Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
@lacki2000
Niestety, padliśmy ofiarą spisku, ty nie wygrałeś nagrody, a ja nie mogę szczycić się sukcesem.
Rzecz z Robinsonem ma się jak przystało na Robinsona - mocno przygodowo, a wszystkie przygody są złe
wydanie amerykańskie - termin wydania (marzec 2013) zawalony na całej linii, teraz Amerykanie modlą się, by gra wyszła na wakacje, aktualnie kości utknęły na chińskim cle i Zman nie ma pomysłu jak je zabrać celnikom,
wydanie francuskie - j.w.
wydanie niemieckie - usiadł do niego redaktor, który postanowił zrobić mega czystkę z regułami i tekstem na kartach i wszystkie je praktycznie przepisać. z tego co słyszałem wciąż walczy,
wydanie włoskie - włosi postanowili zmienić wymiary pudła, planszy i walczą z plikami wciąż,
wydanie chińskie - trafiło na jakieś chińskie święto (dokladnie nie wiem jakie, ale jakieś bardzo ważne) i na kilka tygodni wszystko było sparaliżowane, przez co przesunęły się terminy,
wydanie polskie - tu sprawa wygląda najlepiej. gra jest gotowa, czekamy na wydrukowanie instrukcji i jeszcze w kwietniu gra trafi na półki.
Tak więc z planowanych około 10 tys. kopii Robinsona, które miały na wiosnę trafić do graczy na całym świecie na razie nici.
Niestety, padliśmy ofiarą spisku, ty nie wygrałeś nagrody, a ja nie mogę szczycić się sukcesem.
Rzecz z Robinsonem ma się jak przystało na Robinsona - mocno przygodowo, a wszystkie przygody są złe
wydanie amerykańskie - termin wydania (marzec 2013) zawalony na całej linii, teraz Amerykanie modlą się, by gra wyszła na wakacje, aktualnie kości utknęły na chińskim cle i Zman nie ma pomysłu jak je zabrać celnikom,
wydanie francuskie - j.w.
wydanie niemieckie - usiadł do niego redaktor, który postanowił zrobić mega czystkę z regułami i tekstem na kartach i wszystkie je praktycznie przepisać. z tego co słyszałem wciąż walczy,
wydanie włoskie - włosi postanowili zmienić wymiary pudła, planszy i walczą z plikami wciąż,
wydanie chińskie - trafiło na jakieś chińskie święto (dokladnie nie wiem jakie, ale jakieś bardzo ważne) i na kilka tygodni wszystko było sparaliżowane, przez co przesunęły się terminy,
wydanie polskie - tu sprawa wygląda najlepiej. gra jest gotowa, czekamy na wydrukowanie instrukcji i jeszcze w kwietniu gra trafi na półki.
Tak więc z planowanych około 10 tys. kopii Robinsona, które miały na wiosnę trafić do graczy na całym świecie na razie nici.
- lacki2000
- Posty: 4087
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 295 times
- Been thanked: 173 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
straszni są ci zagraniczni wydawcy - zrobią wszystko bym nie wygrał...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Chciałbym się podzielić kilkoma spostrzeżeniami z moich partii w Robinsona:
1. Klimat. Gra wiele zyskuje, jeżeli czytamy wszystkie karty i flavour texty związane z wydarzeniami. Niby oczywista oczywistość, ale partie, w których tego nie robiliśmy były mniej zadowalające. Najgorsze co może być, to pierwszy gracz, który czyta sam po cichu kartę wydarzenia, coś tam przesuwa - obniża morale, kładzie na planszy jakąś kostkę ze zdawkowym wyjaśnieniem.
2. Brak wielkiego finału - gracze przeżywają niesamowite przygody, z trudem unikają śmierci, zbierają ostatnie surowce, rzucają je na stos i... to już wszystko? udało się? Gra bardzo często napędza emocje, które im bliżej końca (i im mniej życia/czasu/szans mają bohaterowie), tym są silniejsze. Dość często gram z nowymi ludźmi, owszem tłumaczę im, że zbudowanie stosu i ognia w pierwszym scenariuszu oznacza wygraną, ale po tym jak już osiągną to wszystko pytają z niedowierzaniem, jakby spodziewali się jakiejś pułapki albo ostatniego wyzwania.
3. Po przegraniu kilkunastu partii w pierwszy scenariusz myślałem, że wszystko już widziałem, ale ostatnia partia znów mnie zadziwiła. Gracze zmuszeni przez okoliczności zdecydowali się odrzucić pomysł na dzidę, a pozostawić łóżko. Byłem przekonany, że to poważny błąd. Przez większość gry nie polowali na nic (bo nie mieli siły), ani jedna sztuka jedzenia się nie zepsuła z powodu "przeterminowania", natomiast dookoła obozu były wyzbierane praktycznie wszystkie surowce. 3 polowania w grze 4-os. to moim zdaniem mało, trzy kafelki nieodkryte i to łóżko, dzięki któremu leczyli się dość skutecznie (praktycznie niwelowało skutki braku pożywienia). Był wyścig z czasem, ostatnie punkty życia, niskie morale, ostatnia tura... i udało się. Gra zaskakuje
1. Klimat. Gra wiele zyskuje, jeżeli czytamy wszystkie karty i flavour texty związane z wydarzeniami. Niby oczywista oczywistość, ale partie, w których tego nie robiliśmy były mniej zadowalające. Najgorsze co może być, to pierwszy gracz, który czyta sam po cichu kartę wydarzenia, coś tam przesuwa - obniża morale, kładzie na planszy jakąś kostkę ze zdawkowym wyjaśnieniem.
