Mall of Horror

Nasze home-rules do różnych gier, a także PRZETESTOWANE i ciekawe home-rules znalezione w sieci.
Uesugi Kenshin
Posty: 133
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:02
Lokalizacja: Bieruń Stary

Mall of Horror

Post autor: Uesugi Kenshin »

Spróbowałem zagrać wczoraj we dwoje z moją ukochaną, jako że gra tego nie przewiduje wymyśliliśmy zasady na poczekaniu:

1. Po dwie karty akcji na początku
2. Supermarket i Cachou...CLOSED
3. Po 4 bohaterów.

Wnioski:
Gra traci wiele z uroku bo odpadaja emocjonujące głosowania, ale można zagrać- wariant taki jest bardziej strategiczny i mniej zależy od szczęścia niż w grze z wieloma osobami.
Na kolejną rozgrywke wprowadze jeszcze zmiane polegającą na tym ze bohater przeszukujący ciężarówkę bierze 2 z 3 kart a trzecią oddaje przeciwnikowi (mysle że będzie się więcej działo).

Macie jakieś swoje pomysły co do Malla?
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Mall of Horror

Post autor: Don Simon »

Uesugi Kenshin pisze: Macie jakieś swoje pomysły co do Malla?
Nie lepiej zagrac w cos zaprojektowanego dla 2 osob zamiast meczyc sie z jakas proteza?

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Nie lepiej zagrac w cos zaprojektowanego dla 2 osob zamiast meczyc sie z jakas proteza?
Okrutne, ale prawdziwe. Czy w grając w Rój/Hive wymyślasz dodatkowe reguły żeby grać w 3 osoby?

Z cyklu pytania konstruktywne: po cóż dawać przeciwnikowi kartę z ciężarówki? Kompletnie się klimatu nie trzyma moim zdaniem. Ale graj jak Ci serce dytkuje.
Uesugi Kenshin
Posty: 133
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:02
Lokalizacja: Bieruń Stary

Re: Mall of Horror

Post autor: Uesugi Kenshin »

Z całym szacunkiem, ale pytałem czy "macie" jakieś pomysły. Jeżeli nie nie zmuszałem nikogo do odpowiedzi.

A co do dawania przeciwnikowi karty to jeśli ja mam dwie, a on jedną to i tak mam przewagę. Więcej kart w grze = więcej się może wydarzyć.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Ja widzę, że i tak masz przewagę :) ale myk z kartami moim zdaniem polega na tym, że nie wiadomo, co przeciwnik chowa, a tu wiesz bo sam mu dałeś. Co do wariantów to przejrzyj BGG, tam były naprawdę wymyślne, np. z dodatkowymi postaciami niezależnymi od graczy (NPC) i różne inne dziwadła. Ja tę grę lubię za prostotę oraz generalnie jestem house-rulowym purystą ;) chociaż bezsensowne (w kategorii klimatyczności) jest to, że dziewczynka jest warta 1 punkt. Nigdy nie grałem z dziewczynką (por. niżej), ale podejrzewam, że staje się ona mięsem armatnim, podczas gdy w horrorach dziecko zawsze przeżywa. Może przemianować ją na grubego pryszczatego koleżkę w okularach? On chyba często ginie pierwszy. Oraz tak, uważam że to dosyć istotna modyfikacja :)

Wybacz atak ale ja z tą grą mam tak, że na 5-6 osób to dla mnie mistrzostwo świata, a na 4 kiszka. Na 3 nawet nie próbowałem, bo uważam, że od tego są inne gry.
Uesugi Kenshin
Posty: 133
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:02
Lokalizacja: Bieruń Stary

Re: Mall of Horror

Post autor: Uesugi Kenshin »

Co do dziewczynki to się zgodze...w jej przypadku można grać tak że to właściciel dziecka wybiera liczbę Zombii które się nią najadły (min. 1) wtedy pozostali zastanowią sie głębiej czy wysłać małą na pożarcie bo wredny gracz pozwoli sie najeść tylko jednemu brzydalowi i lokacja nadal nie będzie bezpieczna..."może zagłosujmy na jakiś większy kąsek" :) Natomiast jeżeli będzie mu to na ręke pozwoli się najeść wszystkim ;)

