Mój najlepszy to 201.
@Highlander
To co piszesz ma sens, zamordowania się chyba nie powinieneś spodziewać, ale wiadomo że diabeł tkwi w szczegółach, także wykonanie planu, timing itp. będzie miało kluczowe znaczenie.
Mój najlepszy to 201.
Ooo. Zapraszamy Maciek teraz do stolika dla zaawansowanych. O to mi właśnie chodziło abyście najpierw pograli w swoim gronie i ustalili komu się gra podoba, a kto uważa ją za brołken no i po takiej wstępnej selekcji zapraszamy Ciebie do nas
Dziękuję za awans niemniej chciałbym jeszcze żeby też Miśka zagrała w 4-osoby, nie wiem jak to ogarnąć logistycznie z dzieciakami. Najprościej byłoby Cię zaprosić do Gralni na Rolnej tylko jeszcze czwartego brakuje skoro Janek ogłosił bojkot
Super pomysł, powinno się udać. Bądźmy w kontakcie.
Highlander pisze: ↑27 sty 2019, 11:48Halo! Gralnia jest na Rolnej a nie Rolniczej Pozdrawiam serdecznie ekipę z Graciarni, którą tak na oko w 25% znamJan_1980 pisze: ↑27 sty 2019, 10:36 Spina to była, ale nie sprawiała mi ona trudności. Teraz wypowiem się też za współgraczy. Generalnie po 1szej grze każdy z naszej 3ki miał co do gry wątpliwości. Teraz po 3ciej grze Dominiki i Maćka, a po 2giej mojej jest mniej więcej tak: Maćkowi gra się spodobała i widzi w niej głębie, Dominice nie bardzo, mi w ogóle i w niej głębi nie widzę. Mam nadzieję że kiedyś ekipa z Graciarni zagra z ekipą z Rolniczej i wtedy z przyjemnością posłucham opinii. Ja Brassa odpuszczam, i szukam innego Grala Gier Planszowych.
sp. jakie macie wyniki punktowe jak gracie w 3kę?
Mi się Brass spodobał, jest klimat, zacząłem w końcu cokolwiek planować i pierwszy raz wygrałem (176 punktów). Miśka stwierdziła może sobie grać (166 pkt) ale gra nie wywołuje w niej emocji i teraz widzę że na jej radarze jest Empires: Age of Discovery jeśli Markus nam pożyczy albo nawet z nami zagra.
Uważam że po 3 rozgrywkach (2 x 3 osobowa i 1 x 2 osobowa) jestem gotowy aby zagrać z osobami bardziej doświadczonymi aby zobaczyć jak się gra aby zabić a w szczególności aby zagrać w 4 osoby bo mam wrażenie że to może sporo zmienić. Szczególnie np. możliwość grania przez 1 gracza na same browary/kopalnie/huty - bo będzie większy rynek zbytu.
Jeśli chodzi o pytanie Hańczy co do zagospodarowania planszy, to niestety nie mamy zdjęcia ale mogę na oko opisać - tylko pytaj co chcesz wiedzieć. Ja w erze kanałów nie stawiałem żadnych budynków I poziomu poza kopalnią i dzięki temu otwierałem erę kolei z 5 budynkami II poziomu i jedną kopalnią z węglem na 1 linię. Brałem tylko 3 pożyczki w I erze, wypaliłem przynajmniej 3 razy czyli łącznie 6 kafelków. Na koniec miałem przędzalnie III i IV poziomu, jedną tykwę, ze trzy browary, i prawie komplet kopalni i hut. Mnóstwo punktów nabiłem za linie kolejowe - zostały mi chyba 2-3 niewystawione znaczniki linii. Generalnie prawie cała plansza poza kilkoma miastami w okolicach regionu "4 gracza" była zabudowania, włącznie ze szlakami kolejowymi.
Hehe... nie dość że wpis osoby postronnej to jeszcze z reklamą konkurencyjnej gralni
Zakładam że nie liczyłeś ręcznie Janek to co widzisz w linku to jest licznik odpowiedzi do pierwszego wpisu który zakładał temat. Albo innymi słowy, pierwszy wpis na numer 0.
Spoko, mój się kurzy, mogę przynieść. Jeśli chcesz kogoś zachwycić wyglądem to mam egzemplarz z odzysku, mocno zużyty, więc możesz nie uzyskać zamierzonego efektu.
No i wpadłeś. Teraz musisz przyjść i odebrać nagrodę!Highlander pisze: ↑28 sty 2019, 10:32Hehe... nie dość że wpis osoby postronnej to jeszcze z reklamą konkurencyjnej gralni
Ja w Gloomie teraz pauzuję ale przygotuję wam scenariusz morski. Ktoś musi do mnie wpaść po grę w czwartek wieczorem. Wcześniej jestem w Finlandii.
Nie bardzo widzę komu ty odpowiadasz...ktoś pytał o gry w Graciarni?
Trzeba było obstawić siebie i cisnąc do mety zamiast tak kombinować. Swoją drogą to może na bgg jest jakiś wariant drużynowy...poszukam.