest mało reprezentatywne, bo osoby, które przeczytają ten wątek ogarniają gry i zasady ;) Nie widzimy sensu takiej usługi.
Do innych osób prawdopodobnie w ogóle nie dotrzesz. To oczywiście pomijając już fakt, że to co wskazały osoby wyżej jest boleśnie prawdziwe. Nie ma tutaj potencjału dla biznesu.

Większą szansę miałby kanał na youtubie z instrukcjami do gier podanymi w przystępnej i zwięzłej formie. Coś jak ten kanał:
https://www.youtube.com/watch?v=rXQ3TjM9Buo

Dobre wykonanie plus duża baza instrukcji mogłaby skutkować jakimś tam zarobkiem. W Polsce jednak chyba szału nie będzie.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Blue »

BasiekD pisze: 01 cze 2021, 10:32 Większą szansę miałby kanał na youtubie z instrukcjami do gier podanymi w przystępnej i zwięzłej formie. Coś jak ten kanał:
https://www.youtube.com/watch?v=rXQ3TjM9Buo

Dobre wykonanie plus duża baza instrukcji mogłaby skutkować jakimś tam zarobkiem. W Polsce jednak chyba szału nie będzie.
Zrobienie jakiejś jako tako dobrze złożonej wideoinstrukcji będzie kosztowało ładnych kilka godzin.

1. DOKŁADNE przeczytanie zasad - autentycznie oglądałem 3 materiały od Kaczmara kiedy tłumaczył faktycznie grę którą znałem(po prostu wszedłem żeby sie upewnić w zasadach), w każdym były błędy w zasadach - potem weryfikowałem to jeszcze raz z instrukcją.
2. Albo w stylu tego wideo przygotowanie wszystkich skanów(a nawet jak producent dostarczy grafiki to trzeba nimi sprawnie zarządzać), a potem animowanie, dogrywanie komentarza. Albo jeżeli robimy bardziej klasycznie to nagranie tego wszystkiego, często na kilka kamer(samo rozstawienie sprzętu jeżeli nie mamy miejscówki gdzie to może stać na stałe), żeby były dobre zbliżenia, składanie.
3. Upload, pisanie tekstów, reklama itp itd.

Imho na biedę dniówkę trzeba liczyć na jedną instrukcję, kiedy sie to zwróci biorąc ilość odtworzeń filmików na YT z tego hobby jeżeli kanał nie wpadł na to jak połączyć planszówki z czymś bardziej masowym?

Do tego w moim odczuciu o ile jak kumpel tłumaczy to mnie nauczy grać, o tyle żadna dłuższa(czyli nie 5 minutowa do banalnej gry) instrukcja z netu oglądana przed rozgrywką nie dała mi poczucia, że "ok, już umiem, teraz gramy"... może to ja, ale pewnie takich będzie więcej. Przy tłumaczeniu możesz o coś dopytać, przy czytaniu instrukcji sobie zostawiasz z tyłu głowy pytania i szukasz odpowiedzi, a przy oglądaniu jest imho problem.

Generalnie mam wrażenie że robienie wideoinstrukcji to jest jedna z cięższych działek w tym hobby, do tego wcale nie obdażona ogromnym zainteresowaniem, bo o ile publicystyczne rzeczy posłucham/obejrzę w dużej ilości nawet jak mówią o tej samej grze, to instrukcje może odpalę jedną. No i bardzo trudno będzie ustrzec się jakiegokolwiek błędu, tak zupełnie serio. I o ile jak sam przeczytam to mogę mieć pretensje do siebie, ale jak poświęcam np 30-50 minut na film i gość mi wyłożył błędnie zasady...
dawid
Posty: 516
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 183 times
Been thanked: 239 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: dawid »

Zgadzam się z przedmówcami, ale na Twoim miejscu pomyślałbym o czymś innym.

Wiele z gier nadawałoby się na różne szkolenia / imprezy integracyjne dla korporacji. Można zarówno dobierać tytuły tematyczne (np. Kanban) albo np. kooperacje budujące zespół.
Jeśli dobrze byś się sprzedał to myślę, że na coś takiego znalazłbyś chętne firmy a jednocześnie mógłbyś śmiało cenić się wyżej, tak żeby dało się z tego wyżyć.
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 953
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 335 times
Been thanked: 359 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: yrq »

Blue pisze: 01 cze 2021, 11:40
Spoiler:
Ja oglądam zwykle Watch it Played, gdzie Rodney bardzo skrupulatnie wyjaśnia rozstawienie, przebieg rozgrywki, działanie różnych mechanik. Ale np. wariant solo albo dwuosobowy zostawia do samodzielnego zapoznania się. Ma parę kamer, profesjonalne studio, wsparcie pieniężne wydawcy i w jego filmach nie znalazłem póki co błędów.

Na paru innych kanałach spotkałem się z błędami, często potem poprawianymi podpisami albo dokrętkami, no ale tak, można mieć pretensje jak oczekuje się w pełni poprawnego opisu.

Jak uczyłem się Cywilizacji Poprzez Wieki (ówcześnie najtrudniejszej gry z jaką miałem styczność) przeszedłem przez materiał od Regałów Marcińskich - półtorej godziny. A wciąż nie wiedziałem do końca jak grać, wertowałem instrukcję, szukałem odpowiedzi na bgg. Wtedy chętnie bym kogoś zaprosił a nawet zapłacił za nauczenie poprawnych zasad. Obecnie najlepszą metodą nauki tej gry jest zakup aplikacji z pięknym tutorialem. Podobnie zresztą jest dla mnie np. z Rootem.
dawid pisze: 01 cze 2021, 11:48 Wiele z gier nadawałoby się na różne szkolenia / imprezy integracyjne dla korporacji. Można zarówno dobierać tytuły tematyczne (np. Kanban) albo np. kooperacje budujące zespół.
Jeśli dobrze byś się sprzedał to myślę, że na coś takiego znalazłbyś chętne firmy a jednocześnie mógłbyś śmiało cenić się wyżej, tak żeby dało się z tego wyżyć.
To trochę inny rynek i symulacyjne gry dla biznesu to osobny temat. Integracyjne już bardziej, jednak picie / paintball / escape room / gra miejska są myślę bardziej uniwersalne i może nie być miejsca na plansze. Może co najwyżej w formie "owocowa środa" - "czwartkowe planszówki", gdzie po pracy organizowałbym zajęcia "świetlicowe" :D
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 347
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 259 times
Been thanked: 109 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: dispe »

A ja powiem, że to jest bardzo ciekawa opcja. Ja na przykład NIENAWIDZĘ uczyć się nowych gier. Odrzuca mnie na samą myśl o czytaniu instrukcji, pierwszej partii z błędami, drugim czytaniu itp. potem jeszcze tłumaczenie tego znajomym.

ALE

Wszystko zależy od ceny, obawiam się, że kwota, którą będą chętni wyłożyć gracze, niestety będzie zbyt niska aby chciało ci się przyjeżdżać. No bo jak masz siedzieć u kogoś przykładowo 3h plus dojazd itp. to raczej za np. 50 PLN chyba się nie opłaca. Za stówkę już bardziej ale taka kwota to już by mnie zmotywowała do nauki na własną rękę.
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: tomwro »

Ja co wieczór żonie takie korepetycje daje. Niestety nie było mowy o godzinnym wynagrodzeniu.
MsbS
Posty: 884
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 73 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: MsbS »

dispe pisze: 01 cze 2021, 12:12 Wszystko zależy od ceny, obawiam się, że kwota, którą będą chętni wyłożyć gracze, niestety będzie zbyt niska aby chciało ci się przyjeżdżać. No bo jak masz siedzieć u kogoś przykładowo 3h plus dojazd itp. to raczej za np. 50 PLN chyba się nie opłaca. Za stówkę już bardziej ale taka kwota to już by mnie zmotywowała do nauki na własną rękę.
Za stówkę też nie ma szału - powiedzmy 3h pracy, dojazd średnio 30min w jedną stronę, czyli to już 4h. W miesiącu może z 10 takich wieczorów się uda, to jest 1000 złotych.


