[Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 10:34
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
ok, to wezmę Antike, Muttach podjadę po Ciebie około 17
pozdro
pozdro
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
No i kolejne udane spotkanie za nami
Fajnie się grało, scenariusz do ToI'a siadł w sam raz - zarówno pod kątem wyważenia, jak i czasu rozgrywki. Ostatecznie skończyło się remisem (z czterech punktów obronnych miasta obie strony kontrolowały na koniec po dwa), choć nie omieszkam wspomnieć że mój team bardzo poważnie otarł się o minor victory (szkoda tylko że zawahaliśmy się w pierwszej rundzie, inaczej szanse w ostatnim szturmie byłyby znacznie większe
). W każdym razie było gites, sądzę że jeszcze zagramy może ze dwa europejskie scenariusze i dla odmiany siekniemy jakąś Afrykę
Na sam koniec odpaliliśmy jeszcze Antike i powiem tak: "Ale to zap...a"!
No chyba że ktoś zbytnio zamuli
, ale to nie zdarzało się znowu aż tak często
. W każdym razie fajna gra, bardzo szybka i jak dla mnie zaskakująco "wielopoziomowa" (trzeba dbać o wiele rzeczy na raz). Z chęcią jeszcze w to zagram, chociaż o emocjach z pod znaku "dużych strategii" nie ma tu mowy (być może właśnie dlatego, że gra jest taka naspeedowana - co jednak nie zmienia faktu, że tempo rozgrywki jest zdecydwanie jej największa zaletą).



Na sam koniec odpaliliśmy jeszcze Antike i powiem tak: "Ale to zap...a"!




Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
No, my też mogliśmy ruszyć na początku na wasze 2 Shermany na lewej flance, byłoby ciekawiej
No a sama roz(g)rwka w Tide'a jak zwykle na medal
BTW: Jacyś chętni na weekend?


BTW: Jacyś chętni na weekend?
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 10:34
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Tak, było konkretnie.
Na początek SENJI - gra ciekawa choć bez rewelacji, po pierwszej rozgrywce wydaje mi się, że jednak w dużej mierze chodzi o zbieranie jak najbardziej wartościowych setów kart "surowców", które dają punkty zwycięstwa. Czynnik militarny jest tu drugorzędny - za zajmowanie prowincji nie ma pkt. z kolei kostki walki potrafią mocno wypaczyć wszelkie manewry wojenne. Ciekawy jest motyw dyplomatyczny.
Następnie Teby - całkiem pozytywna gierka, wprawdzie nie dokończylićmy ale grało mi się naprawdę przyjemnie.
Na końcu Antike - jak zwykle partia emocjonująca do samego końca, szybko łatwo i jednocześnie dużo możliwoości.
Dzięki wszystkim za rozograne partie.
Ps. więcej nie płynę na morze.
Pozdr
Na początek SENJI - gra ciekawa choć bez rewelacji, po pierwszej rozgrywce wydaje mi się, że jednak w dużej mierze chodzi o zbieranie jak najbardziej wartościowych setów kart "surowców", które dają punkty zwycięstwa. Czynnik militarny jest tu drugorzędny - za zajmowanie prowincji nie ma pkt. z kolei kostki walki potrafią mocno wypaczyć wszelkie manewry wojenne. Ciekawy jest motyw dyplomatyczny.
Następnie Teby - całkiem pozytywna gierka, wprawdzie nie dokończylićmy ale grało mi się naprawdę przyjemnie.
Na końcu Antike - jak zwykle partia emocjonująca do samego końca, szybko łatwo i jednocześnie dużo możliwoości.
Dzięki wszystkim za rozograne partie.
Ps. więcej nie płynę na morze.
Pozdr
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Panowie co taka cisza tu, godzina prawie 12 a tu żadnych ustawek
, ja dzisiaj biorę Senji, ponownie przeczytałem reguły, trochę jest małych zmian więc powinno być lepiej. ronczi może weźmie Tribune to jestem chętny. Oczywiście chciałbym zagrać w Filary Ziemi w 6.

