Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Pan Lodowego Ogrodu
hej,
w końcu jesteśmy po 1szej partii (wygrana Fjollsfina przez prywatny cel - tuż po piętach dreptał mu Van Dyken 49pktów i prawie skończony cel oraz Passionara z prawie ukończonym celem) i grało się bardzo przyjemnie. Wszystkie akcje widoczne na planszy (zamiast kart), różne drogi do zwycięstwa, mechanizm inicjatywy i kolejności w akcjach, Vuko, oprawa graficzna i wykonanie - to wszystko na duży plus. ALE 2 rzeczy nie dają mi spokoju:
1. Mechanizm Martwego Śniegu (graliśmy wg nowej zasady że może go wywołać tylko przyszły zwycięzca)
2. Bardzo mało ataków w trakcie gry (poza krabami Van Dykena)
choć poczytałem sporo opinii o grze to zagrałem tylko raz i jestem świadomy że poniższe opinie mogą być nie do końca trafne. Toteż zapraszam do konstruktywnej krytyki
ad1. rozumiem dlaczego w nowej edycji wprowadzono ograniczenie w sprawie wywołania MŚ, ale uważam że nadal ten mechanizm kuleje. Tematycznie oczywiście jest jak najbardziej na miejscu ale mechanicznie może wywoływać tak patowe sytuacje jak np. tutaj. Wywołując MŚ przesuwasz się min. o 3 pola w dół na reputacji (żeton Vuko + czynienie). Stąd jeśli gracz przed tobą ma tyle samo żetonów Vuko, to musisz być 4 pola przed nim żeby móc wywołać MŚ!!! Raczej mało realny scenariusz, chyba że grałeś bardzo pasywnie i prawie nic nie czyniłeś (ale wtedy gdzie frajda z gry?). Wybielanie się raczej nic nie da bo inni też się wybielą. A więc prędzej czy później MŚ blokuje nam czynienie czyli jeden z najciekawszych elementów gry. Jeśli dodatkowo akurat w poprzedniej rundzie straciłeś swoje jednostki (przez atak albo zamknięcie regionu) to masz pozamiataną grę.
Osobiście nie mam nic przeciwko 'domowym' wariantom (chyba tak narodziła się nowa wersja zasad Martwego Śniegu?) i myślę, że tutaj warto je zastosować jeśli komuś tak jak mi przeszkadza ten mechanizm (a z komentarzy widzę, że tak jest). Moje propozycje są takie:
a. cofający się znacznik MŚ - za każde NIEWYKORZYSTANE pole akcji czynienia (max 4) znacznik MŚ przesuwa się o 1 wstecz (ew. o 2 gdy jest bliżej końca). Tematycznie ma to sens, bo jeśli nie czynimy to świat powoli wraca do równowagi. Dzięki temu czynienie nigdy nie zablokuje się na stałe, a ciągle jest przed nami widmo MŚ.
b. "wydłużyć" tor MŚ poprzez nieprzesuwanie znacznika, gdy ruszamy czynnikiem M po planszach graczy (ta akcja jest najmniej inwazyjna i pozwoli to dłużej czynić ale i tak w końcu może dojść do sytuacji patowej.
c. nie przyznawać znacznika Vuko graczowi wywolującemu MŚ. Dzięki temu rzadziej dojdzie do ww. sytuacji patowej
d. olać całkiem tor MŚ - barbarzyńskie posunięcie ale czytałem, że niektórzy tak grają
ad2. Słysząc porównania PLO do takich gier jak Chaos, Kemet, Blood Rage itp liczyłem na więcej interakcji/walki niż ma to miejsce. Może akurat taką mieliśmy partie, a może jest tak zazwyczaj? Jedynie kraby (najlepiej we 2 lub 3 naraz) mają niezłą siłę rażenia. Pozostałe mają max 1 czachę co pozwala zabić jedynie 1 kostkę wpływu lub jednostkę 1 poziomu. Czyli niespecjalnie kusząca propozycja. Dodatkowo tylko część jednostek ma na starcie opcję ataku a do tego koszt 2zł jest niemały, bo złoto jest potrzebne gdzie indziej. Nie mam z tym żadnych zgrzytów mechanicznych jak pkt1 ale poprostu nie do końca trafia to w moje gusta.
