Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Nilis »

W sobotę obejrzałem 1h materiału Paula Grogana z Gaming Rules, którego tutaj zachwalało kilka osób i gość naprawdę zrobił kapitalny materiał how to play. Następnie przeczytałem instrukcję aby w niedzielę być gotowym do gry solo.

W nd. usiadłem do gry o 21. O 22:30 skończyłem szybciutki setup do solo. Uznałem że pewnie z 1 h muszę przeznaczyć jeszcze na schowanie wszystkiego. Tak też zrobiłem i jako że nic nie było ruszone na stole to w pół h O 23:00 gra była już schowana. Bawiłem się bardzo dobrze mimo że nie zagrałem żadnej karty, kawał dobrego mózgożernego euro
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Robin Wood
Posty: 78
Rejestracja: 06 lis 2021, 17:10
Has thanked: 16 times
Been thanked: 10 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Robin Wood »

Cześć,

krótko w temacie Voidfall. Jak dla nas gra okazała się absolutnym hitem i zaskoczeniem. Niestety jestem jedyną osobą, która ogarnia zasady i przygotowuję rozgrywkę. Jest to chyba drugi tytuł, który ogrywam głównie solo lub wyłącznie kooperacyjnie (głównie na 4 osoby). Pierwsze rozłożenie prawie spowodowało, że tytuł poszedłby na sprzedaż. Musiało się to zatem skończyć w jeden sposób :) Zapraszam do linku poniżej i spróbowania (jeśli ktoś jeszcze nie ograł) wariantu kooperacyjnego, jest genialny.

Na zachętę:
Spoiler:
Reszta poniżej:
Kal-El83
Posty: 1139
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 240 times
Been thanked: 122 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Kal-El83 »

Takich wpisów się obawiam najbardziej, też rozważam pod solowanie.
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Nilis »

Ponownie usiadłem do solo Voidfall w piątek. 19:30 i start setup! Tym razem tylko godzinka bo rozłożyłem scenariusz z poprzedniej niedzieli i grałem tym samym domem także super :mrgreen: (ogólnie tragicznie ale no cóż)!

O 20:30 zaczęła się prawdziwa gra i do 1 w nocy udało się rozegrać pół partii solo (W tym pół h przerwy na ważniejsze obowiązki). Grałem tak długo bo jednak przy pierwszej grze trzeba trochę sięgać do dwóch instrukcji aby pilnować czy wszystko się robi poprawnie. Granie solo jest doskonałe!

Nie wiem tylko po co jest stworzony wariant korespondencyjny? W tej grze nie ma żadnej interakcji oprócz rynku technologii ale i tak każdy znajdzie coś dla siebie. Ja gram swoje i w nosie mam czy przeciwnik zagra kartę produkcji, postawi gildię czy rozwinie się na torze rozwoju. W 3 albo 4 osoby downtime przy tak dużej palecie możliwości musi być okrutny, bardziej niż void. Na koniec gry możemy sobie pokazać tylko naszą punktację i tyle.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2424
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 525 times
Been thanked: 456 times
Kontakt:

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Jiloo »

Nilis pisze: 12 mar 2024, 09:21
Spoiler:
Rozumiem, że to Twoje pierwsze partie więc trzeba coś od czasu do czasu sprawdzić. Ale naprawdę nie rozumiem jak można grać w tę grę 4,5 h solo. Moja druga partia w życiu była solo, setup 30 minut i sama gra 2 godziny. Kolejne zajmowały podobnie lub ciut krócej.
(…)Ja gram swoje i w nosie mam czy przeciwnik zagra kartę produkcji, postawi gildię czy rozwinie się na torze rozwoju.
Tak, można tak grać, ale jeśli pozwolisz przeciwnikowi rozwinąć się, przejmować planet to bardzo szybka droga do twojej przegranej. Dlatego są punktacje w trakcie gry, żeby wiedzieć komu trzeba zacząć przeszkadzać, bo za dobrze mu idzie.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Nilis »

Jiloo pisze: 12 mar 2024, 09:40
Nilis pisze: 12 mar 2024, 09:21
Spoiler:
Rozumiem, że to Twoje pierwsze partie więc trzeba coś od czasu do czasu sprawdzić. Ale naprawdę nie rozumiem jak można grać w tę grę 4,5 h solo. Moja druga partia w życiu była solo, setup 30 minut i sama gra 2 godziny. Kolejne zajmowały podobnie lub ciut krócej.
4h, napisałem że pół h przerwy. Nie łatwo mi było wybrać najlepszą optymalną drogę z 8 kart plus aktualna karta kryzysu plus karty agendy i dobór technologii pod strategię. Widocznie nie mam tyle procesorów aby to szybciej obliczyć no i niższa inteligencja
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
MowMiStefan
Posty: 636
Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
Lokalizacja: Warszawa/Tychy
Has thanked: 68 times
Been thanked: 162 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: MowMiStefan »

Nilis pisze: 12 mar 2024, 10:18 4h, napisałem że pół h przerwy. Nie łatwo mi było wybrać najlepszą optymalną drogę z 8 kart plus aktualna karta kryzysu plus karty agendy i dobór technologii pod strategię. Widocznie nie mam tyle procesorów aby to szybciej obliczyć no i niższa inteligencja
Adam nie jadł dziś snickersa i nie jest sobą :)
Mi też zajmuje 4h jak sobie siadam wieczorem po uśpieniu kaszojadów :)
Moja półka - chetnie umówię się na partyjkę (Tychy i okolice).

