Jeśli chodzi o żółwie, podpowiadam — bardzo ważny jest fakt, że mamy w grze karty popychające o dwa pola — więc jeśli zagram mocno, popychając jakiegoś żółwika o dwa, nawet kartą −1 nie zniweluję tego całkiem. Tu mamy możliwość bezsensownego pych-pych tam i z powrotem. Dwa, żółwie mają karty jokerów i ruch ostatnimi żółwiami. Z uwagi na różnice mechaniczne, nie trzeba jokerów, ale np. bonus dla kogoś, kto jest zupełnie z boku może się okazać pomocny (z drugiej strony, można by go zagrać komuś np. na minus? ale to znowu da pych-pych. Może zamiast tego dodać np. kartę pozwalającą dodać dodatkowy cel lądowania?).Sir-lothar pisze:@Spadamy:
Na 5 za duży chaos (i dla mnie gra za krótka aby zauważyć kto ma jaki kolor, ale nigdy nie byłem mistrzem w pędzące żółwie). Myślę, że największą wadą zagrywania kart jest to, że za chwile ktoś inny może zagrać dokładnie przeciwną kartę negującą mój ruch. Powinno to zostać jakoś wyeliminowane (tak, to mój pomysł z działaniem kart na 2 kolory, ale ciężko to zrobić aby działało (tak jak powiedział Drako, musiały by być pola z każdą kombinacją kolorów, albo ktoś dostaje bardziej sprzyjające kolory)).
(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
No nie tak ciężko... to tylko dziesięć pól, które można zaaranżować choćby takSir-lothar pisze:(tak, to mój pomysł z działaniem kart na 2 kolory, ale ciężko to zrobić aby działało (tak jak powiedział Drako, musiały by być pola z każdą kombinacją kolorów..
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://img810.imageshack.us/img810/6164/polad.jpg)
No to może z innej paki...
To, że gracze są jakąś powiązani ze sobą żółwiami to fajny patent. Lekko bym go jednak zmodyfikował.
Każdy z graczy ma 2 żółwie, za które dostaje po tyle samo punktów.
Rodzajów żółwi CHYBA powinno być więcej niż graczy (chociaż o 1).
Oprócz dwóch żółwi gracz dostaje jeszcze kartę... powiązania. Na karcie powiązania są pokazane dwa kolory żółwi, które są ze sobą związane za nóżki
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Faza 1. Każdy z graczy wykłada na jakiś kolor kartę kierunku. Jaki chce.
Faza 2. Każdy z graczy wykłada kartę kierunku na drugi kolor ze swojej karty powiązania. Czyli jeżeli gracz A wyłożył w pierwszej fazie kartę na kolor czerwony, a w drugiej fazie gracz C ma kartę powiązania na której widnieje kolor czerwony i niebieski to gracz C musi wyłożyć kartę kierunku na kolor niebieski.
Może się zdarzyć, że gracz będzie miał powiązane ze sobą żółwie, które on sam posiada o czym nie będzie wiedzieć, bo kartę powiązania będzie miał ktoś inny.
Jak tak się zastanawiam to nie wiem czy to ma sens, ale może komuś przyjdą do głowy jakieś rozwinięcia tego pomysłu
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
W tę środę będę od godziny 18:30, bo muszę na lotnisko jechać.
Monsoon Group Rulez
A.J.Mustafa
A.J.Mustafa
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Jak kolega przedstawi na rysunku albo na modelach czy manekinach to jest szansa, że zrozumiemkonev pisze:Jak tak się zastanawiam to nie wiem czy to ma sens, ale może komuś przyjdą do głowy jakieś rozwinięcia tego pomysłu.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Powiem tak: graliśmy w sobotę na 3 os. z dwoma modyfikacjami o których pisałem:
Było lepiej, jeszcze lepiej będzie jak będą punkty pocieszenia, niestety cały czas jest problem z balansem-wyborem zestawów graczy - to wydaje się największym problemem na dziś. M.in. być może na 3 graczy będzie 6 żółwi itd.1) spróbować patentu jak w Owczym Pędzie - jeśli ja zagrałem kartę "na północ" to kolejna osoba nie może zagrać karty "na południe" (nie można zagrać karty, która bezpośrednio znosi działanie poprzedniej)
2) Ograniczyć możliwość zagrania tej samej karty na skoczka do jednej pod rząd
Wczoraj zaś po dłuższej przerwie grałem w autobusy w 2 os., bardzo miła partia. Wydaje mi się, że gładko chodzi (byle nie grać w 3 osoby, bo to jeszcze nie dopracowane
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Będę od 17.30 z Doktorem Żywago
Uwaga, uwaga - w grze pojawią sie chyba kostki ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
No to co, kto będzie? Filip, Draco, ja (w dwóch osobach prawdopodobnie), Mustafa pojawi się później....
Ola na rejsie, Janek na Grajdołku....
?
Ola na rejsie, Janek na Grajdołku....
?
Ostatnio zmieniony 13 lip 2011, 11:39 przez Witold Janik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
No przecież ja normalnie będę co najmniej od 17.00. No i przecież sipio będzie. Czyżbyś Witoldzie zwątpil w Monsoona?
Nie ma takiego drugiego miejsca w Polsce. ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Wiem, że nie ma
Ale to co, pomartwić się nie można?
Ja liczę, że marszałek wsiądzie do mojego autobusu byle jakiego i nie dbając o bagaż, nie dbając o bilet wyrazi swoją opinię![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ja liczę, że marszałek wsiądzie do mojego autobusu byle jakiego i nie dbając o bagaż, nie dbając o bilet wyrazi swoją opinię
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
może ja się pojawie? Zobaczę jutro.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Może uda mi się na jutro przygotować Tęczową Flagę 2.0, ale jestem zapracowany i nie obiecuję.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Dzisiaj wieczorem były dwa mięsiste testy.
Doktorek Filipa oraz Autobusy Witolda.
Dużo było powiedziane na testach, tak więc powtarzać się nie będę. Jak coś wpadnie do głowy to będę uderzał. Podziękowania wielkie natomiast należą się autorom, którzy jeszcze ze mną przy jednym stole wytrzymują
. Mam nadzieję tylko, że jakieś przydatne informacje z tych testów uda Wam się wyciągnąć
.
Doktorek Filipa oraz Autobusy Witolda.
Dużo było powiedziane na testach, tak więc powtarzać się nie będę. Jak coś wpadnie do głowy to będę uderzał. Podziękowania wielkie natomiast należą się autorom, którzy jeszcze ze mną przy jednym stole wytrzymują
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- Sir-lothar
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Witam
@autobusy i kanalizacja
@Doktor NO aka: (NO KTO TAK DŁUGO MYŚLI?!)
Pozdrawiam.
@autobusy i kanalizacja
Spoiler:
Spoiler:
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Dziękuję bardzo za wczorajszy test. Nie wiem o co Ci chodzi Konev z tym wytrzymywaniem z tobą.
Dzięki Krzysztof za tak obszerne uwagi. Generalnie gra ciągle jest na etapie wyboru dwóch głównych mechanik. Karty postaci są już pewniakiem i działają dobrze, ale sposób toczenia walk i związane z tym wszelkie detale (partyzanci, fortyfikacje, kostki lub ich brak) są wciąż w powijakach i póki co kładą grę. Musze się na coś zdecydować ale najpierw gruntownie przemyślę wnioski z wczorajszego testu. Kluczowym wyzwaniem wydaje mi się teraz wybranie systemu który da znacznie więcej dynamiki nie powodując jednocześnie downtime'u i wydłużenia gry. Postaci działają fajnie ale sytuacja na planszy jest nadal zbyt statyczna.
