(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

[Markus]

Chcialem coś zarezerwować na szybko ale system rezerwacji krolma jest maksymalnie po....ny.
Trzeba przeklikiwac się przez KAŻDY stolik aby sprawdzić czy jest coś wolne.
A wystarczyloby dodać opcje wyboru godziny i wtedy wyświetlić liste co jest wolne na daną godzine lub po prostu graf z stolikami i godzinami obok. Cokolwiek zamiast tego co jest obecnie

Po drugie brak mapy ktory stolik gdzie sie znajduje.

Ja zostaję przy przychodzeniu na pałę

[lacki2000]

Chcialem coś zarezerwować na szybko ale system rezerwacji krolma jest maksymalnie po....ny.
Trzeba przeklikiwac się przez KAŻDY stolik aby sprawdzić czy jest coś wolne.
A wystarczyloby dodać opcje wyboru godziny i wtedy wyświetlić liste co jest wolne na daną godzine lub po prostu graf z stolikami i godzinami obok. Cokolwiek zamiast tego co jest obecnie

Po drugie brak mapy ktory stolik gdzie sie znajduje.

Ja zostaję przy przychodzeniu na pałę

Już wcześniej narzekałem na ten system - lepsza byłaby wizualna rezerwacja miejsc jak w kinie czy samolocie (ze zniżką za miejsca przy rurze ).
Ale nie jest bardzo tragicznie - w bocznej sali do rezerwacji są tylko 3 duże stoły, więc da się poklikać w miarę szybko. Ale to oznacza, że nie wszystkie stoły w tej sali są możliwe do rezerwacji online, bo jest ich tam trochę więcej. Albo pojęcie bocznej sali jest mniejsze...

Może udałoby się coś ustalić z Adamem jakiś sensowny system płatności dla naszej elitarnej grupy specjalnej troski?
Przychodzenie na pałę w przypadku 2-3 osób jest możliwe, ale większa ekipa może mieć problem, bo Krolm przyciąga bitewniaków figurkowych coraz mocniej. Zamiast się wybijać, to jest ich coraz więcej, jakby tam była jakaś hodowla Uruk-hai pod podłogą

[Bart]

Chcialem coś zarezerwować na szybko ale system rezerwacji krolma jest maksymalnie po....ny.
Trzeba przeklikiwac się przez KAŻDY stolik aby sprawdzić czy jest coś wolne.
A wystarczyloby dodać opcje wyboru godziny i wtedy wyświetlić liste co jest wolne na daną godzine lub po prostu graf z stolikami i godzinami obok. Cokolwiek zamiast tego co jest obecnie

Po drugie brak mapy ktory stolik gdzie sie znajduje.

Ja zostaję przy przychodzeniu na pałę

Już wcześniej narzekałem na ten system - lepsza byłaby wizualna rezerwacja miejsc jak w kinie czy samolocie (ze zniżką za miejsca przy rurze ).
Ale nie jest bardzo tragicznie - w bocznej sali do rezerwacji są tylko 3 duże stoły, więc da się poklikać w miarę szybko. Ale to oznacza, że nie wszystkie stoły w tej sali są możliwe do rezerwacji online, bo jest ich tam trochę więcej. Albo pojęcie bocznej sali jest mniejsze...

Może udałoby się coś ustalić z Adamem jakiś sensowny system płatności dla naszej elitarnej grupy specjalnej troski?
Przychodzenie na pałę w przypadku 2-3 osób jest możliwe, ale większa ekipa może mieć problem, bo Krolm przyciąga bitewniaków figurkowych coraz mocniej. Zamiast się wybijać, to jest ich coraz więcej, jakby tam była jakaś hodowla Uruk-hai pod podłogą

My też zauważyliśmy że ten system rezerwacji jest po.....y, najlepiej zrobić wejściowe, na część lokalu (np tę bitewniakową) a resztę stolików płatne gęba na wejściu.

[Bart]

Czy w środę ktoś by miał czas na Krolma?

Mógłbym zajrzeć na 18tą

[hancza123]

Chodzenie do lokalu za darmo to zwykłe pasożytowanie. Ktoś musiał ten lokal kupić/wydzierżawić, wyremontować, wyposażyć, zapewnić wentylację mechaniczną, źródło ciepła, oświetlenie, bieżące opłaty za media, wynagrodzenie pracownika, a no i jeszcze sprzątanie i drobne naprawy. Na pewno o czymś zapomniałem.

Studenciaki wbijają zwykle na krzywy ryj bo są biedni i nieogarnięci i można im wybaczyć ale wy macie po 40 lat Panowie.

