Gra miesiąca - marzec
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3240
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Gra miesiąca - marzec
Słabiutko, a bu...
27 rozgrywek w 18 tytułów.
Odkrycie miesiąca: Sankt Petersburg. z rozgrywki na rozgrywkę coraz bardziej drażniły mnie jednak ilustracje.
Powrót miesiąca: Shogun. za piękną pięcioosobową rozgrywkę na Międzypionku oraz Cuba, w którą gram zdecydowanie za rzadko a jest genialna
Zaskoczenie miesiąca: Rumis (przeciez ja nie lubię logicznych... ale lubię klocki! )
Nadrobienie miesiąca: Ingenious (przecież ja nie lubię logicznych... ale to nie logiczne tylko losowe jest. generalnie średnio mi się podobał)
Gra miesiąca: Salamanca. za jedną partię, która mnie przekonała, że moje oczekiwania po instrukcji były jak najbardziej trafne. a w ogóle w ostatnim czasie kafelki RULE
27 rozgrywek w 18 tytułów.
Odkrycie miesiąca: Sankt Petersburg. z rozgrywki na rozgrywkę coraz bardziej drażniły mnie jednak ilustracje.
Powrót miesiąca: Shogun. za piękną pięcioosobową rozgrywkę na Międzypionku oraz Cuba, w którą gram zdecydowanie za rzadko a jest genialna
Zaskoczenie miesiąca: Rumis (przeciez ja nie lubię logicznych... ale lubię klocki! )
Nadrobienie miesiąca: Ingenious (przecież ja nie lubię logicznych... ale to nie logiczne tylko losowe jest. generalnie średnio mi się podobał)
Gra miesiąca: Salamanca. za jedną partię, która mnie przekonała, że moje oczekiwania po instrukcji były jak najbardziej trafne. a w ogóle w ostatnim czasie kafelki RULE
- garg
- Posty: 4487
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1449 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Gra miesiąca - marzec
Veridiana - już się niepokoiłem, że ktoś inny będzie musiał założyć ten temat
Zaskoczenie miesiąca: na plus - Strozzi (nie lubię licytacyjnych wynalazków Knizii, a tutaj niespodzianka), a na minus Dos de Mayo (niby dobra gra, a jakoś tak mnie odrzuciła nieeleganckimi zasadami).
Odkrycie miesiąca: Chinatown. Nie myślałem, że gra o tak prostych regułach może być tak zabawna i wymagająca równocześnie
Rozczarowanie miesiąca: Wasabi. Jedna rozgrywka, która zdawało mi się, że trwała wiecznie. Zdecydowanie nie mój typ
A grą miesiąca zostają ex equo: Amyitis i W roku smoka. Obie to typowe eurogry i obie dały mi mnóstwo frajdy z rozgrywek.
A w kategorii dodatkowej wielbłąda miesiąca (ciągle znajduję gry z wielbłądami w roli głównej lub pobocznej - Timbuktu, Yspahan, czy Amyitis, żeby wymienić pierwsze z brzegu): Oasis. Gra jest urocza, naprawdę elegancka i do tego łączy w sobie prostotę reguł z możliwością fajnego kombinowania.
Zaskoczenie miesiąca: na plus - Strozzi (nie lubię licytacyjnych wynalazków Knizii, a tutaj niespodzianka), a na minus Dos de Mayo (niby dobra gra, a jakoś tak mnie odrzuciła nieeleganckimi zasadami).
Odkrycie miesiąca: Chinatown. Nie myślałem, że gra o tak prostych regułach może być tak zabawna i wymagająca równocześnie
Rozczarowanie miesiąca: Wasabi. Jedna rozgrywka, która zdawało mi się, że trwała wiecznie. Zdecydowanie nie mój typ
A grą miesiąca zostają ex equo: Amyitis i W roku smoka. Obie to typowe eurogry i obie dały mi mnóstwo frajdy z rozgrywek.
A w kategorii dodatkowej wielbłąda miesiąca (ciągle znajduję gry z wielbłądami w roli głównej lub pobocznej - Timbuktu, Yspahan, czy Amyitis, żeby wymienić pierwsze z brzegu): Oasis. Gra jest urocza, naprawdę elegancka i do tego łączy w sobie prostotę reguł z możliwością fajnego kombinowania.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Gra miesiąca - marzec
Rozczarowanie miesiąca: Castle panic. Słabiutka i nudna.
Gra miesiąca: Cyclades. Wciągający, z ciekawym mechanizmem licytacji.
Gra miesiąca: Cyclades. Wciągający, z ciekawym mechanizmem licytacji.
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Gra miesiąca - marzec
Cyclades jest bez dwóch zdań grą miesiąca. Wielkie pozytywne odkrycie . Świetna gra dająca wiele frajdy i emocji podczas zaciętych partii.
Na wielki wyróżnienie zasługuje także Twilight Struggle.
Rozczarowań nie było w marcu.
Na wielki wyróżnienie zasługuje także Twilight Struggle.
Rozczarowań nie było w marcu.