2. Brak wielkiego finału - gracze przeżywają niesamowite przygody, z trudem unikają śmierci, zbierają ostatnie surowce, rzucają je na stos i... to już wszystko? udało się? Gra bardzo często napędza emocje, które im bliżej końca (i im mniej życia/czasu/szans mają bohaterowie), tym są silniejsze. Dość często gram z nowymi ludźmi, owszem tłumaczę im, że zbudowanie stosu i ognia w pierwszym scenariuszu oznacza wygraną, ale po tym jak już osiągną to wszystko pytają z niedowierzaniem, jakby spodziewali się jakiejś pułapki albo ostatniego wyzwania.
3. Po przegraniu kilkunastu partii w pierwszy scenariusz myślałem, że wszystko już widziałem, ale ostatnia partia znów mnie zadziwiła. Gracze zmuszeni przez okoliczności zdecydowali się odrzucić pomysł na dzidę, a pozostawić łóżko. Byłem przekonany, że to poważny błąd. Przez większość gry nie polowali na nic (bo nie mieli siły), ani jedna sztuka jedzenia się nie zepsuła z powodu "przeterminowania", natomiast dookoła obozu były wyzbierane praktycznie wszystkie surowce. 3 polowania w grze 4-os. to moim zdaniem mało, trzy kafelki nieodkryte i to łóżko, dzięki któremu leczyli się dość skutecznie (praktycznie niwelowało skutki braku pożywienia). Był wyścig z czasem, ostatnie punkty życia, niskie morale, ostatnia tura... i udało się. Gra zaskakuje
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Jak ja gram ze znajomymi to zwykle pod koniec gry jak wyciągamy jakieś wydarzenie lub przygodę to się rozlega gremialne : "Proszę niech to wydarzenie/przygoda będzie pozytywne" a tu klops znowu nas coś atakuje, nadciąga sztorm czy inny kataklizm ale i tak gra jest mega a zabawa przednia
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
A są w ogóle jakieś pozytywne wydarzenia oprócz tych startowych?Lubel pisze:Jak ja gram ze znajomymi to zwykle pod koniec gry jak wyciągamy jakieś wydarzenie lub przygodę to się rozlega gremialne : "Proszę niech to wydarzenie/przygoda będzie pozytywne"
- Wassago
- Posty: 918
- Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Jest takich kilka..2-3? chybaBea pisze:/quote]
A są w ogóle jakieś pozytywne wydarzenia oprócz tych startowych?
na pewno pozytywne jest to, w którym nic się nie dzieje
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Oczywiście, że są pozytywne przygody!
W każdej talii przygód jest 1 pozytywna karta.
Jeśli chodzi o karty wydarzeń, to tu jest gorzej. Nie udało mi się wymyślić żadnego pozytywnego wydarzenia
W każdej talii przygód jest 1 pozytywna karta.
Jeśli chodzi o karty wydarzeń, to tu jest gorzej. Nie udało mi się wymyślić żadnego pozytywnego wydarzenia
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Ale część jest takich neutralnych. I do tego wszystko zależy od tego co się dzieję w grze, bo czasem pole zagrożenia nic nie może zmienić Ci na gorsze, a możesz jakoś zyskać wykonując akcję zagrożenia.
Joliet Jake na BGG
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
W sumie szkoda, bo świadomość, ze jest choć kilka byłaby bardzo budująca. Poza tym zawsze byłoby ziarnko niepewności, a nóż nam się teraz poszczęści...trzewik pisze:Oczywiście, że są pozytywne przygody!
W każdej talii przygód jest 1 pozytywna karta.
Jeśli chodzi o karty wydarzeń, to tu jest gorzej. Nie udało mi się wymyślić żadnego pozytywnego wydarzenia
- Portal Games
- Posty: 1363
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 303 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Wyjaśnienie tego dlaczego w grze nie ma dobrych wydarzeń zostało omówione w artykule Lekcja opublikowanym na stronie Swiata gier planszowych.
http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012/09/lekcja/
http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012/09/lekcja/
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
A ja mam pytanie, czy ktoś grał w 6 scenariusz- Rodzina Robinsonów?
Ja w niedzielę przysiadłem do niego z małżonką i próbowaliśmy zadomowić się na wyspie i tam stworzyć idealną rodzinę, ale zupełnie nam nie wyszło- śmierć przyszła 8 dnia.
