Games Factory- ogólne dyskusje o wydawnictwie

[konrad.rymczak]

Po prostu wg mnie tak być nie powinno bo cały sens wspierania ulatuje.

Mówisz? Bo polskie zbiórki wyglądają raczej na preorder z roszczeniami niż wspieranie.

Zobacz na KS ile osób wspiera projekt za podziękowanie mailowe, a ile u nas.

GFP ma zakazać sprzedaży bez marży lub poniżej kosztów?

To już chyba zrobił ktoś za nich.

Więc jak wyjaśnisz mój zakup Magnatów?

[ChlastBatem]

Możecie z łaski swojej kontynuować te durne dysputy w innym wątku?

Dziękuję

[detrytusek]

Mówisz? Bo polskie zbiórki wyglądają raczej na preorder z roszczeniami niż wspieranie.

No więc w Polsce ulatuje sens robienia preordera z roszczeniami na wspieranie - lepiej?
Zmiana nazewnictwa cokolwiek zmienia w istocie problemu?

Więc jak wyjaśnisz mój zakup Magnatów?

Nawet nie będę próbował bo szczerze mówiąc mnie to nie obchodzi. Jeśli ktoś sprzedaje poniżej zakupu tzn, że stosuje dumping kosztowy i jeśli rzeczywiście on zaistniał jak twierdzisz to tak - ktoś został pokrzywdzony - again.

[konrad.rymczak]

No więc w Polsce ulatuje sens robienia preordera z roszczeniami na wspieranie - lepiej?
Zmiana nazewnictwa cokolwiek zmienia w istocie problemu?

A jaki masz problem? Jest przymus wspierania? Jak Ci warunki odpowiadają to dajesz kasę, jak nie to nie

Nawet nie będę próbował bo szczerze mówiąc mnie to nie obchodzi. Jeśli ktoś sprzedaje poniżej zakupu tzn, że stosuje dumping kosztowy i jeśli rzeczywiście on zaistniał jak twierdzisz to tak - ktoś został pokrzywdzony - again.

No ale to wina PHALANX? Tak jak wina GFP, że ktoś sprzedaje po cenach zbliżonych do EB?

[detrytusek]

A jaki masz problem? Jest przymus wspierania? Jak Ci warunki odpowiadają to dajesz kasę, jak nie to nie

To tak jakby policja na skargi "że tam kradną" odpowiedziała "to proszę tam nie chodzić". Znam zdrowsze sytuacje.

No ale to wina PHALANX? Tak jak wina GFP, że ktoś sprzedaje po cenach zbliżonych do EB?

Jeśli ktoś łamie prawo to nie jest to ich wina. Ew. takie rzeczy można najwyżej zgłosić gdzie trzeba.
Na całą resztę legalnych sytuacji GFP ma wpływ poprzez swoją politykę cenową bo to ONI dyktują cenę wyjściową wszystkim zainteresowanym.

[Trolliszcze]

A jaki masz problem? Jest przymus wspierania? Jak Ci warunki odpowiadają to dajesz kasę, jak nie to nie

To tak jakby policja na skargi "że tam kradną" odpowiedziała "to proszę tam nie chodzić". Znam zdrowsze sytuacje.

Łał, czyli docieramy już do momentu dyskusji, kiedy ustalanie cen przez wydawcę niezgodnie z oczekiwaniami klientów jest przyrównywane do kradzieży.
Gratulacje, detrytusek. Swoją drogą, chlast wyjątkowo ma rację - może warto już zakończyć tę dyskusję?

[GFP]

No ale to wina PHALANX? Tak jak wina GFP, że ktoś sprzedaje po cenach zbliżonych do EB?

Jeśli ktoś łamie prawo to nie jest to ich wina. Ew. takie rzeczy można najwyżej zgłosić gdzie trzeba.
Na całą resztę legalnych sytuacji GFP ma wpływ poprzez swoją politykę cenową bo to ONI dyktują cenę wyjściową wszystkim zainteresowanym.

Obejście przepisów antydumpingowych jest tak bajecznie proste, że te, w praktyce są martwe.

