(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Zrobiłem jeszcze edit.
Zasad cztery strony, ale tylko w wariancie uproszczonym.
Mgła wojny to tylko wariant, podstawowa rozgrywka jest w otwarte karty.
Po prostu piszę, że od pierwszego rozłożenia mnie ta gra nie chwyciła jakoś mocno. Co nie zmienia faktu, że zagrać trzeba będzie
Zasad cztery strony, ale tylko w wariancie uproszczonym.
Mgła wojny to tylko wariant, podstawowa rozgrywka jest w otwarte karty.
Po prostu piszę, że od pierwszego rozłożenia mnie ta gra nie chwyciła jakoś mocno. Co nie zmienia faktu, że zagrać trzeba będzie
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Narazie ciągle otwieram, oglądam i zamykam pudełko. Cieszy oko jakość wydania
Zaskakuje mnie ilość scenariuszy, jest ich aż 12! Hurra (Tego brakuje mi w najlepszej grze bloczkowej świata- Sekigaharze).
Coś czuję że zagram w Napoleona już wkrótce. Kwestia namówić jednego z was dwóch lub Highlandera.
Zaskakuje mnie ilość scenariuszy, jest ich aż 12! Hurra (Tego brakuje mi w najlepszej grze bloczkowej świata- Sekigaharze).
Coś czuję że zagram w Napoleona już wkrótce. Kwestia namówić jednego z was dwóch lub Highlandera.
- Highlander
- Posty: 1635
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Chciałbym mieć tyle czasu że zagrać choć 10 razy w jedną grę wojenną. A tutaj to nawet jest mała szansa zagrać raz w każdy scenariusz
Ostatnio zmieniony 20 sty 2022, 22:02 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Spokojnie, scenariusze są de facto 3 (kazdy w wariancie dowolnego setupu plus jakiś wybrany epizod) plus kampania łącząca je wszystkie.
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Na najlepsze gry wojenne głosujemy grając w nie wiele razy. Z ciekawości sprawdziłem w które grałem powyżej 10 razy:Highlander pisze: ↑20 sty 2022, 21:52 Chciałbym mieć tyle czasu że zagrać choć 10 razy w jedną grę wojenną. A tutaj to nawet jest mała szansa zagrać raz w każdy scenariusz
Zimna Wojna - 177
Battle for Stalingrad - 16
Undaunted North Africa - 16
Sekigahara - 12
QG 1914 - 11
No i to są faktycznie te które uważam za najlepsze. Zgadza się. Faktem jest że ze 2 inne też bym ograł mocniej ale to też kwestia znalezienia partnera. Trochę szczęścia też trzeba. Z Napoleonem zobaczymy.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Generalnie uważam, że jeśli ktoś nie ma swojego egzemplarza Napoleon 1807, to wypada z grupy
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
No i Sekihagary. Czy ktoś może wciąż się ociąga z zakupem?? Nie no to raczej każdy ma
Mały off top: Odi skoro organizujesz spotkania dla nowych graczy i próbujesz ich ewagelizować to polecam Tobie grę: Kartografowie. W gronie mojej rodziny i znajomych to hit.
Mały off top: Odi skoro organizujesz spotkania dla nowych graczy i próbujesz ich ewagelizować to polecam Tobie grę: Kartografowie. W gronie mojej rodziny i znajomych to hit.
- lacki2000
- Posty: 4082
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 288 times
- Been thanked: 173 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
A może być chociaż Napoleon 1804? Jest tańszy, szybszy setup, emocje są nawet po ukończeniu kampanii, można grać solo. No i mgła wojny taka, że hoho
Spoiler:
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
No jak się pojawisz na spotkaniu z Napoleonem 1804, to nie wyrzucimy
Ale to naprawdę zastanawiające.
Cztery osoby mają Napoleona 1807, w tym chyba 3 kupiły z drugiej ręki (czyli ludzie wyprzedają, bo nie podeszło - jak mniemam). O ile mi wiadomo, pełnoprawnych rozgrywek w tę grę - zero. WYPADAŁOBY zagrać.
Ktoś w ogóle patrzy kierunku Napoleona 1806 albo 1815?
Mam Kartografów - fajni, fajni.
Ale to naprawdę zastanawiające.
