Terra Mystica (J. Drögemüller, H. Ostertag)

[Pompa85]

Zdecydowałem się na Terrę. Z waszych wypowiedzi wynika, że dodatki w znaczny sposób zmieniają tę grę. Z tego co widziałem obecnie tylko dostępny jest jeden (Ogień i lód), Kupców nigdzie nie znalazłem. W jaki sposób oba te dodatki zmieniają rozgrywkę? Sama podstawka jest waszym zdaniem bez nich mniej grywalna?

[kozz84]

Nie jestem ekspertem od TM, ale podstawka jest jak najbardziej regrywalna. Jedyne co trzeba dodać to zasada zmiennej kolejności tur graczy, a do tego nie trzeba kupować dodatku. Trochę czasu zajmie zanim ograsz 14 frakcji, nawet jeśli mapa się nie zmienia.

[Probe9]

Zdecydowałem się na Terrę. Z waszych wypowiedzi wynika, że dodatki w znaczny sposób zmieniają tę grę. Z tego co widziałem obecnie tylko dostępny jest jeden (Ogień i lód), Kupców nigdzie nie znalazłem. W jaki sposób oba te dodatki zmieniają rozgrywkę? Sama podstawka jest waszym zdaniem bez nich mniej grywalna?

Nie no o regrywalność to nie masz się co martwić nawet przy samej podstawce Na początek to bym nawet dodatku nie dokupował bo sama podstawka spokojnie starczy na wieeeele rozgrywek. Ogień i Lód dodaje nowe frakcje, nową mapę, planszę porządku (ale to można house rulować jak kolega zauważył) oraz dodatkowe żetony punktowania końcowego. Wartościowy dodatek, ale absolutnie nie jest niezbędny od początku (no chyba, że się boisz i jego późniejszą dostępność).

[Namurenai]

Wylosowania mapy nie ma możliwości bo w podstawce jest 1 Ale bonusy można już wylosować takie, które premiują daną rasę. Są rasy, które radzą sobie lepiej lub gorzej w zależności od ilości pieniędzy czy robotników w bonusach.

Premiowanie kilku ras to zupełnie co innego niż wyraźne faworyzowanie jednego konkretnego koloru
I nadal - nawet jeśli rozmawialibyśmy o premiowaniu - nie jest to widoczne w takim stopniu jak w PG.
Tam setup może w zasadzie wygrać grę danej rasie (jeśli prowadzący sensownie nią gra) też przez to, że jest mniej odczuwalna interakcja (nie można tylko częściowo zmienić komuś złośliwie planety z A na B (jeśli B nie jest ojczystą dla Ciebie) i nie można aż tak sensownie blokować komuś pól).

Plus TM jest zdecydowanie bardziej tematyczna (porównując tylko i wyłącznie te dwa tytuły)

To jest dla mnie najbardziej oczywista i widoczna przewaga TM.

Możliwość zagrania w piątkę wydaje się zdecydowanie bardziej oczywista i widoczna
Nie twierdzę, że trzeba - ale fakt, że w TM można, a w PG nie... jest dosyć wyraźny.

Ale generalnie, od strony mechanicznej PG jest wyraźnym krokiem do przodu, w podstawce ma rozwiązane wszystkie bolączki, z którymi borykała się TM i co zostało rozwiązane dopiero w dodatkach. Więc, jeżeli porównywać podstawkę do PG do pełnego zestawu TM to fakt, wtedy już ciężko jednoznacznie mówić o tym, że któraś jest lepsza.

No... Nie.
PG ma pewne rozwiązania, które są dobre. Czy są "lepsze" zależy tylko i wyłącznie od tego, czego dany gracz poszukuje w grze.
Jeśli chcesz mieć poczucie, że musisz zwracać uwagę na każdy ruch przeciwnika, bo wszystko wpływa na innych, to TM ma zdecydowaną przewagę nad PG (przez blokowanie, przez mniej możliwości zrobienia pewnych akcji, przez podbieranie płytek łask (jest ich mniej + od razu można wziąć pojedynczą 3ciego poziomu), etc.).
I jeśli oczekujesz od gry, że setup będzie bardziej zbalansowany, to też TM is the way to go. Bo wiesz czego się możesz spodziewać od mapy (w przeciwieństwie do PG).
Jeśli natomiast chcesz większy sandbox (nie dosłownie - porównuję tylko i wyłącznie te dwie gry) i luźniejszą rozgrywkę, w której aż tak współgracze nie mogą Ci popsuć planów, to PG da Ci lepszy feel.

Nie zrozum mnie źle - lubię PG, mam na półce zarówno pełen zestaw TM jak i pudło z PG, ale pasjansowatość kosmosu (w porównaniu do Terry) sprawia, że sięgam po to naprawdę rzadko.

Nie jestem ekspertem od TM, ale podstawka jest jak najbardziej regrywalna. Jedyne co trzeba dodać to zasada zmiennej kolejności tur graczy, a do tego nie trzeba kupować dodatku. Trochę czasu zajmie zanim ograsz 14 frakcji, nawet jeśli mapa się nie zmienia.