Te karty to niech się wpierw ufundują.

No już myślałem, że się nie doczekam.

[detrytusek]

A jaki masz problem? Jest przymus wspierania? Jak Ci warunki odpowiadają to dajesz kasę, jak nie to nie

To tak jakby policja na skargi "że tam kradną" odpowiedziała "to proszę tam nie chodzić". Znam zdrowsze sytuacje.

Łał, czyli docieramy już do momentu dyskusji, kiedy ustalanie cen przez wydawcę niezgodnie z oczekiwaniami klientów jest przyrównywane do kradzieży.
Gratulacje, detrytusek. Swoją drogą, chlast wyjątkowo ma rację - może warto już zakończyć tę dyskusję?

Troliszcze gratulacje jeśli odniosłeś to jako porównanie do GFP.

Owszem czas już skończyć

[konrad.rymczak]

Na całą resztę legalnych sytuacji GFP ma wpływ poprzez swoją politykę cenową bo to ONI dyktują cenę wyjściową wszystkim zainteresowanym.

Ostatnia próba

Spartakus:

Cena 1 szt. EB - 130 PLN
Cena 1 szt. z 8paka - 118 PLN

Sklep kupuje 8pak za 118 PLN sztuka i sprzedaje za 125 PLN - może legalnie?

Będzie taniej niż EB? Zwykle będzie to cena wyższa (obserwując inne gry z wspieram.to) i będzie koło 135 PLN (czyli pomiędzy EB czasowym, a EB ilościowym).

Czy wspierający jest pokrzywdzony? Czy GFP może coś z tym zrobić oprócz zlikwidowania wielopaków i mecenatów?

[Marx]

Te karty to niech się wpierw ufundują.

No już myślałem, że się nie doczekam.

To masz więcej szczęścia niż ja i wielu wspierających, którzy nie doczekali się prostej odpowiedzi na maile z zapytaniem o pakiet naprawczy do mistfalla...

W dyskusji odnośnie cen w kampanii na wspieram.to musimy względnić to, że nie tylko zamawiamy planszowki, ale również wspieramy wydanie gier. Rodzi to pewne poczucie satysfakcji. Nie demonizowałbym rowniez, ceny w kampaniach są atrakcyjne i tylko kilka topowych sklepów w Polsce oferuje podobne ceny po wydaniu gry. Jako osoba wspierająca wiele kampanii nie czuję się pokrzywdzony, z jednym jedynym smutnym wyjątkiem.

[Wincenty Jan]

Wybaczcie, że zmieniam temat. GFP planujecie w najbliższym czasie podać tytuły na nadchodzący rok? Oczywiście chociaż cześć tytułów? Not Alone super sprawa. Możemy się spodziewać jeszcze czegoś z Essen lub kolejnych głównych tytułów? Wiem, że może za wcześnie na takie ogłoszenia ale wolę zdecydowanie to niż dyskusję o finansach, która nigdy jeszcze niczego nie zmieniła i niczego nie zmieni. Macie w planasz jakiś dobry eurosuchar?

[ObraneOrzechy]

Mnie tylko zastanawialo dlaczego ten 3 pak ma taka cene (juz nie bede sie wywodzil znowu o tym ale chodzi o 3zl roznicy) ;D mysle, ze mozna bylo to zrobic korzystniej dla kupujacych caly zestaw i dlatego sobie tak o policzylem.

Nikomu do kieszeni nie zagladam bo wiem, ze biznes is biznes i jak mozna zarobic zeby sie rozwijac to warto skorzystac i to pochwalam.
Sam jestem z tych ktorzy zwracaja uwage, ze to jest wspieranie a nie preordery.
Fajnie jak progi wsparcia sa takie, ze owca cala i wilk syty

Ps. Nie zagladajac znowu nikomu do kieszeni - Mecenas na pewno nie kupuje gry za tyle ile jest w 8 paku. Wiec spokojnie zarobi - i dobrze bo jakos musi sie utrzymac


Mam nadzieje, ze w 2017 zobaczymy Vikings Gone Wild z Logo GFP ;D

[konrad.rymczak]

Mam nadzieje, ze w 2017 zobaczymy Vikings Gone Wild z Logo GFP ;D

Vikings Gone Wild jest produkowany w Polsce, nie mamy polskiej wersji i 16 USD za przesyłkę
Z drugiej strony w Chinach pewnie też nie mają chińskich wersji polskich gier

[GFP]

To masz więcej szczęścia niż ja i wielu wspierających, którzy nie doczekali się prostej odpowiedzi na maile z zapytaniem o pakiet naprawczy do mistfalla...