Cztery osoby mają Napoleona 1807, w tym chyba 3 kupiły z drugiej ręki (czyli ludzie wyprzedają, bo nie podeszło - jak mniemam). O ile mi wiadomo, pełnoprawnych rozgrywek w tę grę - zero. WYPADAŁOBY zagrać.
Ktoś w ogóle patrzy kierunku Napoleona 1806 albo 1815?
Mam Kartografów - fajni, fajni.
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Z tym że ludzie wyprzedają to raczej nie. Trochę się czaiłem aby kupić używaną bo 280-300zł za nówkę mnie blokowało. Za 200zł to była okazja.
Może wrócimy do grania w Krolmie? Może nie raz w tygodniu jak kiedyś ale chociaż raz w miesiącu? Ostatni wtorek miesiąca? Na pierwszy ogień dwa Napoleony na stół albo i trzy.
Może wrócimy do grania w Krolmie? Może nie raz w tygodniu jak kiedyś ale chociaż raz w miesiącu? Ostatni wtorek miesiąca? Na pierwszy ogień dwa Napoleony na stół albo i trzy.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
To można od razu całą kampanię. Na jednym stole Pułtusk, na drugim Iława, na trzecim Frydland - i gotowe
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Jak dla mnie wielki zawód.
Druga część rozbudziła nadzieje na jakiś mniej ograny front, np Wojna Zimowa (FInowie vs Sowieci, narciarze, mróz - fajnie można by to oddać za pomocą deckbuildingu), albo coś w ogóle spoza II ws.
No ale mamy Stalingrad.
Pewnie jak zwykle fabryki, ruiny, przedzieranie się kanałami...
Dla mnie trochę meh.
Druga część rozbudziła nadzieje na jakiś mniej ograny front, np Wojna Zimowa (FInowie vs Sowieci, narciarze, mróz - fajnie można by to oddać za pomocą deckbuildingu), albo coś w ogóle spoza II ws.
No ale mamy Stalingrad.
Pewnie jak zwykle fabryki, ruiny, przedzieranie się kanałami...
Dla mnie trochę meh.
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Markus to nie dodatek ale samodzielna gra, podobnie jak Normandia i Afryka. Jak dotąd Normandia i Północna Afryka różniły się tak bardzo że miało sens mieć obie. Liczę że Stalingrad wniesie również coś zupełnie nowego.
Dodatek póki co wyszedł jeden: Reinforcements i jest to dodatek wzbogacający Normandię i Afrykę.
Nie kupujcie Stalingardu bo ja na bank kupuję i nie ma przecież sensu aby aż 2 osoby miały tą samą grę...
Dodatek póki co wyszedł jeden: Reinforcements i jest to dodatek wzbogacający Normandię i Afrykę.
Nie kupujcie Stalingardu bo ja na bank kupuję i nie ma przecież sensu aby aż 2 osoby miały tą samą grę...
- Highlander
- Posty: 1635
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Ciekawy apel w kontekście wałkowanych tu 4 kopii Napoleona
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Ten Stalingrad który tylko ja kupię bo po co więcej egzemplarzy to będzie chyba jakieś monstrum!
- 375 cards
- 129 map tiles
- 2 scenario booklets
Dla porównania w North Africa mam w pudle:
- 88 cards
- 22 map tiles
- 1 scenario booklet
hurrra!
- 375 cards
- 129 map tiles
- 2 scenario booklets
Dla porównania w North Africa mam w pudle:
- 88 cards
- 22 map tiles
- 1 scenario booklet
hurrra!
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
No tak, bo to w sumie nie musi być tylko rzeźnia w mieście, ale też samo przełamanie i radziecka ofensywa. No i nie muszą byc tylko Niemcy, mogą być też Rumuni, Węgrzy... Może jeszcze nie będzie tak całkiem źle?
********
Za mną pierwszy scenariusz w Napoleona 1807: Bitwa pod Frydlandem (rozegrany schizofrenicznie, na normalnych zasadach). Lepiej było
I tu bym też się nie rozpędzał z pozytywną opinią, bo niewykluczone, że gdy się już nabierze doświadczenia, to nikt nie hasa korpusami radośnie, tylko się każdy zbija w kupę i czeka na atak przeciwnika (zarzut z bgg). Ale gdy się hasa, to chyba jest całkiem spoko.