+100.
To jest coś, co warto wprowadzić od razu i całe szczęście nie potrzeba do tego żadnych dodatkowych komponentów

Zdecydowałem się na Terrę. Z waszych wypowiedzi wynika, że dodatki w znaczny sposób zmieniają tę grę. Z tego co widziałem obecnie tylko dostępny jest jeden (Ogień i lód), Kupców nigdzie nie znalazłem. W jaki sposób oba te dodatki zmieniają rozgrywkę? Sama podstawka jest waszym zdaniem bez nich mniej grywalna?

Ogień i Lód dodają dodatkową mapę, dodatkowe rasy, nowe kafelki końcowej punktacji i kafelki rund, a także zmienną kolejność graczy (patrz wyżej).
Nie potrzebujesz żadnej z tych rzeczy na start (poza kolejnością - again, patrz wyżej) - podstawka sama starczy na dziesiątki partii zanim odkryjesz wszystko i będzie faktycznie potrzeba urozmaicenia czegoś

Kupców zdecydowanie odradzam na początek przygody z TM.
Dają dodatkowe mapy, poszerzają grę, łamią schematy, komplikują pewne rzeczy, wydłużają rozgrywkę i sprawiają, że gra traci na elegancji - wszystko to paradoksalnie jest warte tego co dodatek wnosi do gry, ALE absolutnie nie powinno się z tym zaczynać. Ten dodatek warto odkrywać dopiero po przesyceniu samą podstawką

[obo_bb]

Nie jestem ekspertem od TM, ale podstawka jest jak najbardziej regrywalna. Jedyne co trzeba dodać to zasada zmiennej kolejności tur graczy, a do tego nie trzeba kupować dodatku. Trochę czasu zajmie zanim ograsz 14 frakcji, nawet jeśli mapa się nie zmienia.

..a nową mapę (bardzo dobra mapka Loon Lakes) łatwo można zrobić sobie samemu drukując 4 kartki i przyklejając je na odwrotnej stronie planszy:
viewtopic.php?f=1&t=20573&p=1243215#p1243215

[Pompa85]

Gdzieś czytałem, że dopiero z kupcami TM działa fajnie. Na chwilę obecną przetestuje samą podstawkę jak mi przyjdzie. Jak mi się spodoba to dokupie pierwszy dodatek. Wiecie może czy kupcy będą wznawiani?

[BartP]

Kupcy to drugi dodatek do gry. Czyli wcześniej gra była na tyle popularna i się dobrze sprzedawała, że wydali Ogień i Lód. Wciąż utrzymywała popularność i sprzedaż, więc wyszedł drugi dodatek. Morał z tego taki, że goła gra się jak najbardziej broni i między bajki trzeba wrzucić tezy, że "dopiero z dodatkiem ma to sens". Społeczność graczy w ogólności mówi co innego.

[Pompa85]

W wątku o Projekt Gai ktoś pisał, że TM jest policzalna i dopiero dodatki naprawiają sytuację. Stąd moje pytania. Do tej pory graliśmy w Spirit Island i jestem zachwycony tą grą. Mam nadzieję, że przy rozgrywkach w TM też będę miał dobre odczucia i gra się u znajomych przyjmie

[obo_bb]

W wątku o Projekt Gai ktoś pisał, że TM jest policzalna i dopiero dodatki naprawiają sytuację.

To tak jakby napisać, że szachy są policzalne i dopiero dodanie nowych figurek naprawia sytuację..
Sama podstawka jest świetna i bardzo regrywalna, gra nie jest pasjansem, każdy z graczy po swoim ruchu coś zmienia więc nie przeliczysz jej normalnymi metodami..
Dodatki nic nie naprawiają, bo nie trzeba nic naprawiać. Dodatki dodają jeszcze więcej możliwości:
Ogień i Lód - rasy, mapę, tor kolejności
Kupcy - jeszcze więcej możliwych akcji

Ja dla przykładu z premedytacją nie kupowałem Kupców (mam natomiast O&L), bo uważam, że z tym co mam, mam pełną grę i nie potrzebuję tu już dodatkowych komplikacji/możliwości..

[Brylantino]

W wątku o Projekt Gai ktoś pisał, że TM jest policzalna i dopiero dodatki naprawiają sytuację. Stąd moje pytania. Do tej pory graliśmy w Spirit Island i jestem zachwycony tą grą. Mam nadzieję, że przy rozgrywkach w TM też będę miał dobre odczucia i gra się u znajomych przyjmie

Choć zarówno PG jak i TM mają w sobie sporo policzalności (PG więcej) to w żaden sposób nie determinuje to rozgrywki i nie wpływa negatywnie na nią - jest to po prostu cecha gry, która jest potrzeba przy planowaniu i realizowaniu własnej strategii.

[Wosho]

Rekord w naszej grupie a gralismy naprawde duzo razy swego czasu w podstawke i z pierwszym dodatkiem to 19x punktów mojej żony niziołkami jeśli dobrze pamiętam.
Nikt sie już do tego nie zbliżył, ale zawsze robimy ok 140/150 punktów plus kłócimy się kto gra czarnoksiężnikami

[Abizaas]

Bardzo lubie Projekt Gaja, mamy za soba ponad 40 partii. Czy warto w takim wypadku kupic TM? Ciekawi mnie na ile bedzie sie to roznic od PG, ale mam obawy ze te gry beda az zbyt do siebie podobne i po prostu nie bedziemy nigdy po TM siegac.