Myśle że to dosyć klimatyczne i oddaje ducha "obrony dzieci nawet jeśli mają inny kolor"
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Ale jeżeli 2 zombie osaczy w jednym pomieszczeniu tylko mojego pistoletowego i moją dziewczynkę, to w oczywisty sposób puszczę na śmierć dziewczynkę! Nijak klimatu filmów się nie trzyma. Ja rozumiem, że psychopata z bronią w ręku mógł ją wypchnąć, ale w filmie to jego by zżarło. A jak zostanie panienka i dziewczynka? Wypycha swoją siostrzyczkę? Powtarzam, prostym i skutecznym rozwiązaniem jest uznanie dziewczynki za grubasa :)
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: aswiech »

waffel pisze:Nigdy nie grałem z dziewczynką (por. niżej), ale podejrzewam, że staje się ona mięsem armatnim, podczas gdy w horrorach dziecko zawsze przeżywa. Może przemianować ją na grubego pryszczatego koleżkę w okularach? On chyba często ginie pierwszy.
Dziewczyna ma jeden punkt przy glosowaniu. Za to... jesli przezyje do konca, ile daje nam punktow? Chybascie panowie powariowali, dajac jej umrzec...
Bo generalnie, w MoH jest taki home rule, ze nie wygrywa ten, kto mial najwiecej postaci, ale ile te postaci maja punktow...;)
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: mst »

Ale nie chodzi o dziewczynę (modelkę) "wartą" 7pkt. tylko o dziewczynkę (czwartą postać używaną tylko w grze 3-osobowej) "wartą" zaledwie 1pkt.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Istotnie. U mnie mówi się "panienka" za 7 i "dziewczynka" (z którą nigdy nie grałem) za 1. A czyśmy powariowali dając jej umrzeć - cóż, jeśli na początku gry mam do wyboru zabić panienkę albo pistoletowego (teoretycznie 7 vs 3 punkty), to jednak zabijam panienkę, bo a. staję się słabszy i mniej ludzi chce mnie dorwać (zgodnie z popędem do bicia najsilniejszego) i b. psychopata obroni się w głosowaniach z jednym pionkiem przeciwnika, ma większe szanse na parkingu i w stróżówce i generalnie ma niezłe szanse przetrwać do końca i jeszcze obronić pałkarza. Pod koniec gry ważniejsze są punkty, ale na początku trzeba myśleć przyszłościowo.

A jeśli będę miał wybór zabić dziewczynkę (za 1) albo pistoletowego, to nie będę wahał się ani chwili w dowolnym momencie gry. I to jest bez sensu jeśli chodzi o zgodność z klimatem.
Uesugi Kenshin
Posty: 133
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:02
Lokalizacja: Bieruń Stary

Re: Mall of Horror

Post autor: Uesugi Kenshin »

No jak chcesz poprawić klimat w pozbywaniu sie postaci to może pomoże ci fuzja wariantu mojego i innego z bgg.

Mianowicie:
Jeżeli dziewczynka przeżyje podwaja się ilość punktów które masz za pozostałe postacie.

Np. Przeżyła dziewczynka i koleś z pałą czyli masz 1+5x2=11 pkt. To jeśli chodzi o Twpje wybory.

Powiesz teraz że stanie sięona obiektem polowań pozostałych graczy?? Oczywiście tak.

Jest jednak pewien szkopuł, jeśli wybrana do pożarcia będzie dziewczynka
to z przed lokacji zabieramy tylko jednego Zombii (łapnął ją na plecy i poleciał zmaszkiecić na parking) i jeżeli pozostała liczba Zombii jest wystarczająca by wedrzeć się do danego pomieszczenia głosujemy od nowa...i tak do skutku.

Może być?
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: aswiech »

mst pisze:Ale nie chodzi o dziewczynę (modelkę) "wartą" 7pkt. tylko o dziewczynkę (czwartą postać używaną tylko w grze 3-osobowej) "wartą" zaledwie 1pkt.
No tak, nigdy nie gralem na 3 osoby.
Poza tym Trzewik tlumaczyl zasady;)
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Twój wariant wydaje mi się niezbyt dobry, bo ZAWSZE zostanie jeszcze tyle zombie, żeby się wedrzeć. Przecież odpadł jeden "atakujący" i jeden "obrońca", czyli jak było 4v4 i zombie się wdarły to teraz będzie 3v3 i zombie też się wdzierają. Więc po co zjadać dziewczynkę, jeśli i tak wedrą się jeszcze raz, a Ty będziesz miał jeszcze jeden głos mniej i zjedzą Ci następną postać? To jeśli miałeś kilka postaci w pomieszczeniu.

Jeśli dziewczynka była Twoją jedyną postacią w tym pomieszczeniu, a reszta ma kilka, to pozostali i tak Cię przegłosują/zjedzą żeby Cię osłabić a potem między sobą zrobią dogrywkę. A jeśli byłeś sam dziewczynką a ktoś inny był dwoma postaciami to i tak nie zagłosuje na siebie, bo swoją postać straci i tak, a może pociągnąć za sobą Twoją dziewczynkę.

W sytuacji gdy w pomieszczeniu jest Twoja dziewczynka i jedna inna postać (nie-pistolet) to po wstępnym remisie wszyscy zagłosują na dziewczynkę żeby ją zżarło, bo jak zeżre dziewczynkę to potem zeżre też tego drugiego co sam został (bo zombie zszedł tylko jeden) i tracicie obaj a reszta zyskuje.

