Nie bardzo rozumiem dlaczego nazywasz to parodią deck buildingu, faktycznie bardziej przypomina to konstruowanie decku z MtG niż w typowych deck builderach, ale wg, mnie jest tu wiele miejsca do kombinowania. Nie widzę miejsca do kombinowania. Podkreślam, że grałem dawno, wiec popraw mnie jeśli coś...

Grałem w pierwsze wydanie po angielsku. Wrażenia: skrajnie negatywne. Upływ czasu zatarł już część szczegółów w mojej pamięci, ale wydaje mi się, że dwie najboleśniejsze przyczyny takiego stanu rzeczy pamiętam. Ale po kolei. Rdzeń rozgrywki, czyli zarządzanie kartami broni i kartami, którymi płacimy...

W wersji najbardziej pesymistycznej: nie gorzej. W wersji najbardziej optymistycznej: rezygnacja z losowych kafelków sprzedaży na rynki zewnętrzne wpływa pozytywnie na zmniejszenie frustracji, a zmienny układ kafelków popytu na planszy wpływa pozytywnie na regrywalność. Ja lubię uczyć się przy każde...

Myślę, że już trochę zbyt mocno zapędzasz się w zaprzęganiu własnego gustu do prób merytorycznej/obiektywnej oceny projektów graficznych ich gier, w dodatku aż nadto widać, że wciąż nie rozumiesz konwencji i koncepcji, która za nimi stoi. Gdybyś napisał wprost, że pierdzielę głupoty i się nie znam,...

Żeby poprawić jeden żeton musisz poprawić cały arkusz. Żeby poprawić arkusz, musisz przygotować nowy wykrojnik. Przygotowanie nowego wykrojnika to koszt, którego nie musisz ponosić, jeśli po prostu powielisz błąd. Przecież to tylko jeden żeton, co się czepiasz.

Tego grafika przypiąłem do nich skrótem myślowym i zaklasyfikowałem jako "jednego z nich", bo jego jedyne doświadczenie z pracą w branży (wg bgg) jest związane ze Splotterem. Uważam, że wykazał się niezbyt wysoką kompetencją podczas projektowania Antiquity. Nie grałem w Indonezję, ale słys...

Ale zatrudnienie grafika kosztuje pieniążki. Po co zatrudniać, jak można machnąć samemu? ;) "Jest bardzo czytelna" - Zgodziłbym się, gdybym tak uważał. A uważam, że pomimo tej ascetycznej prostoty występują problemy z czytelnością, o których wspomniałem parę postów wyżej. Dla porównania ca...

Może to tak jak u mnie? Nie mogę powiedzieć, że lubię FCM. Nie mogę powiedzieć, że nie lubię. Jesteśmy takimi neutralnymi współpracownikami.

W pierwszej kolejności pragnę wyrazić głębokie zażenowanie i rozczarowanie własną postawą. Miałem nie rozgrzebywać tematu, ale to niestety wciąga. ;) Argument powiązany ze zdjęciem: kliknęło. Mogę (w przypadku FCM) z czystym sumieniem odwołać swoją opinię "robi jak umie", bo podobieństwo j...

Karty są spoko, bo wykorzystują ilustracje, do których Splotter nie przyłożył ręki, tylko kupił na Shutterstocku. Albo u źródła, na RetroClipArt.com. Stąd moje podejrzenie, że robi jak umie. Schemat planszy ciężko kupić, trzeba zrobić samemu. A jak się nie umie, to się robi w najprostszy możliwy spo...

Nie robi tak jak uważa, tylko tak jak umie.

+1 do tego co napisał Kwiatosz.

Gry w recenzji trzeba obrzydzać. Zdecydowanie przyjemniej jest miło zaskoczyć się krytykowaną grą, niż rozczarować przehajpowaną.

Jednostkowe oceny punktowe są bez sensu
A zagregowane oceny znajdują się na granicy przydatności. Ot, żeby sprawdzić z której strony wiatr wieje.

Cholerna meta-dyskusja ;p

1. FCM to brzydka gra - wspomniałem o tym we wstępie na zasadzie: taką opinię usłyszycie na dzielni, nie będę roztrząsał i powtarzał. Mnie się nie podoba, ale nie będę roztrząsał, bo wszystko na temat wyglądu FCM co dało się napisać w Internecie zostało już napisane. 2. Funkcjonalność - wydawca nie ...

Machnąłem taką niby recenzję, ale bardziej chyba felieton:
https://www.gamesfanatic.pl/2021/11/18/ ... osliwosci/

Babol na planszy nie ma charakteru funkcjonalnego. Ma charakter estetyczny.

Ja ***********. Popraw mnie jeśli się mylę, ale Rebel nie jest chyba wydawcą tej gry, a jedynie dystrybutorem. Druga rzecz: tak, na planszy jest babol. Czy taki babol uzasadnia posłanie na śmietnik całego wydrukowanego nakładu plansz do gry? I chodzi mi tu jak najbardziej dosłownie o aspekt produkc...

Praktycznie każdą rzecz kupioną przez Internet można zwrócić w terminie do 14 dni od otrzymania przesyłki bez podania przyczyny. Mnie tytuł nie boli. W sensie: wolałbym, żeby był podmrok zamiast potworka, ale ma to dla mnie marginalne znaczenie. A będzie przynajmniej powód do żartów przy każdorazowy...

Jako ciekawostka: była trzy razy "top 10 gier 2 osobowych" ani razu nie było Neuroshimy Hex oraz w tych toplistach nie powtórzyła się żadna gra, za to zawsze w przeważającej większości były gry wydane w bieżącym roku (dla daty publikacji materiału). Wystarczy, że w opisie bądź tytule napi...

Messina? More like Messy-na.

Gra dla zatwardziałych geeków szukających mocnych wrażeń i komplikacji dla samego faktu komplikacji. Planszówkowy ekwiwalent piwa kraftowego o smaku świerku.

Chwilę pograłem, ale nie mogę przeskoczyć dwóch problemów. Na mojej laptopo-maszynie-do-pisania mam niesatysfakcjonującą płynność jak na tak oszczędną grafikę. A jeśli już o grafikę chodzi, to brakuje mi kontrastu: pionki graczy zlewają mi się z ikonami miast i nie widzę szybko i na pierwszy rzut ok...

Gradanie. Ciąg dalszy. Jestem drugi, więc mi będzie łatwiej. ;) 1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej? - Patrz odpowiedź Windziarza 2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod? - Rolnik 3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry? - Prowadzę sobie taki arkusz kalkulacyjny, w którym lic...

Kolego! W jednym zdaniu: współtworzysz kanał i boli Cię fakt, że na tym nie zarabiasz. Może to efekt tego, że całego odcinka słuchałem sobie jednym uchem podczas remontu wentylacji siedząc na dachu ciągnika Ursus 1134, ale do podsumowanie w jednym zdaniu nie wydaje mi się ani trafne ani uczciwe. A ...

Paaanie. Schodzi się, nie będę ukrywał. Czerwiec jest już przepołowiony, a nasze podsumowanie roku 2020 też jest jeszcze tylko w planach.