Caylus Magna Carta (William Attia)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Caylus Magna Carta
Wszystkie instrukcje do gier Ystari można znaleźć na ich stronie: http://www.ystari.com/wpe/?cat=6 (ciekawe, że przez BGG zapomina się o takim standardowym miejscu jak sprawdzenie strony wydawcy )
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- assurbanipal
- Posty: 250
- Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Has thanked: 1 time
Re: Caylus Magna Carta
Jakiś czas temu przetłumaczyłem instrukcję, więc jeżeli nie satysfakcjonuje cię angielska wersja ze strony producenta to podeślij mi na priva swojego maila.janekbossko pisze:jest gdzies dostepna polska instruckja?
albo chociaz ang?
Re: Caylus Magna Carta
Na http://www.jsp-mag.com można zagrać sobie w CMC przez Internet turowo (nie w czasie rzeczywistym). Niestety są dwie wady: po pierwsze, to francuska strona, czyli raczej bez znajomości języka nie da rady pochatować. A po drugie (ważniejsze) - CMC moim zdaniem zupełnie nie nadaje się do takiego turowego formatu. Wyślesz chłopka do budynku, czekasz dzień aż inni się ruszą. Znowu chłopek (jeden klik), i znowu dzień czekania. Rozgrywka potwornie się ślimaczy. Cytując inż. Mamonia: "Dłużyzna, aż się chce wyjść z kina". Na żywo to zupełnie inna bajka.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Caylus Magna Carta
mam pytanie czy gral juz ktos w CMC z dodatkiem z boxa?
duzo zmienia gre? czy zbliza go do oryginalne Caylusa?
jak wasze wrazenia?:)
duzo zmienia gre? czy zbliza go do oryginalne Caylusa?
jak wasze wrazenia?:)
- warlock
- Posty: 4675
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1988 times
Re: Caylus Magna Carta
Odkrywania staroci od Ystari Games ciąg dalszy...
Jaka to jest świetna gra! Zagrałem ostatnio z dziewczyną trzy partie: bez burmistrza, z burmistrzem i z dodatkiem The Favors. I muszę przyznać, że (szczególnie z tym ostatnim modułem) to w tej chwili mój domyślny tryb rozgrywki w Caylusa na dwie osoby . Planszowy pierwowzór od zawsze był dla mnie w tym składzie nieco zbyt szachowy (przez zerową losowość), a w karcianym odpowiedniku mamy idealny miks strategicznego planowania i konieczności okiełznania tego, co akurat przyjdzie nam na rękę. Ta gra przemyca masę odczuć z dużej wersji, ale w krótszym czasie. I oferuje naprawdę dużą zmienność z partii na partię. Bardzo podobają mi się tutaj drugorzędne cechy budynków (z których korzystamy, gdy wejdzie do nich rywal) - w pierwowzorze były tylko na niektórych kaflach, a tutaj są tutaj powszechne (i ciekawsze, bo dużo bardziej różnorodne).
Dodatek z łaskami jest świetny, bo w przeciwieństwie do łask ze starego Caylusa pozwala nie tylko dostawać jednorazowe bonusy (tu: punkty/zasoby), ale daje pasywne zdolności specjalne, między którymi możemy przeskakiwać i łączyć je ze sobą w zależności od potrzeb i przebiegu gry .
Osobiście jestem zachwycony, jakbym mógł przez najbliższy tydzień chciałbym tłuc w to codziennie . Jak dorwiecie gdzieś z dodatkiem - bierzcie w ciemno .
Jaka to jest świetna gra! Zagrałem ostatnio z dziewczyną trzy partie: bez burmistrza, z burmistrzem i z dodatkiem The Favors. I muszę przyznać, że (szczególnie z tym ostatnim modułem) to w tej chwili mój domyślny tryb rozgrywki w Caylusa na dwie osoby . Planszowy pierwowzór od zawsze był dla mnie w tym składzie nieco zbyt szachowy (przez zerową losowość), a w karcianym odpowiedniku mamy idealny miks strategicznego planowania i konieczności okiełznania tego, co akurat przyjdzie nam na rękę. Ta gra przemyca masę odczuć z dużej wersji, ale w krótszym czasie. I oferuje naprawdę dużą zmienność z partii na partię. Bardzo podobają mi się tutaj drugorzędne cechy budynków (z których korzystamy, gdy wejdzie do nich rywal) - w pierwowzorze były tylko na niektórych kaflach, a tutaj są tutaj powszechne (i ciekawsze, bo dużo bardziej różnorodne).