Zadaj mi więc proszę pytanie.
Otrzymałeś pakiet?
Nie otrzymałeś pakietu? -> Czy uzupełniłeś ankietę? -> Jeśli tak, podaj proszę na PW imię i nazwisko, sprawdzę. Jeśli nie, uzupełnij ankietę i w ciągu kilku dni roboczych nadamy karty oraz erratę.

W sedno. I cisza, zamurowało po drugiej stronie

No więc, jak widać, nie bardzo, KIEROWNIKU.

Wybaczcie, że zmieniam temat. GFP planujecie w najbliższym czasie podać tytuły na nadchodzący rok? Oczywiście chociaż cześć tytułów? Not Alone super sprawa. Możemy się spodziewać jeszcze czegoś z Essen lub kolejnych głównych tytułów? Wiem, że może za wcześnie na takie ogłoszenia ale wolę zdecydowanie to niż dyskusję o finansach, która nigdy jeszcze niczego nie zmieniła i niczego nie zmieni. Macie w planasz jakiś dobry eurosuchar?

Tak, planujemy lokalizować dalej gry. To co wiemy na pewno, wisi już na http://premiery.znadplanszy.pl/index.ph ... alog;games

Żadna tajemnica, że tegoroczne Essen było trochę inne niż poprzednie. W poprzednim roku, byliśmy zasypani olbrzymią ilością nowych tytułów, aspirujących do miana hitów, lub co najmniej dobrze sprzedających się, ciekawych gier. Ten rok naszym zdaniem jest sporo bledszy. Prowadzimy rozmowy. Tak, prowadzimy rozmowę o grach Euro.

[konrad.rymczak]

Żadna tajemnica, że tegoroczne Essen było trochę inne niż poprzednie. W poprzednim roku, byliśmy zasypani olbrzymią ilością nowych tytułów, aspirujących do miana hitów, lub co najmniej dobrze sprzedających się, ciekawych gier. Ten rok naszym zdaniem jest sporo bledszy. Prowadzimy rozmowy. Tak, prowadzimy rozmowę o grach Euro.

Jeszcze tyle starych gier czeka na polskie wydanie

[Marx]

To masz więcej szczęścia niż ja i wielu wspierających, którzy nie doczekali się prostej odpowiedzi na maile z zapytaniem o pakiet naprawczy do mistfalla...

Zadaj mi więc proszę pytanie.
Otrzymałeś pakiet?
Nie otrzymałeś pakietu? -> Czy uzupełniłeś ankietę? -> Jeśli tak, podaj proszę na PW imię i nazwisko, sprawdzę. Jeśli nie, uzupełnij ankietę i w ciągu kilku dni roboczych nadamy karty oraz erratę.

Pytanie ze swojej strony już zadałem drogą mailową na dwa adresy. Obie pozostały po dzien dzisiejszy bez żadnej odpowiedzi. A pakiet, tak, finalnie otrzymałem. Ale sedno mojej uwagi nie tego się tyczyło.

Komentarze ad personam pod adresem użytkownikow niepotrzebne.

[Retro]

W sedno. I cisza, zamurowało po drugiej stronie

No więc, jak widać, nie bardzo, KIEROWNIKU.

Coś ci się jednak w dniu dzisiejszym udało na tym forum zgadleś jestem zawodowo kierownikiem, ponadto w branży która bezpośrednio dotyczy również i ciebie i śmieszą mnie niektóre wypowiedzi wydawnictwa ale z grzeczności przemilczane bo to nie moje przedsięwzięcie WYDAWCO

[Wincenty Jan]

W sedno. I cisza, zamurowało po drugiej stronie

No więc, jak widać, nie bardzo, KIEROWNIKU.