[Bart]

Chodzenie do lokalu za darmo to zwykłe pasożytowanie. Ktoś musiał ten lokal kupić/wydzierżawić, wyremontować, wyposażyć, zapewnić wentylację mechaniczną, źródło ciepła, oświetlenie, bieżące opłaty za media, wynagrodzenie pracownika, a no i jeszcze sprzątanie i drobne naprawy. Na pewno o czymś zapomniałem.

Studenciaki wbijają zwykle na krzywy ryj bo są biedni i nieogarnięci i można im wybaczyć ale wy macie po 40 lat Panowie.

Ja nie mówię żeby chodzić za darmo tylko ta opcja rezerwacji jest do dupy moim zdaniem, zwłaszcza że obejmuje cały lokal. Też uważam że powinno się opłacać pobyt w lokalu, toć do knajpy też nikt nie pójdzie posiedzieć na 5h nic nie zamawiając, po to tylko żeby móc skorzystać z kibla albo się schronić przed mrozem Jak już pisałem "pół na pół" byłoby dobrze, przynajmniej dla mnie (myślę że dla lokalu również). Wbijasz z ulicy to mamy opłatę wejściówkę o ile jest miejsce, planujesz spędzić wieczór to rezerwujesz konkretny stolik.

[Jan_1980]

Jeżeli są problemy z graniem w Krolmie to można obczaić inny lokal np. Sztuka Wyboru na Garnizonie albo Igranie w Lochu w Gdyni.

[lacki2000]

Jeżeli są problemy z graniem w Krolmie to można obczaić inny lokal np. Sztuka Wyboru na Garnizonie albo Igranie w Lochu w Gdyni.

Nie ma problemu z graniem w Krolmie, to tylko kwestia organizacji. Sztuki Wyboru nie znam, a z Lochu mnie wygonili, to mam uraz

No ale działo się wczoraj coś? Jakaś relacja z frontu?

[Jan_1980]

Przełożyliśmy z Markusem na środę, ale zagramy gdzieś w Gdańsku Śródmieściu.

[lacki2000]

Przełożyliśmy z Markusem na środę, ale zagramy gdzieś w Gdańsku Śródmieściu.

Na dzisiejszą środę?

[hancza123]

My z Truposzem we wtorek zagramy w Napoleona. Tym razem moja kolej 30-40zł zapłacić. Najlepiej zrobię to w sobotę na 3 dni przed. Przyjedziemy, zagramy, jeden wygra, a drugi przegra i pójdziemy do domu. To takie proste. Nie przychodzi mi do głowy że może być jakikolwiek problem

[Jan_1980]

Przełożyliśmy z Markusem na środę, ale zagramy gdzieś w Gdańsku Śródmieściu.

Na dzisiejszą środę?

Na następną.

[trupiosz]

Cześć

Na stronie Galakty pojawiła się instrukcja do polskiej wersji Pax Renaissance:

https://galakta.pl/instrukcja-do-pax-renaissance/

Lektura do łatwych nie należy, 44 strony gęstych zasad + 24stronicowy przewodnik gracza.

W sam raz na długie zimowe wieczory, polecam.

Piotr

[Odi]

No i .... #@$&*€ we wtorek znowu nie mogę być w Krolmie. Mogę w środę lub czwartek.

:/

[Jan_1980]

O co chodzi z brakiem miejsca w Krolmie? Byłem wczoraj i w tej sali wyższej był czegoś tam turniej a w sali niższej były 2 osoby w tym połowa z nich to ja. Może trzeba ustawić na spotkania wojenników inny dzień niż wtorek?

[Muad]

Jeżeli chcecie się umawiać w Krolmie to warto byłoby ogarniać grafik turniejów - zwracam tylko uwagę.

[Highlander]

Z innej beczki: dla fanów gier planszowych o IIWŚ w skali strategicznej (gdzie u nas zaczęło się Triumph & Tragedy, ostatnio było Downfall of the Third Reich) polecam od odsłuchania poniższe słuchowiska Podcast Wojenne Historie (jak ktoś nie ma czasu to zacząć od Ropy:

Ropa naftowa - kto i ile % wydobywał, przewoził po oceanach torach i drogach, kto i gdzie przetwarzał i finalnie kto od kogo tankował Genialny odcinek!

przykładowa ciekawostka: Japońskie lotnictwo w początkowych operacjach przeciwko USA latało na amerykańskiej benzynie. Państwa Osi kontrolowały w najlepszym okresie jakieś 6% światowego wydobycia ropy.

Logistyka II WŚ:


Szary Duch Atlantyku (logistyka oceanicznego przewozu żołnierzy):


Operacja Barbarossa - wyniszczenie Wehrmachtu:


Generalnie wraz z różnymi książkami o finansowaniu i gospodarce Niemiec, ustalenie warunków uznania zwycięstwa Państw Osi w IIWŚ wydaje się karkołomnym zadaniem. Może i krytykowane w DotTR warunki typu "utrzymaj się przy życiu na planszy do końca 1945 roku" są jedynymi sensownymi.