Re: Gra miesiąca - marzec
U mnie bez dwóch zdań zasłużone pierwsze miejsce zajmuje TtA z nowymi (polskimi i czeskimi) kartami. Powrót w wielkim stylu po jakiś dwóch miesiącach lekkiego znużenia. Na drugim miejscu z dużą stratą do lidera Boże Igrzysko. Trzeciego miejsca w tym miesiącu nie przyznaję.
Re: Gra miesiąca - marzec
39 rozgrywek w 29 tytułów.
Odkrycie miesiąca: Macao - kolejna gra Felda nie zawiodła choć przesadził z ilością kart
Powrót miesiąca: Race of Galaxy - dlaczego ja nie lubiłem tej gry, do tej pory nie wiem
Zaskoczenie miesiąca: Caroom - przy pykaniu bawiłem się jak nigdy dotąd
Rozczarowanie miesiąca:Prime Suspect: Tajemnice Vileburga - scenariusze mistrzostwo świata, mechanika gry do bani
Gra miesiąca: Tinners' Trail za klimat, prostotę, ładne wykonanie, za wszystkie przegrane partie i za paszteciki.
Odkrycie miesiąca: Macao - kolejna gra Felda nie zawiodła choć przesadził z ilością kart
Powrót miesiąca: Race of Galaxy - dlaczego ja nie lubiłem tej gry, do tej pory nie wiem
Zaskoczenie miesiąca: Caroom - przy pykaniu bawiłem się jak nigdy dotąd
Rozczarowanie miesiąca:Prime Suspect: Tajemnice Vileburga - scenariusze mistrzostwo świata, mechanika gry do bani
Gra miesiąca: Tinners' Trail za klimat, prostotę, ładne wykonanie, za wszystkie przegrane partie i za paszteciki.
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Gra miesiąca - marzec
Moją grą zostaje FAB: The Bulge, czyli ofensywa Niemców w Ardenach. Bloczki, doskonała mechanika, klimat i krótki czas rozgrywki - czego chcieć więcej?
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3240
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - marzec
Pojęcia, Smerfie, pojęcia o tym. w ogóle nie wiem, o czym Ty rozmawiasz
swoją drogą chciałabym kiedyś zagrać w jakąś grę wojenną. rozstawiało się przecież swego czasu żołnierzyki po dywanie...
swoją drogą chciałabym kiedyś zagrać w jakąś grę wojenną. rozstawiało się przecież swego czasu żołnierzyki po dywanie...
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Gra miesiąca - marzec
Droga Veridiano - przyjedź w maju na konwent Grenadier do Warszawy, to zobaczysz PRAWDZIWE gry planszoweswoją drogą chciałabym kiedyś zagrać w jakąś grę wojenną. rozstawiało się przecież swego czasu żołnierzyki po dywanie...
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: Gra miesiąca - marzec
U mnie po kilku miesiącach(chyba 6 od zakupu) w końcu zagościła na stole i zmiażdżyła konkurencje stareńka gra Wallace'a z 2000 roku,moja gra marca Empires of the Ancient World.Nowość marca to również twór Martina,gra sporo lżejsza i prostsza,ale udowadniająca,że M.W. potrafi robić nie tylko gry ciężkie czyli Tinner's Trail
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Gra miesiąca - marzec
To proste Każdy bloczek to oddział (czy też coś większego, może jakaś armia albo dywizja). Bloczki z jednej strony mają naklejki, przedstawiające kto i co zacz, z drugiej są puste. Stoją pionowa, naklejką do właściciela. Przeciwnik nie widzi, co się czai po drugiej stronie. Dodatkowo, każdy bloczek ma określoną siłę ataku i wytrzymałość. Siła ataku decyduje o tym, jak prawdopodobne jest trafienie przeciwnika. Wytrzymałość określa, iloma kośćmi się przy ataku rzuca. Jeśli fartowny atak przeciwnika się powiedzi, bloczek traci punkt wytrzymałości. Obracamy go wtedy o 90 stopni, w lewo, tak, by na górze naklejki zawsze widniała jego aktualan siła.Veridiana pisze:Pojęcia, Smerfie, pojęcia o tym. w ogóle nie wiem, o czym Ty rozmawiasz
O, proszę:
http://boardgame.geekdo.com/wiki/page/Block
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: Gra miesiąca - marzec
zdecydowanie gra miesiąca to Twilight Struggle, gra idealnie trafiła w moje gusta, zdecydowanie warta swojej ceny.
Wyróżnienie dla rodzimych "Małych Powstańców". Niby mutacja ticketo-TuT, niby to już było...ale są emocje, jest Warszawa, są 63 dni chwały (oczywiście w "lajtowym" wydaniu)...i pl.Wilsona
Pozytywne zaskoczenie.
