Urbanista / Sprawlopolis (Steven Aramini, Danny Devine, Paul Kluka)

[Lucky Duck Games]

Dzięki za uwagi - sprawdzamy temat i na dniach damy znać jak sytuacja wygląda.

[sinbad78]

Sprawa wygląda jak opisano to wcześniej. Sprawdzacie nakład?

[Lucky Duck Games]

Od razu sprawdziliśmy, czekamy na odpowiedź z Button Shy, ale niestety czasem potrafią bardzo długo odpowiadać1.

Na pewno są te 2 wspomniane błędy w dodatku Beaches - nasz błąd, bierzemy na klatę i przepraszamy. Przy dodruku poprawimy i każdy chętny te karty od nas otrzyma pocztą.

Natomiast co do pozamienianych kart w podstawce czekamy na odpowiedź. My żadnego błędu nie popełniliśmy - zrobiliśmy karty tak, jak dostaliśmy w plikach od wydawcy.
Nie mamy pojęcia skąd wzięły się te różnice - zapewne przy którejś edycji zmienił je oryginalny wydawca, bo innego wytłumaczenia nie widzimy.
Niemniej - zrobiliśmy identycznie jak dostaliśmy w plikach od wydawcy, czekamy na wyjaśnienie sprawy z jego strony.

[rebuzus]

Dorzucam mój głos w dyskusji o Urbaniście, a także o trzech innych grach z tej serii minikarcianek - Pionierach, Esach floresach i Samotnej Wyspie:
https://youtu.be/JTYNfLIFhTY

[Skid_theDrifter]

Przejrzałem ten wątek, zastanawiając się czy przypadkiem coś nie zostało o tej grze powiedziane, albo czy mi brakuje jakichś informacji. Polską wersję otrzymałem w prezencie, angielska dopiero ruszy do mnie razem z Agropolis. (Swoją drogą, coś co łatwo przegapić, to że można sobie pobrać i wydrukować demo Agropolis klikając tutaj, zupełnie za darmo, nie licząc kosztu 3 kartek i tonera/tuszu. Come on. To prawie żaden koszt)

Uczucia w obcowaniu z Urbanistą mam mieszane. Czy to dobra gra? Hoo boy, to strasznie dziwne uczucie, że tak niewielka gra potrafi sprawić tyle satysfakcji. Nie potrafię dokładnie tego określić, ale moje pierwsze skojarzenie ze Sprawlopolis to Factorio - wiem że to może mało intuicyjne skojarzenie, ale wynika bezpośrednio z odczucia rozwiązywania pojawiających się problemów - ponieważ każdy problem, który napotykasz, jest wynikiem twoich poprzednich akcji. Fascynujące jest to, jak wiele głębi mieści się w 18 dwustronnych kartach. Myślę, że bezpośrednio na tym opiera się najwięcej zachwytów nad grą. Nie wiem sam, czy to przypadek, czy przebłysk geniuszu, czy IQ over 9000. Jest to najprzyjemniej łechtająca mózg nowa dla mnie gra, w którą miałem okazję grać w tym roku.

Piszę tu jednak o moich doświadczeniach z Urbanistą jako pewną wersją gry. Nie mogę zaproponować porównania komponentów, ale wiem, co mi bardzo nie siadło. Nie siadło mi "polskie wydanie"' - o tym akurat trochę już pisałem, ale wtedy jeszcze w trybie trochę przypuszczającym. Tytuł, okładka, grafika w notesiku (sam notesik bardzo mile widziany, ale można było zmniejszyć saturację grafiki pod spodem). Ze względu na "polską wersję" cholernie ciężko jest kogoś podekscytować tą grą, jeśli uprzednio o niej nie słyszał. Teraz już za późno na cokolwiek, ale jednak wydaje mi się, że warto przemyśleć tego typu kroki idąc naprzód. Nie wydawajcie Agropolis jako "Rolnika".

Druga sprawa: czy Sprawlopolis działa jako gra kooperacyjna? Działa, ale nie błyszczy, bo system kooperacyjny zdaje się być nabudowany na właściwej grze, która jest wybitnie jednomózgowa. Nie ma bowiem w Sprawlopolis dość przestrzeni na indywidualne decyzje, by można było mówić o zneutralizowaniu głosu alfa. W grze jednoosobowej sytuacja z tury na turę jest bardzo prosta. Masz wybór jeden z trzech i widzisz, jaka będzie następna karta. Jeśli masz dobrą pamięć do kart to wiesz, jakie karty zostały w talii (każdy typ zakrętów występuje w wariancie lewo i prawo-skrętnym, przy czym każdy rodzaj zakrętów występuje na sześciu różnych konfiguracjach terenów), ale ja akurat wolę wyłączać takie funkcje mózgowe jak siadam do gry, bo wtedy zabawy jakby mniej.

