Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)

[Michałku]

Co myślicie o wariancie 4-osobowym? Sprawdza się czy nie koniecznie?
NIe udało mi się go jeszcze wypróbować, ale wydaje mi się wciśnięty nieco na siłę.

[Bardok]

Co myślicie o wariancie 4-osobowym? Sprawdza się czy nie koniecznie?
NIe udało mi się go jeszcze wypróbować, ale wydaje mi się wciśnięty nieco na siłę.

Grałem i mi się podobało. Aczkolwiek ja jestem dziwny i lubię grać w Rebelię w 4 osoby. WoP już mniej, tam wciśnięte jest to na siłę.
W przypadku Dune - nie zgadzam się z Trzewikiem, który chwalił jak to jest świetne i przemyslane. Jest podobnie jak w Rebelii - jeden gracz kontroluje jedną pod-frakcje, drugi drugą. Fajne jest to, że mamy stożki ciszy. Nie można planować niczego wspólnie po cichu, chyba, że użyje się stożka ciszy, wtedy moża wyjść i porozmawiać. Dodatkowo jest zakaz mówienia o kartach na ręce, więc to pomaga wyeliminowac alfa gracza. Fajny tryb, jednak podobnie jak w Rebelii - jest dodany na siłę trochę. Mi to nie przeszkadza

[boardmark]

Spoiler:

Chodzi o karty, za które się punktuje i mój problem z nimi polegający na tym, że przy większości Harkonen nie ma na nie jak zareagować (jak np. ujawnienie siczy w obszarze, w którym jest Paul i tym podobne).

Przejrzałem karty i wydaje mi się że na 10 z 16 kart Harkonneni mogą jakoś zareagować. Przynamniej mają taką opcję. Szczególnie te z końcem rundy, bo punktują dopiero na koniec rundy.
Czyli:
1. Ujawnij sicz z Paulem (Faza końca rundy)
2. Paul i Jessica są na głębokiej pustyni (Faza końca rundy)
3. Dwa legiony w Ergu mniejszym (Faza końca rundy)
4. Trzy legiony na płaskowyżach (Faza końca rundy)
5. Odkrycie dwóch żetonów rozmieszczenia z Paulem (Faza końca rundy)
6. Jessica i Paul w tej samej siczy (Faza końca rundy)
7. Legion atakuje Harkonnenów poza osadą (Faza Akcji) - zrobić kontrę/nie wychodzić
8. Cztery legiony na pustyni (Faza końca rundy)
9. Legion z przywódcą atakuje Harkonnenów w osadzie (Faza Akcji) - zrobić kontrę
10. Trzy legiony w górach (Faza końca rundy)

Wszystkie punktujące na koniec rundy są do skontrowania, bo widać kartę celu, widać że Atryda ją robi i Harkonnen może to do końca rundy zepsuć.

Pozostałe 6 kart celów są bez możliwości reakcji ze strony Harkonenna i tylko w fazie Akcji.

Te cele typu "ujawnij sicz / żeton z Paulem" - nr 1 oraz 5 - kontra to użycie zwiadu ornitopterem. Nie można ujawnić ujawnionej siczy czy żetonu.

[boardmark]

Co myślicie o wariancie 4-osobowym? Sprawdza się czy nie koniecznie?
NIe udało mi się go jeszcze wypróbować, ale wydaje mi się wciśnięty nieco na siłę.

Zagrałem dwukrotnie, z ekipami, które nie grały solo. Raz z osobami, które grały WoP - ta grupa chwaliła grę za krótszy czas od WoPa przy podobnych emocjach, chcą jeszcze zagrać. Drugi raz z ludźmi, którzy nie grali w podobne gry - nie siadło, spodziewali się mniej losowości i głębszego podziału na frakcje wewnątrz drużyny, nie chcą już grać 2vs2.
Moja opinia - jest ok, ale tryb jest nieco sztucznie nałożony. Gra się wydłuża mocno bo jednak trzeba się kalibrować, sporo ustalać wspólnie. Raczej nie zyskuje niczego względem 1vs1. Nie będę szukał możliwości gry drużynowej, chyba że ekipa będzie bardzo nalegać. 1vs1 bardzo mi się ta gra podoba.

[Rafal1970]

Czy może ktoś z szanownych forumowiczów dysponuje skanami/pdf kart do gry w języku polskim i może je udostępnić ?