konev pisze: Testy Lemingów i Czekolady trwały o co najmniej kilka minut za długo!
Ee chopie zdecyduj się bo jak kończyliśmy to narzekałeś, że nie pozwoliłem grze się rozkręcić.
Ale najgorzej, że nie czuje podobieństwa do piw, jedynie co je łączy to przecież karty zatrudnienia (w piwie były żetony)
no i może fakt, że do produkcji musisz mieć składniki (ale tutaj kupowałeś raz na całą grę czyli taki kontrakt do końca gry).
A tak poza tym inna mechanika oparta tylko o karty, inaczej symulowany rynek.
Tak czy inaczej będę myślał bo tematyki mi bardzo szkoda, dzięki za uwagi.
Filippos pisze: Nie wiem co się zmieniło w Smokach ale mi się przedostatnia wersja już podobała. Jak to optymalnym jest latać na poziomie 1 jeśli są skały które wymuszają wzlatywanie? Czy zostały usunięte?
Plansza była mnie modularna więc bardziej mogłem nad jej przebiegiem zapanować, nieco zwiększony zasięg ziejenia po odpowiednim poczekaniu no i podnosiłeś rzeczy za friko.
Skały jak najbardziej były tylko, też bez przesady one nie mogły być na całej planszy tak więc zawsze można było znaleźć takie miejsc kilka pod rząd gdzie tych skał nie było.
Niestety taka prosta optymalizacja byle do przodu nie przynosiła nikomu emocji.
Może także za szeroka była plansza i za mało przez to interakcji.
Też myślałem o kostkach tym bardziej, że w Q-workshop wypatrzyłem piękne smocze kostki.
Za tydzień obawiam się, że może być kiepsko z frekwencją toż to długi weekend się zaczyna ale zobaczymy.
.