Coś ci się jednak w dniu dzisiejszym udało na tym forum zgadleś jestem zawodowo kierownikiem, WYDAWCO

Bez sensu ta dyskusja. Po co to?

[GFP]

To masz więcej szczęścia niż ja i wielu wspierających, którzy nie doczekali się prostej odpowiedzi na maile z zapytaniem o pakiet naprawczy do mistfalla...

Zadaj mi więc proszę pytanie.
Otrzymałeś pakiet?
Nie otrzymałeś pakietu? -> Czy uzupełniłeś ankietę? -> Jeśli tak, podaj proszę na PW imię i nazwisko, sprawdzę. Jeśli nie, uzupełnij ankietę i w ciągu kilku dni roboczych nadamy karty oraz erratę.

Pytanie ze swojej strony już zadałem drogą mailową na dwa adresy. Obie pozostały po dzien dzisiejszy bez żadnej odpowiedzi. A pakiet, tak, finalnie otrzymałem. Ale sedno mojej uwagi nie tego się tyczyło.

Komentarze ad personam pod adresem użytkownikow niepotrzebne.

Do czas, aż będą się pojawiać komentarze takie jak użytkownika Retro, będziemy reagować w podobnym tonie.


Piszesz post w tonie "nie ufunduje się XYZ". Spójrz historycznie, na 12 kampanii, w jednej nie zrealizował się JEDEN cel dodatkowy. Ile to procent? Załóżmy że to 1 fail na 12. Czyli 8,3%.

Niech dzięki takiemu postowi, jak Twój, nie wesprze kilka osób. Niech te kilka osób pomyśli "nie ufundują się karty, pisze to koleś który ma 1200 postów. Musi nieźle znać hobby". I niech później okaże się, że właśnie tych kilku osób brakło do ufundowania kart.
Minęło 5 dni kampanii, mamy 49% w tym JEDNEGO mecenasa. Kto w tym kraju ustawił pułap ufundowania kiedykolwiek na kwotę 75 tys? Nikt.

NAPRAWDĘ, już dziś uważasz, że nie ufundujemy tych 100k? Popatrz wstecz jak pracujemy ze wspierającymi, popatrz jak pracujemy ze sklepami, ile z nich wspiera nasze kampanie, i odpowiedz sobie na pytanie "Czy Spartakus mieści się w tych 8% faila? Czy Ci goście może jednak faktycznie pracują z mecenasami PIĘĆ dni, i mają jeszcze DWADZIEŚCIA JEDEN przed sobą...? ".

W żadnej z kampanijnych skrzynek, nie znalazłem maila podpisanego Marx, więc w dalszym ciągu nie mogę odpowiedź na to pytanie.

zgadleś jestem zawodowo kierownikiem

Nie musiałem niczego zgadywać. Wystarczyło kliknąć "profil".

[ENDryu]

W sedno. I cisza, zamurowało po drugiej stronie

No więc, jak widać, nie bardzo, KIEROWNIKU.

możecie mnie również nazwać kierownikiem, prezesem, generałem czy innym królem i jednocześnie odpowiedzieć wreszcie co z kubkami Dominiona?!

[GFP]

W sedno. I cisza, zamurowało po drugiej stronie

No więc, jak widać, nie bardzo, KIEROWNIKU.

możecie mnie również nazwać kierownikiem, prezesem, generałem czy innym królem i jednocześnie odpowiedzieć wreszcie co z kubkami Dominiona?!

Zgodnie z moim PM sprzed kilku dni: zlecenie zostało wysłane do magazynu. Kubki zostały dziś wysłane, wraz z drobnym upominkiem za czekanie.

[ENDryu]

Zgodnie z moim PM sprzed kilku dni: zlecenie zostało wysłane do magazynu. Kubki zostały dziś wysłane, wraz z drobnym upominkiem za czekanie.