Dzięki Krzysztof za tak obszerne uwagi. Generalnie gra ciągle jest na etapie wyboru dwóch głównych mechanik. Karty postaci są już pewniakiem i działają dobrze, ale sposób toczenia walk i związane z tym wszelkie detale (partyzanci, fortyfikacje, kostki lub ich brak) są wciąż w powijakach i póki co kładą grę. Musze się na coś zdecydować ale najpierw gruntownie przemyślę wnioski z wczorajszego testu. Kluczowym wyzwaniem wydaje mi się teraz wybranie systemu który da znacznie więcej dynamiki nie powodując jednocześnie downtime'u i wydłużenia gry. Postaci działają fajnie ale sytuacja na planszy jest nadal zbyt statyczna.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Co do Doktora Ja od siebie dodam, że w przypadku obecnych postaci niektóry powinny być jednak płatne od początku by ktoś dwa razy się zastanowił co wziąć, ew lekko je zmodyfikował. Niektóre karty jak zostały wzięte to nikt potem ich nie przejął. Dla przykładu jak Filip złapał kartę z dochodem 2 monet, to w sumie przy 3 jego bohaterach mam tylko zysk 1 z tej karty. A w następnej rundzie już ktoś może mi ta kartę zwinąć. Stąd chyba nikt na tą kartę się nie pokusił.
Gdyby wcielić w życie pomysł z zarobkiem z prowinicji to wtedy można zrobić na niej jakiś modyfikatora np za każde dwie prowincja ekstra dochód.
Jak by było więcej kasy w grze, można by również połączyć to z Graalem, przecież takie poszukiwania to nie lada wydatek. I każdy w turze może przeznaczyć jedną czy dwie monety na poszukiwania.
Jak dla mnie bardzo fajnym pomysłem były te karty akcji szpiegów. Jeśli one wyleciały na amen, to może choć pozwolić im robić jedną z dwóch rzeczy albo szukać graala albo zabrać monetę przeciwnikowi jeśli jest na polu przeciwnika.
Gdyby wcielić w życie pomysł z zarobkiem z prowinicji to wtedy można zrobić na niej jakiś modyfikatora np za każde dwie prowincja ekstra dochód.
Jak by było więcej kasy w grze, można by również połączyć to z Graalem, przecież takie poszukiwania to nie lada wydatek. I każdy w turze może przeznaczyć jedną czy dwie monety na poszukiwania.
Jak dla mnie bardzo fajnym pomysłem były te karty akcji szpiegów. Jeśli one wyleciały na amen, to może choć pozwolić im robić jedną z dwóch rzeczy albo szukać graala albo zabrać monetę przeciwnikowi jeśli jest na polu przeciwnika.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Statyczna sytuacja w dużej mierze wynika z tego, że:Filippos pisze:Postaci działają fajnie ale sytuacja na planszy jest nadal zbyt statyczna.
- można poruszyć się tylko z jednego pola
- zbyt duże ryzyko i nieoplacalność rozciągania "frontu". Trzeba być w kupie by móc walczyć i się obronić
- lepiej siedzieć tam gdzie nie ma zarazy, a Doktorek jest tylko jeden
- partyzanci, walka, zaraza potrafią w jednej rundzie rozwalić sporo wojsk, a później wszyscy startują z zamków
- jak już wybudujesz twierdzę to w niej siedzisz
- jak już postawisz gdzieś szpiega (by Ci zapunktowal) to nawet jak ktoś wejdzie Ci kimś innym to nie przesuwasz szpiega. Nie będziesz tracil calego ruchu by przesunąć jednego szpiega z jednego pola (patrz punkt pierwszy). Tak więc stoi tam do końca gry chyba, że go zaraza zabije.
- po co wlaściwie mialbym się gdziekolwiek ruszać jak zabezpieczę już przyzwoitą liczbę pól (5 powiedzmy). Będę się tylko umacnial.