Ciekawą decyzją designerską jest zapełnianie każdej karty drogami na trzech terenach w różnych konfiguracjach, ale zawsze z wyłączeniem terenów zielonych. Tworzy to bardzo ciekawe sytuacje, w których dzieje się to co pisałem wcześniej: gracz sam tworzy dla siebie problemy do rozwiązania na przyszłość.

Jedna rzecz która mnie interesuje najbardziej, to ten nieobecny dodatek Interstate. Niewiele można o nim znaleźć w sieci pod kątem oceny samej rozgrywki. Ciekaw jestem, czy przebija Circle the Wagons (bardzo, bardzo dobre, swoją drogą) - bo moim zdaniem powinien mieć taki potencjał. Pozostałe dodatki nie ekscytują tak bardzo, może poza plażami - które naprawdę zmieniają planowanie w drastyczny sposób. Tak więc jak ktoś ma dane z pierwszej ręki odnośnie równie drastycznego Interstate, będę bardzo wdzięczny.

[predki]

Interstate możesz mieć za całego dolara na pnparcade.

[Skid_theDrifter]

Hm. Z jakiegoś powodu to przeoczyłem. Błąd zostanie naprawiony wkrótce. A tymczasem tak czy siak miło by było poznać jakieś opinie... jeśli jakieś istnieją.

[PytonZCatanu]

Napisałbym jakaś recenzje, bo znalazłem Urbaniste pod choinką, ale nie mam czasu, bo walczę z żoną o kolejną partyjkę. Zagraliśmy już chyba że 20.

[zielony]

Hej miałbym pytanie co tych co grali już tymi minidodatkami. Przez moje niedopatrzenie zamówiłem zwykła wersję, ale widzę, że w sklepach wciąż jest do zkaupu ta wersja z promkami. Pytanie czy warto zakupić drugi egzemplarz specjalnie dla tych dodatków. Chodzi mi głównie o grę solo czy dodatki urozmaicają i wzbogacają grę solo by warto było dla nich zakupić drugi egzemplarz?
Oczywiście nie muszę chyba wspominać, że jak na szybkie solo gra bardzo przypadla mi do gustu.

[sliff]

Nie warto. Tylko w sumie plaże są fajne, ale szkoda że źle wydrukowane. Dużo lepszą opcją jest poczekać na Agropolis.

[Neoptolemos]

Jestem po ok. 10 partiach solo (zresztą tyle samo w Samotną Wyspę, obie przyszły razem). Dopiero teraz, bo wisiały półtora miesiąca w zamówieniu z Pandemiciem Legacy

Na początku myślałem, że albo trafiłem w końcu na grę, której kompletnie nie rozumiem, albo wybitnie nie mam farta. W tych 10 partiach wygrałem 2 razy i to o włos, ale przyznam szczerze, że dzięki temu zwycięstwo smakowało najlepiej!

Nie spodziewałem się, że rozkmina w tak teoretycznie prostej gierce może być tak głęboka. Jednocześnie niezwykle pozytywne opinie nastroiły mnie na prawdziwe objawienie, a gra jest dla mnie bardziej ciekawym doświadczeniem, niż świetną rozrywką. Bardzo szanuję koncept i dostrzegam błysk designerskiego geniuszu, ale pewnie odłożę niedługo grę na półkę lub sprzedam bez żalu, Samotną Wyspę zresztą podobnie. Jako łamigłówkę wolę jednak coś z serii IQ Smart.

[buhaj]

Jestem po ok. 10 partiach solo (zresztą tyle samo w Samotną Wyspę, obie przyszły razem). Dopiero teraz, bo wisiały półtora miesiąca w zamówieniu z Pandemiciem Legacy

Na początku myślałem, że albo trafiłem w końcu na grę, której kompletnie nie rozumiem, albo wybitnie nie mam farta. W tych 10 partiach wygrałem 2 razy i to o włos, ale przyznam szczerze, że dzięki temu zwycięstwo smakowało najlepiej!

Nie spodziewałem się, że rozkmina w tak teoretycznie prostej gierce może być tak głęboka. Jednocześnie niezwykle pozytywne opinie nastroiły mnie na prawdziwe objawienie, a gra jest dla mnie bardziej ciekawym doświadczeniem, niż świetną rozrywką. Bardzo szanuję koncept i dostrzegam błysk designerskiego geniuszu, ale pewnie odłożę niedługo grę na półkę lub sprzedam bez żalu, Samotną Wyspę zresztą podobnie. Jako łamigłówkę wolę jednak coś z serii IQ Smart.