Wybacz, że tak niszczę Twój pomysł, ale moje eksperymenty myślowe prowadzą do takich nieciekawych scenariuszy. Jak przetestujesz i okaże się, że całość gra i trąbi, będę odszczekiwał :)

Dziewczynka podwajająca punkty jest moim zdaniem też chybiona, ale dlatego, że jest warta za dużo - praktycznie warta jest co najmniej 3 punkty (chyba, że przeżyje sama to wtedy 1 ale i tak wtedy nie wygrasz) a potencjalnie może być warta 15 pkt - ale jeśli przeżyli wszyscy pozostali to prawdopodobnie i tak wygrałeś (bo to znaczy że reszcie została tylko jedna lub trzy postacie w sumie, zależnie od ilości graczy), więc i tak nie ma co trzymać dziewczynki przy życiu.

Może po prostu niech ona będzie warta 9? Najcenniejsza, nie przyciąga dodatkowych zombie - sprawi to, że będzie często przeżywać (jak w filmie) a jak ktoś ją straci to w zasadzie przegrał albo bardzo się osłabił(też uważam że zgodne z klimatem).
Darken
Posty: 124
Rejestracja: 17 wrz 2007, 21:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: Darken »

Dziewczynka za 9 punktów mogła by zupełnie zepsuć równowagę gry.
Już jest jedna "bezużyteczna" którą jest kobieta, która daje 7 punktów a jeszcze przyciąga zombiee.
Albo zostawić dziewczynkę na poziomie jednego punktu ale dać jest super dopak (coś związanego z tym, że zawsze przeżywa, albo jakoś inaczej się przemieszcza albo dostaje jakoś dodatkowe karty, whatever).
Lub podnieść jest punktacje do 2.
Nie wiem jak dziewczynka działa w praktyce podczas gry, ale w sumie możliwe gracze często będą woleli głosować na osobę o wyższej ilości punktów niż na dziewczynkę. Dlatego niepozorna bebe przeżywa. Natomiast gracz mając do wyboru którą postać poświęci, zrobi to pewnie z dziewczynką, co miało by sens, bo małe dzieci nie umi dbać o swoje interesy.
Inna kwestia, że dla oddania konwencji dziewczynka nie powinna mieć głosu (chociaż jeżeli wyobrazimy sobie głosowanie jako nawalankę między postaciami to szkrab też może dowalić).

Natomiast zwykle do wgranej potrzeba dwóch postaci.
Pałkarz plus dziewczynka=6 punktów i przegrywają z samotną kobietą
Kobieta z dzieckiem= 8 pkt i remisuje z pałkarzem+uzbrojonym, natomiast wygrywa z samotną kobietą. Co oznacza, że dziecko wyzwala niespożytą energię u "matki".
Uzbrojony+dziecko=4 punkty i wygra tylko jeżeli jest przeciwko samotnemu uzbrojonemu albo dziecku.

Jeżeli podnieść punktacje dziecka o 2, można nadal zachować elegancję strategi opisanej powyżej.
Ale:
pałkarz+dziecko= 7 remis z laską (nie wiem co się dzieje podczas remisów, ale powiedzmy, że dziecko wolało iść z tatą, więc wygrał pałkarz z dzieckiem)
Kobieta z dzieckiem=9! Wkurzona kobieta z dzieckiem nawali wszystkim!
Uzbrojony z dzieckiem=5 remis z pałkarzem (i znowu remis, ale powiedzmy, że dziecko wolało iść za cool djudem z gunem. Ojciec pewnie bił córeczkę pałką czy coś)
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Mall of Horror

Post autor: waffel »

Darken pisze:Dziewczynka za 9 punktów mogła by zupełnie zepsuć równowagę gry.
Bardzo możliwe. Wymyśliłem do zupełnie od czapy :)
Darken pisze:Inna kwestia, że dla oddania konwencji dziewczynka nie powinna mieć głosu
Ja głos jakoś przeżyję, gorsze jest to, że kilkuletnie dziecko z pomocą młotka, gwoździ i desek może powstrzymać nacierające zombie podczas obrony pomieszczenia :)
Darken pisze:Jeżeli podnieść punktacje dziecka o 2, można nadal zachować elegancję strategi opisanej powyżej.
Ale mi chodzi o co innego. Kiedy muszę puścić na śmierć jedną z postaci - powiedzmy, że mam wybór - to zawsze jest problem: pistoleciarza szkoda, pałkarza szkoda, panienki szkoda a dziewczynki nie. Jakikolwiek masz wybór - odstrzelisz dziewczynkę bo daje mniej punktów (wg mnie podniesienie z 1 na 2 nic nie robi) i nie ma zdolności.
Awatar użytkownika
Wladek
Posty: 330
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:59
Lokalizacja: Vienna