- grubas porusza się tylko o jedno pole i jest na tyle cenny, że ze wsparciem. Więc zazwyczaj i tak broni okolic zamku
- jestem uwiązany do swojej stolicy. Nie chcę jej stracić. Nie mogę sobie przenieść stolicy do Krakowa i ruszyć calym wojskiem na poludnie
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Teraz można próbować adresować te wszystkie itemy
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
A co powiesz na tak tematyczne, nastrojowe i amerytrashowe rozwiązanie jak kostki dla każdego rodzaju formacji?Filippos pisze:Karty postaci są już pewniakiem i działają dobrze, ale sposób toczenia walk i związane z tym wszelkie detale (partyzanci, fortyfikacje, kostki lub ich brak) są wciąż w powijakach i póki co kładą grę.
- mag bierze udzial w walce? - kostka maga
- żolnierz bierze udzial w walce? - kostka żolnierza
- szpieg bierze udzial w walce? - kostka szpiega
- forteca bierze udzial w walce? - kostka fortecy
Każda kostka by wprowadzala swoje modyfikatory, rzucasz nimi i wróżysz z z runów
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jak coś to mogę Ci pożyczyć zestaw do robienia wlasnych kości. Tani, szybki i skuteczny. Kostkę k6 z dowolnymi ścianami robisz sobie w jakieś 3 minuty
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- Sir-lothar
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Witam,
@doktor No
Edit:
Obiecane trasy do autobusów:
Pozdrawiam.
@doktor No
Spoiler:
Obiecane trasy do autobusów:
Spoiler:
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Poniedziałek, 9:48 rano i nikt jeszcze się nie interesuje spotkaniami testowymi? ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ja ze swojej strony nie wiem, czy coś przyniosę, ale zgłaszam gotowość do testów, pełen energii po urlopie.
PS. Za tydzień mnie znowu nie będzie (wyjazdów cz. 2).
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ja ze swojej strony nie wiem, czy coś przyniosę, ale zgłaszam gotowość do testów, pełen energii po urlopie.
PS. Za tydzień mnie znowu nie będzie (wyjazdów cz. 2).
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Ja mam nadzieję pojawić się w tę środę i nawet przynieść co-nieco, jeśli tylko zdążę z nowym prototypem.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Czy mając takich testerów jak Konev i Lothar, którzy w wolnym swym czasie tworzą wykresy i spisują całe zastawy rzetelnych uwag ja mógłbym nie przyjść w środę z nową wersją Dr. Albana?
Otóż nie mógłbym i przyjdę.![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Otóż nie mógłbym i przyjdę.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
No to ja z przyjemnością zobaczę, co się zmieniło u Dobrego Doktorka.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
No rzeczywiście chłopaki ostatnio podnoszą testowanie na wyższy poziomFilippos pisze:Czy mając takich testerów jak Konev i Lothar, którzy w wolnym swym czasie tworzą wykresy i spisują całe zastawy rzetelnych uwag ja mógłbym nie przyjść w środę z nową wersją Dr. Albana?
Otóż nie mógłbym i przyjdę.
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Udanego spotkania i do zobaczenia za dwa tygodnie.
Liczę też na obszerne relacje
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Ja będę , ale jeszcze nie wiem o której najpóźniej około godziny 19:30 , najwcześniej o 16:30.
Monsoon Group Rulez
A.J.Mustafa
A.J.Mustafa
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Zdecydowanie taksipio pisze:No rzeczywiście chłopaki ostatnio podnoszą testowanie na wyższy poziom
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Bardzo dziękuję za ostatni tydzień - obserwowałem dwie partie w Autobusy, obydwie zupełnie inne. W pierwszej wzięli udział: Malwina, Draco, Trutu i Kromka, w drugiej zaś Malwina, Lothar, Konev i Mustafa.
Duet Konev-Mustafa ze wsparciem Lothara to istny analizator-masakrator mechaniki
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Co do propozycji Lothara - analizuję dopiero dane i obrazek [
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Pewnie będę i pewnie znów w dwie osoby, chociaż jeszcze na 100% nie jestem w stanie potwierdzić.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Dzisiejsze spotkanie było intensywne i ciekawe, ale w statystykę nie będę się bawić, bo zaraz zapomnę, co chciałem napisać.
