Ostatnio kupiliśmy...bo...

[Urkeith]

Pagan: Fate of Roanoke... bo kumpel zaprosił na partyjkę i poleciało Nie pamiętam kiedy ostatnio mnie wciągnęła jakaś gra tak bardzo, że mam ochotę w nią grać codziennie. Co nie zmienia faktu, że tak bardzo jak mi się podoba tak momentami mnie irytuje

[Dhel]

W czerwcu wpadło:

Star wars zewnętrzne rubieże + dodatek.

No miałem już nic nie kupować, ale jednak się złamałem, bo zaraz to zniknie ze sklepów i znowu będę żałował, że przegapiłem.

[rastula]

Montana - spieszmy się żegnać z wydawnictwami...CCC

Great Western Trail - Koleje na północ - ostatnia szansa na dokupienie do 1 edycji, która w mojej grupie dobrze "chodzi".

Kilka drobiazgów ze sklepu Lacerty przy okazji król uzu, brains szybko wydalem dzieciom .

Marvel United X - men - cena na forum była bardzo dobra, gra jest fajna, dodatki nieopłacalne...2 podstawki dadzą satysfakcjonująca różnorodność...

Flames of War - hit the beach - starter do wojennej gry figurkowej 15mm . Od dawna na liście... była szybka promocja w Aleplanszowki...

[Nilis]

A ja mam podsumowanie PÓŁROCZNE

W przedziale od 1.2022 do 6.2022 kupiłem:

Ankh + Tomb od Wonders - doskonały zakup, gra w towarzystwie przyjęła się świetnie.

Forbidden Stars wersja FRA z tłumaczeniem POL - spolszczenie pełna profesja dzięki userowi Fulgrim. Gra niestety jeszcze nie zagrana, czeka w kolejce.

Ark Nova - gra zamówiona w przedsprzedaży dzięki Japanczykowi.

I to tyle. Powiem wam że tak drogich zakupów planszówkowych w życiu nie zrobiłem jak w tym półroczu. Dzięki temu mam dwie gry dudes on map, area Control i więcej nie potrzebuje.

[Gizmoo]

Dzięki temu mam dwie gry dudes on map, area Control i więcej nie potrzebuje.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia...

U mnie w czerwcu skromniutko, "wpadła" tylko jedna sztuka - wsparte Legends of Void na KS. Bo... Wydaje się być bardzo oryginalną grą Area Control, napędzaną kartami, z budowaniem silniczka i asymetrycznymi mocami. Sprytną i do tego przepiękną. Po cichu liczę na totalny hicior i grę życia. Koncept jest pierwszorzędny! Oby było tak dobre, jak dobrze wygląda! Walić Heroes of Might & Magic! To będzie lepsze!

[kastration]

Rzutem na taśmę wpada 51. Stan Master Set z dodatkami. Grałem raz u kogoś, grało się przyjemnie. Sondując rynek obecnie wydawanych tytułów niemal wszystko wydaje się powtarzalne i jakoś tak mało mnie angażujące, więc cieszy, że z duszą romantyka udaje się jeszcze coś odgrzebać, co było wydane 6 lat wstecz i więcej

[Ardel12]

The Great Zimbabwe - ponieważ FCM wdarł się szybko do topki i jest ostatnio jedna z moich ulubionych gier euro/ekonomicznych, więc musiałem sprawdzić innego Splottera. Cena była atrakcyjna a łańcuchy produkcyjne w Afryce mnie zaciekawiły. Gra sprawdzona już. Siadła bardzo dobrze, więc zakup udany. Ekipie się również spodobało.

Cloudspire - dodatki - zakupiłem zestaw ze wszystkimi wnoszącymi gameplay dodatkami, więc wszystkie frakcje, dodatkowe karty, kafelki i scenariusze są moje. Podstawka mi się spodobała, choć grałem aż raz i to solo xD to mam nieodpartą chęć grania w to na emeryturze jak będę miał czas

LEGENDARY: A MARVEL DECK BUILDING GAME – MESSIAH COMPLEX - brakujący dodatek z nowej fali. Znowu jestem na bierząco, więc może w kolejnym roku odpali się ponownie wielką kampanię jak tylko ogram ATO i CoD.