EDIT: Poczytalem wczesniejsze posty (powinienem to pewnie zrobic przed napisaniem posta) i zostalem przekonany na tej stronie zamiast drugiej edycji gwt zamawiamy dzis TM.

EDIT 2: Czy da się dokupić te mini expansions gdziekolwiek poza amazon.com?

[Abizaas]

W planszostrefie jest dostępny zestaw mini dodatków o który nie dawno pytałem.

[Chonik2]

Dzięki, zamówione!!

[Michito]

Nie miałem niestety przyjemności spróbować swoich sił w TM, ale może za sprawą trybu solo to się zmieni - o ile zostanie wydany w Polsce:

https://boardgamegeek.com/boardgame/349 ... a-solo-box

https://www.craniocreations.it/prodotto ... solitario/

[Abizaas]

Nie miałem niestety przyjemności spróbować swoich sił w TM, ale może za sprawą trybu solo to się zmieni - o ile zostanie wydany w Polsce:

https://boardgamegeek.com/boardgame/349 ... a-solo-box

https://www.craniocreations.it/prodotto ... solitario/

Mogliby dorzucić do tego mapę na 2 osoby.

[Grellenort]

Coś strasznie dużo nazapowiadali do tej Terry ostatnio; dodatek solo, Anniversary Ed. z 14 nowymi frakcjami, wreszcie TM 2, czyli Age of Innovation. Mogliby tak już zacząć wydawać, a nie tylko zapowiadać, ile można się hajpować i czekać

[Argue]

Pytanie czy któryś z dodatków daje lepszą planszę do gry na dwie osoby? Bo przeglądam i nie mogę znaleźć, jedynie że są nowe plansze.

[yaro_]

Nie spotkałem się.
Na 2 to jednak lepiej w Gaje grać

[Argue]

Po prostu mam TM, od dawna, jedna z pierwszych gier:) a coś mi świta że chyba kupcy dają lepszą planszę na 2? Ale wolałbym, żeby ktoś potwierdził.

[Abizaas]

Moim zdaniem chodzi bardzo słabo w dwie osoby, na tyle słabo że odsprzedałem (bo nie mam ekipy do grania w TM w większą liczbę osób). Lepiej po prostu kupić Gaję.

[Mortinista]

Cześć,

Mam Projekt Gaja. Warto uzupełnić kolekcję o Terra Mysticę, czy dać sobie spokój. Klimat lubię zarówno Sci-fi jak i Fantasy, także bez różnicy. Pytam o samo doświadczenie i przyjemność rozgrywki ?

[Fojtu]

Cześć,

Mam Projekt Gaja. Warto uzupełnić kolekcję o Terra Mysticę, czy dać sobie spokój. Klimat lubię zarówno Sci-fi jak i Fantasy, także bez różnicy. Pytam o samo doświadczenie i przyjemność rozgrywki ?

Jeden rabin powie tak, jeden powie nie. Ogólnie środowisko jest podzielone na 2 obozy:
1. PG to gra lepsza.
2. PG to gra inna.

Ja jestem z obozu nr 2. TM kładzie nacisk na inne aspekty rozgrywki z powodu ciaśniejszej mapy. Gra na mapie może Ci wygrać/przegrać grę, bo tutaj nie ma, że wydasz 2 kicki i lecisz przez całą planszę. Do tego tory kultu dają bonusy co turę i można grać mocno pod nie i osiągać spore ekstra dochody. W PG masz znacznie szersze możliwości, więc jak ktoś Cię przyblokuje to nie ma takiego cierpienia.

PG jest zdecydowanie lepszą grą na 2 osoby (aczkolwiek TM jest dziwna ale grywalna), na 3 chyba trochę też. Przy 4 TM imo jest o tyle lepsza że jest krótsza, no a w 5 w PG nie zagrasz a w TM jest ciekawie i ciasno. Na pewno modularna mapa przemawia bardzo na korzyść PG, w TM jest kilka dodatkowych map, ale to jednak nie to samo.

Od razu zaznaczam, że w TM grałem bardzo dużo, ale nie grałem w najnowszy dodatek (Kupcy) a pierwszego dodatku (konkretnie ras) nie cierpię. W PG mam też sporo partii, ale brakuje mi tej ciasnoty planszy.

[Namurenai]

W bardzo dużym i telegraficznym skrócie:

2 graczy? PG.
3-4 graczy? PG jeśli chcesz wiecej swobody, TM jeśli chcesz wiecej interakcji.
5 graczy? TM.

Dla mnie TM > PG any day, bo zwyczajnie lubię czuć, że siedzę z kimś jeszcze przy stole (są możliwości blokowania!)

[PytonZCatanu]

Dla mnie TM > PG any day, bo zwyczajnie lubię czuć, że siedzę z kimś jeszcze przy stole (są możliwości blokowania!)

Bo w Projekcie Gaja nie ma blokowania?