wariant: możnaby obniżyć koszt ataku do 1zł ale nadal pozostaje problem słabej siły rażenia (1 czacha =1 rana) i van Dyken ma ogromną przewagę na tym polu! Nie bardzo wiem co innego możnaby tutaj zmienić, aby dodać grze tego "pazura". Może jakieś pomysły?
w końcu jesteśmy po 1szej partii (wygrana Fjollsfina przez prywatny cel - tuż po piętach dreptał mu Van Dyken 49pktów i prawie skończony cel oraz Passionara z prawie ukończonym celem) i grało się bardzo przyjemnie. Wszystkie akcje widoczne na planszy (zamiast kart), różne drogi do zwycięstwa, mechanizm inicjatywy i kolejności w akcjach, Vuko, oprawa graficzna i wykonanie - to wszystko na duży plus. ALE 2 rzeczy nie dają mi spokoju:
1. Mechanizm Martwego Śniegu (graliśmy wg nowej zasady że może go wywołać tylko przyszły zwycięzca)
2. Bardzo mało ataków w trakcie gry (poza krabami Van Dykena)
choć poczytałem sporo opinii o grze to zagrałem tylko raz i jestem świadomy że poniższe opinie mogą być nie do końca trafne. Toteż zapraszam do konstruktywnej krytyki
ad1. rozumiem dlaczego w nowej edycji wprowadzono ograniczenie w sprawie wywołania MŚ, ale uważam że nadal ten mechanizm kuleje. Tematycznie oczywiście jest jak najbardziej na miejscu ale mechanicznie może wywoływać tak patowe sytuacje jak np. tutaj. Wywołując MŚ przesuwasz się min. o 3 pola w dół na reputacji (żeton Vuko + czynienie). Stąd jeśli gracz przed tobą ma tyle samo żetonów Vuko, to musisz być 4 pola przed nim żeby móc wywołać MŚ!!! Raczej mało realny scenariusz, chyba że grałeś bardzo pasywnie i prawie nic nie czyniłeś (ale wtedy gdzie frajda z gry?). Wybielanie się raczej nic nie da bo inni też się wybielą. A więc prędzej czy później MŚ blokuje nam czynienie czyli jeden z najciekawszych elementów gry. Jeśli dodatkowo akurat w poprzedniej rundzie straciłeś swoje jednostki (przez atak albo zamknięcie regionu) to masz pozamiataną grę.
Osobiście nie mam nic przeciwko 'domowym' wariantom (chyba tak narodziła się nowa wersja zasad Martwego Śniegu?) i myślę, że tutaj warto je zastosować jeśli komuś tak jak mi przeszkadza ten mechanizm (a z komentarzy widzę, że tak jest). Moje propozycje są takie:
a. cofający się znacznik MŚ - za każde NIEWYKORZYSTANE pole akcji czynienia (max 4) znacznik MŚ przesuwa się o 1 wstecz (ew. o 2 gdy jest bliżej końca). Tematycznie ma to sens, bo jeśli nie czynimy to świat powoli wraca do równowagi. Dzięki temu czynienie nigdy nie zablokuje się na stałe, a ciągle jest przed nami widmo MŚ.
b. "wydłużyć" tor MŚ poprzez nieprzesuwanie znacznika, gdy ruszamy czynnikiem M po planszach graczy (ta akcja jest najmniej inwazyjna i pozwoli to dłużej czynić ale i tak w końcu może dojść do sytuacji patowej.