[Highlander]

Odnośnie spotkań w Krolmie to chyba jest nas na razie zbyt mało (2-3-4 osoby) i jak pokazuje praktyka nie mamy w tym małym gronie stałego pasującego dnia tygodnia, żeby się decydować na stałą płatną rezerwację w każdy wtorek.
Ja jestem za podejściem żeby próbować się na razie taktycznie umawiać na konkretny dzień tygodnia, i rezerwujemy stolik mimo "podnoszonych w wątku niedogodności technicznych", jak ktoś potwierdzony wypadnie na ostatnią chwilę to się i tak dorzuca.
Jakby nie było miejsca w Krolmie zawsze awaryjnie można się spotkać u mnie, mam osobny pokój ze stołem do grania.

W najbliższym tygodniu mam delegację środa-piątek, więc taktycznie odpadam.

[Odi]

Tego podcastu słucham już od pewnego czasu. Ktoś tu już kiedyś na grupie polecał chyba... W każdym razie sprawdziłem ich odsłuchując odcinki na tematy, o których mam nieco większe pojęcie i zdobyli moje zaufanie. Bardzo, bardzo polecam.

A ten "run logistyczny" też sobie na pewno zrobię.

Tak, Downfall ma rzeczywiście sensowne podejście, podobnie jak Churchill. Co nie zmienia faktu, że gry są też po to, żeby się bawić, a tu T&T czy inne tytuły dające Osi szansę hak najbardziej są potrzebne i dają fajne możliwości zmieniania historii

[lacki2000]

To że Oś w skali globalnej gospodarki nie miała szans, to wiadomo, ale wtedy osiowcy (osiowianie? osiownicy? ) wychodzili z zupełnie innego założenia.
Lokalnie przed II wś. dokazywał Mussolini tłukąc o wiele słabsze narody, korzystając z bierności Ententy liżącej rany po Wielkiej Wojnie - zakładał, że nikt nie będzie bronił krajów trzeciej kategorii.

Japonia dokazywała w Azji i miała świadomość potęgi gospodarczej USA, co podkreślał sam Yamamoto, który w USA bywał i widział jak tam dymią kominy, stukają młoty i rosną szyby naftowe - atakując USA założyli, że rozgromią im flotę pacyficzną i totalnie złamią słabego ducha walki, zmuszając USA do wycofania się z Pacyfiku i nie wtrącania w strefę japońską.

No a Adolf założył, że pokona nalotami Wielką Brytanię, albo chociaż wynegocjuje biały pokój, USA nie dołączą się do lokalnej wojny w Europie po raz drugi, zwłaszcza że podpisały Neutrality Acts, a Sowieci padną pod naporem technologicznej przewagi i ruskie ziemie pełne surowców przejdą pod zarząd niemiecki, jak i cała Europa.

Żaden z tych trzech szaleńców nie zamierzał walczyć z całą światową gospodarką, wybierali stopniowo cele strategiczne.
Teraz możemy gdybać i wykazywać w tabelkach procenty itp., ale wtedy to nie było takie oczywiste. Mgła wojny

[Odi]

Niby nie, ale dla niektórych tak. Polecam tę książkę od Maćka, którą niecnie przetrzymuję w domu, o gospodarce III Rzeszy. Oni mieli wszystko dość dobrze policzone, i choc Adolf niekoniecznie opierał na tym swoje decyzje, to bylo parę osób w obszarze kompleksu militarno-przemyslowego, które doskonale rozumiały przed jakim - niemożliwym w zasadzie - wyzwaniem stoją Niemcy.

[Highlander]

Niby nie, ale dla niektórych tak. Polecam tę książkę od Maćka, którą niecnie przetrzymuję w domu, o gospodarce III Rzeszy.

Adam Tooze "Cena zniszczenia. Wzrost i załamanie nazistowskiej gospodarki" z 2017 roku.
E-book teraz za 25zł

[Odi]

Niby nie, ale dla niektórych tak. Polecam tę książkę od Maćka, którą niecnie przetrzymuję w domu, o gospodarce III Rzeszy.

Adam Tooze "Cena zniszczenia. Wzrost i załamanie nazistowskiej gospodarki" z 2017 roku.
E-book teraz za 25zł

Gdzie za 25? Mi pokazuje minimum 42.

[Highlander]

Gdzie za 25? Mi pokazuje minimum 42.

Empik.com

[Odi]

Gdzie za 25? Mi pokazuje minimum 42.

Empik.com

Thx, kupione.