Wojna Nemo / Nemo's War 2 ed. (Chris Taylor)

[sitfun]

Czy w poprzednich KS’ach też doliczali podatek 19% do całego zamówienia? Kurcze napaliłem się na tę grę, lubię gry solo, książki czytałem ale mimo wszystko $126 odstrasza bardzo. To jest poziom cenowy Machina Arcana czy Too Many Bones a mam wrażenie z gameplayów, że jakościowo to powinno kosztować nie więcej niż połowę tej ceny...

[Muad'Dib]

Czy w poprzednich KS’ach też doliczali podatek 19% do całego zamówienia? (...)

No właśnie w poprzednich kampaniach nie było takich "kwiatków"

[Kin@a]

urcze napaliłem się na tę grę, lubię gry solo, książki czytałem ale mimo wszystko $126 odstrasza bardzo.

To jest całkowity koszt zakupu gry z wszystkimi dodatkami i wliczonymi cłami, podatkami i co tam jeszcze ktoś sobie wyliczy oraz transportem?

[sitfun]

urcze napaliłem się na tę grę, lubię gry solo, książki czytałem ale mimo wszystko $126 odstrasza bardzo.

To jest całkowity koszt zakupu gry z wszystkimi dodatkami i wliczonymi cłami, podatkami i co tam jeszcze ktoś sobie wyliczy oraz transportem?

Tak, $126 jest za Ultimate edition (czyli wszystkie dodatki w jednym pudle) z wysyłką i podatkiem. Takie coś widzę w PM.

[Kin@a]

Nieźle...
A jaka jest waga tej gry? W sensie pudła z wszystkimi komponentami.
Są przynajmniej solidnie wykonane?

[mecenas]

W tym roku ma trafić na Polski rynek dzięki Galakta. Ja po namowach (dzięki Yuri) stwierdziłem że nie będę czekał i dorwałem wersję angielska wraz z dodatkami.
Więc kilka słów ode mnie. Najpierw na temat wykonania które jest na prawdę dobre. Kolejny tytuł który mam od Victory Point Games i po raz kolejny jestem bardzo zadowolony. Świetne grafiki Ian O'Toole, bardzo wysokiej jakości komponenty i do tego ta plansza... Jedna z lepszych jakie widziałem. A głównie dlatego ze jest tam niemalże kompletny skrót zasad gry. W bardzo rzadkich przypadkach w czasie gry wraca się do instrukcji bo wszystko jest na planszy przedstawione w bardzo dobry sposób.
Co do samej gry to ja osobiście nie potrafię jeszcze w to grać 3 partie, każda to porażka ale z chęcią próbuje grać dalej. Gra ma bardzo dobry klimat i jeżeli ktoś jest fanem książki Juliusza Verne o przygodach kapitana Nemo to pewnie przypadnie mu do gustu. Mi się tak gra spodobała że zacząłem czytać książkę.
Co do samych mechanik to.....
Każda tura to wyciągnięcie karty przygody która może nam pomóc, przeszkodzić, lub pozwolić na wykonanie jakiejś rzeczy w określonych warunkach.
Następnie dokładamy nowe statki na plansze rzucając 2k6 gdzie każda cyfra odpowiada jakiemuś regionowi na planszy. Różnica wartości na tych kościach wskazuje ile akcji możemy mieć do wykorzystania w tej turze (tak, akcji może też być zero).
W grze prawie każda nasza akcja to wykonanie testu, gdzie każdy to rzut 2k6 i porównanie wyniku z tabela. Oczywiście są sposoby na modyfikacje tych rzutów acz też nie wszystkich i nie zawsze jest to opłacalne. Jeżeli ktoś nie lubi za dużo rzucać kośćmi albo myśli że wszystko uda mu się w grze zaplanować to można sobie odpuścić ten tytuł.
Zdecydowanie polecam zainteresować się tytułem, ale zdecydowanie nie polecam kupowania w ciemno. Jest trochę recenzji i rozgrywek dostępnych w sieci do tego tytułu (one stop co-op shop, Ricky Royal, czy rodzimy Gambit).