Zagrałem, na co ostrzyłem sobie ząbki, w Dr. Albana. Bardzo dziękuję, że na mnie poczekaliście.
Po partii w Albana, znanego też jako Dr Who — ponieważ jego tajemnicze personalia budzą coraz większą ciekawość testerów — mam następujące spostrzeżenia:
Przede wszystkim, downtime — nic nie mogę na to poradzić, ale ile razy spotykam się z Albanem, staje mi przed oczyma Gra o Tron. No i właśnie mi się przypomniało, że w grze tej mamy mechanizm rozkazów. Sprawia on, że nie czekamy, aż inni wykonają akcję, tylko jednocześnie wystawiamy żetoniki rozkazów przy poszczególnych jednostkach. Tu jest kolejność — fajna w sumie, bo bije w tych, co przeszarżują, wymagająca uwagi, ale w sumie i do pogodzenia z jednoczesnością rozkazów.
Po drugie, czaryman jest zepsuty. Nie opłaca się musztrować nowego, bo jest mniej wart niż 3 jednostki piechoty (3 ataki na 50% vs 3 pewne eliminacje, 3 życia vs. 6 życia). Nic nie daje związanie się z nim emocjonalnie, bo nic (żadna akcja) nie jest z nim związana (pamiętam, że padło mnóstwo uwag, co może/powinien robić — a to noszenie Artfaktu, a to używanie mocy itp., więc jest nad czym myśleć), no i moim zdaniem czaryman powinien być niezniszczalny. Tzn. może paść w bitwie, ale jak padnie, to wraca do stolicy albo gdzieś się odradza, i jego upadek może np. oznaczać, że tracimy wszystkie, albo wszystkie bez jednej postaci wspierające i trzeba je ku sobie nakłaniać lub je przekupywać od nowa.
Szpion jest chyba za mocny ze swoją nieśmiertelnością, jeśli przegramy bitwę powinien choć jedna jednostka szpiegów paść (wspominałem o tym — fabularnie to motywuję tak, że gdy ląd przechodzi z rąk do rąk, zmieniają się sympatie ludu albo też nie ma rady, jacyś sojusznicy/pomocnicy wpadają i zabawa się kończy).
Postaci chyba wymagają jeszcze trochę bilansowania — moim zdaniem niektóre dają niewiele, w przeciwieństwie do innych. I jeszcze dopisuję się do tego, o czym wspominał Lothar, czyli, że od połowy gry widać, kto zdobędzie jaki bonus za największą liczbę wyleczonych/zabitych partyzantów/nazbieranych monet. Rozumiem, że zasłonki by trochę pomogły, ale jeśli wiem, że gracz X miał doktorka przez 3-4 rundy, to na pewno już zainkasował bonus za leczenie. Partyzanci też są do spamiętania.
Może zamiast jakieś questy — utrzymaj ileś prowincji albo coś takiego?
PS. Za 2 tyg wracamy do podróży po świecie![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zagrałem, na co ostrzyłem sobie ząbki, w Dr. Albana. Bardzo dziękuję, że na mnie poczekaliście.
Po partii w Albana, znanego też jako Dr Who — ponieważ jego tajemnicze personalia budzą coraz większą ciekawość testerów — mam następujące spostrzeżenia:
Przede wszystkim, downtime — nic nie mogę na to poradzić, ale ile razy spotykam się z Albanem, staje mi przed oczyma Gra o Tron. No i właśnie mi się przypomniało, że w grze tej mamy mechanizm rozkazów. Sprawia on, że nie czekamy, aż inni wykonają akcję, tylko jednocześnie wystawiamy żetoniki rozkazów przy poszczególnych jednostkach. Tu jest kolejność — fajna w sumie, bo bije w tych, co przeszarżują, wymagająca uwagi, ale w sumie i do pogodzenia z jednoczesnością rozkazów.
