I jeszcze jedna kwestia - długość tłumaczenia reguł - ograny gracz wprawiony w tłumaczenie, wyjaśnia tę grę graczom doświadczonym w ok 30 min, mniej lub więcej. Ty możesz ogarniać instrukcję, ale jeżeli współgracze w połowie tłumaczenia instrukcji do np. Zamków Burgundii mówią "grajmy już", albo "dobra, grajmy, wszystko wyjdzie w praniu", to potrafię sobie wyobrazić sobie ich miny, kiedy jesteś mniej więcej w połowie tłumaczenia GWT, gdzie najważniejsze akcje
na budynkach, to jak działa sprzedaż krów, po co jest pociąg, po co są pracownicy i chociaż część ikonografii musisz wyjaśnić. GWT, mimo w sumie dość prostych podstawowych założeń mechanicznych - stajesz
na budynku i robisz to co namalowano, mimo klarownej ikonografii, potrafi zniechęcić do siebie graczy preferujących szybsze gry i krótsze instrukcje.
edit: Niemniej, uważam, że GWT to gra wybitna i każdy eurosucharzysta powinien przynajmniej raz w nią zagrać

Więc może to właśnie będzie dla was gra kolejnego kroku?

No bo ZB to poziom taki raczej średni jeśli chodzi o ciężar.