Etherfields (Michał Oracz)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Shodan
- Posty: 1273
- Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 462 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Jeśli nie chcesz ciągłych Przebudzeń, polecam korzystać z tego oficjalnego systemu zapisu stanu gry z update #52 na KS. Stosowna karta ma być dorzucana do 2 fali, ale tymczasowo można ją sobie wydrukować.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Mam zerowe doświadczenie jeśli idzie o ten aspekt: grę mam na stale rozlożoną i poza jedną śmiercią na samym początku nie rozpatrywałem ani raz przebudzenia. Nie wiem nawet, jak wygląda zapis.sin pisze: ↑30 gru 2021, 16:49Rozumiem, że po zakończeniu snu unikasz przebudzenia, żeby uniknąć resetu. U nas niestety czasowo nie jesteśmy na jedno posiedzenie zrobić więcej niż jeden sen wraz z przygotowaniem do niego, a oficjalne zapisanie gry wymusza wykonanie przebudzenia. Chciałbym więc zapytać czy z Twojego doświedczenia rekomendowałbyś zapisywać stan gry 1:1 (czy po prostu zostawić rozłożoną grę na później) jeżeli czujemy, że nie potrzebujemy się zresetować? A może w czasie rozwoju kampanii dochodzi karta wiedzy, która jakoś modyfikuje zasady zapisu?
Na pewno jest łatwiej, jeśli się nie budzimy i szczerze nie widzę powodu by to robić, jeśli nie musisz (tzn. zgon albo konieczność złożenia gry). Przede wszystkim ograniczenie talii do 40 kart pewnie gra sporą rolę, bo ja mam w talii jakieś 60 kart, przez co blokowanie nie jest zbyt bolesne.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Gram solo jedną postacią. Po zakończeniu snu jestem już tak poobijany i wyprztykany z kryształków, że po prostu robię reset. Jeśli po śnie mam jakiś eter, to i tak mogę go wydać na zakupy (nawet karta zakupowa nie jest potrzebna). Jedno posiedzenie - jeden sen. Z gry na razie jestem bardzo zadowolony, nawet drzemki mi się podobają. Z odpowiednią muzyką gra ma fantastyczny klimat.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Nie jest głupim pomysłem zasada, wg której wchodzisz do snu wtedy, kiedy na wierzchu stosu drzemek masz deltę. Wtedy jak kończysz sen, to na dzień dobry masz pełne uleczenie. Do tego ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez karty rozwoju, pozwalającej rozpatrywać dwa bonusy podczas delty (pełne uleczenie + odblokowanie kart).
-
- Posty: 403
- Rejestracja: 26 kwie 2016, 19:05
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 87 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Jasne jest to jakieś wyjście tylko to już kwestia indywidualna jak bardzo chcemy sobie ułatwiać grę, a to już jest kwestia mocno subiektywna. Jedni wolą mieć gładką rozgrywkę, inni survival połączony z dark souls . Choć przyznaję, że delta z tą kartą rozwoju to jest jak złapanie Boga za nogi, będąc zmaltretowanym i z zablokowanym 2/3 deku .Bysztel pisze: ↑31 gru 2021, 10:02Nie jest głupim pomysłem zasada, wg której wchodzisz do snu wtedy, kiedy na wierzchu stosu drzemek masz deltę. Wtedy jak kończysz sen, to na dzień dobry masz pełne uleczenie. Do tego ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez karty rozwoju, pozwalającej rozpatrywać dwa bonusy podczas delty (pełne uleczenie + odblokowanie kart).
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Mam pytanie odnośnie samej gry.
Na wstępie dodam, że nie widziałem rozgrywki ale zawsze bardziej też cenie odczucia graczy.
Jak wygląd element gry dla np dwóch graczy? Czy istnieje wiele interakcji, wzajemnej pomocy lub wspólnym planowaniu? Czy może każdy robi swoje a interakcji nie ma za wiele?
Na wstępie dodam, że nie widziałem rozgrywki ale zawsze bardziej też cenie odczucia graczy.
Jak wygląd element gry dla np dwóch graczy? Czy istnieje wiele interakcji, wzajemnej pomocy lub wspólnym planowaniu? Czy może każdy robi swoje a interakcji nie ma za wiele?