Mam tak samo. Dodatkowo jak chce się zagrać dobrze to czas gry robi się "poważny"

[seki]

To prawda, że pomyśleć trzeba. Mi się podoba. Bardzo mobilne, mimo wszystko szybkie (moje partie ok 15 minut), daje satysfakcję. Z poziomem trudności mam zagwozdke. Grałem 10 partii, wygranych 5 z czego ostatnie 4 partie wszystkie zwycięskie. Albo nauczyłem się grać skutecznie, albo miałem szczęście. Bardzo sprytna łamigłówka. Gdy mam tylko chwilę na rozgrywkę solo, to jest obecnie mój wybór nr 1. Wolę Urbaniste niż któryś z kilku posiadanych Smart Games. Daje podobne odczucia bo to rzeczywiście taka łamigłówka do rozwiązania.

[tomg]

o prawda, że pomyśleć trzeba. Mi się podoba. Bardzo mobilne, mimo wszystko szybkie (moje partie ok 15 minut), daje satysfakcję. Z poziomem trudności mam zagwozdke. Grałem 10 partii, wygranych 5 z czego ostatnie 4 partie wszystkie zwycięskie. Albo nauczyłem się grać skutecznie, albo miałem szczęście. Bardzo sprytna łamigłówka. Gdy mam tylko chwilę na rozgrywkę solo, to jest obecnie mój wybór nr 1. Wolę Urbaniste niż któryś z kilku posiadanych Smart Games. Daje podobne odczucia bo to rzeczywiście taka łamigłówka do rozwiązania.

Gra cierpi na problem że trudność osiągnięcia celu mocno zależy od wylosowanych kart. Jeśli są synergie pomiędzy nimi to staje się łatwa w przeciwnym przypadku bardzo trudna.

[MsbS]

Jak jest z dodatkami do Urbanisty (ale też Pionierów i Esów Floresów)? Na stronie wydawcy jest info, że dodatki są dołączone, ale w kilku sklepach online, gdzie sprawdzałem Urbanistę, jakoś o tym nie wspominają.

Czy dodatki są 'w pakiecie', czy tylko przy zakupie bezpośrednio u Lucky Ducków?

[Moris]

Jak jest z dodatkami do Urbanisty (ale też Pionierów i Esów Floresów)? Na stronie wydawcy jest info, że dodatki są dołączone, ale w kilku sklepach online, gdzie sprawdzałem Urbanistę, jakoś o tym nie wspominają.

Czy dodatki są 'w pakiecie', czy tylko przy zakupie bezpośrednio u Lucky Ducków?

Na przykład tutaj: https://aleplanszowki.pl/towarzyskie/77 ... nista.html masz od razu z dodatkami, ja akurat zamówiłem bez niestety, ale widocznie później wróciło z nimi.

[tomuch]

Jak jest z dodatkami do Urbanisty (ale też Pionierów i Esów Floresów)? Na stronie wydawcy jest info, że dodatki są dołączone, ale w kilku sklepach online, gdzie sprawdzałem Urbanistę, jakoś o tym nie wspominają.

Czy dodatki są 'w pakiecie', czy tylko przy zakupie bezpośrednio u Lucky Ducków?

O ile dobrze pamiętam, dodawali je w przedsprzedaży, a później były do wyczerpania - chyba łącznie było po 1000 sztuk. Z tego powodu wziąłem od razu wszystkie pudełka, żeby później nie biadolić. Ale nie ręczę niczym za tę informację...

[MsbS]

Dzięki, ostatecznie kupiłem na stronie LDG. Swoją drogą muszą popracować nad promocjami - gry 'kieszonkowe' (Esy Floresy, Urbanista, Pionierzy i Wyspa) kosztują po 39,99. Można też kupić wszystkie cztery w - cytuję - 'super cenie' za 159. Czyli oszczędzić niebagatelne 96 groszy!!!

[Lucky Duck Games]

Dzięki, ostatecznie kupiłem na stronie LDG. Swoją drogą muszą popracować nad promocjami - gry 'kieszonkowe' (Esy Floresy, Urbanista, Pionierzy i Wyspa) kosztują po 39,99. Można też kupić wszystkie cztery w - cytuję - 'super cenie' za 159. Czyli oszczędzić niebagatelne 96 groszy!!!

