Europe Divided (Chris Marling, David Thompson)

[PytonZCatanu]

Dzięki za opinie!

Mój egzemplarz się kurzy, bo przez kwarantanne nie mam z kim zagrać, bo przecież nie z żoną

[mat_eyo]

Dzięki za opinie!

Mój egzemplarz się kurzy, bo przez kwarantanne nie mam z kim zagrać, bo przecież nie z żoną

To jest ogromna zaleta ED, o której może nie napisałem wprost, a półsłówkami - oczywiście, że z żoną! Do wspomnianych wcześniej, ciężkich CDG końmi bym jej nie zaciągnął. Do ED usiadła z rezerwą, ale zasady przyswoiła w mig (to nic trudnego w zestawieniu z ciężkimi euro, w które gramy najczęściej) i miała sporą frajdę, a finalnie wygrała dwoma punktami Warto spróbować z małżonką.

[Odi]

Miło przeczytać, że ktoś potwierdza moje obserwacje z preview na Games Fanatic

Co w Europe Divided jest godne uwagi, to... David Thompson. Widać, że gość lubi proste formy, proste mechaniki, ale też potrafi uchwycić clue problemu. Jego grą Undaunted: Normandy jestem zachwycony, o WarChest słyszałem bardzo dobre opinie, a Europe Divided to też bardzo dobrze zaprojektowana gra. Ciekawy projektant, warto na niego zwrócić uwagę.

Cieszę się, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę do wydania tej gry, przygotowując tłumaczenie.

[RasTafari]

Mój egzemplarz się kurzy, bo przez kwarantanne nie mam z kim zagrać, bo przecież nie z żoną

To jest ogromna zaleta ED, o której może nie napisałem wprost, a półsłówkami - oczywiście, że z żoną! Do wspomnianych wcześniej, ciężkich CDG końmi bym jej nie zaciągnął. Do ED usiadła z rezerwą, ale zasady przyswoiła w mig (to nic trudnego w zestawieniu z ciężkimi euro, w które gramy najczęściej) i miała sporą frajdę, a finalnie wygrała dwoma punktami Warto spróbować z małżonką.

Zdecydowanie z żoną, u mnie tak samo z ED i żoną jak u mat_eyo, zdecydowanie warto

[BartP]

Ja nie ukrywam, że dla mnie nazwisko Thompsona było głównym atraktorem do wsparcia Europe Divided. Wcześniej grałem kilka scenariuszy we wspomnianą Normandię i byłem zachwycony. War Chest trochę zbyt abstrakcyjne na mój gust i dzieli sporo wspólnego z Normandią, więc niestety wypadło z kolekcji.

[mat_eyo]

Odi w WarChest nie grałem, choć też słyszałem sporo pozytywnych opinii, za to Undaunted: Normandy zostało dla mnie zabite systemem walki. Choć uczciwie trzeba przyznać, że podejście do skirmishu od strony deckbuilidngu jest tam świeże i bardzo ciekawe, gdyby tylko nie to losowe strzelanie...

Nie wiedziałem, że jesteś odpowiedzialny za tłumaczenie, w takim razie gratuluję świetnie wykonanej roboty!

[sajlenthill]

Może jakieś wrażenia z rozgrywki?

[kastration]

Może jakieś wrażenia z rozgrywki?

Też bym chętnie posłuchał opinii casuali, u których gra wraca na stół po prostu, a nie parę recenzji polskich na krzyż. Czy to podobne do Zimnej Wojny? Czy łatwiejsze we wprowadzeniu? Czy zbalansowane? Czy czuć mocno klimat? Czy wydanie warte swojej ceny (niemałej)? Czy gra zginie w gąszczu? I jakie z podobnego typu forumowicze zalecą jako lepsze, w ostatecznej ewentualności.

[mat_eyo]

No ale wyżej jest kilka opinii, które na kilka z tych pytań odpowiadają. W czym są złe?

[Leviathan]

Europe Divided zagościło również na Wojennik TV. Zapraszam!

Wojennik TV # 355: Europe Divided - unboxing (PL)
Wojennik TV # 374: Europe Divided - unboxing (ENG)
Wojennik TV # 392: Europe Divided - recenzja (PL)

[PytonZCatanu]

Europe Divided, pierwsza partia.

Zacznijmy od negatywów... No więc po pierwszej partii nie widzę nic, co by szczególnie mnie wkurzało. Zasady są proste i klarowne, wygląd schludny i czytelny. Brak losowości (poza doborem kart), karty odgrywają znane nam z TV wydarzenia historyczne, więc można utożsamiać się z tym co się dzieje na planszy.

W stosunku do Zimnej Wojny na plus wymieniłbym mniejsza ilość kart (a więc również o wiele mniej nauki potrzebnej do tego aby w pełni cieszyć się grą) i brak testów na kostkach. Na pewno jednak jest przez to mniej epicko, bardziej taktycznie.

Czas gry? Graliśmy nieco dłużej niż 90 minut, ale to wina naszego gadulstwa, żartów, wymieniania poglądów na temat zagranych kart. Realny czas to naprawdę te pudełkowe 60-90 minut.

Jak to zwykle bywa w tego typu grach 1 partia oznacza zapoznanie się z kartami, więc zobaczymy co będzie w 2 i 3. Ocena może wzrosnąć, ale może zmaleć, ale na pewno zasługuje na te kilka kolejnych partii.

Gracze lubiący Zimną Wojnę powinni sprawdzić tytuł, tych 90 minut na pewno nie stracą.

Ps. W naszej partii wygrała Europa. Zdecydowały użyte w odpowiednim momencie sankcje gospodarcze USA Rosja miała jednak swoje szanse wcześniej, które przegapiła.

[PytonZCatanu]

Europe Divided 8/10

Już 3 partie za mną. Dwuosobówka zostaje ze mną na dłużej. Pełna asymetria, ciekawe wybory (z każdą partia ciekawsze, bo i wiedząc co jest w różnych kartach gra się inaczej). "Czy on wie, że ja wiem że on wie?" Trzecia partia była też najdłuższa - 2h. Trudno powiedzieć, czy to anomalia. Mam nadzieję że będzie więcej chętnych na poznanie tego tytułu Rosja ma chyba troszkę trudniej, ale na razie wydaje się, że gra jest zbalansowana (bardzo ciekawy mechanizm rozwodnienia talii Europy). Że względu na asymetryczność chyba dobrze, aby mecz składał się z 2 partii.

Hej, grywa ktoś jeszcze? Jestem bardzo ciekawy spostrzeżeń!

[Leviathan]

Na Wojennik TV pojawiła się pierwsza część relacji z rozgrywki w Europe Divided. Zapraszam!

[Leviathan]

Zapraszam do drugiej części relacji z rozgrywki:

[Leviathan]

Trzecia część relacji z rozgrywki również jest już online:

[Leviathan]

Czwarta i zarazem ostatnia część relacji z rozgrywki w Europe Divided: