Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: gaseki »

Obrazek
No i końcówka podstawki Firefly
Fegat
Posty: 837
Rejestracja: 23 lut 2015, 08:22
Lokalizacja: Zabrze
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Fegat »

Wyglądają na 100% lepiej niż niepomalowane, ale mam (chyba) radę dla Ciebie. Nie nakładaj tak grubo farmy, lepiej ją mocniej rozcieńczyć i zrobić 2 warstwy, niż zaciapciać figurkę :)
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Awatar użytkownika
akahoshi
Posty: 902
Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 27 times
Been thanked: 26 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: akahoshi »

Poza tym warto (prawie) na koniec zapuścić washa. Zdecydowanie podkreśli on szczegóły.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: gaseki »

Wydawało mi się, że farba była dość rzadka, bo niektóre kolory musiałem jechać dwukrotnie (stalowy na Reaver i żółty). Zwrócę na to uwagę przy kolejnej grze.
Co do washa, to nie chciałem kombinować. Niby teorię znam, ale nie bylem pewien jak bardzo rozcieńczyć farbę, żeby tego bardziej nie zepsuć.
Czas pomyśleć nad kolejnym malowaniem - Sedition Wars. Gra może słaba, ale tyle figurek za 70zł to nie dostanę nigdzie.
adamsb81
Posty: 46
Rejestracja: 06 paź 2013, 10:12

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: adamsb81 »

czy mogę użyć podkładu do figurek np: Emalię w sprey'u lub podkład do lakieru (taki do lakieru samochodowego)? Mam też farby akrylowe http://www.artequipment.p...ow-phoenix.html czy one się nadadzą do pomalowania figurek z talismana.
Iesthir
Posty: 286
Rejestracja: 18 lut 2015, 10:33

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Iesthir »

gaseki pisze:Wydawało mi się, że farba była dość rzadka, bo niektóre kolory musiałem jechać dwukrotnie (stalowy na Reaver i żółty). Zwrócę na to uwagę przy kolejnej grze.
Farba powinna mieć konsystencję mleka. Tak się przynajmniej mówi, ale nie mam bladego pojęcia co to oznacza :P
A tak serio, farba powinna swobodnie "płynąć" ale nie "lać się". Tyle mogę powiedzieć, bo to płynny temat.

Czerwony i żółty znane są z tego, że strasznie słabo kryją, więc nakładanie kilku warstw jest normą :P
Co do washa, to nie chciałem kombinować. Niby teorię znam, ale nie bylem pewien jak bardzo rozcieńczyć farbę, żeby tego bardziej nie zepsuć.
Wash to własnie farba która "leje się" a nie "płynie" (to tak nawiązując do poprzedniej wypowiedzi :P ). Ale do sedna: Lepiej spróbować, a później zamalować, niż nie próbować.
Czas pomyśleć nad kolejnym malowaniem - Sedition Wars. Gra może słaba, ale tyle figurek za 70zł to nie dostanę nigdzie.
Gdzie można Sedition wars za 70zł kupić? :shock:
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: gaseki »

Dało się niedawno w Anglii
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: c08mk »

Pytanie poboczne do malowania - klejenie.

Czym można skleić figurki. Interesuje mnie:
- metal-metal
- metal-plastik

Gdzieś mi się udało trafić na komentarz, że można użyć zwykłego super glue. Prawda to czy fałsz?
Smh
Posty: 38
Rejestracja: 04 sie 2010, 10:57
Lokalizacja: Gda / Wro

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Smh »

Super glue + chusteczka higieniczna - uważaj bo to połączenie po wyschnięciu kleju jest naprawdę mocne i raczej już go nie rozłączysz. Polecam najpierw spasować i oczyścić części przed nakładaniem kleju.

Instrukcja:
1) wycinasz mały kawalątek chusteczki
2) kładziesz kroplę kleju
3) przykładasz chusteczkę
4) w razie potrzeby dajesz kroplę kleju
5) łączysz elementy i trzymasz przez jakiś czas (całość wysycha ciut dłużej niż sam super glue, ale daje mocniejsze połączenie)
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: c08mk »

Dzięki :)
Awatar użytkownika
akahoshi
Posty: 902
Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 27 times
Been thanked: 26 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: akahoshi »

Możesz jeszcze poszukać cyjanoakrylu w żelu. Schnie trochę wolniej niż zwykły cyjanoakryl.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: c08mk »

Dzięki. Każda porada jest cenna, bo metalowymi elementami się do tej pory nie zajmowałem.

Jeszcze w podstawówce sklejałem i "malowałem" modele więc z plastikami i malowaniem sobie jakoś radzę.

Próbka moich figurek z GoWa.
Spoiler:
Dużooo washa dla efektu brudu :)
Fegat
Posty: 837
Rejestracja: 23 lut 2015, 08:22
Lokalizacja: Zabrze
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Fegat »

Uważaj tylko, bo niektóre cyjany (nie wiem od czego to się bierze) rozpuszczają farby.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Hipke »

A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: costi »

Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
Markety budowlane.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Hipke »

costi pisze:
Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
Markety budowlane.
Pytałem w Castoramie, ale nic takiego nie mają... Spróbuje w Praktikerze, ale jakoś mam wrażenie, że też mogą nie mieć...

Edit:
No dobra, wujek Gugyl zawsze pomoże- Tesco ma:
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDe ... 3010698845
i Makro też:
https://www.makro.pl/shop/pl/office/pro ... 0547001001
To tak jakby kogoś zainteresowało ;-)
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Pierzasty »

Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
W papierniczym?
Awatar użytkownika
akahoshi
Posty: 902
Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 27 times
Been thanked: 26 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: akahoshi »

Pierzasty pisze:
Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
W papierniczym?
Dokładnie. Tam znajdziesz na 100%.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Awatar użytkownika
drapichrust7
Posty: 79
Rejestracja: 09 gru 2010, 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: drapichrust7 »

Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
Ogólniejsza nawa tego matertiału to Blu Tack - do kupienia np. w sklepach modelarskich oraz na Allegro.
Iesthir
Posty: 286
Rejestracja: 18 lut 2015, 10:33

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Iesthir »

drapichrust7 pisze:
Hipke pisze:A propos klejenia... Gdzieś juz to tutaj chyba było, ale nie pamietam gdzie... Czy ktoś się orientuje gdzie można kupić coś co się zwie Patafix lub jego substytut?
To taka plastelina montażowa do chwilowego łączenia elementów. To ponoć dobrze łączy figurkę z korkiem i łatwo odkleić, nie brudzi... Jak dotąd uzywałem taśmy klejącej dwustronnej, ale niestety mocno trzyma i pózniej trzeba drapać podstawkę figurki z resztek kleju.
Ogólniejsza nawa tego matertiału to Blu Tack - do kupienia np. w sklepach modelarskich oraz na Allegro.

Patafix i Blue-tack to nie to samo. Patafix się bardziej lepi, zwłaszcza jak jest stary, co może prowadzić do niemiłej niespodzianki w postaci oddartej farby/glutów które zostają na figurce.
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Hipke »

Kupiłem w Kerfurze :-D juz testowałem i fajnie to działa. O to chodziło. Lepi się tylko tyle, by trzymać figurkę na korku... Polecam ten patent.
Awatar użytkownika
motti
Posty: 143
Rejestracja: 08 sie 2014, 11:49
Has thanked: 77 times
Been thanked: 13 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: motti »

Nie wiem czy dobry wątek, ale spróbuję :)

Oglądałem wideorecenzję Fegata odnośnie Wojny o pierścień i figurki armii wyglądały na bardzo elastyczne.

W związku z tym pytanie: czy figurki w WoP nadają się do malowania? czy jest różnica jeśli chodzi o figurki armii i bohaterów?
Rozważam zakup i szczerze mówiąc nie wiem odpowiedź negatywna byłaby dla mnie na minus, bo perspektywa malowania 200 figurek trochę mnie przeraża ;)

Pytanie 2 - Czy figurki w Bitwie Pięciu Armii wykonane są z tego samego materiału co w Wojnie? Tu z kolei koleżanka jest zdecydowana za tę grę i bardzo zależy jej na ich pomalowaniu.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: janekbossko »

Ad 1) nadają sie do malowania bardzo dobrze :) nie ma różnicy miedzy figurkami bohaterów a innych jednostek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Fegat
Posty: 837
Rejestracja: 23 lut 2015, 08:22
Lokalizacja: Zabrze
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Fegat »

Odp 2.
Tak ;)
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Awatar użytkownika
motti
Posty: 143
Rejestracja: 08 sie 2014, 11:49
Has thanked: 77 times
Been thanked: 13 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: motti »

Dziękuję za odpowiedzi. :) Śpieszę uspokoić koleżankę, którą zdążyłem przestraszyć że nie będzie miała czego malować. Sam będę miał nad czym się zastanawiać do grudnia, bo jednak cena jest spora...
ODPOWIEDZ