Robinson Crusoe: AotCI - zasady
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Taka sytuacja , mam w fazie pogody położony żeton chmury, w fazie wydarzeń ; wydarzenie które każe położyć żeton chmury rozumiem że tu również działa zasada, że na jednym polu nie może być dwóch takich samych żetonów ( w sumie chyba nawet nie ma 2 żetonów chmury)?
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 14 cze 2014, 23:36
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Pytanie w sprawie dwóch kart:
image url
Wykorzystuję szablę podczas walki z bestią i otrzymuję w ten sposób ranę, czy mogę użyć hełmu aby zniwelować tę ranę?
Druga sprawa:
Podczas wczorajszej rozgrywki kumpel poszedł po drewno ale mu się nie udało i wylosował przygodę "koniec źródła":
picture uploading
Czy po mimo porażki nadal zakrywamy źródło?
image url
Wykorzystuję szablę podczas walki z bestią i otrzymuję w ten sposób ranę, czy mogę użyć hełmu aby zniwelować tę ranę?
Druga sprawa:
Podczas wczorajszej rozgrywki kumpel poszedł po drewno ale mu się nie udało i wylosował przygodę "koniec źródła":
picture uploading
Czy po mimo porażki nadal zakrywamy źródło?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Co do 2 przykladu (ze zrodlem), to tak - trzeba je zakryc.
Co do 1 przykladu - wydaje mi sie, ze helm zabezpiecza przed ranami od bestii. Rana placimy jednak za uzycie karty szabli. Czyli helm nie uchroni nas przed ta rana.
Co do 1 przykladu - wydaje mi sie, ze helm zabezpiecza przed ranami od bestii. Rana placimy jednak za uzycie karty szabli. Czyli helm nie uchroni nas przed ta rana.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Oczywiście, że działają. Rąbiesz szablą dzikiego zwierza, szabla odbija się od jego twardej skóry (?) i obrywasz w łeb. Jednak posiadasz hełm, który w tym momencie od siły uderzenia pęka w drobny mak. Ty nie przejmując się niczym sieczesz olbrzyma wprost w jego gardziel i krew tryska na prawo i lewo. Opadasz zmęczony, jednocześnie błogosławiąc kawał żelastwa, które do tej pory powodowało wyłącznie ból twojej zapitej rumem łepetyny!
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 14 cze 2014, 23:36
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Widzę że potraficie wczuć się w klimat tej gry, z chęcią rozegrałbym z wami partyjkę.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Piotrku, jeśliś z Warszawy lub okolic, to zapraszam
A co do hełmu, to rzeczywiście wydaje tylko głuchy, metaliczny odgłos. Przed następną walką dorobisz do niego skórzany pasek pod brodę, żeby ci hełm nie spadał na oczy podczas walki...
A co do hełmu, to rzeczywiście wydaje tylko głuchy, metaliczny odgłos. Przed następną walką dorobisz do niego skórzany pasek pod brodę, żeby ci hełm nie spadał na oczy podczas walki...
Re: Robinson Crusoe: AotCI
A jesli nigdy nie trzymales szabli w reku to moze sam sie nia kaleczysz i helm nie pomaga?
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 14 cze 2014, 23:36
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Widzę że opinie są podzielone, ja się przychylam do tego że jednak otrzymuję się ranę. Jednak zobaczmy co inni na to.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Hmm wczytując się w karty to chyba jednak otrzymujemy ranę.
Zauważcie rana jest za użycie karty szabli, nie za walkę z Bestią, a Hełm chroni przed raną zadaną w walce z Bestią , tak ja to interpretuję.
Tak szczerze można te karty interpretować w dwojaki sposób, najlepiej gdyby Trzewik zajął stanowisko, sam jestem ciekaw jak powinno być.
Zauważcie rana jest za użycie karty szabli, nie za walkę z Bestią, a Hełm chroni przed raną zadaną w walce z Bestią , tak ja to interpretuję.
Tak szczerze można te karty interpretować w dwojaki sposób, najlepiej gdyby Trzewik zajął stanowisko, sam jestem ciekaw jak powinno być.
- sqb1978
- Posty: 2627
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 144 times
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Rana otrzymana podczas walki z bestią nie koniecznie musi oznaczać ranę zadaną przez bestię.
Przy tworzeniu oraz interpretacji zasad raczej stosuje się regułę upraszczania a nie tworzenia wyjątków.
A brak działania ochronego hełmu podczas walki z bestią, ale jeśli rana powstaje w wyniku użycia szabli to nic innego jak niepotrzebny wyjątek od reguły.
Poza tym ja tu nie widzę dowolności interpretacji. Użycie szabli podczas walki, powoduje otrzymanie rany a posiadanie hełmu pozwala na uniknięcie zranienia podczas walki. Nie macie nad czym rozkminiać chyba
Niemniej jednak to nie jest aż tak ważny problem, aby sobie nie zinterpretować tego dowolnie we własnym gronie graczy
Przy tworzeniu oraz interpretacji zasad raczej stosuje się regułę upraszczania a nie tworzenia wyjątków.
A brak działania ochronego hełmu podczas walki z bestią, ale jeśli rana powstaje w wyniku użycia szabli to nic innego jak niepotrzebny wyjątek od reguły.
Poza tym ja tu nie widzę dowolności interpretacji. Użycie szabli podczas walki, powoduje otrzymanie rany a posiadanie hełmu pozwala na uniknięcie zranienia podczas walki. Nie macie nad czym rozkminiać chyba
Niemniej jednak to nie jest aż tak ważny problem, aby sobie nie zinterpretować tego dowolnie we własnym gronie graczy
Re: Robinson Crusoe: AotCI
+1piwoslaw pisze:Hmm wczytując się w karty to chyba jednak otrzymujemy ranę.