[PytonZCatanu]

Ile kosztowała Cię angielska wersja z dodatkami? Czy dodatki są niezbędne, czy można na początek obejść się bez nich?

[mecenas]

Ile kosztowała Cię angielska wersja z dodatkami? Czy dodatki są niezbędne, czy można na początek obejść się bez nich?

Używane na forum idzie znaleźć koło 300 zł. A tak na prawdę jest tylko niemalże opcja kupienia z dodatkami.
Dodatki niby dużo nie wprowadzają, ale każdy daje odrobinę różnorodności - taniej Ci wyjdzie komplet używki teraz dorwać albo czekać na wersję All-in (chyba ma być w grudniu) jak wyjdzie w sklepach, bo Polska wersja póki co zapowiedziana bez dodatków z tego co idzie czytać.

[Yuri]

Osobiście wsparłem tą grę na KSie, ale zastanawiałem się mocno nad przerzuceniem $ na rodzimego wydawcę. Niemniej to że na dodatki właśnie przyjdzie nam czekać, a i to gra ewidentnie stricte pod solo - co pozwoli zawsze troszkę podszlifować język - spowodowała, że zostałem przy wersji ANG z właśnie dodatkami. I tak też bym jej szukał, dodają one troszkę jednak więcej zmiennych, a tych nigdy za wiele. No i dodają nowe "motywy" postępowania kapitana Nemo, a każdy z nich to jakby nowy tryb gry. PM chyba jest nadal otwarty mogę Ci pewnie jeszcze dopisać w razie czego.

[dawid]

W sklepie Galakty ruszyła przedsprzedaż na Wojnę Nemo.
306 PLN

[Seykan]

W Aleplanszówkach 287zl przed rabatami, czyli najtaniej za te 260zl się kupi.

Szczerze, to bardzo się cieszę, że upolowałem wcześniej używkę z dodatkami. Cena prawie taka sama... a do tego do angielskiej chociaż jest pewność wszystkich dodatków (najnowszy zamówiony na KS).

Ciekawe jak się przyjmie w Polsce. Oczywiście oby jak najlepiej, żeby więcej było u nas gier solo. Jednak trochę jestem sceptyczny, gra nie jest tania, a do tego tylko dla jednego gracza.. czy ma szansę na przyjęcie poza raczej niewielkim i specyficznym gronem odbiorców (w której grupie jestem, choć gram po angielsku)?

[Yuri]

Jest w wersji 3ciej tryb dla 2 graczy, ale - jak dla mnie - na siłę robiony

[Seykan]

Jest w wersji 3ciej tryb dla 2 graczy, ale - jak dla mnie - na siłę robiony

Fakt, ale też uważam, że na siłę

[Banan2]

A jaka jest regrywalność? Bo jeśli, jak piszecie, to gra dla 1 osoby, to cena jest mało przyjazna Chociaż sama gra kusi
Pozdrawiam

[Yuri]

A jaka jest regrywalność? Bo jeśli, jak piszecie, to gra dla 1 osoby, to cena jest mało przyjazna Chociaż sama gra kusi
Pozdrawiam

Posprawdzaj "zmienne" tj. ilośc Motywów, kart w deckach itd. Jak dla mnie ogrom.

[brazylianwisnia]

Ktoś na forum solidnie ograł? W czym tkwi siła tego tytułu? Co może frustrować?

[dwaduzepe]

A jaka jest regrywalność? Bo jeśli, jak piszecie, to gra dla 1 osoby, to cena jest mało przyjazna Chociaż sama gra kusi
Pozdrawiam

ciezko zeby wydawca dostosowywal cene do tego na ile osob jest gra

[elbruus]

Ktoś na forum solidnie ograł? W czym tkwi siła tego tytułu? Co może frustrować?

