Ark Nova (Mathias Wigge)

[vnzk]

Przecież w statystykach, które podałeś widać ogromną różnicę. Zobacz sobie choćby % ocen bardzo wysokich. AN: 63% K: 21%

Słusznie prawisz! Skupiłem się na pozycji w rankingu, nie zwróciłem uwagi, że dwóch na trzech graczy wpisuje przy AN 'dziewiątkę' lub 'dziesiątkę'. Grubo.

To jest zupełnie inny poziom hype'u.

Ale precyzując, masz na myśli, że w dużej mierze wysoka ocena generuje hype (co nie jest niczym dziwnym, bo gra jest bardziej widoczna) czy też hype generuje wysokie oceny, przez co, odpowiadając na pytanie Emki 'szturmuje ranking BGG?'

[Fojtu]

To jest zupełnie inny poziom hype'u.

Ale precyzując, masz na myśli, że w dużej mierze wysoka ocena generuje hype (co nie jest niczym dziwnym, bo gra jest bardziej widoczna) czy też hype generuje wysokie oceny, przez co, odpowiadając na pytanie Emki 'szturmuje ranking BGG?'

To w ogóle zależy od tego jak zdefiniujesz hype. Zaznaczam tutaj, że uważam, że AN jest dobrą grą, nie do końca trafia w moje gusta.

Jak dla mnie tutaj jest złożenie kilku czynników:
1. Osobiście mam wrażenie, że 2021 miał mało dobrych ciężkich gier. AN po prostu nie bardzo ma jakąkolwiek konkurencję. Jedyne co mi przychodzi do głowy to Boonlake, które okazało się kompletnym niewypałem.
2. Tematyka zwierzątek. Nie ma co się oszukiwać, taki teraz trend i to ciągnie w górę. Zwierzątka powodują, że nawet bardziej casualowi gracze do tej gry siądą (w przeciwieństwie do Boonlake...), co podwyższa oceny także bardziej zaawansowanym graczom (osobiście ocenię wyżej pewnie grę, w którą zagra moja mniej grająca partnerka).
3. Gra do jest po prostu też ładna. Ostatnimi laty, trafienie wysoko w rankingu w dużej mierze jest też zależne od grafik, wykonania itd. Jasne, są wyjątki, ale to raczej mniejszość.
4. Gra jest przystępna. Jakby zasady nie były skomplikowane, sama gra jest relatywnie prosta. Masz 5 akcji, co gra jakoś kieruje Cię z kolejnością ich wykonania. Prawie każdy jest w stanie w to zagrać. Nie masz więc grona osób, które siada do GWT czy Projektu Gaja, które kompletnie nie wiedzą co robić, bo są tak przytłoczeni wyborem. Potem jest szansa, że takie osoby niżej ocenią, a w AN takich masz potencjalnie mniej.

Dla mnie gra zasługuje "obiektywnie" spokojnie na top100 z punktu widzenia rynku. Czy wyżej, to już bardzo subiektywna ocena, powiedziałbym, że ocena 8,7 jest na wyrost, no ale jak widać jestem w mniejszości.

[MaciekK5454]

Nie grałem jeszcze więc sie wypowiem w kwestii hypu.

Myślę że istnieje coraz większe zapotrzebowanie na gry średnio-ciężkie rodzinne+, ładnie wydane, spójne tematyczne i prawidłowo mechanicznie policzone. Ludzie którzy ograli Everdell, Arnaka, Teraformacje Marsa, Diunę i spodobał się im ten typ gier, rozglądają się za następną pozycją w tej kategorii ciężkości. Nic dziwnego, że jak taka przyzwoicie zaprojektowana, spójnie tematyczna gra sie pojawila, to ludzie chętnie po nią sięgają i dają wysokie oceny.

Co więcej, tematyka tworzenia własnego ZOO akurat w tej kategorii gier daje pewien powiew świeżości, tym bardziej że wszelkie tematy ekologiczne są coraz bardziej aktualne (osobiście nie rozumiem porównań tematycznych np. do Everdell gdzie mamy bajkowy świat, z grą dziejącą się w "naszej" rzeczywistości").

[PytonZCatanu]

Co więcej, tematyka tworzenia własnego ZOO akurat w tej kategorii gier daje pewien powiew świeżości, tym bardziej że wszelkie tematy ekologiczne są coraz bardziej aktualne (osobiście nie rozumiem porównań tematycznych do Everdell gdzie mamy bajkowy świat, z grą dziejącą się w "naszej" rzeczywistości").

Warto podkreślić, że wynik końcowy jest wypadkową 2 wartości: tego, jak atrakcyjne jest nasze zoo dla turystów oraz tego jak mocno angażujemy się w ochronę przyrody. Ta ochrona (nie tylko same zwierzęta) jest więc mocno obecna w grze.

[Super]

Myślę że istnieje coraz większe zapotrzebowanie na gry średnio-ciężkie rodzinne+, ładnie wydane, spójne tematyczne i prawidłowo mechanicznie policzone. Ludzie którzy ograli Everdell, Arnaka, Teraformacje Marsa, Diunę i spodobał się im ten typ gier, rozglądają się za następną pozycją w tej kategorii ciężkości. Nic dziwnego, że jak taka przyzwoicie zaprojektowana, spójnie tematyczna gra sie pojawila, to ludzie chętnie po nią sięgają i dają wysokie oceny.

Na wstępie podkreślę, że też nie grałem, czekam na wydanie Portalu. Ale wydaje mi się, że segment, w który trafia Ark Nova jest ogólnie bardzo smakowitym kawałkiem tortu. Niekoniecznie tylko jako next step. U mnie takie gry przyjmują się najlepiej i są najmocniej ogrywane (choć z podanych przez Ciebie to siadła tylko TM ). A nie stronimy wcale od naprawdę ciężkich tytułów (które bardzo cenimy). Tylko na takowe nie zawsze jest czas i nie zawsze jest ochota, żeby pod koniec dnia jeszcze się dobijać jakimś mózgotrzepem. A w takie nienajmocniej interakcyjne budowanie silniczka to można zagrać i po całym dniu harówki (czy to intelektualnej czy fizycznej)

[Beskid]

Sami nakręcacie dyskusję, a dyskusja nakreca hype i ludzie niezainteresowani nagle zaczynają się interesować ale może taki był biznesplan w końcu BGG bardzo mocno rezonuje poza kręgi graczy. Rośnie to jak kula śnieżna i każdy dorzuca swoje projekcje.

Faktycznie jest coś mocno dziwnego w tej rakietowej wędrówce przez cały ranking BGG. Sam zajrzałem w ten wątek pod wpływem chwili i musiałem trzepnąć chomika po lekturze zachwytów. Jeśli poszuka się i poczyta głosy krytyczne to wraca stan równowagi.

Jeszcze nie zagrałem ale z tego co przejrzałem gameplay, gra nie wydaje się jakaś arcyciekawa czy rewolucyjna. Raczej taki zlepek pomysłów z mocno dyskusyjnymi grafikami. Trąci skokiem na kasę bo wybitne to raczej nie jest.

W ostatnich latach pojawiło się mnóstwo znakomitych gier i nie przeszły w aż takim tempie na sam szczyt, dziwne? Na mój gust AN jest dwie ligi niżej niż Barrage ale jak wspomniałem nie grałem jeszcze więc to odczucia z recenzji i gameplay by youtube.

U mnie poza radarem. Jak będzie kiedyś przy okazji na stole to sprawdzę aby się upewnić.

[Majzownik]

Trąci skokiem na kasę bo wybitne to raczej nie jest.

Sugerujesz, że ktoś manipuluje rankingiem BGG żeby zwiększyć zarobki wydawcy?

