Do "schyłku wojny" najbardziej pasuje mi "odwilż", tym bardziej, że wojna była "zimna". Bardzo klimatyczne, choć mam małe "ale": nie grałem w grę i nie znam kart, ale gdyby cały "Late War" nazywał się Odwilż to nie zaszłaby sytuacja, gdzie karty typ...

Zaś jeżeli chodzi o etapy wojny, to długo się nad tym zastanawialiśmy, wiele proponowanych na forum pomysłów było naprawdę niezłych, ale postanowiliśmy mimo wszystko pozostać przy wczesnej zaawansowanej i późnej wojnie. Niestety sądzę, że to fatalny wybór. "Wczesna" i "późna wojna&qu...

Czytam instrukcję i znalazłem, że House Cards w czasie walki rozpatruje się w kolejności Iron Throne Track, w oryginale było według kolejności Fiefdom Track. Wzmocnili Tron znaczy się, co wydaje się zasadne, choć chyba i tak za słabe. (często lepiej być dalej niż bliżej tronu ;P )

prawdę mówiąc najbardziej to mi brakuje drugiego core seta :cry: - niby do casualowego grania nie jest potrzebny, ale grając tylko moimi kartami to brakuje tych wiosek i wykopalisk spaczenia, o drugim Grimgorze,Verenie i Innowacji nie wspominając. Do casualowego grania są proxy - od czego masz kart...

Ja bym powiedział, że jeżeli już to najpierw Marsz i ew. Legendy (jakoś mi się wydaje, że żeby Legendy chodziły jako tako to jednak trzeba mieć więcej kart...ale ekspertem nie jestem) Sam byłem w podobnej sytuacji, (a Szturmu nadal nie mam) ale ja kupiłem najpierw kilka battlepacków (Kroniki spaczen...

Biorąc pod uwagę problemy z LoTR, wydawanie gry kooperacyjnej dziwi. Z drugiej strony zwolennicy konfrontacji mogą bez problemu utopić fortunę w miniaturki X-Wing. Tu to jeszcze zależy od skali. Jeśli tylko myśliwce...meh ;) Ale jeśli miałyby pojawić się ISD, VSD, pancerniki, fregaty, korwety, krąż...

Gra o SW i nie można grać Imperium?...meh

A mnie się podoba "Kupcy i Korsarze" i "Okręt liniowy". :D Wiem, że korsarze to pewna nieścisłość, ale do tytułu pasuje moim zdaniem i jak napisał Nataniel fajnie nawiązuje do M&M (KiK). Co do okrętu linowego, to nie jestem specjalistą. Co prawda lubię historię i trochę się n...

wydaje mi się, że mapa ma więcej obszarów niż w starszej edycji... czy można gdzieś znaleźć ją większą niż na stronie ffg? Na BGG też chyba to samo co na stronie FFG, ale mnie się wydaje, że regionów jest tyle samo, natomiast niektóre mają trochę inne kształty. Jak to wygląda z granicami, nie wiem ...

Taaak, coś mi się zdaje, że się skuszę.
Mam co prawda starą podstawkę i ACoK, ale ta edycja wygląda super.

Dzięki za odzew. Trzeba będzie poczekać, a w ostateczności kupić wersję angielska chyba, choć to by paskudnie wyglądało potem :/ No nic, ale jak pisałem gdzieś wcześniej, gram tylko casualowo, więc nie mam jakiegoś ogromnego ciśnienia na to. Po prostu się trochę zdziwiłem, że wszędzie zniknęło. :) J...

To jest opcja nie dla mnie.
Jak już to ja muszę mieć "świeżą" wersję. (nówkę, znaczy)
(Takie moje małe zboczenie )

Nie wiecie może co z tym Szturmem na Ulthuan?
Zastanawiałem się nad kupnem a tu wszędzie niedostępny... :/
(tzn. domyślam się, że się skończył nakład, ale co dalej?)

