Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Próbuję przejść pierwszy scenariusz Hobbita talią zaproponowaną przez autorów (Duch, Przywództwo) i na razie bez sukcesów. Talia jest skrojona idealnie jeśli ktoś ma faktycznie tylko podstawkę i Hobbita, ale jak na razie tylko w teorii dobrze działa. Gra się nią dobrze do momentu pojawienia się Trolli w grze. Wtedy jest problem bo siła ataku tej talii jest mizerna, żadna postać nie będzie mieć więcej niż 4 ataku. Z kolei siła woli też nie daje większej nadziei na ukończenie scenariusza poprzez wyczerpanie talii spotkań. Naniosłem więc kilka poprawek, a główne zmiany to Gandalf z coresetu zamiast hobbitowego, kilka kart uzupełniłem do 3 sztuk, np. Atak z Zaskoczenia, Pozdrowienie Galadrimów. Dołożyłem też kilka kart z innych dodatków, głównie wydarzeń. Oczywiście gram z założeniem, że muszę dobrać się do skarbów, co na pewno jest utrudnieniem, ale jestem pazerny! ;)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
neutrino
Posty: 227
Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 5 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: neutrino »

Na ilu podstawkach grywacie?
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Kiedyś grałem na 3, ale teraz po przejściu na wersję PL, korzystam z 2. Uważam że warto mieć 2 podstawki bo wtedy liczba "dwójek" jest kompletna i sprawia, że lepiej się buduje talie. Trzecia podstawka to zbytek, bardziej atrakcja dla kolekcjonerów niż sensowny zakup.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
wojo
Posty: 751
Rejestracja: 20 sie 2008, 13:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 3 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: wojo »

Sam gram na komplecie kart (dwie podstawki + dokupione jedynki). Jednak zgadzam się z Runnerem dla wciągniętych graczy druga podstawka jest sensownym zakupem. Trzeciej już nie warto.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1567
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 200 times
Been thanked: 598 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Ayaram »

Ja gram na jednym i nie zamierzam kupować więcej. W sytuacji gdy nie chcę nabywać koszmarnych talii, kupno 2giego cs'a wydaje mi się totalnym bezsensem. Jest kilka fajnych kart których chciało by się więcej (chociaż tak naprawdę ubolewam tylko nad 1 sztuką unexpected courage i 1x riversonga, resztę tam przeżyje), no ale LOTR to kooperacja, tak długo jak jestem w stanie przechodzić questy to nie muszę mieć skrajnie zoptymalizowanych decków, więc jest okej jak jest ;) No i do lotra jest tyle dodatków, które wolałbym nabyć zamiast dodatkowego CSa, których prawdopodobnie i tak nigdy nie kupie, więc... :wink:

Z innej beczki w końcu się przemogłem by spróbować rozgrywki na OCTGN. Fatkycznie parę plusów ma (przede wszystkim zmiana 1 zadania na 2gi, czy swojego decku to 3 sekundy), ale też parę wad (wymyślanie decku przed kompem, ble...). Ale jakby ktoś chciał razem popykać to PW :wink:
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

Graliśmy długo na jednym core, teraz mamy pożyczone dwójki od kolegi co kupił trzy podstawki. Gra się faktycznie dużo lepiej. Brakujące jedynki, które bardzo pasują nam do decków proxujemy. Nikt w końcu nie zawoła sędziego w moim własnym domu ;)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: jax »

Ja mam 1CS ale krytyczne 'jedynki' i 'dwójki' dodrukowałem sobie aby mieć komplety. To jest wg mnie bardzo dobra opcja. Owszem, wykonanie odbiega od oryginału, ale jak gram solo (głównie), w ogóle mi to nie przeszkadza.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
olikok
Posty: 23
Rejestracja: 19 lip 2014, 00:18
Been thanked: 1 time

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: olikok »

Mam pytanie.
Znalazłem na BGG pliczek LoTR_LCG_QuickRef_v10.pdf (do pobrania z https://www.boardgamegeek.com/files/boa ... =kirkbauer). Wiem, że jest on stary, ale pojawia się w nim dość istotna kwestia.