[scraber]

Czerwiec z racji Pyrkonu zaowocował w sporo nieplanowanych zakupów

Cubitos - Odbiór wspieraczki - bo brakowało mi push your lucka w kolekcji, kości i temat podoba mi się bardziej niż Szarlatani
WarChest - Obserwowałem grę jeszcze przed polską premierą. Urzekł mnie koncept taktycznej pojedynkowej gry, do tego samo wykonanie jest świetne - żetony i woreczki robią mega robotę. Zagrałem raz na Pyrkonie, a że trafiła się mega cena...
Iki - ograłem na Pyrkonie, bardzo mi się spodobał gameplay jak i grafiki, zawsze gdzieś tam sentyment do japońskiego klimatu był
Zwierzęcy Front - bo jak szaleć to szaleć, 2 kebaby mniej w tym miesiącu, przypomina mi Spór o Bór z grafikami ze S.W.I.N.E
MikroMakro - bo miałem już drugą część, więc przyszedł czas na pierwszą
Daimyo + Wild Space - bo za 179zł żal było nie brać. O ile nad Wild Space się zastanawiałem od jakiegoś czasu, tak Daimyo było mi totalnie obojętnie, ale dam jej szanse

[PytonZCatanu]

The Great Zimbabwe - ponieważ FCM wdarł się szybko do topki i jest ostatnio jedna z moich ulubionych gier euro/ekonomicznych, więc musiałem sprawdzić innego Splottera. Cena była atrakcyjna a łańcuchy produkcyjne w Afryce mnie zaciekawiły. Gra sprawdzona już.

To tak jak ja

Siadła bardzo dobrze, więc zakup udany. Ekipie się również spodobało.

To odwrotnie jak ja FCM zachwyca prostotą, w Zimbabwe odczytanie planszy zajmuje mi wieki + downtime jest duży.

[Ardel12]

To odwrotnie jak ja FCM zachwyca prostotą, w Zimbabwe odczytanie planszy zajmuje mi wieki + downtime jest duży.

A to ciekawe, u nas w sumie nie było w ogóle problemu z czytaniem planszy. Na początku nie zauważyliśmy, że dzięki wodzie mamy dostęp do większej liczby surowców dla wykonawców, ale prócz tego błędu początkujących to cała reszta była dla mnie czytelna. Bardziej boli mnie przeliczanie czy mnie będzie stać na podniesienie danych monumentów. Tutaj to kalkulator by się przydał czasem, ale da się ogarnąć. Nie kładliśmy cen na primary/secondary wytwórców tylko jak instrukcja każe na karty technologii i tutaj jeszcze upierdliwsze to było. NIGDY WIĘCEJ CEN NA KARTACH TECHNOLOGII W TGZ!

O downtime się nie wypowiem, bo po 1 partii to szkoda gadać, ale w FCM jak ktoś namiesza komuś w planach to też zwiecha potrafi być spora. FCM w 4os zamykamy obecnie w 1.5h z małym/średnim bankiem. A TGZ udało się w lekko ponad 1h, więc gra będzie trafiać jako druga gra wieczoru na "dobicie", gdyż rozłożenie jest też super szybkie.

Może za parę partii Cię poprę. Na pewno dam znać w wątku z grą o kolejnych partiach

[SoAmazinglyBad]

Hej

Moje czerwcowe zakupy (oczywiście miała być przerwa, ale jak widać niezbyt umiem w przerwy).

1. Grand Austria Hotel na wspieram.to (Mam nadzieję, że Lacerta będzie tworzyć wspieraczkowe projekty na różne ciekawe gierki (proszę o Lets Waltz i Hallertau albo Nusfjord))
2. Dodatki fanowskie do Tyrants of Underdark. Czekałem na te zamówienie od dawna, bo Tyrantsy to moje TOP 3 deckbuildingu (1 Diuna: Imperium, a 2 to właśnie Tyrantsi i 3 to Królestwo Królików - (ups pisanie późne ma swoje wady KK nie jest deckbuildingiem TOP 3 to pewnie Arnak lub Brzdęk w Kosmosie). Gra podstawowa nie znudziła mi się jeszcze mimo 15 partii, ale większa różnorodność czemu nie . Poza tym gra się dość dobrze wpasowuję w aktualny trend gier z moją żoną (małe dziecko 2+, więc niestety czasu na gry nie ma dużo) - 1h - 1,5h na partię i jest po grze i wracamy do ogarniania.
3. I wreszcie zamówię IKI z LDG
4.

