Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Firewind
Posty: 20
Rejestracja: 16 lut 2020, 23:28
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Firewind »

Akurat ciekawe, że został poruszony Great Western Trail - kiedyś przeczytałem recenzję tej gry i pomyślałem "pędzenie bydła, kowboje, pociągi... ale nudy. Fajnie, od razu wiem, że gra nie dla mnie". A później podczas podróży miałem okazję zagrać, i stała się jedną z moich ulubionych gier w ogóle.

To trochę inna sytuacja, niż opisana wyżej, bo nie miałem obiekcji ze względu na poglądy - choć z drugiej strony, nie pamiętam gry, do której bym miał. Bardzo lubię n.p. Spirit Island - który, jak dobrze spojrzeć, jest o ludobójstwie :D (dokonywanym przez "siły natury", ale nadal).
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1521
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 639 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: EsperanzaDMV »

1. Pandemic Legacy (obojętnie który sezon) - raz, że klasyczny Pandemic mi nie podszedł, a dwa, że to Legacy - w grach cenię regrywalność.
2. Cywilizacja Poprzez Wieki - bo wersja elektroniczna jest o niebo lepsza i szybsza w obsludze.
3. Orleans&Agricola&GAH&Lorenzo - życie jest za krótkie, by grać w (aż tak bardzo) brzydkie gry - panu Franzowi mówię stanowcze "nie".

Na całą resztę mówię stanowcze "czemu nie" ;)
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2091 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: PytonZCatanu »

To ja się pochwalę. W tym tygodniu będę miał okazja zagrać pierwszy raz w Wojnę o Pierścień 🙂

Oprócz Pandemica Legacy to najwyżej sklasyfikowana gra na BGG, w która nigdy nie grałem. Niewątpliwa legenda gier dwusobowych, klasyk, którego logistyka jest na pewno pewna barierą....

Ale chwytam okazję. Nigdy nie mówię nie takim grom 🙂 Jedyne, czego się obawiam, to to jak wypadnie na jej tle Star Wars Rebelia. Czy będzie jeszcze bardziej klimatycznie? 😱😎
tomg
Posty: 404
Rejestracja: 02 gru 2019, 00:00
Has thanked: 124 times
Been thanked: 159 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: tomg »

PytonZCatanu pisze: 14 lis 2022, 19:41 To ja się pochwalę. W tym tygodniu będę miał okazja zagrać pierwszy raz w Wojnę o Pierścień 🙂

Oprócz Pandemica Legacy to najwyżej sklasyfikowana gra na BGG, w która nigdy nie grałem. Niewątpliwa legenda gier dwusobowych, klasyk, którego logistyka jest na pewno pewna barierą....

Ale chwytam okazję. Nigdy nie mówię nie takim grom 🙂 Jedyne, czego się obawiam, to to jak wypadnie na jej tle Star Wars Rebelia. Czy będzie jeszcze bardziej klimatycznie? 😱😎
Skoro chcesz być planszówkowym erudytą to namawiam na nadrobienie zaległości z Pandemic Legacy (choćby jeden sezon) również. Argumenty zachęcające:
bo to najlepsza gra typu legacy w zdecydowanej większości różnych rankingów
bo to klasyk przez pewien czas będący numerem 1 na BGG (wstyd nie znać ;-)
bo nawet jeśli nie lubi się klasycznego Pandemica to wersja Legacy może się spodobać
Ostatnio zmieniony 15 lis 2022, 11:25 przez tomg, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2091 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: PytonZCatanu »

tomg pisze: 15 lis 2022, 09:18
PytonZCatanu pisze: 14 lis 2022, 19:41 To ja się pochwalę. W tym tygodniu będę miał okazja zagrać pierwszy raz w Wojnę o Pierścień 🙂

Oprócz Pandemica Legacy to najwyżej sklasyfikowana gra na BGG, w która nigdy nie grałem. Niewątpliwa legenda gier dwusobowych, klasyk, którego logistyka jest na pewno pewna barierą....

Ale chwytam okazję. Nigdy nie mówię nie takim grom 🙂 Jedyne, czego się obawiam, to to jak wypadnie na jej tle Star Wars Rebelia. Czy będzie jeszcze bardziej klimatycznie? 😱😎
Skoro chcesz być planszówkowym erudytom to namawiam na nadrobienie zaległości z Pandemic Legacy (choćby jeden sezon) również. Argumenty zachęcające:
bo to najlepsza gra typu legacy w zdecydowanej większości różnych rankingów
bo to klasyk przez pewien czas będący numerem 1 na BGG (wstyd nie znać ;-)
bo nawet jeśli nie lubi się klasycznego Pandemica to wersja Legacy może się spodobać
Brzmi sensownie. Tutaj jednak wychodzą wady gier legacy. Kto miał i lubił, to przeszedł. Zdobycie nowego egzemplarza + znalezienie ekipy chętnych..... Szanse minimalne.
Awatar użytkownika
Piskal
Posty: 151
Rejestracja: 11 lis 2015, 22:35
Has thanked: 22 times
Been thanked: 40 times

Re: Topowe gry z rankingu BGG w które nigdy nie zagram

Post autor: Piskal »

Myślałem, że gorzej ze mną jest, ale zagrałem w 25 gier top100, kilka kolejnych nawet mam (niektóre nawet ze 2 lata, a jeszcze nie zagrałem),

Podobnie jak kolega PytonZCatanu nie mam gry, w którą bym nie zagrał.... ale moim przypadku dotyczy to każdej gry, nie tylko z pierwszej 100.
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!
ODPOWIEDZ