To czego nie rozumiem to dlaczego według tego dokumentu, w fazie walki, pomiędzy obroną a atakiem możemy wykonywać akcje (6.2.1.5: Akcje graczy)? Dodatkowo oznaczone na żółto podpunkty oznaczają, że na końcu tych kroków można także wykonywać akcje.
Zgodnie z oficjalną instrukcją (str.31), akcje w fazie walki możemy wykonywać tylko po przydzieleniu kart cienia, oraz na końcu fazy walki.

Czy może coś źle interpretuję?
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

Sprawdź sobie jeszcze raz instrukcję:
Aby rozpatrzyć ataki wrogów, gracze powinni wykonać kolejno 4 poniższe kroki. Pod koniec każdego kroku gracze mogą zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje:
1. Wybrać wroga. (...)
2. Zadeklarować obrońcę.(...)
3. Rozpatrzyć efekt cienia.(...)
4. Ustalić obrażenia.(...)

(...)

Aby rozpatrzyć ataki przeciwko wrogowi, gracz powinien wykonać kolejno 3 poniższe kroki. Pod koniec każdego kroku gracze mogą zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje:
1. Zadeklarować atakujących i cel ataku. (...)
2. Ustalić siłę ataku. (...)
3. Ustalić obrażenia z walki.(...)


Także jak widać jest bardzo dużo momentów, w których można używać akcji i zagrywać karty.
To samo obrazuje nam tabela Skrót przebiegu rundy na końcu instrukcji. Wszystkie etapy zaznaczone na zielono, to takie w których każdy gracz może podejmować akcje generalnie albo pomiędzy krokami opisanymi w zasadach. Na stronie 30 masz o tym informację, którą przegapiłeś najprawdopodobniej.

BTW - pytania o zasady prosimy zadawać w wątku o zasadach ;)
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 315 times
Been thanked: 344 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

Kolejny scenariusz zawierać będzie nowe rozwiązanie mechaniczne - "mapę" wyspy ułożoną z kart lokacji. Ja jestem na tak dla podobnych eksperymentów. Uważam, że gra powinna jak najczęściej odbiegać od klasycznego schematu rundy. To pokazuje też, jaki potencjał tkwi w mechanice. Podejrzewam jednak, że nie wszystkim takie wariacje odpowiadają.
Jak wy odbieracie takie mechaniczne lub tematyczne odjazdy? Jako pokaz mocy karcianego Władka i otwieranie nowych możliwości rozwoju, czy jednak jest to łabędzi śpiew i gra zmierza do naturalnego końca wskutek wyczerpania pomysłów na bardziej klasyczne zestawy przygodowe?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
ceville
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
Lokalizacja: Zielona Góra
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: ceville »

Pierwszy raz grałem dziś w scenariusz Starcie u Stóp Samotnej Skały. Pakując karty w koszulki trochę się zdziwiłem, bo okazało się, że są tylko dwie karty scenariusza. Pomyślałem, że może tak ma być. Nie mam w zwyczaju przyglądać się kartom przed rozgrywką, co więcej karty przeciwności pakuję tak by ich nie widzieć na oczy, rewersem w swoją stronę (nie lubię przed 1 grą wiedzieć co mnie czeka, to ma być przygoda).

Zasiadłem do rozgrywki i gdy odsłoniłem drugą talię scenariusza to moje wątpliwości tylko wzrosły, może mam braki w kartach?Na karcie nie było żadnej informacji, że pokonując ten etap kończę grę. Co więcej, z ta karta do gry wchodzą trolle i na karcie jest napisane, że nie mogę pokonać tego etapu dopóki jakikolwiek wrogi troll znajduje się w grze. Na kartach innych scenariuszy, które grałem wyraźnie było napisane, że jeśli nie ma kogoś to wygrywam a tu nic. Dodatkowo tylko 1 punkt wyprawy jest potrzebny by ten etap ukończyć. Gdy spełniłem wszystkie warunki nie byłem pewny czy to koniec gry ;) musiałem więc polecieć na komputer i sprawdzić w octgn. Czy tylko ja mam wrażenie, że tak to nie powinno się kończyć? Bez żadnego słowa, że wygrywam? Czy FFG nie odeszło trochę od swoich standardów?

Tak na marginesie wyczytałem przy okazji, że ten scenariusz jest ponoć trudny w grze solo. Dla mnie był za łatwy. Fakt miałem dobry dociąg ale ani przez chwilę nie miałem żadnych problemów grając talią Prowincji. Przewinąłem całą talię (Beravory używałem tylko do tego nawet dwa razy w rundzie z Kramem). Fakt, mocno przydał się Gandalf z Core, którego zagrałem w 4 rundach pod rząd, a jeszcze jeden mi na ręce się został (Zwracam mu tym samym honor, choć tak jak mówiłem pełnie umiejętności pokazuje w talii ze sferą przywództwa i atakiem zaskoczenia).
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 315 times
Been thanked: 344 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

ceville pisze:Beravory używałem tylko do tego nawet dwa razy w rundzie z Kramem
FAQ: Beravora (ZP 12)
Treść powinna brzmieć: „Akcja: Wyczerp Beravorę, aby wybrać gracza. Ten gracz dobiera 2 karty. Limit raz na rundę.”
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
ceville
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
Lokalizacja: Zielona Góra
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: ceville »

tomb pisze:
ceville pisze:Beravory używałem tylko do tego nawet dwa razy w rundzie z Kramem
FAQ: Beravora (ZP 12)
Treść powinna brzmieć: „Akcja: Wyczerp Beravorę, aby wybrać gracza. Ten gracz dobiera 2 karty. Limit raz na rundę.”
O proszę, kiedyś czytałem FAQ ale jakoś nie zapadło mi to w pamięci. Dzięki.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: c08mk »

ceville pisze:Gdy spełniłem wszystkie warunki nie byłem pewny czy to koniec gry ;) musiałem więc polecieć na komputer i sprawdzić w octgn. Czy tylko ja mam wrażenie, że tak to nie powinno się kończyć? Bez żadnego słowa, że wygrywam? Czy FFG nie odeszło trochę od swoich standardów?
Nie mam akurat kart przy sobie ale czy sprawdziłeś inne unikatowe karty dla scenariusza? Co jakiś czas się zdarza, że na unikatowej lokacji czy unikatowym wrogu jest informacja, że gracze po spełnieniu warunku wygrywają. Nie zawsze ta informacja się pojawia na karcie scenariusza.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

ceville pisze:Pierwszy raz grałem dziś w scenariusz Starcie u Stóp Samotnej Skały...
Zasady podstawowe mówią, że gracze wygrywają grę po ukończeniu ostatniego etapu scenariusza. Nic więcej dodawać nie potrzeba ;)

