Reedycje i nowe wersje starych gier

[errorr]

Coraz częściej na rynku pojawiają się nowe wersje starych gier z odswieżonymi zasadami oraz wyglądem. Przy niektórych tytułach pojawiają się zarzuty że nowe wersje są często
wygładzone i uproszczone.
Przychodzą mi do głowy takie tytuły jak:
Caylus
Agricola
Glen More
Brass
Znacie inne? Niekoniecznie gorsze nowe ale także te lepsze wersje. Dlaczego warto poznać nową wersję a może lepiej zostać przy starych?

[psia.kostka]

Pierwsze co przychodzi mi na mysl to:
pierwsza wersja - fiddly
nowa wersja - streamlined

Moze sie wydawac, ze to szkodliwe "wykastrowanie gry", pierwotnej koncepcji, ale czesciej to chyba efekt weryfikacji przez rynek, recenzentow, tysiace beta-testerow itp

Zaleznie od gustu mysle, ze obie wersje moga miec swoich wielbicieli np stara agricola i mnogosc kart.

PS temat troche mylacy, bo spodziewalem sie nowego wydania "BSG na transatlantyku grozy";)

[Gizmoo]

Zagrałem w nową wersję Lewis & Clark i mając na półce starszą wersję uważam, że nowa to... Krok wstecz*. (pun intended). Także nie zawsze nowa wersja jest lepsza, a już na pewno - nie dla wszystkich.

*

Spoiler:

Więcej o tym napiszę pewnie w wątku "gra miesiąca".

Znacie inne?

Endeavor
Maharaja
Yedo Deluxe MS
Snowdonia Deluxe MS
Cynowy Szlak

W najbliższym czasie wyjdzie nowa wersja La Granha, The Palaces of Carrara, a całkiem niedawno wyszła odświeżona Luna.

Dlaczego warto poznać nową wersję

Zazwyczaj są ładniejsze, lepiej wydane, i mają wygładzone zasady i balans. Wyjątkiem jest Lewis & Clark, który ma gorszą jakość produkcji, brak wypraski, naklejek na surowce i wyblakły, mało kontrastowy wydruk. (A także zmiany w zasadach zdecydowanie mi nie podeszły).

[PytonZCatanu]

Die Macher oczywiście.

Na świeżo: BSG - Odmęty Grozy (ale tutaj nie znam sprawy dokładnie, na ile się różnią mechanicznie).

[Ardel12]

Cywilizacja poprzez wieki - grałem tylko w starę edycję
Twilight Imperium - nie grałem, więc nie wiem
Middara - poprawienie balansu dla nowej edycji
KDM - nowy przeciwnik, więcej kart, nerfowanie i balansowanie kart - grałem już w 1.5 od razu, więc nie wypowiem się czy jest faktycznie lepiej, wg BGG to zależy
Chronicles of Drunagor - druga edycja ma poprawić wiele zarzutów do 1ED, no ale zobaczymy, gra sie robi.
Zamki Burgundii BB: nowa "lepsza" szata graficzna
Great Western Trail - nowa szata graficzna i parę zmian mechanicznych

[anitroche]

Rococo Deluxe - w jednym pudle podstawka i dodatek i dołożony tryb solo w nowej edycji. No i grafiki odświeżone i ładniejsze komponenty, ale przez to cena dużo dużo wyższa.

Pathfinder Adventure Card Game - odświeżony core set z lepiej zaprojektowanymi kartami i dodanym mechanizmem "czasomierza", który teraz działa też trochę jak karta wydarzenia - wnosi coś dodatkowego do rozgrywanej rundy. Można łączyć nowe wydanie ze starym, jest do tego specjalna instrukcja.

Steampunk Rally Fusion - nowa wersja Steampunk Rally, obie wersje można ze sobą łączyć, działa to jak dodatek standalone. Dodano kilka nowych mechanik, które naprawiają niedociągnięcia pierwszej wersji.

Polis - reedycja z uproszczonymi zasadami i skróconym czasem gry, zabieg podobny jak przy nowym Calyus.