Nie dostałem PM-a, ale to nieważne, bo wreszcie wiem co jest grane

[Marx]

@GFP
Na debaty o tonie wypowiedzi pod adresem użytkowników ochoty nie mam, nie chcę tracić na to energii, serio. Zaskakuje mnie jednak prezentowana logika wg. której mój post przedstawiający pewne wątpliwości ma mieć większy wpływ na osoby wspierające niż Wasze emocjonalnej zwroty pod adresem niektórych użytkowników.

Moją wypowiedz interpretujecie w zły sposób. Tak wyrażam wątpliwości, a nikogo nie skazuje na niepowodzenie. Osobiście uważam próg 100 tysięcy złotych za bardzo wysoki, mając na uwadze wyłącznie sumy zebrane w całej historii planszówkowego wspieram.to. Podkreślacie, że UWAŻAM, że ten SG się nie ufunduje. Gdzie ja tak napisałem? I zasadniczo nie wydaje mi się też, aby brak 5 kart miało tak kolosalny wpływ na decyzje osób o wspieraniu trwającego projektu. Może gdyby tych stretch goali było więcej (to nie krytyka z mojej strony).

Zapytanie, w grzecznym i uprzejmym tonie bez postaw roszczeniowych, bo staram się mieć duże zrozumienie dla procesu wydawniczego, podpisałem oczywiście imieniem i nazwiskiem.

[GFP]

@GFP
Na debaty o tonie wypowiedzi pod adresem użytkowników ochoty nie mam, nie chcę tracić na to energii, serio. Zaskakuje mnie jednak prezentowana logika wg. której mój post przedstawiający pewne wątpliwości ma mieć większy wpływ na osoby wspierające niż Wasze emocjonalnej zwroty pod adresem niektórych użytkowników.

Moim zdaniem, każda osoba czytająca post, do którego to się odnosiłem, zrozumie emocjonalny ton. Kiedy ktoś pisze "dawaj dawaj! ale mu dogadałeś hehe, mordo, suuuper!" gdzie podmiotem jesteśmy my, zawsze może spodziewać się takiej reakcji. Nie pozwolę sobie na to, żeby ktoś odnosił się w ten sposób do nas i zawsze będę reagował. Może to buńczuczne, ale tak zwyczajnie będzie.

Moją wypowiedz interpretujecie w zły sposób. Tak wyrażam wątpliwości, a nikogo nie skazuje na niepowodzenie. Osobiście uważam próg 100 tysięcy złotych za bardzo wysoki, mając na uwadze wyłącznie sumy zebrane w całej historii planszówkowego wspieram.to. Podkreślacie, że UWAŻAM, że ten SG się nie ufunduje. Gdzie ja tak napisałem? I zasadniczo nie wydaje mi się też, aby brak 5 kart miało tak kolosalny wpływ na decyzje osób o wspieraniu trwającego projektu. Może gdyby tych stretch goali było więcej (to nie krytyka z mojej strony).

.
Opisałem to powyżej. Uważam, że tego typu gdybanie nie daje absolutnie żadnego feedbacku. Osoby nie związane mocno z hobby po przeczytaniu tego typu opinii MOGĄ się z nią zgodzić i zrezygnować ze wsparcia.

Czy to jest w interesie wspierających, żeby poddawać powodzenie kampanii pod wątpliwość(w jej piątym dniu!), w zaprezentowanej przeze mnie logice powyżej? Moim zdaniem nie.

[Retro]

@GFP nie potrzebnie się rzucasz kolego, dopóki wydajesz gry poprzez kampanie społecznościowe każdy z nas będzie twoim kierownikiem a wy dla nas pracujecie a taka wasza postawa w stosunku co do nas(pracodawcy) jest nie mile widziana. A jeżeli wam taki układ nie odpowiada to zacznijcie wszystko wydawać za swoje pieniądze i ustalajcie sobie jakie chcecie warunki a tymczasem oczekujemy od was, działań, dotrzymywania terminów oraz wyczerpujących odpowiedzi na czas a także słuchania naszych racji. To że ktoś nie pracuje na co dzień z wami to nie znaczy że nie wie na czym polegają i jak się posługiwać mechanizmami z których korzystacie w swojej pracy.

Pozdrawiam
Członek Rady nadzorczej GFP