Wszystkie wspomniane już gry są świetne i dobrze się sprawdzają na imprezach. A co, dodam też coś od siebie
Jeśli towarzystwo jest gadatliwe, to może własnie gry oparte na opowiadaniu historii? Wtedy świetnym rozwiązaniem będzie
Dawno, dawno temu, które ostatnio miało swoją reedycję, więc znowu pojawiło się na rynku. A tutaj faktycznie z opowieściami i absurdem można popłynąć. Tak samo cała seria
Story Cubes, ale to z kolei dla tych, którzy lubią ustalać własne zasady, bo kostki z obrazkami dają na prawdę szerokie pole do popisu.
Ktoś tu wspomniał o
Kragmortha, tak to też jest świetny tytuł chociaż ja osobiście wolę karciankę
Tak, Mroczny Władco!, która jest z tego samego uniwersum Rigora Mortisa, ale oparta bardziej na naszej wyobraźni i zrzucaniu na siebie wzajemnie winy i tworzeniu wymówek. I gadaniu, gadaniu, gadaniu i wymyślaniu! Oba te tytuły są jednak dla osób, które lubią się wygłupiać. Co też wymaga, że tak powiem specyficznego towarzystwa.
Dla fanów kalambur, gier w stylu
Taboo oraz
Time's Up! genialnym rozwiązaniem jest
Party Time, który łączy elementy właśnie kalambur, odgadywania słówek oraz znanych osób, pantomimy, rymowanek, układania słów i drużynowego skopywania tyłków drużynom przeciwników
Sprawdza się na imprezach z rodzicami, sprawdza się też ze znajomymi w warunkach bardziej rozrywkowych, że tak powiem, więc uniwersalizm się tutaj na prawdę przydaje.
Ze wspomnianych już gier takich jak
Sabotażysta, Bang!, Wilkołaki, Cytadelę, generalnie gier opartych na odgrywaniu ról - fajną wariacją na ten temat są
Kurze Wojny: Zemsta Lisów. Mechanika podobna, a prześmiewczy klimat popkulturowy z postaciami z wielu znanych serii, mamy m.im.: Kurę Zombie (
braiiiiiiinsssssss!), Darth Liser (
To nie jest ta kura, której szukasz) , Kurtystę (
Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn ) czy Doktora Ko (
Who? Doctor Who?). Także jest to całkiem dobra dawka humoru.
Jeśli lubicie negatywną interakcję,
to Nox też się fajnie na imprezach sprawdza. Mega proste zasady do wytłumaczenia w 2 minuty, dość dynamiczna rozgrywka i dużo radości z podrzucania kart innym graczom.
Z kolei niektóre gry z wydawnictwa G3 na początku mogą wydawać się infantylne i dla dzieci, ale tak na prawdę fenomenalnie sprawdzają się na 'dorosłych' imprezach na rozluźnienie. Tak więc cała seria O Robakach, Których Nikt Nie Lubi, czyli m.in.
Karaluszek Kłamczuszek, Mól Szachrajek czy
Zupa z Karalucha należą do tych łatwych do wytłumaczenia a przy tym przezabawnych, mających małe pudełka w sam raz do plecaka czy torebki, żeby wziąć ze sobą.
Takie gry lekkie, łatwe i przyjemne zawsze warto mieć w swojej kolekcjii