[The Fifth Horseman]

Thunder Road: Vendetta. W stosunku do oryginału jest bardziej mechanicznie rozbudowana i daj graczom więcej opcji taktycznych

[cactusse]

Ad Astra -> Artemis Odyssey - Dużo fajnych zmian, przyspieszono rozgrywkę dodając więcej kart punktujących, ruch jest teraz atrakcyjniejszą opcją, łatwiejszy do wykonania ale trudniejszy do wykorzystania z kart przeciwników, dodano zasady do gry dwuosobowej (i nawet tryb solo się trafił), itd. Jedyny minus to usunięcie warunku natychmiastowego zwycięstwa gdy trafi się idealnie 42 punkty .

Netrunner -> Android : Netrunner - Dużo fajny zmian, przejście z CCG na LCG, wprowadzenie kart frakcji, zmiana wizji z CP2020 na bardzo udany kolorowy świat niedalekiej przyszłości. Aczkolwiek żal kilku przetematowień (Armored Fridge albo On-Call Solo Team).

Archaelogy -> Archaelogy : New Expedition - Ładniejsze wydanie, więcej różnorodności dzięki dodaniu nowych monumentów, ale też mniej napięcia bo mamy teraz do dyspozycji namioty chroniące przed burzą.

Between Two Cities -> Between Two Castles of MKL - Wolę protoplastusia, jest szybszy, łatwiej się tłumaczy, łatwiej się tworzy wspólne plany z sąsiadami i komplikacja jest na idealnymi poziomie pod większe grupy.

Burgle Bros -> Burgle Bros 2 - Zdecydowanie wolę oryginał. Następca ma przerost formy nad treścią, fizyczne stawianie jednego piętra nad drugim jest nieudanym eksperymentem, zmiany w zasadach są wyjątkowo chybione czyniąc grę mniej strategiczną i znacznie bardziej losową. Poprzednia część miałą jednak znacznie fajniejszy balans między szybkim ruchem, skradaniem się a wydarzeniami, w nowej wersji bez znaczenia jak się poruszamy, władowanie się na minę jest tak samo proawdopodobne i zależne tylko od losu.

Fresh Fish (1997) -> Fresh Fish (2014) - W nowej wersji zasady zostały bardzo zmienione na znacznie przyjaźniejsze i intuicyjne, aczkolwiek stare zasady zostały zachowane jako wariant "klasyczny".

Medieval Merchant -> Franchise - Oprócz rewolucji graficznej i przeniesienia akcji zarówno geograficznie jak i czasowo, zmienione został też zasady, czyniąc grę ciekawszą, trudniejszą, agresywniejszą i z większym potencjałem na sprytne zagrania.

To Court the King -> Favor of the Pharaoh - Najważniejzą zmianą jest chyba przejście od stałego zestawu kart czyniącego grę w oryginał dość "statyczną", na rzecz losowych zestawów (ala Dominion). Do tego mamy pzetematowienie, oraz poprawienie kilku zasad ułatwiającycn dogonienie lidera i wyrównujących początkowego pecha w rzutach.

Euronimoes 1.0 -> 2.0 -> 3.0 - Bardzo fajna ewolucja zasad, w oryginale rynek dość szybko się zapychał i gra szła w kierunku "kto wylosuje lepsze", w nowej wersji rynek jest przewijany jak również bardziej opłaca się obracać pieniędzmi i kupować z rynku niż brać w ciemno.

Endeavor -> Endeavor : Age of Sail - Pudło rozrosło się dwukrotnie, ale za to mamy dodatkową mapę dopasowaną do mniejszego grona, kilka drobnych poprawek w mechanice i wielki acz opcjonalny dodatek, który dodaje dużo regrywalności i różnorodności między partiami.

8 Minutes Empire -> 8 Minute Empire : Legends - Stały układ planszy został zamieniony na modularny system, łatwiej podróżować przez morza, jest więcej kart punktujących za posiadanie specyficznego zestawu, więcej niszczenia jednostek i hate-draftingu. W tym wypadku wolę oryginał, nowa wersja trwa już zdecydowanie dłużej niż tytułowy czas, i to kolekcjonowanie zestawów wybitnie mi się nie sprawdziło (w większej grupie praktycznie nie ma szans na dobranie zestawu).

Dominion -> Dominion Druga Edycja - Wymieniono mało popularne karty (które akurat bardzo lubiłem, bo wygranie z nimi w talii było o wiele mniej prawdopodobne ale jakże satysfakcjonujące) na nowe, ciekawsze i bardziej konkurencyjne.

