http://boardgamegeek.com/boardgame/101721/mage-wars
![Obrazek](http://cf.geekdo-images.com/images/pic1367466_md.jpg)
Szukam aktualnie nowej karcianki, jestem w 99% zdecydowany na Netrunnera, aż do dziś, gdzie trafiłem na tą pozycję. Czekam na więcej opinii i informacji o niej.
Mam za sobą już ładnych parę partii i co do jednego, masz absolutną rację z przeczuciami: 15 minut tłumaczenia zasad to same podstawy. Wszystkie słowa kluczowe i pojęcia wytłumaczone w słowniczku trzeba potem sprawdzać jeszcze w czasie gry. Z taliami jest jednak nieco inaczej: w instrukcji są cztery przykładowe, które sprawdzają się na początek, więc nie trzeba zacząć od siedzenia i móżdżenia nad takimi, które będą działać. Ogólne strategie są raczej proste.BartP pisze:W moim przypadku odpada, ponieważ wymaga oddanych graczy. Zarówno ty jak i Twój przeciwnik musicie być na podobnym poziomie wtajemniczenia. Musicie wcześniej przygotować talie sobie (czy też tomy magii). Jeśli jeden z graczy zrobi to za obu, to ten drugi będzie musiał tak czy siak sporo ogarniać, żeby szybko przejrzeć i zrozumieć, co dla niego zawczasu przygotowano. No i w każdym momencie gry ma się dostęp do całej talii. Super motyw dla ludzi rozumiejących grę, dla pozostałych za duży wybór chyba. I w zasadzie taki jest mój problem z grą - raczej nie pogram ot tak z kumplem po 15 minutach tłumaczenia zasad.
Może ktoś w Warszawie ma taki problem? Chętnie pomogę! Albo może któryś z runnerów by chiał spróbować czegoś bardziej skomplikowanego?zbajszek pisze:Ktoś we Wrocku grywa, albo chce pograć? Bo moja kopia leży raz używana, a ostatnio mam problemy znaleźć 1 osobę do gry, która by lubiła takie klimaty i której język nie przeszkadza za bardzo :/.
Wallenstein pisze:Dzięki.
Czy wiadomo czy karty z 2 będę w jakimś kolejnym dodatku (jak Galador)?
Ooo, no to robi się coraz więcej chętnych do grania w okolicy... Jeśli chcesz to możemy umówić się przy okazji jakiś cyklicznych spotkań w barach jeśli chodzicie.Wosho pisze:Ostatnio sie zainteresowalismy ze znajomym, ktos gra w Wawie?