Ja mam około 10 rozgrywek za sobą. Jest to moje top 3 solo, którego nigdy się nie pozbędę. Dla mnie siła tego tytułu płynie z kart zdarzeń. Dodają fabularnego tła poza tym, że prawie każda z nich to test. Frustrować na pewno będzie losowość rzutów kośćmi ale trzeba zdawać sobie sprawę przed zakupem z tego, że w czasie jednej rozgrywki wykonamy ich z 50, albo więcej. Można je modyfikować ale kosztem zasobów naszego statku. Jest więc spory element ryzyka przy rzutach.

Pojawiające się nowe statki na oceanach, konieczność ich usuwania a po drodze szukanie kolejnych przygód daje świetną zabawę. Planowanie gdzie popłynąć, kogo i jak zaatakować, przy okazji zgarniając skarb z dna oceanu to codzienność w tej grze. Przy walce ponownie rzucamy kośćmi i znowu ryzykujemy decydując się na zwykły bądź odważny (seryjny) atak. Zdarzenia przeszkadzają lub ułatwiają rozgrywkę. Rozwijamy przy tym naszego Nautilusa żeby był mocniejszy, bardziej zwrotny. Wszystko oczywiście pod jednym z motywów wybieranych na początku gry a przy każdym gra się różnie.

Obcowanie z mapą jest bardzo przyjemne. Są na niej kluczowe zasady i jest bardzo przejrzysta i klimatyczna. Po jakimś czasie jak się zaznajomi z zasadami, można przejść na planszę obrusową (po wyprasowaniu). Ta jest mniej czytelna ale fajnie się na niej gra Tylko nie wiem czy Galakta ją sprzedaje, chyba nie.

Ogólnie bardzo polecam ją fanom gier przygodowych i wojennych, którzy nie mają uczulenia na kości do gry. Dużo tu ryzykownych testów, wyborów... I bardzo dobrze! To ma być przygoda a nie wyliczona trasa po jeziorze Zegrzyńskim żeby spalić najmniej paliwa i złapać najwięcej ryb

[manicminer]

Czy wiadomo coś o dodatkach ? Będą one wydane w naszej wersji ? Z tego co widzę to dodatki zawierają karty ? Czy Rebel jak większość naszych wydawców olał sprawę ?

[mluckner]

Czy wiadomo coś o dodatkach ? Będą one wydane w naszej wersji ? Z tego co widzę to dodatki zawierają karty ? Czy Rebel jak większość naszych wydawców olał sprawę ?

Grę wydaje Galakta, a nie Rebel i na razie wydają grę bez dodatków.

[Yuri]

Czy wiadomo coś o dodatkach ? Będą one wydane w naszej wersji ? Z tego co widzę to dodatki zawierają karty ? Czy Rebel jak większość naszych wydawców olał sprawę ?

Grę wydaje Galakta, a nie Rebel i na razie wydają grę bez dodatków.

Dokładnie tak mi odpowiedzieli, kiedy pytałem via Messenger. Dlatego osobiście "poszedłem" w wersję z nowego KSa, by później nie musieć szukać tych dodatków.

[kci83]

To są dodatki typu "must have" czy bardziej zwiększające po prostu regrywalność?

[mluckner]

To są dodatki typu "must have" czy bardziej zwiększające po prostu regrywalność?

Raczej to drugie, to są najczęściej boostery kart. Wyjątkiem są może nowe cele zwycięstwa.

[Mr_Fisq]

Mamy już polską wersję instrukcji od Galakty:
http://galakta.pl/download/Wojna_Nemo_Instrukcja.pdf

[tapczan0]

Moi drodzy czy ktoś grał w Nemo i Sleeping Gods?

Przeglądając instrukcje jednego i drugiego odnoszę podobne wrażenia co do rozgrywki. Nie chciałbym dwóch podobnych tytułów, mam po prostu za mało miejsca na planszowki żeby trzymać dwa podobne tytuły.

Zastanawiam się nad Nemo, ale Sleepig Goods brałem na wspieraczce