Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
tomg
Posty: 404
Rejestracja: 02 gru 2019, 00:00
Has thanked: 124 times
Been thanked: 159 times

Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: tomg »

bogas pisze: 26 paź 2022, 21:04
Przy okazji z ciekawości sprawdziłem i z obecnego TOP100 mam 33 gry, a kolejnych 7 miałem i sprzedałem. W ogóle nie zagrałem w 51 :!: z nich, ale patrzę na nie i za wyjątkiem 3, w ogóle nie mam na to ochoty :mrgreen:
Twój post sprowokował mnie to zrobienia sobie listy dziesięciu najwyżej sklasyfikowanych gier z rankingu BGG w które jak sądzę nigdy nie zagram z różnych powodów. Może ktoś ma ochotę podzielić się swoimi uprzedzeniami ?
;-)

1. Gloomhaven (1) bo wystarczyło mi doświadczenie z Szczękami Lwa
2. Ark Nova (4) bo nie mój typ gry (ale szczerze mówiąc głowy nie dam że na pewno w to nie zagram)
3. Twilight Imperium: Fourth Edition (6) bo za długa
4. War of the Ring: Second Edition (10) bo zasady zbyt skomplikowane a ja nie lubię takich gier
5. Spirit Island (11) bo nie jestem zainteresowany tego typu grą kooperacyjną
6. Scythe (16) bo opinie o grze mnie zraziły
7. Feast of Odin (22) bo generalnie nie jestem eurograczem wagi ciężkiej (choć Rosenbergi lubię), pewną rolę odgrywa też kwestia dostępności tytułu
8. Terra Mystica (23) bo Projekt Gaja
9. Arkham Horror: The Card Game (26) bo nie moje klimaty
10. Root (28) bo bariera wejścia mnie zniechęca
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1308 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: rastula »

pandemic / clank legacy bo granie wciąż w tę samą grę to nie dla mnie

gloomheaven jawes of the lion - bo udają czymś czym nie są...no i w sumie to legacy/kampania patrz wyzej

Podróże po Śródziemiu/ Posiadłość szaleństwa / Tainted Grail bo po co mi plansza do gry komputerowej?

Caverna / Feast of Odin - lubię Uwe ale tu już przesadził z ilością zębatek

Gry Lacerdy - bo nie kupuję koncepty eurasa za 700 zł...jakby nie miał customowych meaply i grubej tektury...i te gry idą w odwrotną stronę niż mój smak na gry (tzn ja sklaniam się raczej ku średniej wadze i złożoności). Takie, wiecie, świeże mule wożone z francuskiej riwiery prywatną awionetką na kolację dla Kulczyka bo smakują, jak żadne inne ;)...niby spoko, a jednak bez sensu

TI 3/4 - chyba nie będę miał okazji i sił na dwudniową rozgrywkę w jedną grę;).

Kingdom Dead Monster - to jest gra czy opakowanie do figurek?

Gaia project - po co, skoro wolę wersję fantasy

to many bones - same dobre rzeczy słyszałem...ale kurcze...gdzie tu zacząć i jak nie skończyć z kredytem... przytłacza mnie to jak LCG

Arnkham Horror LCG - a) nie kumam popularności Cuthulu (rozumiem, ze ip jest za darmo ;)). Mam troche LOTR LCG i chcialbym pograć a nie mam siły...no to po co mi drugie mniej jarajace mnie LCG.

Marvel Champions lcg jw...komiksy Marvel DC itd też mnie nie podniecają jako temat (mogę poczytać i tyle).


uwaga: oczywiście tylko krowa nie zmienia poglądów... więc nigdy nie mówię nigdy...ale pewnie w 99% przypadków nie wybralbym tych gier spośród zaproponowanych... choć wszystkie są na swój sposób intrygujące...no ale już nie rozwadniajmy ...
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Luko_b »

rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Tainted Grail bo po co mi plansza do gry komputerowej?
Mozesz rozwinac mysl?

rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Kingdom Dead Monster - to jest gra czy opakowanie do figurek?
Tutaj chyba masz bardzo mylne pojecie o grze. 4 figurki + boss (w grze boss fight) to duzo? Odpowiadajac - to jest gra, bardzo dobra gra.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1308 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: rastula »

Luko_b pisze: 27 paź 2022, 08:48
rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Tainted Grail bo po co mi plansza do gry komputerowej?
Mozesz rozwinac mysl?

rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Kingdom Dead Monster - to jest gra czy opakowanie do figurek?
Tutaj chyba masz bardzo mylne pojecie o grze. 4 figurki + boss (w grze boss fight) to duzo? Odpowiadajac - to jest gra, bardzo dobra gra.
sorry - to nie jest wątek do przekonywania innych do swoich gustów .
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Luko_b »

rastula pisze: 27 paź 2022, 09:13
Luko_b pisze: 27 paź 2022, 08:48
rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Tainted Grail bo po co mi plansza do gry komputerowej?
Mozesz rozwinac mysl?

rastula pisze: 26 paź 2022, 22:59 Kingdom Dead Monster - to jest gra czy opakowanie do figurek?
Tutaj chyba masz bardzo mylne pojecie o grze. 4 figurki + boss (w grze boss fight) to duzo? Odpowiadajac - to jest gra, bardzo dobra gra.
sorry - to nie jest wątek do przekonywania innych do swoich gustów .
Ale ja Cie do niczego nie przekonuje. Po prostu nie mam bladego pojecia gdzie w TG masz gre komputerowa. @KDM zadales pytanie, to Ci odpowiedzialem.
mineralen
Posty: 961
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:07
Has thanked: 563 times
Been thanked: 644 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: mineralen »

Z gier z top 100 zagrałem w ok 30 pozycji. Spośród pozostałych 70 nie ma takiej gry, w którą bym nie chciał zagrać jakby mi ktoś zaproponował. Z tym, że przynajmniej 60 z nich na pewno bym dla siebie nie kupił.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Abizaas »

Jaws of the Lion, bo nie lubię Gloomhaven
SW Rebelia, bo nie przepadam za Star Warsami
Clank Legacy
Arkham Horror LCG
Mage Knight
Marvel Champions
Too Many Bones
Star Wars Imperial Assault
Kingdom Deah Monster

i wiele innych ameri czy gier familijnych, po doświadczeniu z planszówkami po prostu wiem, że takie gry mi się nie spodobają i szkoda mi na nie czasu. Z topki ograłem 45/100 gier.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Dako
Posty: 873
Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
Has thanked: 272 times
Been thanked: 255 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Dako »

Moje osobiste "nie do zagrania tzw. opus magnum" to taki Kingdom Death: Monster :D
W sumie drogo, więc i dla "wybranych" ;)
Z drugiej strony wydawca ma nasz "polski grajdołek" jak wiele innych na świecie w (tym miejscu gdzie kończy się szlachetna nazwa pleców)
Mając wszystko (dzięki pracy Użytkowników tego forum) na tacy nie chce mi się drukować tego wszystkiego...
Ta papierologia (choć taki Too Many bones już po polsku sobie cały wydrukowałem) a te figurki/zamienniki " z internetów" nawet mając drukarki 3D też mógłbym bez problemu zrobić raczej jednak chyba nigdy nie zagram.
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Cyel »

Wyszło mi, że grałem w 47 gier z pierwszej setki i chyba nie ma w tej setce takich, których spróbowania kategorycznie bym odmówił.

Co nie zmienia faktu, że zdecydowanie wolałbym grać więcej i doskonalić się w te, które znam, niż próbować nową po to by udawać że gram podczas pierwszej partii (wśród tych 47 ogranych jest kilka takich właśnie "eksperymentów zmarnowanego czasu" aka "zagrałem raz i to o raz za dużo" jak np FCM czy Projekt Gaia")
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
kamiya
Posty: 119
Rejestracja: 06 lip 2006, 12:03
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 55 times
Been thanked: 35 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: kamiya »

Patrząc na pierwszą "100"
Zagrałem w 21 gier z tej listy.
Nie licząc gier na które mnie nie stać lub są trudno dostępne to nie chcę zagrać w 3.

Agricola - próbowałem to nie dla mnie
Dominion Intrigue - grałem w zwykłego Dominiona - doceniam, ale teraz deckbuilding wygląda inaczej
Azul - grałem w Letni Pawilon - wystarczy.

Jak widać jestem mało wybredny i mało ograny.
> Kamiya <

"Jestem starszy niż Google"
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1222
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Shodan »

Proszę traktować poniższą listę z przymrużeniem oka:

Gloomhaven - bo grałem w Szczęki Lwa i już wiem, że to nie dla mnie (ani to ameri ani euro, ni pies ni wydra coś na kształt świdra)

Ark Nova - bo TM rulez!!! poza tym w recenzji Gambita tylko 6/10 xD

Through the Ages: A New Story of Civilization - bo IMO żadna planszowa Cywilizacja nie dorówna tej komputerowej i będzie tylko jej namiastką

The Crew - wolę pograć w brydża

Crokinole - bo nie mam ochoty na zetknięcie z tą ramotką z kanadyjskiego folkloru

KDM - to nie gra to stan umysłu

Mech vs Minions - bo odrzuca mnie estetyka tej gry
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Abizaas »

Shodan pisze: 27 paź 2022, 11:09
Through the Ages: A New Story of Civilization - bo IMO żadna planszowa Cywilizacja nie dorówna tej komputerowej i będzie tylko jej namiastką
Ja np. bardzo lubię gry strategiczne i komputerowa Cywilizacja wydaje mi się bardzo płytka jak na komputerowego 4x'a. Za to TTA uwielbiam i jest to jedna z najlepszych planszówek w jakie grałem.

Jakbym miał wybrać czy gram z znajomymi w Civ4/5/6 czy TTA z dodatkiem na stole to wybór dla mnie byłby oczywisty.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Darkstorm
Posty: 853
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 133 times
Been thanked: 212 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Darkstorm »

Staram się nigdy nie mówić "nigdy", więc podam gry, w które "raczej" nie zagram, a już na pewnie nie zagram w nie prędko.

1. Pandemic Legacy. - Oryginalny Pandemic mi nie podszedł, niezbyt lubię też tryb Legacy. Więc sam sobie tego raczej nigdy nie kupię.
2. TI - mam marzenie by w to zagrać ale z powodu braku odpowiednich znajomości zapewne nigdy się to nie stanie :wink:
3. Spirit Island, Root, Food Chain - Tak to na pewno świetne gry, ale oczy mnie bolą jak patrzę na ich warstwę graficzną. A jest ona dla mnie jedną z istotnych składowych dobrej gry. Może zagram jak ktoś będzie miał swój egzemplarz i będzie mocno namawiał ale sam z siebie to nie.
Awatar użytkownika
emoprzemoc
Posty: 85
Rejestracja: 19 sty 2020, 20:53
Lokalizacja: Katowice LGT
Has thanked: 728 times
Been thanked: 208 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: emoprzemoc »

Z topowej setki zagrałem w 23 tytuły, z czego większość jest w kolekcji, a pojedyncze pozycje tylko sprawdzone po łebkach np. na BGA. Tak lekko z 5 tytułów z topki czeka na zagranie w bliskim czasie - w sobotę szykujemy się na Najeźdźców z Północy, a taka Agricola czy Grand Austria Hotel czekają na półce na swoją kolej, i są też pozycje, w które chcę pójść (Sleeping Gods, Underwater Cities). No wszystko spoko, czyli niedługo tak z ćwiartka tego się nazbiera z lekką nawiązką. Tyle że jeśli chodzi o te, w które nie zagram "nigdy", to prawie 2/3 tej setki bym musiał wylistować. Nie, bo nie moje klimaty (jezuxryste, marwele starłorsy). Nie, bo nie miałbym z kim w to grać. Nie, bo 8 godzin w jednej grze to za dużo. Nie, bo nie mam żadnego egzemplarza pod ręką, a nie wydam kilkuset złotych tylko po to, żeby coś sprawdzić, nawet jeśli miałbym za podobną cenę odsprzedać dalej (no ale jakby ktoś tego Lacerdę rozłożył na stole i sensownie wytłumaczył, to byłyby wyjątki w tej kategorii). Nie, bo niby jest na BGA, ale pewnie nie będzie to stosowne doświadczenie gry, więc po co sobie psuć nastawienie? Nie, bo gra X pojawia się w top100 w dwóch wersjach/implementacjach/itp. i wystarczy mi, że znam/chcę poznać jedną z nich (no ok, tu też można coś nagiąć, druga Załoga? xd). Plus oczywiście gry z kilku kategorii naraz. I choć mam ogromne planszówkowe FOMO, bo gram od ledwo 4 lat, to jednak czasem taka przebieżka po BGG-owej topce mnie uspokaja, że nie jest ze mną tak źle, skoro tyyyle tytułów z góry skreślam i naprawdę sporo z nich nawet bez większego żalu, a to przecież gry spośród "tych najlepszych" (wcale nie).
khuba
Posty: 983
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 308 times
Been thanked: 277 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: khuba »

Gdyby była okazja - zagrałbym w każdą grę z top 100 (o ile już nie zagrałem). Na razie zagrałem w połowę.
10gier w których zagranie raczej nie będę miał okazji (serie skumulowałem):
- Twilight Imperium 3/4 ed - nie znam nikogo kto grę posiada, nie mam ekipy żeby w coś takiego grać ani ciśnienia żeby tego szukać
- Terra Mystica - nie grałem ani w to ani w Gaję, podejrzewam że jak już sprawdziłbym Gaia Project
- Clank!: Legacy – Acquisitions Incorporated - nie mam ekipy na legacy
- Pandemic Legacy: (dotyczy każdej części) - nie mam ekipy na legacy
- Kingdom Death: Monster - chętnie bym spróbował, ale nie za taką cenę (zarówno czasu jak i pieniądza)
- Battlestar Galactica: The Board Game - nie ma ekipy na takie gry
- Raiders of the North Sea - mam Najeźdźców ze Scytii
- Tainted Grail: The Fall of Avalon - wpisałem się na zbiórkę nowszej części, znając życie to mi w zupełności wystarczy
- Eclipse - brak ekip
- Mombasa - pewnie jak już zagram w reimplementację
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Awatar użytkownika
kurdzio
Posty: 798
Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 122 times
Been thanked: 378 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: kurdzio »

Zagram chętnie we wszystko, ale na pewno nie wszystko kupię by zagrać :) Do tej pory na własnej skórze sprawdziłem 22 pozycje.
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4105
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 2547 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Gizmoo »

W wątku obok napisałem, że z top 100 BGG zagrałem w 57 gier, a więc więcej niż połowę. Chyba wystarczy... :lol:

No może chciałbym poznać jeszcze pięć gier z tej topki (Mage Knight, Pax Pamir 2nd ED, Maracaibo, Sleeping Gods, El Grande), a reszta mnie NIE INTERESUJE. Co oczywiście nie oznacza, że nie zagrałbym, gdyby mi ktoś je zaproponował. Z małymi wyjątkami, bowiem jest kilka gier, przy których odmówiłbym z premedytacją.

Na pewno NIE CHCĘ poznać:

BARRAGE - Widziałem już dwie ostre kłótnie przy tej grze i jedną mało przyjemną wymianę zdań. Obejrzałem rozgrywkę i bankowo bym się wkurzał i na grę i na współgraczy. Nie znoszę frustrujących gier, a jeszcze bardziej nie znoszę takiego typu interakcji, gdy ktoś korzysta na tym, na co ty musiałeś ciężko zapracować. :lol:

ON MARS, LISBOA, KANBAN - Po Galeriście i Escape Plan stwierdziłem, że nie po drodze mi z grami Lacerdy. Za dużo zasad, w stosunku do przyjemności płynącej z rozgrywki. Zabawne jest dla mnie to, że niektórzy uznają Escape Plan za bardzo klimatyczną grę. Dla mnie to był w cholerę abstrakcyjny suchar. Dawno się przekonałem, że wolę minimum zasad, a maksimum głębi. U Lacerdy jest prawie na odwrót. No dobra... Głębia może i jest. Lacerdzie polecałbym zagranie w takie The King is Dead. Niech zrobi coś w tym stylu, to uwierzę, że potrafi. Planszowe suchary wrzuciły ostatnio mema z Feldem i "kolejną mechaniką z pupy". No więc zdecydowanie wymieniłbym w tym memie nazwiska. :lol: P.S. W sumie zdziwiłem się, że w topce nie ma Vinhosa, którego wszyscy moi znajomi chwalą najbardziej, spośród wszystkich jego gier.

TWILIGTH IMPERIUM (III i IV) - Tutaj trochę lekkie oszustwo. Bo w sumie bym zagrał. Tylko na samą myśl, że mam siedzieć sześć godzin przy JEDNEJ grze, to robi mi się słabo. Nie lubię długich gier, a każda partia powyżej trzech godzin - to dla mnie nieporozumienie.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: MichalStajszczak »

Ja wypowiem się może mniej konkretnie i może w jakimś stopniu zaskakująco - od kiedy zarejestrowałem się na bgg, liczba gier z pierwszej setki, w które zagrałem i w które mam ochotę zagrać, systematycznie spada.
Awatar użytkownika
ram
Posty: 201
Rejestracja: 29 lis 2005, 16:07
Has thanked: 102 times
Been thanked: 23 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: ram »

MichalStajszczak pisze: 27 paź 2022, 12:51 (...) od kiedy zarejestrowałem się na bgg, liczba gier z pierwszej setki, w które zagrałem i w które mam ochotę zagrać, systematycznie spada.
Mam dokładnie tak samo.
47
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Ardel12 »

86 tytułów na dzień dzisiejszy zostało zagranych z top100, więc widać choć dissuje ranking to jestem z nim prawie na bieżąco :D
Z 14 jakie zostały to w sumie nie widzę sensu by grać w:
- Brass Birmingham - grałem w L i nie siadło
- Pandemic Legacy 0-2 - nie lubię zwykłego, a grałem nawet w kilka wersji, każdy zachwala, więc jakbym się załapał do kogoś do ogrania to spoko, ale by płacić za to...
- GH: Szczęki Lwa - ukończyłem duże, to po co mam interesować się mniejszym i biedniejszym bratem
- Clank Legacy - jak w Pandemicu, podstawka dla mnie jest średnia, to wchodzenie i bulenie kasy za Legacy mi się nie dodaje
- Eclipse:SDG - miałem pierwszą część, grałem kilka partii i nie siadła, irytowało mnie wiele rzeczy
- GWT 2ED - mam 1ED, na pewno nie kupię, ale może gdzieś u kogoś zagram, ale całkowicie mi nie jest to potrzebne

Zostało mi 6 tytułów, które z chęcią sprawdzę i na nie poluję na konwentach by w końcu przebić 90 gier z top100. W sumie jakbym był bliski zaliczenia wielkiej setki, to pewnie bym docisnął nawet te gry, które wymieniłem jako do olania :)

EDIT:
khuba pisze: 27 paź 2022, 11:42 - Kingdom Death: Monster - chętnie bym spróbował, ale nie za taką cenę (zarówno czasu jak i pieniądza)
Shodan pisze: 27 paź 2022, 11:09 KDM - to nie gra to stan umysłu
Jak najbardziej gra :) i jak się kasy na to wydawać nie chce, to przecież na forum posiadaczy kilku jest, więc zawsze można zagadać i się zaciągnąć do startującej kampanii.
barteknat
Posty: 11
Rejestracja: 24 paź 2020, 11:29
Been thanked: 7 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: barteknat »

MichalStajszczak pisze: 27 paź 2022, 12:51 Ja wypowiem się może mniej konkretnie i może w jakimś stopniu zaskakująco - od kiedy zarejestrowałem się na bgg, liczba gier z pierwszej setki, w które zagrałem i w które mam ochotę zagrać, systematycznie spada.
A ja myślałem, że Pan Michał napisze, iż zagrał w 105 gier z pierwszej setki :wink:
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Blue »

Tak na szybko:
1. Wingspan - umierałem jak w to grałem, nudy na pudy, interakcji praktycznie nie ma(ale w innych grach mi to aż tak nie przeszkadza), losowość mi jakoś w ogóle w tej grze nie gra etc... no nie dla mnie ten tytuł.
2. Everdell - kolejna "ładna gra" na 2-3 osoby za losowe, bo za mało kart wychodzi, na więcej za duży downtime, a w całości za krótka kołderka spinania łańcuchów, która w praktyce nawet jak zawiodła to i tak się ugrało podobny wynik co zawsze... wtf.
3. Szarlatani z pasikurowic - może jakby jakieś dzieciaki chciały to bym zagrał, ale jeju przecież granie w to jest pozbawione sensu na tak wielu poziomach. Festiwal losowości i ciągnięcia z wora.
4. Lords of Waterdeep - jeden z najgorszych worker placementów w jakie grałem w życiu. Prostacki przy tym nudy i walka o wspólne kontrakty, kiedy nie zdążysz przed kumplem możesz zostać z toną kosteczek do niczego niepotrzebnych(ogólnie nie lubie walki o kontrakty, ale jak jest gdzieś "z boku" to pół biedy, tu jest główną osią gry). Rozegrałem kilkanaście partii, w tym takie z dodatkami i niewiele one poprawiły wrażenia.
5. Zamku burgundii - to nie tak że ta gra jest zła, ale jak na to czym jest to się powinna skończyć po 3 rundach.
6. 7 cudów świata - ojeju jakie nudy ;D takie granie dla grania, przynajmniej na więcej graczy, gdzie losowość poraża, a na mniej są inne gry...

Napisałbym jeszcze Terraformacja Marsa bo to długi nudny pasjans, ale wiem że kumple bardzo lubią to im nie odmówię jak będą chcieli. I Gloomhaven, miałem nawet przez chwile to wielkie pudło... jakbym miał u kogoś zagrać to może ale jakbym już przyszedł po setupie ;). Robinson też mi nie podszedł, ale grałem raz, to jeszcze bym od biedy mógł spróbować. I w Roota pewnie też nie zagram, bo jak słyszałem że wejście jest problematyczne a po paru partiach i tak się nudzi(inna sprawa że pewnie i tak byśmy nie zagrali kilku partii), to szkoda zachodu ;).
Awatar użytkownika
ram
Posty: 201
Rejestracja: 29 lis 2005, 16:07
Has thanked: 102 times
Been thanked: 23 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: ram »

A tak przy okazji - pamięta ktoś, kiedy w rankingu bgg przestały pojawiać się dodatki?

Ranking z 2004.
47
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2092 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: PytonZCatanu »

Zagrałem w 63 gry z aktualnego top100 BGG.

Chciałbym zagrać we wszystkie pozostałe 37, bo tak wysoka pozycja w rankingu niemal zawsze idzie za produktem wysokiej jakości. Warto znać dobre gry, nawet jeśli są z kategorii w które na co dzień nie grywamy. Z ww 63 gier wątpliwa pozycję ma dla mnie Wingspan, pozostałe. 62 zasłużyły na wysokie miejsca.

Pozdrawiam wszystkich hipsterów 🙂
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: MichalStajszczak »

barteknat pisze: 27 paź 2022, 15:32 A ja myślałem, że Pan Michał napisze, iż zagrał w 105 gier z pierwszej setki
Niewykluczone, że tak było. Gdyby oczywiście wziąć pod uwagę wszystkie gry, które przez ostatnie 17 lat przewinęły się przez pierwszą setkę. :D
ODPOWIEDZ