Dr. Nikczemniuk pisze: ↑25 mar 2023, 23:59
bogas pisze: ↑25 mar 2023, 23:19
Dr. Nikczemniuk pisze: ↑25 mar 2023, 20:41
Jeszcze mam pytanie o to czy jest sens koszulkować karty?
Jest wydzielony wątek poświęcony temu jakże ważnemu zagadnieniu, dlatego uprzejmie proszę o nie wzniecanie kolejnej gównoburzy w kolejnym wątku.
P.S. Moim zdaniem nie warto.
Ja wiem, że można koszulkować wszystko jak leci no bo tak.
Akurat przy tej grze zastanawiam się czy jest sens bo z tego co widzę to karty bardziej leżą niż są ciągle miąchane w rękach, stąd moje pytanie.
No niestety trochę się tych kart "mieli" w rękach. Nie ma limitu kart na ręce, więc zdarzało się że na ręce było ponad 10 kart. Co chwilę przychodzą nowe, co chwilę przegląda się to co się ma na ręce. Niektóre karty ida na plansze ale dużo idzie na kompost i przegląda się te karty co chwilę co odrzucić, co zostawić. Więc niestety trochę je mielimy w rękach. Inna sprawa, że tych kart jest dużo, więc "zużycie" tych kart jednak chyba będzie niewielkie.
A co do samej gry... Moim zdaniem jest trochę za długa. Idealnie by było gdyby grę kończyło wyłożenie 12 kart a nie 16. Końcówka była już trochę nużąca. Gra mechanicznie jest właściwie bardzo prosta, tylko to nawalenie ikonkami na kartach powoduje na początku lekkie przytłoczenie i wydaje się, że gra jest bardziej skomplikowana niż jest naprawdę. Spodziewałem się jednak czegoś więcej. Mam wrażenie, że pod względem skomplikowania to gra w rodzaju "Na skrzydłach". Raczej nie dla zaawansowanych graczy. No i trochę za długa na to co oferuje.
Za dużo w tej grze jest też losowych elementów. Np wyszła karta punktowania za wyłożone karty z nazwą pisaną
kursywą . No ja w trakcie całej gry nie dostałem żadnej takiej karty. Inna sprawa , że końcowe wyniki były bardzo zbliżone. Jeśli dobrze pamiętam to były wyniki: 208,206,204,202.