c. nie przyznawać znacznika Vuko graczowi wywolującemu MŚ. Dzięki temu rzadziej dojdzie do ww. sytuacji patowej
d. olać całkiem tor MŚ - barbarzyńskie posunięcie ale czytałem, że niektórzy tak grają
ad2. Słysząc porównania PLO do takich gier jak Chaos, Kemet, Blood Rage itp liczyłem na więcej interakcji/walki niż ma to miejsce. Może akurat taką mieliśmy partie, a może jest tak zazwyczaj? Jedynie kraby (najlepiej we 2 lub 3 naraz) mają niezłą siłę rażenia. Pozostałe mają max 1 czachę co pozwala zabić jedynie 1 kostkę wpływu lub jednostkę 1 poziomu. Czyli niespecjalnie kusząca propozycja. Dodatkowo tylko część jednostek ma na starcie opcję ataku a do tego koszt 2zł jest niemały, bo złoto jest potrzebne gdzie indziej. Nie mam z tym żadnych zgrzytów mechanicznych jak pkt1 ale poprostu nie do końca trafia to w moje gusta.
wariant: możnaby obniżyć koszt ataku do 1zł ale nadal pozostaje problem słabej siły rażenia (1 czacha =1 rana) i van Dyken ma ogromną przewagę na tym polu! Nie bardzo wiem co innego możnaby tutaj zmienić, aby dodać grze tego "pazura". Może jakieś pomysły?
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Zakładam że dobrze graliście z rozpatrywaniem ataku? To znaczy płacisz dwa złota za wszystkie jednostki walczące, czyli wrzucasz 2zł i leje się każdy kto może . W porównaniu z Kemetem to na pewno gra jest bardziej pasywna, tam po prostu rzucasz mięsem na lewo i prawo. Tutaj rzeczywiście jest bardziej zimnowojennie, każdy kisi te ostatnie dwa gwichty na wpyadek gdyby sąsiad wpadł z wizytą.
Mnie bardziej od martwego śniegu irytuje zbyt krótki tor punktacji. Gdyby miał tak z 75 pkt cele indywidualne byłyby bardziej kuszące do zrealizowania. Nie zmienia to faktu że jest to jedna z moich ulubionych gier tego typu.
Mnie bardziej od martwego śniegu irytuje zbyt krótki tor punktacji. Gdyby miał tak z 75 pkt cele indywidualne byłyby bardziej kuszące do zrealizowania. Nie zmienia to faktu że jest to jedna z moich ulubionych gier tego typu.
- crsunik
- Posty: 2870
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dzięki!
Stukał Lucjan Szołajski
Stukał Lucjan Szołajski
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- Gromb
- Posty: 2833
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 849 times
- Been thanked: 364 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dzięki. Czekałem na to ponad 2 lata Jednak RedImp dotrzymuje słowa. Można na nich psioczyć, ale konsekwentnie realizują obietnice. Ta jest z początku tego roku.crsunik pisze:Na stronie wydawnictwa można zamawiać kafelki Vuko
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- crsunik
- Posty: 2870
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
- crsunik
- Posty: 2870
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Pytanie do tych, którzy zamawiali już coś od RedImpów - długo im schodzi na wysyłce?
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dostałem w ciągu tygodnia (nie pamiętam dokładnie)
Stukał Lucjan Szołajski
Stukał Lucjan Szołajski
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- krecilapka
- Posty: 972
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 188 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
A propos bitew to ja tylko zwrócę uwagę że tutaj zabicie 1 kostki powoduje że na te czy inne pole przyjdzie vuko. A on zabija figurkę niezależnie od poziomu i warto w to celować . Zwłaszcza jeśli mamy figurkę z ruchem. Trzeba mieć wtedy oczy dookoła głowy
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 384
- Rejestracja: 26 kwie 2016, 19:05
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 74 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Zamówiłem we wtorek, odebrałem w piątek także bardzo spoko .crsunik pisze:Pytanie do tych, którzy zamawiali już coś od RedImpów - długo im schodzi na wysyłce?
-
- Posty: 280
- Rejestracja: 21 lip 2015, 14:45
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Has thanked: 4 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Czasem mam wrażenie, że w ogóle olewają sklep. Ostatnim razem po 1.5 tygodnia ciszy zareagowali dopiero po wiadomości na fb. Niektóre osoby czekały po 2-3 tygodnie i nie dostawały odpowiedzi na fb pomimo ich wyświetlenia.crsunik pisze:Pytanie do tych, którzy zamawiali już coś od RedImpów - długo im schodzi na wysyłce?
