Lekka ekonomia/rodzinna-Hawana, Cesarski Kurier czy San Juan

[pattom]

Witam,

która z tych gier sprawdzi się na rodzinne granie? Zależy mi aby dobrze chodzila na 2-3 osoby.

Chyba, że coś innego? Wymagany wysoki poziom edytorski i bardzo dobra jakość komponentów, czas gry do 1h. Raczej spokojna gra niż rasowe euro.

[Jacek_PL]

Nie grałem w San Juan więc akurat w jej temacie się nie wypowiem. Natomiast jeśli wolisz coś lekkiego i nie bardzo uzależnionego od tego czy gra się akurat w dwie czy trzy osoby to polecam Cesarskiego Kuriera. Zauważyłem po kilkunastu rozgrywkach, że praktycznie liczba graczy nie wpływa na grę. Natomiast Hawanę umieściłbym troszkę wyżej jeśli chodzi o głębie gry, tutaj już trochę bardziej trzeba uważać co robią inni, przewidywać jakie karty mogą zagrać i tutaj też trochę inaczej gra się w dwie osoby, a trochę inaczej w trzy czy cztery, chociaż oczywiście nie jest to to jakaś szczególnie skomplikowana i bardzo mózgożerna pozycja.

[zlodziej_czasu]

Jeżeli bierzesz pod uwagę te gry to może sprawdź Santiago de Cuba, aktualna cena w Planszomanii powinna zachęcić.

[Rune]

Z wymienionych przez Ciebie wskazałbym na Hawanę ale jeśli w Santiago nadal jest aktualne w cenie ok 40, to bierz, a nie będziesz żałował.

[Yorick]

Jeżeli bierzesz pod uwagę te gry to może sprawdź Santiago de Cuba, aktualna cena w Planszomanii powinna zachęcić.

A z tych trzech to chyba najlepiej Kuriera - ale bazuję na tym ze tylko w to grałem/mam, a pozostałe dwa tylko rozważałem swego czasu, ale Havana to chyba najsłabsza z 3 gier z tej serii (Cuba, Havana, SdC) a SJ ma ponoć lepszych od niego następców. SdC dopiero zamówiłem, wiec cieżko mi porównać.

[charlie]

Ja grałem we wszystko i wszystko się nada. San Juan jest chyba z tego minimalnie najcięższy, ale i tak dość lekki. Hawana i San Juan najlepiej na 2-3 osoby. Cesarski Kurier sprawdza się w każdym składzie. Santiago de Cuba też polecam, ale nie w 4 graczy - 3 to max, a najlepiej 2. San juan, Santiago de Cuba i Hawana dają mniej więcej ten sam feeling mimo zastosowania innych mechanik. Cesarski kurier trochę lżejszy od reszty, ale to też nie jest gra ekonomiczna jak pozostałe.

Z tej półki polecam jeszcze: Finca, Wikingowie (Kieslinga) i Palazzo, wszystkie doskonale nadają się na 2-3 osoby rodzinnego i luźnego grania.

Wszystkie wymienione na 3 graczy spokojnie godzinka powinna wystarczyć. Może poza pierwszą partią Wikingów.

[pattom]

Mi najbardziej podchodzi "Cesarski Kurier" właśnie w opiniach częto przewija się informacja o tym, że jest familijny bardziej

[Perpetka]

Z tej trójki mam sentyment do Kuriera, no i ma fajne dodatki. Havanę chyba grałam i jakoś nie zapamiętałam, San Juan poznałam po RftG, więc wydało się jego biedniejszą wersją i od razu je skreśliłam.

[mig]

Z tych trzech najfajniejsze jest San Juan. Hawana to solidny tytuł, ale u nas dość szybko się znudziła, wiec mozesz tez mieć problem z regrywalnoscią. Cesarski Kurier w ogóle się nie przyjął-po pierszych partiach nikt nie miał ochoty siadać do kolejnych rozgrywek.