Wiem, że ta gra jest trudna i wiem, że ten scenariusz też da się wygrać, to jednak zupełnie nie mam pomysłu jak go ugryźć- stworzenie wszystkich dodatkowych przedmiotów chwilowo trochę przerasta moją wyobraźnię .
I pytanie, czy komuś się udało wygrać ten scenariusz?
Acha i jeszcze apel mojej żony do autora:
- Po pojawieniu się dziecka powinno przecież być jakieś becikowe
Ja w niedzielę przysiadłem do niego z małżonką i próbowaliśmy zadomowić się na wyspie i tam stworzyć idealną rodzinę, ale zupełnie nam nie wyszło- śmierć przyszła 8 dnia.
Wiem, że ta gra jest trudna i wiem, że ten scenariusz też da się wygrać, to jednak zupełnie nie mam pomysłu jak go ugryźć- stworzenie wszystkich dodatkowych przedmiotów chwilowo trochę przerasta moją wyobraźnię .
I pytanie, czy komuś się udało wygrać ten scenariusz?
Acha i jeszcze apel mojej żony do autora:
- Po pojawieniu się dziecka powinno przecież być jakieś becikowe
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Pytanie do Portal-u. Kiedy mogę spodziewać się gry w sklepie. Wszędzie jest info, że połowa kwietnia.... a właśnie dziś już jest połowa
Plis o informacje bo zastanawiam się czy będę miał na możliwość zagrania w weekend majowy.
Plis o informacje bo zastanawiam się czy będę miał na możliwość zagrania w weekend majowy.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
40 dobrych wydarzeń, przy 60 złych to naprawdę dużo, za dużo i nie dziwię się, że zostały wyrzucone. ja raczej myślałam o kilku (5-6) dobrych wydarzeniach, żeby okrasiły rozgrywkę. Bo czasami, choć rzadko, ludziom się może poszczęścić tak po prostu, bez powodu.Wydawnictwo Portal pisze:Wyjaśnienie tego dlaczego w grze nie ma dobrych wydarzeń zostało omówione w artykule Lekcja opublikowanym na stronie Swiata gier planszowych.
http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012/09/lekcja/
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Grałem jakiś czas temu. W 2 osoby, bez psa.adasq30 pisze:A ja mam pytanie, czy ktoś grał w 6 scenariusz- Rodzina Robinsonów?
Udało się wygrać, mimo że w ostatniej rundzie, to poszło nawet nieźle:
77VPs:
- 11 (łącznie) punktów życia (nie licząc Piętaszka)
- 7 pzoiom broni = 14VPs
- 3 poziom dachu = 9VPs
- 3 poziom palisady = 9VPs
- 17(!) wyprodukowanych przedmiotów = 34VPs
Może mieliśmy szczęście, nie wiem Graliśmy w ten scenariusz pierwszy (i jedyny dotąd) raz, więc nie mam punktu odniesienia.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- tomuch
- Posty: 1932
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 176 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
U mnie scenariusz poszedł w trzecim podejściu - 56VPs, ostatnia runda, bez psa. Jax, ale żeś natrzaskał tych punktów
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Jak mówię, może to było szczęścietomuch pisze:Jax, ale żeś natrzaskał tych punktów
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Może poprostu dlatego, że ułatwiliście sobie Piętaszkiem dodatkowo?
Joliet Jake na BGG
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Ależ Piętaszek jest standardem. Jest dedykowany do gry 2-osobowejjolietjake pisze:Może poprostu dlatego, że ułatwiliście sobie Piętaszkiem dodatkowo?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Blah. Pomienchało mi się z pieskiem. Oczywiście masz rację, cofam, cofamjax pisze:Ależ Piętaszek jest standardem. Jest dedykowany do gry 2-osobowejjolietjake pisze:Może poprostu dlatego, że ułatwiliście sobie Piętaszkiem dodatkowo?
Joliet Jake na BGG
- Portal Games
- Posty: 1363
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 303 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
24 kwietnia Robinson powinien opuścić drukarnię i trafić do naszych magazynów.
- Portal Games
- Posty: 1363
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 303 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Serwis The Dice Tower ogłosił nominacje do The Dice Tower Awards. Robinson został nominowany w dwóch kategoriach (Najlepsza gra roku 2012 oraz Najbardziej tematyczna gra roku 2012). Pełna lista nominowanych znajduje się w tym miejscu:
http://www.dicetower.com/index.php/dice ... 012-awards
http://www.dicetower.com/index.php/dice ... 012-awards
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Zapowiedź była, że 24.04 Robinson trafi do magazynu.
Są jakieś opóźnienia? bo zastanawiam się czy uda się zdobyć Robinsona na weekend majowy.
Są jakieś opóźnienia? bo zastanawiam się czy uda się zdobyć Robinsona na weekend majowy.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Wiadomo mniej więcej kiedy to będzie?Wydawnictwo Portal pisze:Nowy scenariusz wrócił od testerów i jest poprawiany.
Konkurs na scenariusz ogłosimy po publikacji Livingstone'a.