[SetkiofRaptors]

W czym tkwi fenomen tej gry w kwestii szturmowania rankingu BGG? Dopiero niedawno w ogóle o niej usłyszałam, a już jest w pierwszej piętnastce. Ostatnio tak szybko czołówkę zdobył chyba tylko Brass: Birmingham i Gloomhaven: Szczęki Lwa (a oba te tytuły bazują na znanych już wcześniej pierwowzorach). Nie znam Ark Nova, nie grałam, mam sporo tytułów czekających na pierwszą rozgrywkę i na pewno nie planowałam zakupu kolejnego, ale Ark Nova wciąż mi się gdzieś przewija Ma jakąś innowacyjną mechanikę, której próżno szukać w innych grach? A może to tylko hype i dobry marketing? Bardzo proszę o wytłumaczenie mi tego zjawiska i być może o powstrzymanie przed zakupem kolejnej gry przed poznaniem poprzednich bo inaczej nigdy nie wyczyszczę półki wstydu

Nie sądze, by innowacyjne mechaniki pomagały w szturmowaniu rankingu bgg, ba wręcz pewnie najczęściej przeszkadzają w tym. Taki Arnak z tego co wiem nie ma niczego innowacyjnego w sobie a jednak też szybko wskoczył do top 100. To co kiedyś ale lepiej to przepis na sukces. Jak rozumiem Ark Nova to gra która może się podobać fanom Terraformacji Marsa (nawet foty ma stockowe ), a ona też jest baaardzo wysoko.

[ave.crux]

Wystarczy przejrzeć wątek GWT od początku, aby zobaczyć jak krytyczne głosy się pojawiały i niedowierzanie w zdobywaniu punktów aby po kolejnych stronach dowiedzieć się, że jednak ten miałki z początku tytuł stał się wybitny.
Nawet jak Ark Nova nie będzie w połowie tym czym stał się GWT dla eurograczy to trend narzekania i doszukiwania się spisków jest podobny.
Taki mamy klimat :>

[bogas]

Faktycznie jest coś mocno dziwnego w tej rakietowej wędrówce przez cały ranking BGG. Sam zajrzałem w ten wątek pod wpływem chwili i musiałem trzepnąć chomika po lekturze zachwytów. Jeśli poszuka się i poczyta głosy krytyczne to wraca stan równowagi.

Faktycznie to gra nie dla Ciebie, wszak w dużej mierze traktuje ona o ochronie przyrody, a chyba z tym kiepsko u Ciebie

Jeszcze nie zagrałem ale z tego co przejrzałem gameplay, gra nie wydaje się jakaś arcyciekawa czy rewolucyjna. Raczej taki zlepek pomysłów z mocno dyskusyjnymi grafikami. Trąci skokiem na kasę bo wybitne to raczej nie jest.

Ale w jednym się zgodzę, ta gra nie jest ani arcyciekawa, ani rewolucyjna, wybitna też nie jest! W nią się po prostu cholernie przyjemnie gra i każda partia daje mnóstwo satysfakcji. Może nie zauważyłeś, ale skala ocen BGG dotyczy tego jak bardzo chcemy zagrać w daną grę. W tej skali Ark Nova to u mnie w pełni zasłużona 10.

[sasquach]

[...]ale może taki był biznesplan [...].
Faktycznie jest coś mocno dziwnego w tej rakietowej wędrówce przez cały ranking BGG.[...]
Trąci skokiem na kasę [...]
W ostatnich latach pojawiło się mnóstwo znakomitych gier i nie przeszły w aż takim tempie na sam szczyt, dziwne? [...]

Drodzy państwo, czas zrzucić maski. Zostaliśmy przejrzani. Nie ma sensu tego ukrywać. Czas przyznać się, że jesteśmy opłacani przez Feuerland Spiele. Że za każdą ocenę powyżej 8 dostajemy po tysiąc marek. A pozytywny post na bgg to dodatkow 10 tysięcy. Na tym forum jest tylko 3 tysięcy (mniejszy zasięg), więc trzeba napisać trzykrotnie więcej komentarzy. Nawet nie graliśmy, tylko gotowe teksty bierzemy z bazy Feuerland.

Ale czas to skończyć. Nowy dzień nie będzie taki sam. Prawdziwi gracze, od lat tłamszenie przez nas, przekupnych, w końcu będą mogli zakrzyknąć jednym głosem i stworzyć jedyny słuszny ranking. Bo jak wiadomo, gusta są obiektywne i wspólne dla wszystkich. Jutro należy tylko do dobrych gier!