Prędzej bym widział połączenie z wypożyczalnią. Przywozisz swój egzemplarz gry, rozstawiasz, objaśniasz, pomagasz przy rozgrywce. Jako opcja np na kinderparty - 'spotkanie z planszówkami'. Zabierasz ze 2-3 tytuły (albo 2-3 kopie tego samego?) i prowadzisz dla dzieci. Za takie coś już można by 'skasować' więcej. WADA: pewnie znajdzie się jakieś przemądrzałe dziecko, które grało według pomylonych zasad, ale będzie upierać się, że wie lepiej :D
Awatar użytkownika
Arcziwald
Posty: 243
Rejestracja: 31 mar 2018, 09:54
Has thanked: 72 times
Been thanked: 43 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Arcziwald »

Blue pisze: 01 cze 2021, 11:40 Do tego w moim odczuciu o ile jak kumpel tłumaczy to mnie nauczy grać, o tyle żadna dłuższa(czyli nie 5 minutowa do banalnej gry) instrukcja z netu oglądana przed rozgrywką nie dała mi poczucia, że "ok, już umiem, teraz gramy"... może to ja, ale pewnie takich będzie więcej. Przy tłumaczeniu możesz o coś dopytać, przy czytaniu instrukcji sobie zostawiasz z tyłu głowy pytania i szukasz odpowiedzi, a przy oglądaniu jest imho problem.
Dlatego dla mnie bardziej zrozumiałe są przykładowe rozgrywki wraz z tłumaczeniem zasad, w zasadzie po większości z nich jestem gotowy od razu usiąść i rozegrać całą partię. Fajnie w tej roli sprawdza się JonGetsGame albo Radho. W Polsce raczej mało kto realizuje takie materiały gdzie są odpowiednie cięcia i zbliżenia na plansze itd. choć ostatnio wpadłem na kanał "SoloGram" i wydaje mi się, że jest to właśnie coś takiego.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Blue »

yrq pisze: 01 cze 2021, 12:05 Ja oglądam zwykle Watch it Played, gdzie Rodney bardzo skrupulatnie wyjaśnia rozstawienie, przebieg rozgrywki, działanie różnych mechanik. Ale np. wariant solo albo dwuosobowy zostawia do samodzielnego zapoznania się. Ma parę kamer, profesjonalne studio, wsparcie pieniężne wydawcy i w jego filmach nie znalazłem póki co błędów.
Ja nie twierdzę, że się nie da zupełnie, po prostu wymaga to sporo zaangażowania + pytanie o finansowanie jakby to miało być jako działalność. Obstawiam że przy sporym zaangażowaniu możesz wypluć max 2-3 takie materiały na tydzień o większych grach. Koszty związane z prowadzeniem działalności(zus, księgowość, sprzęt, oprogramowanie itp). Na biedę przychód powinien być na poziomie 5000zł, to masz powiedzmy 500zł za materiał jak Ci się uda pozyskać te 10+ zleceń w miesiącu, żeby z tego faktycznie żyć.
rutra1992
Posty: 432
Rejestracja: 18 lis 2018, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 113 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: rutra1992 »

Arcziwald pisze: 01 cze 2021, 12:28
Blue pisze: 01 cze 2021, 11:40 Do tego w moim odczuciu o ile jak kumpel tłumaczy to mnie nauczy grać, o tyle żadna dłuższa(czyli nie 5 minutowa do banalnej gry) instrukcja z netu oglądana przed rozgrywką nie dała mi poczucia, że "ok, już umiem, teraz gramy"... może to ja, ale pewnie takich będzie więcej. Przy tłumaczeniu możesz o coś dopytać, przy czytaniu instrukcji sobie zostawiasz z tyłu głowy pytania i szukasz odpowiedzi, a przy oglądaniu jest imho problem.
Dlatego dla mnie bardziej zrozumiałe są przykładowe rozgrywki wraz z tłumaczeniem zasad, w zasadzie po większości z nich jestem gotowy od razu usiąść i rozegrać całą partię. Fajnie w tej roli sprawdza się JonGetsGame albo Radho. W Polsce raczej mało kto realizuje takie materiały gdzie są odpowiednie cięcia i zbliżenia na plansze itd. choć ostatnio wpadłem na kanał "SoloGram" i wydaje mi się, że jest to właśnie coś takiego.
Z polskich materiałów oglądałem parę razy "granie w chmurach", gdzie zasady są wraz z przykładowa rozgrywka. Co prawda jest to trochę dziwne bo prowadzący gra na dwie ręce i rzeczywiście zastanawia się nad ruchami ale oststnio bez problemu dzięki temu ogarnąłem Sztukę Wojny i Istanbul. Chociaż nie wiem czy tam są nowe gry też.

A blizej tematu wątku, to nie wyobrażam sobie opłacalności tego przedsięwzięcia, jeśli wytłumaczenie skomplikowanej gry będzie kosztować drugie tyle co jej zakup, no to trochę bez sensu. Może w jakichś niszowych grupach docelowych ze znaczna nadwyżka pieniędzy i znacznym niedoborem czasu. Na fb nie raz widzialwm posty ze ktos ma jakas nowa skomplikowana gre (zazwyczaj ktoras cywilizacje) I chetnie by sie umowil z kimś kto zna, wytłumaczy i zagra, bo przecież jest dużo ludzi którzy zawsze chętnie zagrają w swoje ulubione gry. Może przy bardziej niszowych tytułach by to mogło zadziałać.

Jeśli chcesz zarabiać na tym to kanał na yt prędzej prędzej szanse a i to raczej nie wielkie, bo albo robisz po angielsku ale wtedy konkurujesz z profesjonalistami, albo robisz po polsku, gdzie często brakuje rozsądnych instrukcji do gier spoza mainstreamu, ale masz dużo mniejsze zainteresowanie
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2019
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1494 times
Been thanked: 1142 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: Bruno »

Tak jak ktoś tu już wspominał, najbardziej zyskowną (sensowną) wydaje się opcja, gdy tłumaczyć zasady będziesz całej grupie, a nie tylko jednej osobie (właścicielowi gry), a to bardzo łatwo pożenić generalnie z animatorstwem.
Krótko mówiąc - czeka Cię kariera KaOwca :wink:

Początkowo widziałbym to faktycznie jako usługi związane z animacją zabawy w gry planszowe w grupach dzieci czy młodzieży: akcje typu "lato w mieście" - akurat idzie sezon. Przy czym wtedy Ty dostarczasz gry i generalnie obmyślasz cały program takiego posiedzenia. W roku szkolnym mógłbyś oferować takie usługi przedszkolom i tym szkołom, które mają świetlicę, klubom osiedlowym itd.
Innym targetem byliby dorośli (imprezy 'pracowe', kluby seniora [tak, tak!]).

Przy tej ścieżce mogłoby jednak się okazać, że wąska specjalizacja (wyłącznie planszówki) jest wadą, nie zaletą. Pytanie, czy oczekiwania wobec spektrum atrakcji oferowanych przez takiego animatora nie byłyby dużo większe?

Natomiast wydaje mi się, że paradoksalnie najtrudniej byłoby Ci znaleźć klientelę 'geekowską', w którą chciałbyś najbardziej celować... Chyba nasz rynek jeszcze do tego nie dojrzał (co wnoszę po lekturze naszego forum, gdzie tak ważna jest obniżka ceny za dany tytuł lub kosztów wysyłki o 5 złotych :wink: ).

Chyba że dogadać się z jakimiś prężnie i regularnie działającymi klubami planszówkowymi lub knajpami, które takie spotkania organizują? Nie wiem jednak, na ile one mogłyby być zainteresowane inwestowaniem w takiego 'wodzireja'...

PS.
Przykład Baniaka wskazuje, że można osiągnąć sukces będąc właśnie 'wodzirejem' growym, więc może faktycznie są i ludzie skłonni zapłacić za zorganizowanie i poprowadzenie spotkania planszówkowego? Oczywiście RPG to inny świat, bo sama rozgrywka takiego wodzireja (MG) wymaga, a jego talent i doświadczenie mają olbrzymie przełożenie na przyjemność z tej zabawy płynącą. A zatem ręka chętniej sięga do portfela, by takiego fachowca odpowiednio wynagrodzić.
Wydaje mi się jednak, że i na planszówkowym poletku dałoby się tu coś - nota bene - ugrać, o ile dotrzeć do odpowiednio zamożnych i hojnych klientów (zapewne nie totalnych geeków). Oczywiście tu, oprócz talentu do tłumaczenia trudnych zasad, wymagane byłyby świetne zdolności interpersonalne.
To mogłoby chwycić. Tylko nie wiem, czy to jest to czego szukasz, bo wciąż wykraczałoby to poza zwykłe tłumaczenie zasad.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: hipcio_stg »

Po co ktoś miałby kupować grę, skoro nie chce mi się zasad do niej przeczytać? Jeśli celujesz w gang świeżaków to zapewne zanim do nich dojedziesz, będą w trakcie n-tego piwa/drinka z porzuconym pomysłem planszówkowycm, bo teraz oglądają mtv... Sugerowanie komuś jak ma grać i sprzedawać mu na tacy gotowe strategie to najgorszy pomysł o jakim słyszałem.
kamilstany
Posty: 136
Rejestracja: 10 maja 2018, 14:47
Has thanked: 39 times
Been thanked: 64 times

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: kamilstany »

Pomysł dość intrygujący :)

W kręgu swoich znajomych ja jestem takim "wodzirejem"; wszyscy się zgadzają, że to ja najlepiej tłumaczę i prowadzę gry. Niechętnie siadają do gry gdy ma tłumaczyć ktoś inny xD

Więc jeśli masz ten "DAR" do przekazywania informacji i ogólną smykałkę to czemu nie :)


Widzę tutaj kilka hipotetycznych sytuacji jakie mogą się wydarzyć,

Powiedzmy, że ktoś się zdecyduje i skorzysta z Twoich usług. Atmosfera będzie na tyle fajna, że przejdziecie ze stopy biznesowej na koleżeńską i kolejne spotkanie było by już typowo towarzyskie - Tobie brakuje ludzi do grania a ekipa potrzebuje swojego "game Mastera" i wszyscy zadowoleni :)

Inaczej wygląda sprawa jeśli bierzesz to typowo biznesowo - w takim wypadku jest duże prawdopodobieństwo, że albo ludzie w ogóle nie skorzystają: ,,bo za drogo" lub skorzystają raz - pokażesz co i jak i już nie będziesz więcej potrzebny ;P


Ale tak jak wcześniej pisałem. Temat bardzo intrygujący - jestem ciekaw co Ci z tego wyjdzie ;)
Powodzenia :D
Awatar użytkownika
siekan
Posty: 425
Rejestracja: 28 gru 2014, 09:47
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 4 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Re: Pomysł na działalność - korepetycje z gier

Post autor: siekan »

Moim zdaniem pomysł kompletnie nie wypali i nie ma najmniejszych szans. Spotkania planszowe to spotkania towarzyskie w gronie znajomych i nikt nie bedzie skłonny wydawać 1/2 ceny gry na goscia, ktory przyjedzie i wytłumaczy, jak równie dobrze mozna puścić na spotkaniu filmik na yt i przy piwku za darmo obejrzeć.

Co innego na konwencie, gdy czesto spotykaja sie obcy ludzie, wiec obca osoba tłumaczaca gre nie jest niczym niezwykłym.

Myslę, że pomysł nie warty świeczki i moge się niemal zalożyć, że albo w ogole nie wypali, albo wypali na bardzo krótką metę i wkład włożony w pracę przewyższy potencjalne korzyści.
ODPOWIEDZ