Co do samego stwierdzenie to rzeczywiście mało fortunne, poprosimy koleżankę od sklepu, żeby zmieniła

Co do "muszą popracować nad promocjami" - nasza polityka jest taka, że chcemy jak najlepiej żyć ze sklepikarzami. Nigdy nie będziemy konkurować ceną ze sklepami hobbistycznymi - zwyczajnie po co wtedy mieliby kupować od nas nasze gry?
Oczywiście trafiać się będę jakieś okolicznościowe promocje. Na plus wysyłka w naszym sklepie to koszt 1,50 PLN.

Co do promek - tak jak ktoś wspominał dodawaliśmy je do pierwszych 1000 egzemplarzy każdej gry.

[MsbS]

Dzięki, ostatecznie kupiłem na stronie LDG. Swoją drogą muszą popracować nad promocjami - gry 'kieszonkowe' (Esy Floresy, Urbanista, Pionierzy i Wyspa) kosztują po 39,99. Można też kupić wszystkie cztery w - cytuję - 'super cenie' za 159. Czyli oszczędzić niebagatelne 96 groszy!!!

Co do samego stwierdzenie to rzeczywiście mało fortunne, poprosimy koleżankę od sklepu, żeby zmieniła

Co do "muszą popracować nad promocjami" - nasza polityka jest taka, że chcemy jak najlepiej żyć ze sklepikarzami. Nigdy nie będziemy konkurować ceną ze sklepami hobbistycznymi - zwyczajnie po co wtedy mieliby kupować od nas nasze gry?
Oczywiście trafiać się będę jakieś okolicznościowe promocje. Na plus wysyłka w naszym sklepie to koszt 1,50 PLN.

Czepiałem się w sumie tylko tej 'super ceny', 'popracować nad promocjami' w sensie nad ich opisem. Jest dla mnie oczywiste, że nie będziecie konkurować ze sklepami, tak działa każde wydawnictwo

Co do promek - tak jak ktoś wspominał dodawaliśmy je do pierwszych 1000 egzemplarzy każdej gry.

Ooo, w takim razie mam nadzieję, że jeszcze nie sprzedaliście po 1000 tych gier, bo opisy gier kieszonkowych w sklepie cały czas mają 'Przy zakupie gry otrzymasz dodatek/mini-dodatek/zestaw dodatków', a ja właśnie w weekend u Was je zamówiłem

[Mr_Fisq]

Co do promek - tak jak ktoś wspominał dodawaliśmy je do pierwszych 1000 egzemplarzy każdej gry.

Ooo, w takim razie mam nadzieję, że jeszcze nie sprzedaliście po 1000 tych gier, bo opisy gier kieszonkowych w sklepie cały czas mają 'Przy zakupie gry otrzymasz dodatek/mini-dodatek/zestaw dodatków', a ja właśnie w weekend u Was je zamówiłem

To ja jeszcze dopytam, czy można liczyć że mini dodatek pojawi się też przy dodruku/druku Agropolis?
Chętnie kupię cały zestaw, a jak nie to zaraz się rzucę na wasz sklep

[bdm]

Nabyłem Urbanistę, zagrałem cztery partie solo i tylko raz udało mi się wygrać gdzie jednym z celów był park w centrum miasta i ujemne punkty za park na obrzeżach. Więc układałem tak, żeby mieć jeden duży park. W pozostałych grach karty celów się gryzły i nie mogłem się skupić. Gra jest dość męcząca. Do tego te ujemne punkty za drogi. Macie jakieś zwycięskie patenty? Już czytałem żeby budować jedna długą drogę, bo im więcej dróg tym więcej ujemnych punktów. Czy może skupić się na budowie dzielnic żeby w sumie dawały więcej punktów niż cel? Ale wowczas możesz nieświadomie sobie zaszkodzić jakimiś punktami karnymi z kart celów. Mega łamigłówka jak dla mnie póki co.

[azazelmo]

..Macie jakieś zwycięskie patenty? ..

Ja dobieram 5 kart celów i dwie odrzucam (wtasowuję z powrotem). Taki patent.

[seki]

Sposób na skuteczną grę przychodzi z czasem. Na początku też wydawało mi się trudno. Obecnie mam 6 zwycięstw pod rząd choć do końca się nie liczy bo część z tych partii z dodatkami, które wg mnie ułatwiają. Mimo to, pamiętaj że możesz układać karty na kartach. Ja na początku o tym zapominałem a później gdy zacząłem stosować to było dużo łatwiej, bo tym sposobem można kreować większe jednorodne obszary albo niwelować krótkie drogi (ujemne punkty).

[ChlastBatem]

Jakie mini dodatki zostały już wydane w wersji PL?

Czy wersje zagraniczne różnią się tylko pudełkiem czy czymś jeszcze jak szata graficzna czy inny wymiar kart itp.?