Przy okazji, Ark Nova przeskoczyła Diunę Imperium. Widać marki są droższe sercom przekupnych graczy niż solarisy Padyszacha Imperatora Szaddama IV.

[Majzownik]

Przy okazji, Ark Nova przeskoczyła Diunę Imperium. Widać marki są droższe sercom przekupnych graczy niż solarisy Padyszacha Imperatora Szaddama IV.

Do końca miesiąca przeskoczy Scythe, a i Twilight Struggle prawdopodobnie też. Biorąc pod uwagę średnią ocen tej gry zdziwię się mocno, jeśli nie będzie w top 5 rankingu BGG na koniec bieżącego roku.

[wajwa]

Tymczasem w Portalu ...

- To co nie piątka , dyszkę drukujemy ?

-Taa ... a nie czekaj , są nowe posty na forum , q@#*% sam już nie wiem ...

-Piętnacha szefie ?

-Dawaj !

[konradstpn]

Jeszcze nie zagrałem ale z tego co przejrzałem gameplay, gra nie wydaje się jakaś arcyciekawa czy rewolucyjna. Raczej taki zlepek pomysłów z mocno dyskusyjnymi grafikami. Trąci skokiem na kasę bo wybitne to raczej nie jest.

Tylko wybitne gry są tworzone z pasją i poczuciem misji. Cała reszta, czyli 99,9 % to ordynarny i jawny skok na kasę. Wybitny wniosek...
Gorąco propsujesz Brazil. Co o nim sądzisz w tym kontekście ? Jak uzasadnić sens jego istnienia ? Arcyciekawy, rewolucyjny i zapełniający wielką wyrwę w planszówkowym świecie, czy może przyjemny choć wtórny vide: "Trąci skokiem na kasę bo wybitne to raczej nie jest."

[Beskid]

Uderz w stół

Pisałem już wcześniej, że gra musi być bardzo dobra więc proszę mnie nie linczować

Przepraszam ale mnie to przypomina casus Ekspedycji Ares, która też imho miała odcinać kupony od pierwowzoru szlifując go i importując sprawdzone rozwiązania z innych topowych tytułów. Z jakiegoś powodu, mimo dużego doświadczenia autorów/wydawców oraz świetnej kampanii, nie udało się zaorać rankingu BGG, który gwarantuje szerszy sukces. Widać nie jest tak prosto wspiąć się na ten szczyt. Tu mamy powtórkę z rozrywki i jak się okazuje Niemcy potrafią

warlock pisał, że to kompletnie nieuzasadnione ale wręcz niesamowite, w pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem, jak i z tym, że to raczej nie moja bajka

Zresztą przejrzałem i zebrałem krytyczne głosy aby wiedzieć na co zwrócić uwagę bo z zachwytów niewiele wynika. Podrzucam raz jeszcze gdyby ktoś chciał ostudzić swój zapał. Mnie pomogło

low interaction heads down long solitaire puzzle
too many steps to do simple actions
card luck totally killed the strategy
randomness is too much even for solo
puzzle deepless mix of ideas from several top games
borrow a bunch of too many mechanics, use every only superficially, mix them all together
storm of imported mechanics, chaotic puzzle plywood
card draw is made worse by the somewhat arbitrary discard most of your hand at Break time
luck of the draw is real, no mechanism there is enough to mitigate simple bad luck
gated by what cards you have access to throughout the game (same problem like Everdell or Viticulture)
if you are a fan of minimal luck euros this will bother you
at first wow factor, third fourth you start to get annoyed and bored
bullshit cards like the elephant card that gives you a random end game scoring
runaway leader problem? get that first bonus and you are well on your way
stock photos art, poor attempt at terra-style performance
art and graphic design leaves too much to be desired for the cost
exotic box format
30% of the box space filled with two generic plastics
takes a lot of table space
player boards are flimsy card

Niemniej życzę radochy z Arche Nova

[ave.crux]

Uderz w stół

Po co prowokować dla samej prowokacji?

Niemniej życzę radochy z Arche Nova

j.w.