Starcie jest bardzo trudne przy pierwszym podejściu, jeśli się nie czytało kart scenariusza, bo z przyzwyczajenia człowiek prze do przodu jak głupi przez pierwszy etap, który zrobić jest bardzo łatwo, a potem daje się zaskoczyć przez 4 trolle z małą ilością kart na stole. Ogólnie najtrudniejsze jest wysterować pierwszy etap, żeby go za szybko nie zrobić (mieć czas na wystawienie sprzymierzeńców do walki itd.) i nie podnieść się za dużo jednocześnie. W drugim etapie trzeba mieć jakiś plan na trolla, który sprawia że każdy atakujący nas troll podnosi nasz poziom zagrożenia o 4. Niefortunny układ kart i podnosimy się o 12 w samej fazie walki! Ale jak się wie co trzeba zrobić, to scenariusz robi się dość prosty. Dobry układ kart i wszystkie trolle giną przy pierwszej okazji.
Ostatnio zmieniony 07 sty 2016, 10:36 przez donmakaron, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Małe sprostowanie - tutaj są 4 Trolle. Czyli zagrożenie może wzrosnąć nawet o 12 punktów! :) Z resztą tekstu zgadzam się w 100%. Trzeba umiejętnie się przygotować i wyczuć moment kiedy przejść do drugiego etapu wyprawy. Zbudowałem trzy talie które świetnie sobie radzą w tej przygodzie: pierwsza oparta na Hamie i "Gąszczu Włóczni". Podstawowym problemem jest dobranie się do tej karty, ale jeśli to się uda to jest praktycznie po zawodach. Druga talia zbudowana na Prowincjach, dosłownie miażdży ten scenariusz. A trzecia talia oparta o Gondor. W tym przypadku odnotowałem ciekawą sytuację gdy w jednej rundzie ubiłem 2 Trolle, ale siła ataku wszystkich sprzymierzeńców i bohaterów była okrutna po zagraniu karty "Za Gondor"! Boromir z Przywództwa tutaj pokazuje swoją moc!
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: donmakaron »

Poprawiłem, dawno nie grałem i mi się liczba trolli z hobbitowymi pomyliła. U nas załatwiała sprawę niebieska talia, która pozwalała cofnąć kluczowego trolla do strefy przeciwności, zabić resztę i wziąć go na deser ;)
Assur
Posty: 62
Rejestracja: 19 kwie 2013, 16:37
Been thanked: 6 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Assur »

donmakaron pisze:
A z innej beki - grał ktoś w scenariusze z Sagi Hobbit tematycznie ekipą Thorina i może Beornem? Mamy tylko pierwsze dwa cykle, Khazad Dum oraz pierwszą część Hobbita i nie udało nam się złożyć do tej pory zbyt dobrych decków z bohaterami z kompanii Thorina. Z maksymalnie jednym czerwonym bohaterem bardzo rudna robi się walka z trollami z pierwszego scenariusza i chmarą goblinów z drugiego. Może ktoś z forum grał, albo czytał na necie o takich tematycznych taliach?
Thorin, Ori, Bombur oraz Beorn, Nori, Dwalin (ten z Khazad Dum)

Z małżonką ukończyliśmy tym wszystkie przygody z obu Hobbitów oraz Bitwę o Miasto na Jeziorze. Przygoda z trollami łatwa do pokonania (ale zdobyć skarby było trudno i wymagało kilku podejść), scenariusz z Królem Goblinów to był spacerek tym zestawem.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: c08mk »

W scenariuszu z goblinami miałem ciekawą sytuację.
W strefie przeciwności skumulowało się bardzo dużo wrogów i już miałem kończyć grę stwierdzając, że nie ma sensu gdy po nieudanej wyprawie większość przeciwników weszło w zwarcie i ... skończyła się talia przeciwności. Dzięki temu większość ataków wziąłem niebronionych (bo nie było kart cienia), a sojusznicy wytłukli w ciągu tury prawie wszystkie gobliny.
toblakai
Posty: 1280
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 228 times
Been thanked: 244 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: toblakai »

Czy ja coś źle pamiętam czy po wyczerpaniu talii przeciwności należy przetasować odrzucone karty i utworzyć nową?
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Masz rację, ale dzieję się to w fazie wyprawy, w momencie gdy trzeba odkryć choć jedną kartę z talii spotkań. W pozostałych fazach talia może być pusta i w walce nie będzie kart cienia.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Grając w scenariusz z Trollami Hobbita korzystałem z talii przedstawionej w instrukcji, ale w grze solo ona chyba nie zda egzaminu. W każdym razie, zacząłem w niej zmieniać różne karty, a w końcu nawet bohaterów. Pojawił się Beorn i gra nabrała życia, bo dzięki niemu mogłem nieźle atakować. Ograniczenie że jeden Troll może być atakowany przez maksymalnie jedną postać, wymaga innego podejścia przy planowaniu walki. Mogłem zabrać Gimlego, uzbroić w Krasnoludzki Topór i efekt też by był niezły. Niemniej z Beornem udawało mi się wytłuc 2 Trolle i po kilku porażkach stworzyłem sobie talię na Krasnoludach, ale tylko ze sfery przywództwa. I wygrałem scenariusz poprzez wyczerpanie talii spotkań. Niestety nie miałem okazji odnaleźć Trollowego Klucza i nadal nie mam skarbów! ;] Ta przygoda w trybie solo jest wymagająca i talia gracza musi być ustawiona na walkę lub wyprawę. Wszelkie próby połączenia tych dziedzin to spore utrudnienie dla gracza.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 380 times
Been thanked: 94 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: farmer »