- Gromb
- Posty: 2833
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 849 times
- Been thanked: 364 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dokladnie. Kafelki doszły po trzech dniach, dobrze zabezpieczone. Obsługa sklepu mam wrażenie leży odłogiem, ale to wpisuje sie w schemat RedImp. Mnie to nie przeszkadza osobiście. Ważne, że konsekwentnie realizują swoje plany i zobowiązania. Dlatego, mimo PR-owych wpadek i problemów z instrukcją do ostatniej pozycji z KS, wciąż mają u mnie kredyt zaufania.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
No stało się to co przeczuwałem....
Mam PLO I wydanie + Upgrade Kit z nową mapą. No i nie oznaczyłem sobie która jest oryginalna, a która pimp-up-owana. Wiem że różnią się przebiegiem granic ale which is which? Pomoże ktoś?
Mam PLO I wydanie + Upgrade Kit z nową mapą. No i nie oznaczyłem sobie która jest oryginalna, a która pimp-up-owana. Wiem że różnią się przebiegiem granic ale which is which? Pomoże ktoś?
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Re: Pan Lodowego Ogrodu
oryginalna mapa z oby stron powinna mieć taki sami układ prowincji, dodatkowo jedna strona ma białe granice pomiędzy prowincjami, a druga chyba czarne (w każdy razie zlewają się z tłem), natomiast nowa mapa powinna mieć dwa różne układy prowincji.
- Nidav
- Posty: 704
- Rejestracja: 14 sty 2016, 19:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 91 times
- Been thanked: 339 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Kilka dni temu pisałem do Red Impów w innej sprawie, więc przy okazji zapytałem. Ich odpowiedź w tym względzie brzmiała "Jeżeli chodzi o dodatek to jest planowany i zobaczymy kiedy zakończymy testowanie". No, ale autor wypowiadał się o tym, że testuje dodatek już jakoś w marcu zeszłego roku w temacie o Martians:SoC, więc można mieć nadzieję, że przyjdzie na to czas szybciej niż późniejDr_Kecaj pisze:Orientujecie się czy dodatek do PLO jest w planach wydawniczych Red impów?
Swoją drogą - chciałem dokupić sobie dodatkowe kafle Vuko i w ogóle zarejestrować się w sklepie Red Impów. Czy tylko u mnie kompletnie nie da się tego zrobić? Przy rejestracji nie wyskakuje mi captcha czy jak to tam się tam zwie.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 03 sty 2014, 22:41
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 16 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Wpadłem na pomysł homerule'a polepszającego sytuację Callo - jako że wielu zgadza się, że jest to postać odstająca od pozostałych.
Ponieważ jej jednostka trzeciego poziomu w rzeczywistości posiada tylko jedną umiejętność(tarczę) - a nie dwie, tak jak pozostałe - uznałem, że znaczniki koszmaru można by wykorzystać nie tylko jako wskaźnik progresu osobistego celu, ale sprawić, by oddziaływały w jakiś sposób na region.
W fazie aktywacji jednostek, po wykonaniu transportu pomiędzy dwoma Drakkarami, ale przed szybkością, Callo może umieścić jedną kostkę wpływu na znaczniku koszmaru. Ta kostka nie dodaje wartości do dominacji w regionie w tej rundzie - tak, jakby została wycofana przez Vuko. Jeżeli w regionie są dwa znaczniki, Callo może wycofać dwie kostki - zarówno należące do jednego gracza lub do różnych.
W ten sposób jednostka ta staje się bardzo użyteczna i o wiele bardziej "flexible" - może się przydać zarówno podczas strategii na punkty(umieszczanie znaczników koszmaru w regionach zawierających dużo punktów/zasobów, przez co trudniej jest przeciwnikom je zdominować) jak i wykonywania celu - wraz z postępem ciężej jest zatrzymać Callo przez zamknięciem regionu.