Wyróżnienie dla rodzimych "Małych Powstańców". Niby mutacja ticketo-TuT, niby to już było...ale są emocje, jest Warszawa, są 63 dni chwały (oczywiście w "lajtowym" wydaniu)...i pl.Wilsona
Pozytywne zaskoczenie.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3240
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - marzec
toż to popłuczyny po Manewrach MorskichSmerf Maruda pisze:To proste Każdy bloczek to oddział (czy też coś większego, może jakaś armia albo dywizja). Bloczki z jednej strony mają naklejki, przedstawiające kto i co zacz, z drugiej są puste. Stoją pionowa, naklejką do właściciela. Przeciwnik nie widzi, co się czai po drugiej stronie. Dodatkowo, każdy bloczek ma określoną siłę ataku i wytrzymałość. Siła ataku decyduje o tym, jak prawdopodobne jest trafienie przeciwnika.
a tak na serio, to na widok bloczków w Ryszardzie III zrobiło mi się miękko w kolanach
ale plansze macie wielkości pokojów czy to tylko podłe plotki?
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Gra miesiąca - marzec
I Stratego Tak, trochę tak.Veridiana pisze:toż to popłuczyny po Manewrach Morskich
To znaczy, czy to dobrze, czy to źle? Bo różnie to można rozumiećVeridiana pisze:a tak na serio, to na widok bloczków w Ryszardzie III zrobiło mi się miękko w kolanach
Re: Gra miesiąca - marzec
Mój marzec był pod względem gier fatalny. W spiętrzonym nawale pracy znalazłem czas na zaledwie 7 partyjek Blokusa Duo, 3 Days of Steam i 1 raz w Detektywa Kroko, co tym samym czyni wybór gier na podium wielce prostym.
Re: Gra miesiąca - marzec
najgorszy miesiac ever...
cale... 11 rozgrywek
wygrywa r4tg ale co to za konkurencja...
cale... 11 rozgrywek
wygrywa r4tg ale co to za konkurencja...
Dice Hate Me :(
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3240
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - marzec
kmiernik pisze:Mój marzec był pod względem gier fatalny. W spiętrzonym nawale pracy znalazłem czas na zaledwie 7 partyjek Blokusa Duo, 3 Days of Steam i 1 raz w Detektywa Kroko, co tym samym czyni wybór gier na podium wielce prostym.
No no, pierwszy raz tyuł wędruje do Detektywa Kroko!
Smerfie, to dobrze, miękie kolana są gut
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Gra miesiąca - marzec
Nie ilość, a jakośćbartek_mi pisze:najgorszy miesiac ever...
cale... 11 rozgrywek
Re: Gra miesiąca - marzec
Gra miesiąca: Le Havre
Drugie miejsce: Havana
Debiut i Chce Więcej: Die Macher
Rozczarowanie: Titania i , że tylko 19 rozgrywek
Drugie miejsce: Havana
Debiut i Chce Więcej: Die Macher
Rozczarowanie: Titania i , że tylko 19 rozgrywek
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Gra miesiąca - marzec
Rozgrywka była krótka, bo trafiłeś na kiepskiego przeciwnika!Smerf Maruda pisze:Moją grą zostaje FAB: The Bulge, czyli ofensywa Niemców w Ardenach. Bloczki, doskonała mechanika, klimat i krótki czas rozgrywki
Podłe plotki. The Bulge zajmuje na stole mniej miejsca niż Agricola.Veridiana pisze:ale plansze macie wielkości pokojów czy to tylko podłe plotki?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Gra miesiąca - marzec
Chinatown przy drobnych home rules odzyskała blask i zostaje grą miesiąca.
Niestety przy bardzo małej konkurencji (czasu brak). A na półce kilka tytułów, które nie mogą doczekać się pierwszej rozgrywki
Niestety przy bardzo małej konkurencji (czasu brak). A na półce kilka tytułów, które nie mogą doczekać się pierwszej rozgrywki
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - marzec
Ten miesiąc wyjątkowy, bo tylko 5 partii w ulubione gry: w kolejności - wspaniała pierwsza pełna full rozgrywka w Cywilizację, która zajmuje najwyższy stopień podium, a potem równorzędne miejsce dla Carcassone:the Castle i Dominiona.
Na więcej partii nie było szans, a to z powodu wykonanej jakiś czas temu "w realu", a najbardziej ulubionej przez wielu, akcji agricolowej, czyli powiększenia rodziny
Na więcej partii nie było szans, a to z powodu wykonanej jakiś czas temu "w realu", a najbardziej ulubionej przez wielu, akcji agricolowej, czyli powiększenia rodziny
_________
Moje gry
Moje gry
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: Gra miesiąca - marzec
U mnie grą marca był StarCraft. 6 rozgrywek w samym marcu (nie żałuję ani trochę mojej wymiany goa na starcrafta. Jak zrobią dodruk goa to się znowu kupi).
Na podium musi jeszcze trafić pitchcar mini i texas hold'em.
Wyróżnienie dla blokusa, którego męczyłem dosyć sporo na telefonie i dla tta, które z grzeczności ustąpiło miejsca powyższym grom
Na podium musi jeszcze trafić pitchcar mini i texas hold'em.
Wyróżnienie dla blokusa, którego męczyłem dosyć sporo na telefonie i dla tta, które z grzeczności ustąpiło miejsca powyższym grom
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier