Wracając do głównego wątku, czyli ostatnio kupiłem bo:
-
Antiquity - tak, w końcu dorwałem i w tym momencie posiadam komplecik wielkiej 5 Splottera. Jutro zagram pierwszą partię, zasady przede mną. Kupiłem, bo Splotter stary bardzo mi podpasował i chcę go jak najwięcej. Gra w sumie nówka(nie wypchane elementy), ale kurła kurier rozwalił mi jeden z rogów i to konkretnie. Pokleiłem i jest jako tako, ale niesmak ogromny...Muszę dorwać samo pudełko skądś...tja, nierealne
-
Frostpunk+Pionierzy+Surowce - trafiłem na świetną ofertę na OLX to wziąłem bez myślenia. Potem okazało się, że gra jest dodatkow w wersji preshaded, więc jeszcze bardziej ++(nie było wspomniane w ofercie). Grę zakupiłem w sumie przez recenzję Gambita, jego minusy mi nie przeszkadzają, a cała reszta wygląda jak idealny pożeracz mózgu dla mnie. Ciężki klimat, świetne wykonanie i kilka scenariuszy do ogrania. Już się nie mogę doczekać aż wrzucę dzieci do kopalni
AToE: The Coast i Hero Pack 1 - w mepel mieli to wziąłem. AToE mnie kupił niesamowicie i chcę ogrywać i mieć wszystko do tego. Duży dodatek wprowadza jeszcze więcej opcji i pogłębia rozgrywkę co mi bardzo odpowiada.
Shadows of Brimstone: Forbidden Fortress
- enemy pack: takobake samurai
- enemy pack: takobake riflemen
- alt gender hero pack: city of the ancients heroes.
- Caverns of Cynder
- Temple of Shadows
- Blasted Wastes
- Derelict Ship
- Feudal Village
Spory zestawm SoB wpadł na OLX to stwierdziłem czemu nie, zobaczymy co tam Yuri tak chwali. AToE mi siadło, to może i tutaj klimat i mechanika siądą. Jak siądzie, to trzeba będzie dorwać nową kampanię...tylko ta zwyżka ceny mnie dobija...Sama gra kupiła mnie w sumie przez tą modułowosć. Mam ekipę samurajów w KKW i nagle mogę ich wysłać na statek z umarlakami w dalekiej przyszłości. Kojarzy mi się tutaj Doctor Who albo klimacik jak z Westworld, gdy bohaterowie wyruszyli ze swojego świata do innych. Jeden minus jaki widzę, to ogrom pudeł i elementów w środku, a rozwiązania trzymania tego z neta w ogóle do mnie nie przemawiają(wielkie plastikowe skrzynie,blee)
Folklore the Affliction World Events - jeden z ostatnich brakujących mi dodatków. Pozostały mi jeszcze książki do tworzenia własnych przygód i jakiś pakiecik kart. Już zamówione z USA dzięki japanczykowi, więc do końca roku Folklore będę miał pełny gameplay(z wyłączeniem kilku kart promo).
Deep Madness - skrzynie na elementy i figurki + nowy dodatek z ostatniej przedpsrzedaży Czachy. To zamknie mi kolekcję DP. Skrzynie wziąłęm, bo lubię mieć wszystko w jednym miejscu niż nosić się z kilkoma pudełkami(a i mniej miejsca to zajmie). Nowy dodatek za figurki i oczywiście scenariusze
Kryminalne Zagadki Niefortunny spadek i Escape Room W krainie czarów - uzupełnienie względem nowych ER. Przechodzę je jak leci. Zawsze godzinka dobrej zabawy, choć czasem gra nie rzuca wielkiego wyzwania. Do serii Exit lub Unlock jednak trochę brakuje.
Dobra tyle, chyba przez dwa dni wiecej nie kupię xD We wrześniu wpadnie pewnie Townsfolk tussle ze wpieraczki, El Grande jeśli wyjdzie i może SoB nowy jak mi podejdzie to co kupiłem. Idę do drugiej pracy by zarobić na gry xD