Kod: Zaznacz cały

 I 2 gier z LDG zostanie PALEO

, a jednak Amazonia i Small Islands

Jako, że zacząłem grać dużo w Marvel Champions (oh to jest dobra gra) to myślę o dodatkach kolejnych (mimo, że ogrywam jeszcze do oporu Core set (40 partii i według mnie dojdę do około 80, żebym czuł, że chce przejść do 1 fali)) - ale to poczeka pewnie do po wakacji - myślę, że teraz rzeczywiście nastąpi przerwa w kupowaniu chociaż przez kilka miesięcy (chyba, że wesprę kolejną książkę o projektowaniu planszówek - co prawda boję się tych po angielsku, bo 1 przetłumaczona to imo straszny gniot, ale książka A. Kwapińskiego była już fenomenalna).

ekhm w czerwcu jeszcze wpadły:

- Marvel Champions: Ironheart
- Marvel Champions: The Hood
- Marvel Champions: Sinister Motives

Więc do kompletu brakuje mi (Sp//dr, Spiderhama, Vision, Warmachine, Nova, Valkirye) plus mutantów i dodatkowej skrzyni na przechowywanie (1 skrzynia z Warboxa, pomieści wszystko co miałem ale pewnie już powyższe zakupy nie wejdą :O)

Myślę, że teraz już zakupom stop, bo wakacje zwykle są napięte budżetowo ;p, może pojadę na Planszówki w Spodku i tam nakupię pamiątek ... no chyba, że sprzedam figurki od LOTRa bitewnego, w którego grałem z ponad 15 lat temu turniejowo ;p

[SoAmazinglyBad]

w Zimbabwe odczytanie planszy zajmuje mi wieki + downtime jest duży.

Mnie The Great Zimbabwe strasznie graficznie zauroczyło, gdzieś tam jest na mojej wishliście przez to ;p

[tomwro]

Mnie The Great Zimbabwe strasznie graficznie zauroczyło, gdzieś tam jest na mojej wishliście przez to ;p

Przez Ciebie straciłem 2min mojego cennego życia, bo wszedłem sprawdzić na bgg co to za piękna gra...

[Cyel]

Mnie The Great Zimbabwe strasznie graficznie zauroczyło, gdzieś tam jest na mojej wishliście przez to ;p

Przez Ciebie straciłem 2min mojego cennego życia, bo wszedłem sprawdzić na bgg co to za piękna gra...

Nick użytkownika i emotka na końcu wypowiedzi mogą być ostrzeżeniem w tym wypadku

[SoAmazinglyBad]

Mimo nicku nie trollowałem

Z jakiegoś dziwnego powodu przemawia do mnie ten styl graficzny (może, bo jest inna niż wszystko dokoła, może, jest fajna, bo jest obskurna? nie wiem ) Co ciekawe mojej żonie też dobry wibe zrobiła jak ją przeglądaliśmy.

Ilość emotek rzeczywiście jest za duża, nie wiem czy kiedykolwiek wyplenię te spaczenie z młodości.

[misiencjusz]

Czerwiec to dobry miesiąc, udało się rzutem na taśmę dokupić jeszcze jeden element do kolekcji staroci:
Roads & Boats od Splottera

PS: i gra w grze, jak to wielkie pudło upakować na półce?

[McNab]

Małe Epickie Podziemia - bo miałem nadzieję na małego, lekkiego DC w rodzaju Assault on Doomrock, chociaż oglądając recenzje z lekkością chyba się rozminąłem
Unmatched - wszystkie cztery pudła, następca sprzedanego Drako
Sword & Sorcery: Nadejście mroku - może po trzecim przejściu z synem Szczęk Lwa w końcu do tego sięgniemy
Flames of War: Hit The Beach - bo forumowicz na poprzedniej stronie tego wątku napisał, że promocja i że też chciał, taki owczy pęd, ładnie pomaluje a jak się nie spodoba to sprzedam

A wcześniej w tym roku:
Nieustraszeni: Afryka Północna - bo podstawka czuła się samotna, czekam na trzeci dodatek umożliwiający grę solo
Wojna Nemo - rewelacyjna i długo wyczekiwana gra