Sprzedam / Kupię
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2424
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 525 times
Been thanked: 456 times
Kontakt:

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Jiloo »

Przepraszam jeśli zabrzmiało to nie miło, nie taki był mój zamiar i nie chciałem nikogo urazić. Bardziej chciałem wyrazić zdziwienie, że tyle to może trwać. Bo to jest dwa razy dłużej. Wiadomo, że może być więcej rund w cyklu, ale nie tyle żeby przedłużyć grę dwukrotnie.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Apos »

Nilis pisze: 12 mar 2024, 09:21
Spoiler:
W 3 albo 4 osoby downtime przy tak dużej palecie możliwości musi być okrutny, bardziej niż void. Na koniec gry możemy sobie pokazać tylko naszą punktację i tyle.
Grywamy głównie na 3 osoby, czasami na 4. Bez setupu gra zajmuje około 45-60 minut na gracza. 2,5h na rozgrywkę 3 osobową, i 3,5h na 4. Też się dziwię jak można grać solo tak długo.

Cały czas napięcie i kontrolowanie co robią pozostali i w finalnych rundach zawsze dochodzi do walki - ta często decyduje o tym, kto wygra rozgrywkę, bo gracze są punktowymi piniatami :D
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: Nilis »

To zazdroszczę że w 2,5h gracie pełną partię 3 osobową i solo w 2h. To by znacznie umiliło rozgrywkę.
@Jiloo nikogo nie uraziłeś :) nie każdy potrafi podjąć szybkie dobre decyzje. Ja zwyczajnie w pierwszej partii byłem przytłoczony akcjami z kart oraz kartami heroic. Kolejny i kolejny raz sprawdzając jakie akcje są na jakiej karcie i co wybrać na start? Pewnie po kilku partiach człowiek będzie bardziej obeznany. Dla mnie po tej jednej partii Voidfall to euro no. 1 w trybie solo.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4511
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1668 times
Been thanked: 2087 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: PytonZCatanu »

Voidfall pierwsze wrażenia. 😎

Bardzo dobre euro👍 ALE.....

Duży próg wejścia, długi setup/cleanup, bardzo dużo liczenia w trakcie gry (więcej niż Projekcje Gaja), dość mało interakcji (w zasadzie tylko w ostatniej 1/4 gry miało znaczenie co zrobił przeciwnik), długi czas gry (na 3 graczy 4:35, łącznie z setupem 6h, 4 gracz doda pewnie 1h), potrzeba dużego stołu, możliwy paraliż decyzji z powodu mnóstwa opcji.

Innymi słowy chętnie zagram szybko w jakiś wolny dzień, bo będę na świeżo z zasadami i będzie dużo czasu, ale poza tym ciężko o regularna grę. 🤯

8/10, ALE jeśli minusy nie odstraszają to można dać 9/10.🙂

Dużą zaletą jest regrywalność. Gra ma bardzo fajne pomyślane scenariusze na różne okazje, liczb graczy, poziom agresji, skomplikowanie itp. więc jestem ciekawy rozgrywki na innym scenariuszu, bo to mogą być inne wrażenia.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: XLR8 »

Spoiler:
Wraz z doświadczeniem spokojnie można zejść do 2h na 3 graczy samej gry. Cała sesja 3h razem z rozkładaniem i sprzątaniem.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2024, 08:17 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: cytowanie
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4511
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1668 times
Been thanked: 2087 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: PytonZCatanu »

A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?

Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: XLR8 »

PytonZCatanu pisze: 21 mar 2024, 07:12 A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?

Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
Tutaj niestety gorzej. Jest taki jeden scenariusz gdzie masz portale na środku mapy, z których masz zasięg do każdego gracza i to zdecydowanie najlepszy wybór pod względem interakcji. Kafelki zmieniały właścicieli co chwilę, a każdy patrzył sobie na ręce. Ku naszemu zaskoczeniu wcale nie miał 4 gwiazdek agresji.
MowMiStefan
Posty: 636
Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
Lokalizacja: Warszawa/Tychy
Has thanked: 68 times
Been thanked: 162 times

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

Post autor: MowMiStefan »

PytonZCatanu pisze: 21 mar 2024, 07:12 A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?

Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
Tutaj masz link o kilka postów wcześniej, gdzie odnoszę się do agresywnych scenariuszy z 4/4.
A swoją drogą na końcu wymieniam 3/4 o którym przypuszczam, ze mówi XLR8 :) to też moj ulubiony scenariusz :)
MowMiStefan pisze: 14 lut 2024, 09:25
Moja półka - chetnie umówię się na partyjkę (Tychy i okolice).

Sprzedam / Kupię
ODPOWIEDZ