- Shodan
- Posty: 1273
- Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 462 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Trzeba koordynować swoje działania praktycznie cały czas. Są też mechaniki pozwalające na wspólne wykonywanie niektórych akcji, czy udzielanie sobie bezpośredniej pomocy.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
My gramy we dwójkę, nie ma wśród nas osobnika typu alfa i praktycznie wszystko ze sobą konsultujemy i wspólnie planujemy. Bardzo lubię gry kooperacyjne i to, w jaki sposób wygląda kooperacja w EF w pełni mnie satysfakcjonuje. Jesteśmy dopiero po dwóch snach (nie licząc samouczka) i kilku drzemkach, ale już jeden sen przysporzył nam sporo emocji i dzięki śmiałemu planowi i połączeniu sił udało się nam z sukcesem go zakończyć w ostatnim możliwym momencie.reju84 pisze: ↑31 gru 2021, 13:18 Mam pytanie odnośnie samej gry.
Na wstępie dodam, że nie widziałem rozgrywki ale zawsze bardziej też cenie odczucia graczy.
Jak wygląd element gry dla np dwóch graczy? Czy istnieje wiele interakcji, wzajemnej pomocy lub wspólnym planowaniu? Czy może każdy robi swoje a interakcji nie ma za wiele?
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Wypraska jest beznadziejna. Na wszystkie żetony są po prostu dwa otwory i upychamy je tam w workach. Na karty jest jeden duży podłużny otwór, w który wkładamy wszystkie karty. Już bez koszulek wchodzą na styk. Nie ma szans, żeby wcisnęły się w koszulkach.
- brazylianwisnia
- Posty: 4259
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 988 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Nie ma szans. O tym już wiadomo od czasu kampanii. Można za to pokombinować z innym pudełkiem. Docelowo planuje w Core trzymać cała kampanie która akurat będę grał a to co już się nie zmieści będzie w pudełku SG lub któregos z dodatkow i zrobie do tego insert. Narazie trzymam kampanie II w pudełku dla 5tego gracza i jest spoko.
Sprzedam:ATO, Oathsworn, Lords of Ragnarok,eurasy, inne
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Muleq
- Posty: 659
- Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 182 times
- Been thanked: 179 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
...Budzę się...Otwieram oczy. Światło powoli rozjaśnia zakamarki pokoju. Wszystko wygląda tak samo. Te same ściany, ten sam widok za oknem... ale czy na pewno?? Coś się chyba jednak zmieniło... A może jednak dalej śpię i śnię... ?? No i to dziwne poczucie, gdzieś pod skórą, że ktoś Ci się przygląda, że nie jesteś sam... już nigdy nie będziesz sam...
Wreszcie pierwszy Sen za mną. Wrażenia są niesamowite!! Gra nie tyle wciąga co zasysa . Każdy kolejny odkryty kafelek czy karta snu odkrywa przed graczem kawałek niesamowitego Świata, który żyje swoim życiem i powoli odkrywa swoje tajemnice przed śniącymi. Atmosfera gry jest jedyna i niepowtarzalna i to ona wg mnie powoduje, że ta gra jest tak wyjątkowa. Jeżeli ktoś szuka genialnych mechanik, cudowanie zazębiających się technik gry to obawiam się, że może poczuć się lekko rozczarowany. Gra od strony gracza w dużej mierze sprowadza się do zarządzania ręką. Są akcje za które trzeba zapłacić koszt kartami z ręki i mechanicznie to chyba w zasadzie tyle . Grając w Hannibala miałem znacznie większe dylematy zagrywając karty niż tutaj. Ale tak jak napisałem to nie mechanika czyni tą grę tak wspaniałą. Zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek mojej przygody, że jeszcze wiele przede mną i że ocenianie gry po pierwszym Śnie nie jest w pełni obiektywne i profesjonalne ale to co już zobaczyłem sprawia, że nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na tą grę. Mam wrażenie, że to co Michał Oracz próbował przekazać w De Profundis swoje pełne możliwości pokazało dopiero w Etherfields. Mam ogromny podziw i szacunek dla autora gry za wyobraźnię oraz umiejętność oddania nastroju tajemniczości i niepowtarzalności snu, choćby poprzez wprowadzenie nakładek, które zmieniają krajobraz snu. Wiem, że wiele osób kupiło grę aby grać samemu ale w mojej ocenie pełne możliwości gra pokazuje na 2-3 osoby, które przekazując swoje wrażenia potęgują nastrój grozy. Do tego już w pierwszym śnie wystąpiła sytuacja, którą można było rozegrać tylko w grze na kilka osób. Z pewnością Etherfields nie jest grą, którą można przejść szybko ( dlatego chyba tak bardzo nie przypadała do gustu wielu recenzentom ). W mojej opinii aby w pełni czerpać satysfakcję z gry należy powoli smakować odkrywane fragmenty Świata Snów i delektować się każdą tajemnicą, którą przed nami on skrywa. Do zobaczenia pod drugiej stronie Snu...