Z tamtego roku:
Rallyman GT - bo nie maiłem żadnej "ciganki" a w czarny piątek była promocja, fajne
Cthulhu: Death May Die - Czarna Koza z Lasu i Cthulhu: Death May Die - Yog-Sothoth - bo fajna, czasem irytująca i można grać solo
Pod wrogim niebem - ograne i sprzedane, całkiem fajne ale pomimo kampanii powtarzalne
Samotna wyspa - bo fajna, sprytna, mała i można grać solo w samochodzie lub pociągu
51. Stan: Moloch - bo bardzo lubię 51. Stan
Zew przygody - sprzedane, trochę pograłem solo, ładne to ale przygody to mało
Brzdęk! Wesoła Kompania! + karta promo "O mały włos" - bo partnerka i dziecko bardzo lubią brzdęka
Sword & Sorcery – Nieśmiertelne dusze Tajemny portal + Zbrojownia Hollywood - bo po Szczękach Lwa....

[PytonZCatanu]

Pora rozliczyć pierwsze półrocze 2022. Przyszło:

Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares
Najważniejsze pytanie: czy wytrzyma konkurencję Ark Nova?

Spór o Bór
Shotten Totten, tylko ładniej. Jedyna gra która mam 2 egzemplarze.

dodatek: 7 Cudów Pojedynek (Agora)
dodatek: 7 Cudów Pojedynek (Panteon)
Z tymi dodatkami gra jest 10/10

Władca Pierścieni: Konfrontacja
Żeby tylko żona chciała grać!

Ark Nova
Wbiła na razie jako mój numer 9 Wymienić na wersję PL?

dodatek: Zamek (Sokół)
Kawerna: Jaskinia vs Jaskinia
Kostaryka
Kartografowie
Małe rzeczy do grania w domu

[JollyRoger90]

dodatek: 7 Cudów Pojedynek (Agora)
dodatek: 7 Cudów Pojedynek (Panteon)
Z tymi dodatkami gra jest 10/10

Potwierdzam - bez dodatków wydaje mi się ta gra jakaś taka goła i uboga

[13thcaesar]

Descent: Legendy Mroku - mimo że odbiłem się od Podróży Przez Śródziemie - mechanika testów oparta na odkrywaniu kart w poszukiwaniu sukcesów zupełnie do mnie nie trafiła, do tego pędzący pasek zagrożenia - to postanowiłem zaryzykować i sprawdzić kolejną grę fantasy wspomaganą aplikacją ze stajni FFG. Kupiłem głównie do gry z moimi synami (młodszy uwielbia Kroniki Zamku Avel, więc uznałem że Descent: Legendy Mroku mogą być dla niego takim kolejnym level'upem w planszówkowym światku). Oglądnąłem kilka recenzji, gameplay i widzę że ma potencjał by trafić akurat w nas gust. Gra przyjdzie dopiero w poniedziałek, więc zobaczymy jak wypadnie w graniu.

[Moonz]

Dorzuciłem komplet dodatków do Wieśka Stary Świat, bo mam w sercu Januszka, a okazało się, że z all inem wychodzi około 3/4 ceny sklepowej.

[Sloth]

Wild Space - Spodobały mi się grafiki, klimacik, szybkość i prostota zasad przy jednoczesnym kombinowaniu. Tak jak w Kaskadię gram głównie z córka tak w WS zacząłem solo.

Cartaventura Lhasa - czasem przekartkuję paragrafówki a tutaj miała być wersja karciana. Niestety nie wyszło i już sobie poszła.

Serce Lodu - nowy paragraf czeka na odbiór. Mam nadzieję że będę zaskoczony pozytywnie.

[Wakabayashi]

Pola Arle, bo po Le Havre stwierdziłem, że ten Rosenberg umie w gry i idę w to rolnictwo

[skibo]

Umnie mała aktualizacja , jednak Kallax jest z gumy :

- Boonlake Kafelki zawsze na propsie , no i krowy , no i Lacerta.
- IKI - Bo Japonia oraz czegoś takiego jak "rondel" z mechaniki w kolekcji nie mam ( grane było nawet dziś - ZŁOTO )
- Wyprawa do NewDale - PS.. Lacerta dużo drewienka w środku. Spobodobała się opcja scenariuszy.
- Bitoku ( zamówione ) - bo kostki i dużo kafelków

Jeszcze to upatrzone GWT zostało do zatwierdzenia

[BOLLO]

Jeszcze to upatrzone GWT zostało do zatwierdzenia 

Klikaj nie zawiedziesz sie.