Epic. Wg tego co napisali w tamtym wątku, ma bardziej złożone zasady, ale większe podobieństwa do HS. Byłbyś może w stanie zarysować, w czym te podobieństwa przejawiają? Właściwie to się pomyliłem, bo w Epicu ekonomia jest bardzo spłaszczona i kryształków nie przybywa (wydawało mi się, że tak jest)...

Jak definiujesz "opłacalność" przy zakupie gry, której nie ma już w druku i jest białym krukiem? Opłaca się przy 500? Przy 400? Może od 300?

Jeśli to ostatnie, to widziałem, że ktoś tu na forum za tyle sprzedaje.

Mam nadzieję, że premiera dodatku ponownie zwróci uwagę na podstawkę, która niestety przeszła dosyć bez echa, a szkoda, bo jest to genialna gra! Były problemy z dostępnością, potem nagle była druga edycja, a wydawca też malutki i chyba robi to w niewielkim druku. Wielu graczom też na pewno trudno u...

Blue Moon Legends
Battle for Rokugan
Tigris & Euphrates / Yellow & Yangtze
Gry projektu GIPF (Tzaar, Yinsh, Dvonn) i gościnnie Ekö
Cryptid
Metallum
Mandala
Yamatai
Quantum
Android: Mainframe

Do żadnej z tych gier nie ma dodatków. Wszystkie bardzo polecam.

Epic.

Podstawowy Abyss był trochę niedorobiony (niektóre umiejki, szczególnie czerwonych, o wiele za silne, problem z tym mało sensownym push your luck przy potworach), a każdy z dodatków próbował go jakoś dziwnie patchworkowo łatać i mam wrażenie, że po tych łatach jest całościowo nawet jeszcze gorzej. A...

Dziękuję za ilustrację na przykładzie. O to mi właśnie chodziło.

taka gra "nie prowadzi do zwycięstwa" (czy że "taki ruch jest suboptymalny") To nie jest to samo. Pokrzyżowanie planów przeciwnikowi wciąż może być (i często jest w tych grach) suboptymalnym ruchem w stosunku do ruchu zwiększającego korzyści własne ("nie dam Ci 4, zyskam 0&...

..przy czym jest to oczywistym fałszem w rozgrywce dwuosobowej, a zatem w grze o sumie stałej - tam każda strata punktów jednego gracza jest zyskiem drugiego, i odwrotnie. Ależ skąd. Wszystko zależy od aktualnego stanu gry i od tego jak definiuje się wygraną w danej grze. To nie są zawsze sytuacje ...

Tak między Bogiem a Prawdą, to Suburbia też jest grą solo - kolejne osoby przy stole mają żaden lub znikomy wpływ na Twoje poczynania. A zanim zacznie się znów "ale można podebrać kafelek", to wróćmy do klepanej tu często oczywistości - "w przytłaczającej większości gier zaprojektowan...

Tak, karcianeczka taka.

Słaba dostępność planszówki wpływająca (pozytywnie i niewątpliwie!) na oceny to już jakiś kolejny poziom wyciągania wniosków bardzo pokrętnymi drogami :(. Ten mini lokalny światek gier PL w PL dla PL - rządzi się dziwnymi prawami. Nowoczesne foliarstwo? Suburbia jest istotnie jedną z najlepszych gie...

Mógłbym zapewne kilka przykładów przywołać (Earth Reborn, Warhammer: Diskwars), ale chyba najbardziej korci mnie powiedzieć: Tsuro ! Tsuro to przecież trywialna gra niemal pozbawiona wyborów, ot dokładanie kafeleczka i hej do przodu. A jednak estetyka tego wydania, jego lekkość i może właśnie ta &qu...

kilka świetnych gier ze słabymi ocenami na bgg: "Statki, łupy, kościotrupy", "Brawl", czy "Gloom" Ok, cofam. Wyciągnąłeś w sumie ciekawe przykłady, które dość trudno mi obronić (byłoby to naciągane). Faktycznie to są conajmniej dobre gry (a wymienione niżej "Metal...

Apropos obrażania - często się tak obrażasz na rzeczywistość? Wydawało mi się, że dość wyraźnie pokazałem Ci, że niecelnie / nieprecyzyjnie użyłeś swojego sformułowania. Nie to żeby to był koniec świata albo coś bardzo istotnego dla tego wątku w ogólności, no ale. Możemy się spierać, czy jak ktoś mó...

Tak, ja znam ten fragment (skądinąd bardzo już leciwy i odstający od algorytmu, jaki aplikowany jest obecnie), ale nijak z niego nie wyciągam, że to ranking popularności. To tylko lepsze uśrednienie, żeby zapobiec ciągłym przetasowaniom i odciąć machlojki. Bliżej popularności jest dla mnie patrzenie...

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting). Geek Rating to nie popularność. Skąd taka absurdalna interpretac...

Angielską kartę FFG wymieniało.

W zasadzie "na siłę", bo to nic innego jak "raz ja podejmuję decyzję, raz Ty", ale jakoś w tej grze to mi nie przeszkadza, szczególnie, że często się to zamienia po prostu w siedzenie razem i kminienie, gdzie jest ten najlepszy spot (czyli właściwie do wersji solo). Bardzo trudno...

Do TMB ciężko dokleić muzykę, bo świat to taki tygiel wszystkiego i niczego. Gdybym miał szukać skojarzenia to pewnie z światem Dark Crystal Hensona. Może tam?

https://www.youtube.com/watch?v=Gu55qbt ... aWcFGMS2S4_

Duna.

Chyba jedyne czego tak troszkę żałuję, to że znów nie jest rok 2012 i nie ma tego dreszczu podniecenia, gdy zaczynałem grać w Android: Netrunnera i kupowałem pierwsze dodatki. Tamtych emocji się już chyba nie da powtórzyć.

Poza tym planszówkowych żali nie stwierdzono. Gry są po to, by mnie cieszyć.

kamilpr pisze: ↑25 paź 2020, 07:55 Jak chce kupić Concordie to polecacie Concordia Wenus po ang w jednym pudełku czy kupić zwykła podstawkę i kupić salsę?

Polecam kupić Wenus (standalone) i do tego Salsę :)

Instrukcja do TMB jest - niestety - jedną z gorszych, jakie widziałem. Bardzo dziwi i zastanawia, jak coś takiego można puścić, skoro pierwsza losowa grupa zaczyna grać pierwszą grę i ma multum pytań odnośnie kolejności działań, interakcji słów kluczowych już w pierwszej potyczce.

Większość, jeśli nie wszystko, z tego co posiadasz jest już "zbanowane", tj. nielegalne do grania turniejowo. To, co ma sprzedawca, zapewne się pokrywa w tej części. Do domowego grania nie ma to absolutnie znaczenia, te karty wyrotowały, nie dlatego, że są przeklęte, tylko żeby utrzymywać ...