Wreszcie pierwszy Sen za mną. Wrażenia są niesamowite!! Gra nie tyle wciąga co zasysa . Każdy kolejny odkryty kafelek czy karta snu odkrywa przed graczem kawałek niesamowitego Świata, który żyje swoim życiem i powoli odkrywa swoje tajemnice przed śniącymi. Atmosfera gry jest jedyna i niepowtarzalna i to ona wg mnie powoduje, że ta gra jest tak wyjątkowa. Jeżeli ktoś szuka genialnych mechanik, cudowanie zazębiających się technik gry to obawiam się, że może poczuć się lekko rozczarowany. Gra od strony gracza w dużej mierze sprowadza się do zarządzania ręką. Są akcje za które trzeba zapłacić koszt kartami z ręki i mechanicznie to chyba w zasadzie tyle . Grając w Hannibala miałem znacznie większe dylematy zagrywając karty niż tutaj. Ale tak jak napisałem to nie mechanika czyni tą grę tak wspaniałą. Zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek mojej przygody, że jeszcze wiele przede mną i że ocenianie gry po pierwszym Śnie nie jest w pełni obiektywne i profesjonalne ale to co już zobaczyłem sprawia, że nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na tą grę. Mam wrażenie, że to co Michał Oracz próbował przekazać w De Profundis swoje pełne możliwości pokazało dopiero w Etherfields. Mam ogromny podziw i szacunek dla autora gry za wyobraźnię oraz umiejętność oddania nastroju tajemniczości i niepowtarzalności snu, choćby poprzez wprowadzenie nakładek, które zmieniają krajobraz snu. Wiem, że wiele osób kupiło grę aby grać samemu ale w mojej ocenie pełne możliwości gra pokazuje na 2-3 osoby, które przekazując swoje wrażenia potęgują nastrój grozy. Do tego już w pierwszym śnie wystąpiła sytuacja, którą można było rozegrać tylko w grze na kilka osób. Z pewnością Etherfields nie jest grą, którą można przejść szybko ( dlatego chyba tak bardzo nie przypadała do gustu wielu recenzentom ). W mojej opinii aby w pełni czerpać satysfakcję z gry należy powoli smakować odkrywane fragmenty Świata Snów i delektować się każdą tajemnicą, którą przed nami on skrywa. Do zobaczenia pod drugiej stronie Snu...
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Grozę to ja czuję, jak sobie wyobrażę granie z dwoma czy trzema innymi osobami, bazując na tym, ile czasu mi schodzi przy tej grze grając solo. Bywały sny, w których siedziałem grubo ponad 2 godziny i już mnie pod koniec głowa bolała, bo jednak tutaj na autopilocie się jechać nie da.
Chociaż na pewno jakieś meta-walory granie w pełnym składzie ma, bo po takiej sesji na pewno jakieś wyższe stany świadomości się osiąga, a granica między snem a jawą się rozmywa
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 20 lip 2010, 18:28
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 28 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Czy ktoś mógłby mi przesłać zdjęcia jakiś figurek w wersji sundrop. Bo albo jest on jakiś taki delikatny albo dostałem zwykłą wersję zamiast sundropu.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Poniżej zdjęcie z internetu zwykły vs sundrop. Moje w sundropie wyglądają podobnie.Chrostek84 pisze: ↑31 gru 2021, 20:44 Czy ktoś mógłby mi przesłać zdjęcia jakiś figurek w wersji sundrop. Bo albo jest on jakiś taki delikatny albo dostałem zwykłą wersję zamiast sundropu.