Dodatek z łaskami jest świetny, bo w przeciwieństwie do łask ze starego Caylusa pozwala nie tylko dostawać jednorazowe bonusy (tu: punkty/zasoby), ale daje pasywne zdolności specjalne, między którymi możemy przeskakiwać i łączyć je ze sobą w zależności od potrzeb i przebiegu gry .
Osobiście jestem zachwycony, jakbym mógł przez najbliższy tydzień chciałbym tłuc w to codziennie . Jak dorwiecie gdzieś z dodatkiem - bierzcie w ciemno .
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
-
- Posty: 289
- Rejestracja: 18 maja 2012, 15:43
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 75 times
Re: Caylus Magna Carta (William Attia)
Ostatnio CMC wypadł z kolekcji za śmieszne pieniądze. Niestety nigdy nie udało mi się zdobyć dodatku (szczególnie się jakoś nie starałem bo jest w co grać). Sama podstawka była... dziwna. Z tego co pamiętam ruch burmistrza na koniec rundy był o dwa do przodu nie na koniec ścieżki jak w normalnym Caylusie, co czasem doprowadzało do sytuacji, że gra się troszkę przycinała. Plus stała liczba robotnikow jakoś tak ograniczała tą grę. Obecnie odkryliśmy 1303 i wszyscy stwierdzili, że swietna planszowka. Przynajmniej na 3+ graczy. Oprócz tego przykładu jeszcze El Grande i Goa pokazują ile można było wycisnąć z gry, bez przeładowania jej mechanikami.
Dobre starocie nie są złe.
Dobre starocie nie są złe.
- warlock
- Posty: 4675
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1988 times
Re: Caylus Magna Carta (William Attia)
A to nie bardzo rozumiem akurat . W normalnym Caylusie burmistrz przestawiany jest na to pole co zarządca, nie zawsze na koniec ścieżki . A w CMC z dodatkiem możesz zyskać umiejkę darmowego przesuwania burmistrza o dwa pola, więc ten aspekt potrafi być mocno konfrontacyjnyDziami pisze: ↑17 gru 2023, 11:58 Ostatnio CMC wypadł z kolekcji za śmieszne pieniądze. Niestety nigdy nie udało mi się zdobyć dodatku (szczególnie się jakoś nie starałem bo jest w co grać). Sama podstawka była... dziwna. Z tego co pamiętam ruch burmistrza na koniec rundy był o dwa do przodu nie na koniec ścieżki jak w normalnym Caylusie, co czasem doprowadzało do sytuacji, że gra się troszkę przycinała.
Stary Caylus też tak miał, tu akurat nie ma różnicy . W 1303 połączono robotników i pieniądze w jedna walutę.
Kurczę, u mnie w ekipie wszyscy stwierdziliśmy, że 1303 to o wiele gorsza wersja starego Caylusa... Wyleciała z hukiem . Poza bardziej zmiennym setupem niż w starej wersji wszystkie pozostałe zmiany były dla mnie na gorsze.
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
-
- Posty: 289
- Rejestracja: 18 maja 2012, 15:43
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 75 times
Re: Caylus Magna Carta (William Attia)
Spoiler:
Mialem takie partie w CMC, gdzie non stop cofalismy burmistrza i w końcu były bardzo małe możliwości wyboru akcji i rozwoju gry jako takiego. Przyznaje bez bicia, ze ostatni raz to na stole było chyba w 2013 czy 14 roku i mgliste wspomnienia. Z tego powodu poszla (prawie... sentyment) bez bólu. Jesli dobrze skojarzyłem nazwisko kupującego może kiedyś ukaże sie jakas recenzja na znadplanszy