Discworld Ankh-Morpork -> Nanty Narking - Przetematowienie, deluksyfikacja, ale najważniejse jest chyba dodanie nowego zestawu ról, który mile odświeża potyczki.

Condotierre (FFG) -> Condotierre (Z-Man) - W nowej edycji zmieniono karty i zasady by uczynić grę ciekawszą i przyjemniejszą dla świeżaków, ale wydawca postarał się i są w zestawie również stare karty pozwalające na oryginalną rozgrywkę.

RRR -> Clash : Jihad vs McWorld - Redesign, który IMHO jest o wiele brzydszy i nic a nic nie rozwiązał problemu odjechanej ikonografii.

Web of Power -> China -> Han -> Iwari - Kolejne zmiany map, gabarytów pudełek i trochę skromnych modyfikacji w zasadach. Podoba mi się to co zrobiwli w Iwari (wariant dla dwóch, punktowanie po pierwszym przewinięciu talii, dużo map w pudełku).

Gentes (Spielworkxx) -> Gentes (TMG) - Poprawienie jakości, błedów w zasadach, osobna mapa dla wariantu jedno bądź dwu-osobowego, tryb solo.

Ghost Stories -> Last Bastion - Przetematowienie, rozbicie zdolności bohaterów dzięki czemu można wykorzystać więcej kombinacji (w oryginale dwustronne planszetki wkluczały pewne połączenia), i zmiana upierdliwej kolejności działań w turze.

Goa (pierwsza edycja) -> Goa (druga edycja) - Kilka drobnych zmiana w zasadach i niewielkie modyfikacje komponentów.

Hacienda (pierwsza edycja) -> Hacienda (druga edycja) -> Zmiana grafiki na bardziej współczesną, nowy wariant i dwie dodatkowe mapy.

In a Grove (2011) -> Hattari -> In a Grove (2021) - Usprawniono zasady, roszerzono zakres z 3-4 graczy do 2-5 graczy, zamieniono biedne kartonowe ludziki na plastikowe elementy (kartonowe jadnak za łatwo się wycierały i znaczyły, co psuło całą dedykcyjną część).

Horror w Arkham (druga edycja) -> Horror w Arkham (trzecia edycja) - Maaaasa zmian, chociażby modularna plansza, scenariusze, wydarzenia powiązane z wybranym Przedwiecznym, balans wydarzeń, itd. Dla mnie niestety słabsza wersja, bo obsługa gry zżera znacznie więcej czasu a rozgrywka jest bardzo "reaktywna", gdzie mało jest decyzyjności bo gra wprost wymusza pewne działania.

Ufff...

Jest jeszcze całę stado takich rewizji (Speicherstadt / Jorvik, List Miłosny JP / EN, Keyflower / Key to the City, Las Vegas / Las Vegas Royal, London / London 2nd, Omen / Reign / Omega / Saga, Saint Petersburg / 2nd, Puerto Rico / 2011 / 2020, Ra / Priests of Ra, Pax Pamir / 2nd, Study in Emerald / 2nd), ale nie chce mi się już rozpisywać

[staniach21]

Kanban -> Kanban EV <3 Na pierwszą edycje nigdy bym nie spojrzał, więc bardzo na plus. Dołożony dodatek, ale do tej pory go nie użyłem
The king is dead -> The king is dead 2nd edition. Znów graficzny upgrade, a dla polskiej wersji bardziej ergonomiczne pudełko ( w grze zabrakło mi końcowo emocji, wiec nie mogę się doczekać nowej gry autora z nadzieją, że tam je znajdę, w równie eleganckiej rozgrywce co The King is dead ( tytuł : Brian Boru)

[Beskid]

Gradanie chwali Marco Polo II więc szlif do nowej edycji nie zawsze ma negatywny odbiór

[Lothrain]

Gradanie chwali Marco Polo II więc szlif do nowej edycji nie zawsze ma negatywny odbiór

Marco Polo II jest całkowicie nową grą, nie szlifem.

[BOLLO]

ShottenToten- Spór o bór
Neuroshima Hex- NH 3ed
51 stan- 51 stan Master set