Dwa dyski mniej to jest olbrzymia różnica, dodatkowo handel 3:1 jest bardzo na niekorzyść Eridani. Dzięki za wyjaśnienie. Tak sobie teraz myślę, że faktyczni mają strasznie pod górkę. Tzn. dopóki mają tę początkową kasę wygląda to jako tako, ale potem : mniej terytoriów/akcji. Te ich inne cechy to ...

Przeczytałem instrukcję, zapowiada się świetnie. Małe pytanko: Imperium Eridani ma 26 kasy na początku? Pytam bo reszta ma jednocyfrowe ilości zasobów... (chyba, że te dwa dyski mniej to jakoś równoważą, bo z tego co zrozumiałem to im mniej dysków na planszy gracza tym więcej się płaci za utrzymanie...

O tej stronce/forum wiem i korzystam. Z objaśnień co do zasad również.

A co do tych kart, to ja po prostu lubię wiedzieć takie rzeczy, nawet jeśli nie są one do niczego potrzebne.

A możecie napisać jakie to karty? Ciężko jest sprawdzić wszystkie na deckboxie. W W:I gram tylko casualowo, ale jednak chciałbym grać zgodnie z zasadami. A co do polskiego tłumaczenia, to mnie zupełnie nie przeszkadza. Mam wersję polską, a z angielską stykam się właśnie przez deckboxa. Polska wydaje...

U mnie też Gra o Tron, ale w dużej części znaczenie ma tu chyba moje uwielbienie do sagi Martina. Generalnie lubię gry strategiczne "z mapką', więc w tym przypadku zadecydował "fluff" ;) po wprowadzeniu kopert z nadrukami herbów, które krążą nad stołem z treściami wszelakimi Świetny p...

Niecnie się podepnę bo ta kwestia też mnie interesuje.
Chciałbym dodać jeszcze pytanie o planszę, ona pewnie nie jest dwustronna? (tzn. ang/ger?)
I mówimy cały czas o wersji wydawnictwa PD-Verlag, prawda?

Pozdrawiam

No niby w Szogunie jest opcja do gry na dwóch, nawet niby dosyć proste modyfikacje, ale nie grałem. Problem z grą jakiej szukasz jest taki, że wojenno-negocjacyjna wymaga zwykle więcej niż 2 graczy żeby motyw negocjacyjno-sojuszowy mógł zadziałać. Więc na dwóch to raczej czysta wojna (bo domyślam si...

No nie wiem czy Tywin jest taką superkartą. Biorąc pod uwagę karty z CoK, potrzebujesz min. 5 władzy(max dla siły karty rodu to chyba 5? nie dam głowy) do wydania na Tywina żeby mieć pewne zwycięstwo, jeśli jesteś wyżej na mieczu, przy równych armiach. 5 władzy mniej to albo mniej mobilności/wsparci...

Karty odkrywane są jednocześnie, więc zdolności specjalne nie mają tu nic do rzeczy. Z kolei, kolejność zagrywania samych zdolności z kart jest opisana w FAQ i: 1. Najpier działają zdolności typu cancel, ignore. W przypadku, kiedy gracze mają obaj tę zdolność decyduje tor lenników. 2. W przypadku po...

Dlaczego nikt jeszcze nie utworzył tematu o tej grze?

Informacji na razie mało, ale coś już wiadomo

Jestem ciekaw jak szybko będą dodatki do tej "standalone" gry. Sporo miejsca na nie tu widzę, choćby nowe rasy.

Jeżeli będzie to to sensowne, pewnie kupię.

Ciekawe, że wydany ma być w sierpniu, a tu nic, w zasadzie, o nim nie wiadomo.
Poza, prawie pewnym, nowym mechanizmem w postaci tytułowego cesarskiego dworu.
Na BGG można poczytać spekulacje.

Jako wielbiciel Szoguna pewnie kupię, jeśli nie będzie ani absurdalny, ani absurdalnie drogi.

Fakt, jak przeczytałem post o Caylusie to plasnałem się w czoło i muszę przyznać, że jednak ta epoka się na coś przydała :) O Mystery of the Abbey dziwne, że nie pomyślałem przy okazji Imienia Róży. GoT jednak nie łapie się pod jakąś Hiszpanię, czy Francję, a występujące rody nijak mi się z Piastam...