Po drugie, czaryman jest zepsuty. Nie opłaca się musztrować nowego, bo jest mniej wart niż 3 jednostki piechoty (3 ataki na 50% vs 3 pewne eliminacje, 3 życia vs. 6 życia). Nic nie daje związanie się z nim emocjonalnie, bo nic (żadna akcja) nie jest z nim związana (pamiętam, że padło mnóstwo uwag, co może/powinien robić — a to noszenie Artfaktu, a to używanie mocy itp., więc jest nad czym myśleć), no i moim zdaniem czaryman powinien być niezniszczalny. Tzn. może paść w bitwie, ale jak padnie, to wraca do stolicy albo gdzieś się odradza, i jego upadek może np. oznaczać, że tracimy wszystkie, albo wszystkie bez jednej postaci wspierające i trzeba je ku sobie nakłaniać lub je przekupywać od nowa.
Szpion jest chyba za mocny ze swoją nieśmiertelnością, jeśli przegramy bitwę powinien choć jedna jednostka szpiegów paść (wspominałem o tym — fabularnie to motywuję tak, że gdy ląd przechodzi z rąk do rąk, zmieniają się sympatie ludu albo też nie ma rady, jacyś sojusznicy/pomocnicy wpadają i zabawa się kończy).
Postaci chyba wymagają jeszcze trochę bilansowania — moim zdaniem niektóre dają niewiele, w przeciwieństwie do innych. I jeszcze dopisuję się do tego, o czym wspominał Lothar, czyli, że od połowy gry widać, kto zdobędzie jaki bonus za największą liczbę wyleczonych/zabitych partyzantów/nazbieranych monet. Rozumiem, że zasłonki by trochę pomogły, ale jeśli wiem, że gracz X miał doktorka przez 3-4 rundy, to na pewno już zainkasował bonus za leczenie. Partyzanci też są do spamiętania.
Może zamiast jakieś questy — utrzymaj ileś prowincji albo coś takiego?
PS. Za 2 tyg wracamy do podróży po świecie
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
Udało mi się dziś z Wami zasiąść do "Krainy doktora Moreau" Filipposa. Mój faworyt na tytuł tej pozycji to "Jak zdobywano dziki zachód". Musiałem niestety wyjść wcześniej i nie wziąłem udziału w końcowej burzy mózgów. Moje luźne wnioski wygłoszę więc tutaj.
Gra mi się spodobała i sądzę że ma spory potencjał. Dwa najpoważniejsze dla mnie mankamenty to: 1) zbyt duży downtime, 2) zbyt duża złożoność akcji w swojej kolejce. Mankament 1) powoduje, że gra przeciąga się bardzo przy czterech graczach i w obecnej formie może stanowić dobrą zabawę tylko w rozgrywce dwuosobowej. Mankament 2) po części wpływa na downtime: ja sam zastanawiałem się dość długo co i w jakiej kolejności mogę/powinienem zrobić powodując irytację pozostałych, a i tak okazywało się później że o czymś zapomniałem. Sądzę, że jakaś ściąga rozwiązałaby ten problem.
Propozycja zmniejszenia downtime i uproszczenia rozgrywki to zawężenie możliwości gracza do wykonania tylko jednej lub kilku określonych akcji, a nie wszystkich możliwych jak ma to miejsce obecnie. W swojej rundzie kolejno (jeśli dobrze zapamiętałem): rekrutuję cowboyów, wykonuję akcję specjalną przy użyciu posiadanych herosów, wykonuję ruch, atakuję, wykonuję ruch, atakuję, stawiam fortyfikacje, coś tam jeszcze robię. Trzeba to zredukować.