Spoiler:
-
- Posty: 931
- Rejestracja: 06 lis 2013, 18:31
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 33 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Świetne malowanie Wlasnie też myślę żeby nie malować dokładnie a zrobić sam sundrop (trochę za dużo gier do malowania a za mało czasu).
Jakie kolory użyłeś ? Czarny podkład i złoty drybrush czy złoty podkład i czarny wash ?
Jakie kolory użyłeś ? Czarny podkład i złoty drybrush czy złoty podkład i czarny wash ?
- brazylianwisnia
- Posty: 4259
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 988 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
To wyżej to oficjalny sundrop od AR
Sprzedam:ATO, Oathsworn, Lords of Ragnarok,eurasy, inne
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Hardkor
- Posty: 4859
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1451 times
- Been thanked: 975 times
- Kontakt:
Re: Etherfields (Michał Oracz)
W najbliższym tygodniu zaczniemy z kolegą swoją rozgrywkę w Etherfields. Z tego powodu parę pytań:
1. Czy są gdzieś dokładnie opisane zasady Thorn Knighta? Z tego co czytałem to działa on tak, że sterujemy nim jak trzecim graczem, ale się nie rozwija między snami oraz nowy gracz może nim zagrać z doskoku
2. Będziemy grali we 2, z tego powodu warto grać na 2 czy 4 poszukiwaczy?
3. Mam dodatek 5th player, warto go rozpakować i użyć? Bo myślę czy nie sprzedać, a wiem, że w te 5 osób nigdy nie zagram i daje on większą różnorodność tylko, gdzie znowu planuje gre przejsc raz i sprzedać.
4. Jakieś rady na początek? Wersja mam podstawke, kreatury, tego 5th playera i jeden holder na karty
1. Czy są gdzieś dokładnie opisane zasady Thorn Knighta? Z tego co czytałem to działa on tak, że sterujemy nim jak trzecim graczem, ale się nie rozwija między snami oraz nowy gracz może nim zagrać z doskoku
2. Będziemy grali we 2, z tego powodu warto grać na 2 czy 4 poszukiwaczy?
3. Mam dodatek 5th player, warto go rozpakować i użyć? Bo myślę czy nie sprzedać, a wiem, że w te 5 osób nigdy nie zagram i daje on większą różnorodność tylko, gdzie znowu planuje gre przejsc raz i sprzedać.
4. Jakieś rady na początek? Wersja mam podstawke, kreatury, tego 5th playera i jeden holder na karty
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
-
- Posty: 195
- Rejestracja: 08 gru 2015, 18:26
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 46 times
Re: Etherfields (Michał Oracz)
1. Jest karta wiedzy która otrzymujemy na początku i tam jest opisane wszystko jak używać tego dodatku. Na razie ani razu go nie użyliśmy.
2. My gramy w dwie osoby z żoną, czasami jako 3 gracz dochodzi mój brat i każdy gra swoją postacią i moim zdaniem tak jest najlepiej. Za dużo by było to ogarnięcia na 2 postacie i 2 ręce.
3. Moim zdaniem warto bo Kostucha jest ciekawa postacią o ile ktoś ją wybierze, jeżeli nie to można sprzedać ten dodatek, wprowadza on po prostu dodatkową postać do wyboru.
4. Fajnie by było zostawiać grę na stole. Ja mam ten przywilej, że mam zrobiony stół do planszowek więc zdejmuje blat i siadam do tego co już było rozłożone . Moja rada to dobrze się bawić!
Re: Etherfields (Michał Oracz)
1. Wśród kart thorn knighta jest karta wieży wyjaśniająca zasady jego działania. W skrócie nie jest to trzeci gracz tylko alternatywna tonsura postać w która można się zamienić. Ma on własne karty wpływu i można mu dorzucić 5 kart z talii śniącego który się w niego przemienia. W przypadku powrotu dodane karty wracają.Hardkor pisze: ↑02 sty 2022, 12:49 W najbliższym tygodniu zaczniemy z kolegą swoją rozgrywkę w Etherfields. Z tego powodu parę pytań:
1. Czy są gdzieś dokładnie opisane zasady Thorn Knighta? Z tego co czytałem to działa on tak, że sterujemy nim jak trzecim graczem, ale się nie rozwija między snami oraz nowy gracz może nim zagrać z doskoku
2. Będziemy grali we 2, z tego powodu warto grać na 2 czy 4 poszukiwaczy?
3. Mam dodatek 5th player, warto go rozpakować i użyć? Bo myślę czy nie sprzedać, a wiem, że w te 5 osób nigdy nie zagram i daje on większą różnorodność tylko, gdzie znowu planuje gre przejsc raz i sprzedać.
4. Jakieś rady na początek? Wersja mam podstawke, kreatury, tego 5th playera i jeden holder na karty
2. Myślę że na dwoje wystarczy, zawsze można ewentualnie zmienić w trakcie rozgrywki na innej jeśli chcemy spróbować zmiany.
4. Zapoznać się z getting started with etherfields z bgg bądź z nową instrukcja z ostatnich update na KS bo rozpoczynanie gry z podstawową instrukcja to katorga.
- Hardkor
- Posty: 4859
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1451 times
- Been thanked: 975 times
- Kontakt:
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Getting started to mam akurat, ale dzięki za info. Co do zapisu to nie mam tego przywileju raczej by gra mogła sobie leżeć, bo będziemy grali raz w tyg Ale zobaczymy! Dzięki za rady. No właśnie 5th player (kostucha jak jest przez kogoś wyżej nazwana) to dla mnie albo nią gram albo sprzedaż, ale jak lepiej grać, że każdy ma 1 postać to wygodniej mi to sprzedać.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
- sin
- Posty: 675
- Rejestracja: 24 mar 2019, 14:59
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 176 times
- Been thanked: 300 times
- Kontakt:
Re: Etherfields (Michał Oracz)
Po tym co udało nam się dotychczas zagrać zdecydowanie odradzałbym granie na więcej niż jedną postać przez jednego gracza, widzę tutaj w zasadzie same minusy a żadnych plusów.Hardkor pisze: ↑02 sty 2022, 15:03 Getting started to mam akurat, ale dzięki za info. Co do zapisu to nie mam tego przywileju raczej by gra mogła sobie leżeć, bo będziemy grali raz w tyg Ale zobaczymy! Dzięki za rady. No właśnie 5th player (kostucha jak jest przez kogoś wyżej nazwana) to dla mnie albo nią gram albo sprzedaż, ale jak lepiej grać, że każdy ma 1 postać to wygodniej mi to sprzedać.
Jeżeli chodzi o otwieranie pudełka z Kostuchą - gracze mogą w bardzo łatwy sposób zmieniać postacie, a zdobyte karty wpływu "przechodzą" do nowej postaci. W pierwszej fali znajdują się dwie kampanie, w drugiej (licząc z add-onami) dochodzą kolejne dwie większe i dwie mniejsze, więc jeżeli chcieć wymieniać postać między kampaniami to na pewno dodatkowa postać się przyda; nie mam jednak pojęcia czy w ogóle warto próbować robić coś takiego. My gramy w składzie Kostucha (ja) i Ekspert (żona), i o ile przyjemnie gra mi się tą postacią, to raczej nie wnosi ona nic specjalnie wyjątkowego.
Sposób zapisywania gry zawarty w instrukcji uważam za słaby, a też nie mogę sobie pozwolić na zostawienie gry na stole. Kilka postów temu Shodan podpowiadał, że AR udostępniło w jednym z update'ów kampanii alternatywną metodę zapisu, my ją sobie jeszcze dodatkowo zmodyfikowaliśmy przez wydruk zakładek do odpowiedniego przechowywania kart wpływu, tak by zapisywać stan gry 1:1 i zdecydowanie rekomenduję taki system.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
- Hardkor
- Posty: 4859
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1451 times
- Been thanked: 975 times
- Kontakt:
Re: Etherfields (Michał Oracz)
A klasyk w postaci fotka stołu (albo parę) i odtwarzamy co było na stole, a decki razem? W sensie kafelki etc łatwo ze zdjecia się odtworzy, a znowu decki postaci czy inne zlozyc razem i tylko wyciagnac gotowe.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)