W mojej rozgrywce, która faktycznie zajęła 45 min (tak jak przewidują autorzy), udało mi się przechytrzyć samego siebie. Napoleon połasił się na zniszczenie samotnego korpusu Ostermanna w Heilsbergu i przeszedł rzekę Alle (Łynę?). A tu bach: rajd samotnego korpusu Golicyna nie dość, że zablokował drogę powrotną, to jeszcze zniszczył most na rzece (karta). W ten sposób cesarz znalazł się z główną siłą na prawym brzegu rzeki, a na lewym nawała rosyjska prowadzona przez Benningsena szła na trzy korpusy: Lannsa, Murata i Neya. Dwie krwawe bitwy załatwiły wszystko. Pozostałe siły francuskie byly zbyt rozproszone, a Napoleon uznał, że jednak ma dość wojny i nie będzie się mieszał, bo odwiedziła go Madame Walewska (karta).
Zwycięstwo Rosjan.
Choć scenariusz krótki i na małej przestrzeni, to jednak odczuwałem momenty autentycznych emocji, np przy losowaniu inicjatywy albo kart w bitwie.
Co mi się podoba?
Na pewno takie swoiste stonowanie wszystkich efektów. Tak jak pisałem, nie da rady - przy wyrównanych siłach, zniszczyć npla za jednym zamachem. Trzeba na to popracować. Efekty kart wydają się dość drobne i niewiele znaczące (ot, tu +1 punkt ruchu, tam +1 punkt zmęczenia) ale mają swoją wagę i potrafią wpłynąć na los całej kampanii. Na same bitwy wpływu praktycznie nie mamy (czasem uda się dorzucic po jednej karcie z jakimś drobnym efektem), ale przez to skupiamy się na operacji i zapewnieniu w tej bitwie przewagi sił.
Powiedzmy, że na razie to jest ok.
Jest trochę zabawy z tym, który korpus jest aktywowany, a który nie, i to są istotne kwestie, bo to, co chcemy osiągnąć, to właśnie korzystny stosunek sił w miejscu bitwy. Czasem warto wymusić aktywacje npla, żeby nie mógł dołączyć do starcia. Sprawa mostów wydaje się bardzo fajna - można sobie blokować drogi i właśnie w ten sposób izolować przeciwnika.
Z tajnym rozkładem sił i vedettes powinno być jeszcze ciekawiej.
********
Za mną pierwszy scenariusz w Napoleona 1807: Bitwa pod Frydlandem (rozegrany schizofrenicznie, na normalnych zasadach). Lepiej było
I tu bym też się nie rozpędzał z pozytywną opinią, bo niewykluczone, że gdy się już nabierze doświadczenia, to nikt nie hasa korpusami radośnie, tylko się każdy zbija w kupę i czeka na atak przeciwnika (zarzut z bgg). Ale gdy się hasa, to chyba jest całkiem spoko.
W mojej rozgrywce, która faktycznie zajęła 45 min (tak jak przewidują autorzy), udało mi się przechytrzyć samego siebie. Napoleon połasił się na zniszczenie samotnego korpusu Ostermanna w Heilsbergu i przeszedł rzekę Alle (Łynę?). A tu bach: rajd samotnego korpusu Golicyna nie dość, że zablokował drogę powrotną, to jeszcze zniszczył most na rzece (karta). W ten sposób cesarz znalazł się z główną siłą na prawym brzegu rzeki, a na lewym nawała rosyjska prowadzona przez Benningsena szła na trzy korpusy: Lannsa, Murata i Neya. Dwie krwawe bitwy załatwiły wszystko. Pozostałe siły francuskie byly zbyt rozproszone, a Napoleon uznał, że jednak ma dość wojny i nie będzie się mieszał, bo odwiedziła go Madame Walewska (karta).
Zwycięstwo Rosjan.
Choć scenariusz krótki i na małej przestrzeni, to jednak odczuwałem momenty autentycznych emocji, np przy losowaniu inicjatywy albo kart w bitwie.
Co mi się podoba?