Na pierwszy rzut oka jest to bardzo silna umiejętność - nie wiem, czy nie ograniczyć wycofania do jednej kostki na region, niezależnie od ilości znaczników koszmaru. Z drugiej strony z pewnością sprawiłaby, że Callo stałaby się konkurencyjna w porównaniu do pozostałych bohaterów i byłaby grana chętniej. Bo umiejętność Fauna jest bardzo fajna, ale poza nią ta postać tak naprawdę nic nie ma - ani morderczego damage'u Van Dykena, ani kradnięcia zasobów czy bardzo elastycznego szpiega Freihoff, ani mobilności Fjollsfina.
W następnej rozgrywce postaram się przetestować ten wariant. Dajcie znać, co sądzicie.
Ponieważ jej jednostka trzeciego poziomu w rzeczywistości posiada tylko jedną umiejętność(tarczę) - a nie dwie, tak jak pozostałe - uznałem, że znaczniki koszmaru można by wykorzystać nie tylko jako wskaźnik progresu osobistego celu, ale sprawić, by oddziaływały w jakiś sposób na region.
W fazie aktywacji jednostek, po wykonaniu transportu pomiędzy dwoma Drakkarami, ale przed szybkością, Callo może umieścić jedną kostkę wpływu na znaczniku koszmaru. Ta kostka nie dodaje wartości do dominacji w regionie w tej rundzie - tak, jakby została wycofana przez Vuko. Jeżeli w regionie są dwa znaczniki, Callo może wycofać dwie kostki - zarówno należące do jednego gracza lub do różnych.
W ten sposób jednostka ta staje się bardzo użyteczna i o wiele bardziej "flexible" - może się przydać zarówno podczas strategii na punkty(umieszczanie znaczników koszmaru w regionach zawierających dużo punktów/zasobów, przez co trudniej jest przeciwnikom je zdominować) jak i wykonywania celu - wraz z postępem ciężej jest zatrzymać Callo przez zamknięciem regionu.
Na pierwszy rzut oka jest to bardzo silna umiejętność - nie wiem, czy nie ograniczyć wycofania do jednej kostki na region, niezależnie od ilości znaczników koszmaru. Z drugiej strony z pewnością sprawiłaby, że Callo stałaby się konkurencyjna w porównaniu do pozostałych bohaterów i byłaby grana chętniej. Bo umiejętność Fauna jest bardzo fajna, ale poza nią ta postać tak naprawdę nic nie ma - ani morderczego damage'u Van Dykena, ani kradnięcia zasobów czy bardzo elastycznego szpiega Freihoff, ani mobilności Fjollsfina.
W następnej rozgrywce postaram się przetestować ten wariant. Dajcie znać, co sądzicie.
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 30 cze 2017, 17:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 155 times
- Been thanked: 98 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
No ale z kolei Fauny to jedyne figurki, których umiejętność działa dwa razy, jeśli stoją oba na jednym terenie plus to jedyne figurki, które wzmacniając Twoją pozycję na mapie, osłabiają wroga (w sensie wymiana jego kostek na Twoje). Niebieski tylko osłabia wroga (kradnie kostkę do zamku), czarny dostaje żeton populacji a czerwony kradnie surowiec, czyli wzmacnia się poza mapą kosztem wroga. Więc jest wg mnie całkiem ok pomyślane to wszystko. Dodatkowo Brokuł jest cięższy do zabicia, czyli w sumie przystosowany do bunkrowania terenu, gdzie inni gracze muszą siadać na większej liczbie terenów A jeśli wyposażysz Fauna I Brokuła w szybkość, to już w ogóle czad
Re: Pan Lodowego Ogrodu
To pewne info? Nie mogę znaleźć odpwiedniego fragmentu w instrukcji na potwierdzenie owego faktu.Fauny to jedyne figurki, których umiejętność działa dwa razy, jeśli stoją oba na jednym terenie
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 30 cze 2017, 17:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 155 times
- Been thanked: 98 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Kurde, szukam i też znaleźć nie mogę, może mi się pomyliło... Niemniej jeśli znajdę jednak, to wrzucę.
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Witam was wszystkich serdecznie. Zakupiłem grę z figurką lodowego ogrodu. I tu mam niestety problem, gdyż 2 części do siebie nie pasują. Czy były jakieś rady jak je dopasować?