Re: Mall of Horror

Post autor: Wladek »

A moim zadniem dziecko należy zostawić w spokoju- i tak leci na żer tylko wtedy, gdy gracz ma do wyboru kogo może poświęcić. A ramach zasad chodzi tylko o to, żeby zajmowała miejsce w lokacji, coby nie było zbyt luźno :wink:

Osobiście mam inną propozycję zmiany zasad. Otóż w instukcji jest napisane, że gracz który został pozbawiony ostatniej postaci, może powrócić na planszę jako jedna figurka zombie pod koniec fazy "choice of destination", czyli jeszcze przed ruchem postaci i przybyciem zombie. Dlaczego by nie przełożyć to na koniec fazy "characters movement", tuż przed sprawdzaniem czy zombie przełamią barykady. Dzięki temu dochodzi jeszcze jeden element- zemsta zza grobu :twisted:. Własnie jedna figurka zombie wystarczy zazwyczaj, aby zombie dostały się do środka. Więc taka możliwość na pewno podgrzałaby atmosferę. Co Wy na to?
grucha
Posty: 362
Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Mall of Horror

Post autor: grucha »

Szczerze mowiac ja tak gram od zawsze i wydawalo mi sie ze to jest jedyne i sluszne rozwiazanie, moze dlatego nigdy nie siegalem do instrukcji zeby to potwierdzic :)
W kazdym razie jest to dobry sposob na otarcie lez osoby ktora juz odpadla i najczesciej msci sie ona na tym ktory zadecydowal o smierci jej ostatniego bohatera .Potrafi niezle namieszac.
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: kwiatosz »

A macie doświadczenia w tej grze grania z umysłami bardzo ścisłymi? Bo moja dziewczyna właśnie tak bardzo logicznie gry rozbiera i MoH jej się nie podoba w ogóle, jak ją zmuszę to zagrania to się nie odzywa ani razu i do tej pory wygrała wszystkie z 5 partii, które grała. Przyznam, że mi nieco to psuje fun z tej gry, bo się okazuje że wcale nie trzeba gadać za bardzo, ale profilaktycznie się pytam czy też macie takie doświadczenia, bo może to był pięciokrotny przypadek :)
Trzewik w recenzji (bodajże) pisał, że nawet jak się wszyscy na niego uwezmą, to i tak wygrywa, bo to nie Fasolki żeby trzeba było gadać, ale mam nadzieję że wyolbrzymiał :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ugly30
Posty: 14
Rejestracja: 23 maja 2008, 21:35

Re: Mall of Horror

Post autor: ugly30 »

no wlasnie lepiej grac z umyslami humanistycznymi niz scislymi, bo nie ma juz tekiej zabawy w czasie gry
Ostatnio zmieniony 28 sie 2008, 22:32 przez ugly30, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mustafa
Posty: 537
Rejestracja: 31 gru 2007, 12:21
Lokalizacja: Szkocja

Re: Mall of Horror

Post autor: Mustafa »

U mnie było podobnie 5 umysłów ścisłych praktycznie zero negocjacji , a gry różnie zazwyczaj wygrał najbardziej jajogłowy z nas :D Wynik sprzedałem grę tydzień temu , ale gra ma potencjał najlepiej by było w to grać z dyplomatami albo politykami :mrgreen:
Monsoon Group Rulez

A.J.Mustafa
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Re: Mall of Horror

Post autor: aswiech »

Troche odkurze watek.
Mianowicie - grajac kilka razy zawsze widzialem w tej grze dwa podstawowe etapy:
pierwszy: lazimy tu i owdzie, a jesli zombiaki mniej wiecej rowno wychodza tu uzra, tam uzra i spokoj przez godzinke
drugi: z dwie lokacje zamkniete, nie ma gdzie uciekac, robi sie krew na stole.
Pomyslalem, ze warto by przyspieszyc temat i tak oto dolozylismy sobie kostek na pierwsze dwie tury (x 2).
Plusy z tego takie, ze jest szybciej i ciekawiej, tzn gra nabiera tempa duzo szybciej.
Minus: duzo zalezy od ustawienia na poczatek, choc i w oryginale tak jest.
Tyle ze w oryginale bylo np tak, ze jak sie kolega obunkrowal w pomieszczeniu ochrony, tak ZADEN zombiak nie przyszedl przez 3 kolejki tam:) I tak sobie kolega trzecia postacia skakal, a dwie bezpiecznie przechowal, sam sie na szefa ochrony wybierajac:)
Uprzedzajac zarzuty - lubie Mall of Horror i nie narzekam. Pomyslalem jednak, ze to mile urozmaicenie powodujace po prostu przyspieszenie calosci, a (w mojej opinii po 2 grach) nie bardzo zmieniajace same zasady i rozgrywke. Jak mam czas - chetnie pogram wg standardow.
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
ODPOWIEDZ