Mi także hobbitowe Trolle napsuły krwi, nim w końcu wykrystalizowała się moja ostateczna drużyna.

Nori
Ori
Gimli

Drużyną taką udało się w końcu pokonać scenariusz, jednak bez zbadania jaskini.
Powtórzyłem więc jeszcze raz i (bez większych problemów) pokonałem scenariusz zdobywając pełną pulę nagród :).

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1028 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: RUNner »

Dokładnie też pomyślałem o tej trójce krasnali :)
Wyłuskanie skarbów to praktycznie mini-gra. Sporo w niej zmiennych i może się zupełnie nie udać. Szkoda, że w praktyce trzeba zdobyć zarówno Klucz jak i Sakiewkę, bo przecież ciężko zapłacić 5 zasobów z puli Bilba aby pokryć koszty podróży do Jaskini gdy nie posiada się Sakiewki.
Jeszcze mnie naszła taka myśl, że talia worków też powinna być dostosowana do liczby graczy:
- solo: 4 worki
- 2 graczy: 5 worków
- 3 graczy: 6 worków
- 4 graczy: 7 worków
Ale to podpada raczej pod wariant "easy" ;)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
ceville
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
Lokalizacja: Zielona Góra
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: ceville »

Kolejny dzień i "walka" z kolejnym, nowym dla mnie scenariuszem z CMP. Tym razem były to Martwe Bagna.

Pierwsze podejście, znów wziąłem talię na Prowincjach. 6 rund i po "zabawie". Nie znałem oczywiście wcześniej kart z tego scenariusza. Ok myślę, Prowincje znów pokazały swoją wielką moc, nawet bez kluczowych kart (Namiestnik Gondoru, Gandalf).

Podejście drugie. Moja druga talia, złożona pod scenariusz Obawy Namiestnika. Połączenie Ducha (Glorfindel, Eowina) z Wiedzą (Aragorn). Po mulliganie siadło mi Światło Valinoru. Zwycięstwo w 3 rundzie! No hallo coś nie tak. Oprócz wspomnianego dodatku zagrałem tylko Astronoma z Imladris (który nic się nie przyczynił do zwycięstwa) i w ostatniej rundzie, jak już i tak byłem pewny zwycięstwa dograłem jeszcze dwie karty for fun. Jestem pewny, że bez Valinoru też bym to tak samo mógł ograć, bo w dwóch rundach oszczędzałem Aragorna na wszelki wypadek. Zdolności Eowiny nie używałem wcale. Więc ten scenariusz można zrobić samymi bohaterami w 3 rundy(2 na pierwszą kartę scenariusza, w 3 rundzie druga karta i schwytanie Golluma).
Dodatkowo nie pozwoliłem Gollumowi zebrać żadnych zasobów, przez co na koniec gry uciekał mi jak ostatnia sierota (za zero kart). Swoją drogą tak ma być? Jak nie ma zasobów to nie ucieka w zasadzie?

Kompletnie słaby scenariusz, najgorszy w jaki grałem, zero zabawy, tyle co nowe karty sobie pooglądam. Już pierwszy scenariusz z podstawki był o niebo lepszy i trudniejszy o zgrozo.
ODPOWIEDZ