Na pewno takie swoiste stonowanie wszystkich efektów. Tak jak pisałem, nie da rady - przy wyrównanych siłach, zniszczyć npla za jednym zamachem. Trzeba na to popracować. Efekty kart wydają się dość drobne i niewiele znaczące (ot, tu +1 punkt ruchu, tam +1 punkt zmęczenia) ale mają swoją wagę i potrafią wpłynąć na los całej kampanii. Na same bitwy wpływu praktycznie nie mamy (czasem uda się dorzucic po jednej karcie z jakimś drobnym efektem), ale przez to skupiamy się na operacji i zapewnieniu w tej bitwie przewagi sił.
Powiedzmy, że na razie to jest ok.
Jest trochę zabawy z tym, który korpus jest aktywowany, a który nie, i to są istotne kwestie, bo to, co chcemy osiągnąć, to właśnie korzystny stosunek sił w miejscu bitwy. Czasem warto wymusić aktywacje npla, żeby nie mógł dołączyć do starcia. Sprawa mostów wydaje się bardzo fajna - można sobie blokować drogi i właśnie w ten sposób izolować przeciwnika.
Z tajnym rozkładem sił i vedettes powinno być jeszcze ciekawiej.
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Propozycja: nie gramy sam ze sobą ale spotykamy się: Krolm ten wtorek 18.00 lub czwartek 18.00.
Gramy jednego Napoleona we dwóch albo rozkładamy dwa egzemplarze i w parach.
Kto chętny? Przypominam że bardzo dawno się nie widzieliśmy i stęsknieni towarzystwem kumpli.
Gramy jednego Napoleona we dwóch albo rozkładamy dwa egzemplarze i w parach.
Kto chętny? Przypominam że bardzo dawno się nie widzieliśmy i stęsknieni towarzystwem kumpli.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
We wtorek mam jeszcze kwarantannę covidową, w czwartek pracuję do 20.
Może w przyszły weekend mialbym czas, bo prawdopodobnie będę testował w Krolmie swoją grę o Gdańsku. Gdyby ktoś chciał przyjść, to zapraszam. Dam jeszcze znać o szczegółach.
Może w przyszły weekend mialbym czas, bo prawdopodobnie będę testował w Krolmie swoją grę o Gdańsku. Gdyby ktoś chciał przyjść, to zapraszam. Dam jeszcze znać o szczegółach.
-
- Posty: 3657
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 150 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
To raczej kwestia nie-wyśmienitego nastroju bo i Napka i Stalingrad sceptycznie na wejściu ale stopniowo coraz coraz lepsze przez chmury światło pada. Jak grasz sam ze sobą to trudno o dobrą zabawę chyba że umiesz sam siebie zaskakiwać z flanki.
Markus kiedy gramy w Napoleona. Idę całkowicie na Twoje warunki: lokal, stół, tlen, światło, decybele. Ty decydujesz gdzie i ja się zgadzam.
Markus kiedy gramy w Napoleona. Idę całkowicie na Twoje warunki: lokal, stół, tlen, światło, decybele. Ty decydujesz gdzie i ja się zgadzam.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
No a czytałeś, co pisałem później?
Znowu gram sam ze sobą, ten sam scenariusz.
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Można gdzieś poczytać o tym przedsięwzięciu? Do pięknego Gdańska na testy trochę za daleko
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- Jan_1980
- Posty: 2515
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Jaka gra o Gdańsku?
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- Odi
- Administrator
- Posty: 6482
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 959 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Nie chcę za wiele pisać, bo za promocję i ostateczny kształt odpowiadać będzie instytucja kultury, na zamówienie której ten projekt realizuję. W swoim czasie to się odpali. Natomiast będzie to gra, opowiadająca historię Gdańska (i Gdańszczan) w latach 1920-1947 (czyli od WMG, przez Danzig, do Gdańska).
W sobotę 29 sty ruszą pierwsze publiczne testy. Sam jestem ciekaw, jaki będzie odbiór.
Zapraszam również Kolegów z grupy wojennej, ale o szczegółach to pewnie napiszę bliżej soboty. Ja w każdym razie zamierzam być w Krolmie od 14 do 22
W sobotę 29 sty ruszą pierwsze publiczne testy. Sam jestem ciekaw, jaki będzie odbiór.
Zapraszam również Kolegów z grupy wojennej, ale o szczegółach to pewnie napiszę bliżej soboty. Ja w każdym razie zamierzam być w Krolmie od 14 do 22