Kolejna rzecz dla przyśpieszenia to rezygnacja z rozróżniania pór roku na ciepłą i zimną. Pora ciepła nie wprowadza niczego, pora zimna tylko tyle że co drugą kolejkę odchodzą cowboye. Jeśli już zaraza ma działać to niech odnosi skutek tuż po przemieszczeniu wojska.
Pozostałe kwestie:
3) Losowość ułożenia "bonusów lokalizacji" na początku gry jest nie fajna. Ja miałem wokół siebie zarazę, Stalker bonusy poszukiwań, a Krzysiek bonus ekonomiczny. W rezultacie Gral został odnaleziony dość szybko przy miażdżącej przewadze poszukiwawczej Stalkera. Może lepiej aby na początku nie było na planszy żadnych bonusów/kar, tylko aby były one odkrywane przez jakieś akcje. Np. szpieg zamiast wykonać normalny ruch przeszukuje obszar i losuje jaką tam kartę, z której wynika że oto natrafił na region w którym dobrze rekrutuje się wojsko.
4) Gral powinien podczas gry dawać jakiś bonus, aby pojawił się w grze tuż po odnalezieniu i aby gracze próbowali go sobie odebrać. Sam fakt odnalezienia go jest dość jałowy. Na ten moment ma się to tak: miałem wokół siebie obszarowe eldorado, przeszedłem się po nich, będę miał za to kiedyś 15 punktów.
Gra mi się spodobała i sądzę że ma spory potencjał. Dwa najpoważniejsze dla mnie mankamenty to: 1) zbyt duży downtime, 2) zbyt duża złożoność akcji w swojej kolejce. Mankament 1) powoduje, że gra przeciąga się bardzo przy czterech graczach i w obecnej formie może stanowić dobrą zabawę tylko w rozgrywce dwuosobowej. Mankament 2) po części wpływa na downtime: ja sam zastanawiałem się dość długo co i w jakiej kolejności mogę/powinienem zrobić powodując irytację pozostałych, a i tak okazywało się później że o czymś zapomniałem. Sądzę, że jakaś ściąga rozwiązałaby ten problem.
Propozycja zmniejszenia downtime i uproszczenia rozgrywki to zawężenie możliwości gracza do wykonania tylko jednej lub kilku określonych akcji, a nie wszystkich możliwych jak ma to miejsce obecnie. W swojej rundzie kolejno (jeśli dobrze zapamiętałem): rekrutuję cowboyów, wykonuję akcję specjalną przy użyciu posiadanych herosów, wykonuję ruch, atakuję, wykonuję ruch, atakuję, stawiam fortyfikacje, coś tam jeszcze robię. Trzeba to zredukować.
Kolejna rzecz dla przyśpieszenia to rezygnacja z rozróżniania pór roku na ciepłą i zimną. Pora ciepła nie wprowadza niczego, pora zimna tylko tyle że co drugą kolejkę odchodzą cowboye. Jeśli już zaraza ma działać to niech odnosi skutek tuż po przemieszczeniu wojska.
Pozostałe kwestie:
3) Losowość ułożenia "bonusów lokalizacji" na początku gry jest nie fajna. Ja miałem wokół siebie zarazę, Stalker bonusy poszukiwań, a Krzysiek bonus ekonomiczny. W rezultacie Gral został odnaleziony dość szybko przy miażdżącej przewadze poszukiwawczej Stalkera. Może lepiej aby na początku nie było na planszy żadnych bonusów/kar, tylko aby były one odkrywane przez jakieś akcje. Np. szpieg zamiast wykonać normalny ruch przeszukuje obszar i losuje jaką tam kartę, z której wynika że oto natrafił na region w którym dobrze rekrutuje się wojsko.
4) Gral powinien podczas gry dawać jakiś bonus, aby pojawił się w grze tuż po odnalezieniu i aby gracze próbowali go sobie odebrać. Sam fakt odnalezienia go jest dość jałowy. Na ten moment ma się to tak: miałem wokół siebie obszarowe eldorado, przeszedłem się po nich, będę miał za to kiedyś 15 punktów.