Spoiler:

Zresztą przejrzałem i zebrałem krytyczne głosy aby wiedzieć na co zwrócić uwagę bo z zachwytów niewiele wynika. Podrzucam raz jeszcze gdyby ktoś chciał ostudzić swój zapał. Mnie pomogło

low interaction heads down long solitaire puzzle - Excellent tableau/board builder.
too many steps to do simple actions - Love the action selection mechanism which provides a delicious decision matrix.
card luck totally killed the strategy - rely on tactical combos between the cards you are given rather than build a long term strategy.
randomness is too much even for solo - j.w.
puzzle deepless mix of ideas from several top games - Def better experience than terraforming mars (TfM) though both games plays with the game kind of mechanics.
borrow a bunch of too many mechanics, use every only superficially, mix them all together - The mechanisms are not new, but they are mixed together in a smart and balanced design
storm of imported mechanics, chaotic puzzle plywood - j.w.
card draw is made worse by the somewhat arbitrary discard most of your hand at Break time - W każdej grze z dużym deckiem jest ten problem
luck of the draw is real, no mechanism there is enough to mitigate simple bad luck - j.w.
gated by what cards you have access to throughout the game (same problem like Everdell or Viticulture) - j.w.
if you are a fan of minimal luck euros this will bother you - you need to remain flexible and not over-commit to a particular strategy
at first wow factor, third fourth you start to get annoyed and bored - after several full play-throughs, it’s a ton of fun.
bullshit cards like the elephant card that gives you a random end game scoring - W sumie, jest inna przesadzona karta niż słoń, bo to częsty przykład?
runaway leader problem? get that first bonus and you are well on your way - "Take that" style cards are somewhat out of place for me. But they do provide some form of catch up mechanism.
stock photos art, poor attempt at terra-style performance - gusta guściki.
art and graphic design leaves too much to be desired for the cost - j.w.
exotic box format - Nie wiem czy to w ogóle powinno się brać pod uwagę. Arnak/Cyklady -2 punkty.
30% of the box space filled with two generic plastics - Fantasy Flight Games :>
takes a lot of table space - SW: Rebelia :>
player boards are flimsy card - to akurat trochę słabe, ale może ma jakiś większy sens.

Taką listę można sobie w sekundę zrobić, o czym to świadczy, że zbierze się 20 okoliczników niezadowolonych graczy wśród 950 opinii?

[Darkon]

Spoiler:

Uderz w stół

Pisałem już wcześniej, że gra musi być bardzo dobra więc proszę mnie nie linczować

Przepraszam ale mnie to przypomina casus Ekspedycji Ares, która też imho miała odcinać kupony od pierwowzoru szlifując go i importując sprawdzone rozwiązania z innych topowych tytułów. Z jakiegoś powodu, mimo dużego doświadczenia autorów/wydawców oraz świetnej kampanii, nie udało się zaorać rankingu BGG, który gwarantuje szerszy sukces. Widać nie jest tak prosto wspiąć się na ten szczyt. Tu mamy powtórkę z rozrywki i jak się okazuje Niemcy potrafią

warlock pisał, że to kompletnie nieuzasadnione ale wręcz niesamowite, w pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem, jak i z tym, że to raczej nie moja bajka

Zresztą przejrzałem i zebrałem krytyczne głosy aby wiedzieć na co zwrócić uwagę bo z zachwytów niewiele wynika. Podrzucam raz jeszcze gdyby ktoś chciał ostudzić swój zapał. Mnie pomogło

low interaction heads down long solitaire puzzle
too many steps to do simple actions
card luck totally killed the strategy
randomness is too much even for solo
puzzle deepless mix of ideas from several top games
borrow a bunch of too many mechanics, use every only superficially, mix them all together
storm of imported mechanics, chaotic puzzle plywood
card draw is made worse by the somewhat arbitrary discard most of your hand at Break time
luck of the draw is real, no mechanism there is enough to mitigate simple bad luck
gated by what cards you have access to throughout the game (same problem like Everdell or Viticulture)
if you are a fan of minimal luck euros this will bother you
at first wow factor, third fourth you start to get annoyed and bored
bullshit cards like the elephant card that gives you a random end game scoring
runaway leader problem? get that first bonus and you are well on your way
stock photos art, poor attempt at terra-style performance
art and graphic design leaves too much to be desired for the cost
exotic box format
30% of the box space filled with two generic plastics
takes a lot of table space
player boards are flimsy card

Niemniej życzę radochy z Arche Nova

Zaznaczę że nie grałem jeszcze w ten tytuł. Ale taka listę dwudziestu paru punktów dlaczego dana gra jest do bani można zrobić z każdą planszowa. Np tam gdzie dla kogoś cos jest losowe będzie powiewem swierzosci i ekscytacji, dla drugiego będzie bolączka jak tak można w grze euro.ja bym sukces plasował w przystępności "gra dla każdego" jak i tematyce.

[XLR8]

Ech, niby kolega zrozumiał, ale jednak nadal wietrzy spisek. No bo jak to tak może być, że ludziom się tak gra podoba? I to mimo tego, że niektórzy wytykają jej (obiektywne oczywiście) wady. Tu jest coś głębszego w tym i zobaczycie, Beskid to znajdzie.

Oj widzę zaczyna się "dorabianie gęby" choć cnota krytyki ponoć się nie lęka

Waćpan emotki w moich komentarzach widział? Oszczędź proszę krucjaty bom ten Graal śmiał pohańbić słowem niegodnym i myślą co szuka złego

Nie wiem o jaki spisek chodzi, wszak produkt każdy biznesplan mieć powinien. Na tyle na ile ocenić mogę, mnie ten pomysł nie kupuje ale jakem wspomniał, sprawdzę jeśli będzie na stole.

Zauważ, że hype na AN bierze się głównie z tego, że jego mechanika daje złudne poczucie głębi i grania w coś bardzo skomplikowanego. Oceny bgg sa całkowicie subiektywne, a AN wygląda na grę, którą po prostu "wchodzi".

[Beskid]

Zauważ, że hype na AN bierze się głównie z

Już pisałem o tematyce, autorze czy skojarzeniach, jak i o tym, że tytuł trafia na swoją chwilę. Wbrew pozorom to się potwierdza w recenzjach, że motyw przewodni robi tutaj wiele dla rosnącej popularności. Z ostatnich polecam choćby BYP
https://youtu.be/xKiklsZnkoo

[sasquach]

Czyli nadal twierdzisz, że to celowa akcja marketingowa, a nie po prostu dobra gra która tobie nie leży?

I żeby było jasne. Nikt tu nie broni pisać źle o grze. Możesz śmiało wpaść, napisać, że co ci się nie podoba. Tylko ludzie wkurza jak im piszesz, że wg. ciebie dali się zmanipulować i grają w grę dużo słabszą niż jest. Odpuść sobie spiskową teorię popularności Ark Nova i będzie git.

[PytonZCatanu]

Miałem podzielić się głębszymi wrażeniami po 3 partiach, ale ciągle coś i nie mam czasu zebrać myśli (akurat np. teraz wesele).

Co do popularności Ark Nova na Bgg chciałbym tylko wtrącić 3 grosze. Mówimy o hype, o tym, że jest o zwierzętach itp. Ale zapominajcie skali.

"Szturmem" Bgg zdobył Barrage albo inna Diuna. Tutaj mamy coś więcej. Mamy skalę wzrostów niespotykaną (może poza Szczękami Lwa, ale tutaj umówmy się marka Gloomahaven robi swoje), mamy 2 średnia w historii BGG, mamy po niecałym roku kandydata do Top 3, wreszcie mówimy o grze nikomu nie znanego debiutanta. A jeszcze nie było nawet wydań narodowych!

IMHO to że jest o zwierzętach to za mało żeby zgłębić ten fenomen w rankingu.

[Hazegiant]

Ja grę kupiłem, grałem i uważam że ranking nie jest przesadzony. Gra umiejętnie łączy wiele mechanizmów, daje naprawdę wiele ważnych decyzji do podejmowania no i to wszystko połączone z fajnym tematem. Do tej pory nie widziałem cięższej gry, która pozwalałaby nam budować zoo. Szczerze mówiąc po sukcesie wingspana spodziewałem się, że niedługo kolejna firma pójdzie w coś "realistyczno-zwierzęcego" bo brakuje takich gier. Z reguły zwierzątka są przedstawiane tak, aby zainteresować niedzielnych albo młodszych graczy.

Nie zamierzam tutaj nikogo zachęcać, bo nie jest to gra innowacyjna w żaden sposób, nie ma w niej niewiadomo czego - po prostu działa, jest przyjemna i ma interesujący setting.

[Ardel12]

Mnie gra kupiła. Po zapowiedziach Portalu pisałem, że jest to jedna jak nie jedyna gra, którą od nich w tym roku kupię i słowa dotrzymałem. Preorder poszedł. Mi pasjans do grania w domu idealnie pasuje. Wyciskanie z dostępnego układu bardzo lubię i jak na los w TM nie narzekam tak i tutaj nie powinno być z tym problemu.

Jak widzę te przepychanki słowno-zaczepnę to tym bardziej chcę grę ograć i sprawdzić.

[Neoptolemos]

To ja może dyskretnie wrócę do tematu, bo w przeciwieństwie do niektórych zagrałem. Nawet 3 razy (4, 4 i 3 graczy).

Co istotne - nie znoszę Terraformacji, dwukrotnie się od niej odbiłem - za pierwszym razem grałem bez draftu i był to obrzydliwy festiwal losowości, z kolei za drugim oprócz draftu były wprowadzone ze 3 dodatki i po czwartej godzinie chciałem wyskoczyć przez okno.

Tymczasem Ark Nova, choć BARDZO podobna, jednak siadła i rozważam zakup. Po pierwsze - mechanizm kart akcji, czyli motor napędowy gry, działa wyśmienicie. Po drugie - nieprawdą jest stwierdzenie, że każdy układa pasjansa (przynajmniej nie bardziej, niż w innych tableau builderach); jest wyścig po projekty, sponsorzy aktywowani przez przeciwników, można komuś wywołać break tuż po dociągu kart, wreszcie bywają karty z bezpośrednią negatywną interakcją (venom/constriction)... Jak na ten gatunek, nie jest źle. Po trzecie - relatywnie niski downtime, na 4 graczy oczywiście trochę się ciągnie i sweet spot jest gdzieś między dwoma a trzema, ale jest całkiem ok. Po czwarte - układanka na planszy zoo pasuje tematycznie, nie kłóci się z resztą gry, jest fajną minigierką.

Tak, gra jest cholernie mało innowacyjna, brzydka i nieporęczna. Tym niemniej na 9 grających WSZYSTKIM się podobało i to mimo faktu, że już w swojej drugiej partii potwornie gniotłem nowicjuszy (moja obserwacja - jest ogromny przeskok w świadomym graniu między pierwszą a drugą rozgrywką).

Wysoka średnia na pewno wynika częściowo z hype, ale Ark Nova się po prostu broni jako naprawdę przyjemne średniociężkie euro. Dla mnie solidne 7,5-8 na 10 i z chęcią jeszcze zagram, a i zakupu nie wykluczam.

[wajwa]

Abstrahując od skrętu całej dyskusji , myślę że polski wydawca zaciera rączki , bo ma samograj do sprzedania i pewnie teraz tylko głowi się czy wydać tyle koła czy więcej
No i cześć i chwała. Takie mamy czasy , byle pisali , w tym wypadku nie ma znaczenia dobrze czy źle , wiadomo zła prasa może zabić sprzedaż , ale tutaj dobre słowo raczej przeważa nad złym ...
Ja po prostu życzyłbym sobie , by móc czytać/uczestniczyć w dyskusji na poziomie.
To bicie piany i słowne utarczki (nie tylko w tym temacie , choć stanowi on dobry przykład btw) jest tym co niesamowicie odstręcza mnie od forum od dłuższego już czasu.
Strasznie brakuje mi opisów strategii , takich ogólnych wrażeń z gry etc.
Owszem one są , ale to jest chwila , po czym następuje seria uszczypliwosci , a potem jeszcze nie daj Boże , że kurier nie dotarł , wypraska nie taka , karty w koszulkach się nie mieszczą ...
Brrrr....