Zauważcie rana jest za użycie karty szabli, nie za walkę z Bestią, a Hełm chroni przed raną zadaną w walce z Bestią , tak ja to interpretuję.
- DarkSide
- Posty: 3066
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 596 times
- Been thanked: 247 times
Re: Robinson Crusoe: AotCI
1) Dodatkowe zwierzaki: ZIĘBY
Gwoli upewnienia się, hasło "jajko" i ikona jedzenia z klepsydrą oznacza że dostajemy po prostu jedno nie psujące się jedzenie?
Jeden z współgraczy zasugerował, że może to oznacza stałą hodowlę więc jedno żarcie co turę, ale pozostali orzekli że to by było zbyt mocne.
2) "Śladami Doktora Livingstone" - po drugim Totemie można podjąć specjalną akcję zbierania. Zbieranie Zioła (biały znacznik). Czy Wór i Kosz również działają na nie? W opisie obu przedmiotów jest stwierdzone że dotyczy zbierania Surowców, a jedynymi surowcami w grze są drewno i jedzenie (skór się nie zbiera ). To również byłoby dosyć przegięte, gdyby można było zbierać zioło z Koszem i Worem. My graliśmy, że nie można ich użyć w tej akcji.
Gwoli upewnienia się, hasło "jajko" i ikona jedzenia z klepsydrą oznacza że dostajemy po prostu jedno nie psujące się jedzenie?
Jeden z współgraczy zasugerował, że może to oznacza stałą hodowlę więc jedno żarcie co turę, ale pozostali orzekli że to by było zbyt mocne.
2) "Śladami Doktora Livingstone" - po drugim Totemie można podjąć specjalną akcję zbierania. Zbieranie Zioła (biały znacznik). Czy Wór i Kosz również działają na nie? W opisie obu przedmiotów jest stwierdzone że dotyczy zbierania Surowców, a jedynymi surowcami w grze są drewno i jedzenie (skór się nie zbiera ). To również byłoby dosyć przegięte, gdyby można było zbierać zioło z Koszem i Worem. My graliśmy, że nie można ich użyć w tej akcji.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Re: Odp: Robinson Crusoe: AotCI
Kilka pytań do pierwszego scenariusza.
1. Jak mam stos i wynalazłem ogień, wystarczy przeżyć do 10 dnia rano, tj. nie ciągnę już wtedy karty wydarzenia?
2. Trafiłem na kartę, która kazała mi odrzucić żetony determinacji, których nie miałem (zgubiłem się w lesie). Mogę wtedy zapalić fajkę?
3. Musiałem odwrócić kartę przedmiotu na stronę pomysłu. Odwracam linę; czy tracę zagrodę?
1. Jak mam stos i wynalazłem ogień, wystarczy przeżyć do 10 dnia rano, tj. nie ciągnę już wtedy karty wydarzenia?
2. Trafiłem na kartę, która kazała mi odrzucić żetony determinacji, których nie miałem (zgubiłem się w lesie). Mogę wtedy zapalić fajkę?
3. Musiałem odwrócić kartę przedmiotu na stronę pomysłu. Odwracam linę; czy tracę zagrodę?
- sqb1978
- Posty: 2627
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 144 times
Re: Robinson Crusoe: AotCI
1. Wygrywasz odrazu w momencie spełnienia warunków zwycięstwa. Nie trzeba czekać czy grać dalej.
2. Nie pamiętam treści karty, ale zakładam, że spędzasz noc poza obozem: jeśli nie napisano konkretnie ile żetonów masz odrzucić to odrzucasz wszystkie jakie masz.
Jeśli jest napisane odrzuć np 2, to otrzymujesz 1 ranę za każdy, którego nie masz i nie możesz odrzucić. Przy nocy poza obozem zakłada się, że fajka została w obozie i do powrotu nie możesz jej użyć.
[Chociaż my gramy w ten sposób, że przed wyjściem na eksplorację można zadeklarować, które przedmioty się zabiera. Oczywiście wtedy nie są dostępne w obozie.]
3. nie
2. Nie pamiętam treści karty, ale zakładam, że spędzasz noc poza obozem: jeśli nie napisano konkretnie ile żetonów masz odrzucić to odrzucasz wszystkie jakie masz.
Jeśli jest napisane odrzuć np 2, to otrzymujesz 1 ranę za każdy, którego nie masz i nie możesz odrzucić. Przy nocy poza obozem zakłada się, że fajka została w obozie i do powrotu nie możesz jej użyć.
[Chociaż my gramy w ten sposób, że przed wyjściem na eksplorację można zadeklarować, które przedmioty się zabiera. Oczywiście wtedy nie są dostępne w obozie.]
3. nie
Re: Odp: Robinson Crusoe: AotCI
Dzięki. Nie, to nie była noc poza obozem, więc pewnie mogłem użyć tej fajki.
- aaxxee
- Posty: 234
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 17:14
- Lokalizacja: Ciechocinek
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 19 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe: AotCI
Witam mam pytanie co do pozywienia w nocy. Instrukcja mnie zmyliła. Jeśli posiadam chociaż jedno niepsujące się pożywienie to nieodrzucam psującego się pożywienia? I co z psującym pożywieniem gdy gracz nie spędza nocy w obozie też je odrzuca?