-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam wszystkich. Klub otwieram dziś jak zwykle o 17.15
Wezmę ze sobą Leuage Of Six, In The Shadow Of The Emperor i Struggle Of The Empiers, gdyby niespodziewanie naszło nas na dłuższy tytuł
Chętnie zagram w Filary, mogę też dać 2 szansę Trybunowi, choć gra niespecjlanie mi podeszła za 1 razem.
Pozdrawiam i do zobaczenia!

Wezmę ze sobą Leuage Of Six, In The Shadow Of The Emperor i Struggle Of The Empiers, gdyby niespodziewanie naszło nas na dłuższy tytuł

Pozdrawiam i do zobaczenia!
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Wczoraj zaczęliśmy od Cieni Nad Camelot - gładkie zwycięstwo, ale głównie za sprawą małego doświadczenia Zdrajcy, który do połowy gry nie wiedział co ma robić i z grubsza wykonywał wszystkie nasze polecenia
Następnie Tempus - bardzo dobra gra. Proste i eleganckie zasady, czas rozgrywki około 1h i czuje się klimat cywilizacyjny. Gra jak najbardziej rodzinna, choć daje dużo możliwości i zadowoli też bardziej doświadczonych graczy.
Na koniec Senji... Gra jest na prawdę dobra, trzeba mocno kombinować... niestety losowość graniczy w niej z absurdem i osobiście była dla mnie zbyt duża przeszkodą by czerpać przyjemność z rozgrywki. 4min na negocjacje... dla mnie to też stanowczo zbyt mało. Może faktycznie eurogracze zaakceptują nawet tak duży stopień losowości, jednak ci, ceniący sobie pewną strategię i obierający taktykę na rozgrywkę będą mocno zawiedzeni.
Ogromne gratulacje dla Roncziego, który wygrał w mistrzowskim stylu!
Pozdrawiam i do zobaczenia za tydzień!

Następnie Tempus - bardzo dobra gra. Proste i eleganckie zasady, czas rozgrywki około 1h i czuje się klimat cywilizacyjny. Gra jak najbardziej rodzinna, choć daje dużo możliwości i zadowoli też bardziej doświadczonych graczy.
Na koniec Senji... Gra jest na prawdę dobra, trzeba mocno kombinować... niestety losowość graniczy w niej z absurdem i osobiście była dla mnie zbyt duża przeszkodą by czerpać przyjemność z rozgrywki. 4min na negocjacje... dla mnie to też stanowczo zbyt mało. Może faktycznie eurogracze zaakceptują nawet tak duży stopień losowości, jednak ci, ceniący sobie pewną strategię i obierający taktykę na rozgrywkę będą mocno zawiedzeni.
Ogromne gratulacje dla Roncziego, który wygrał w mistrzowskim stylu!
Pozdrawiam i do zobaczenia za tydzień!
-
- Posty: 333
- Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 1 time
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Co senji ja nie mogę ogarnąć możliwości tej gry. Wygrałem tylko dlatego że nic nie robiłem a reszta graczy kombinowała, w efekcie czego w ostatniej rundzie zdobyłem jakieś 40 pkt (chyba ponad) wystawiając 5 członków rodziny i oddając 10 paktów (nie używałem zbierałem). Planowanie mam wrażenie nie jest tu takie możliwe jak np. GoT czy Shogun. Co do losowości i pomysłu bitew tutaj aż tak krytyczny nie jestem, system losowy i ciekawy (tutaj dobre dobranie sojuszy pozwala wygrać bitwę) oczywiście tzreba mieć konkretną przewagę a nie np 4 na 1 (nie gwarantuje to wygranej).
Tempus - druga moja rozgrywka ugruntowała dobra moją ocenę tej gry.
Cienie jak zwykle śmieszna i fajna zabawa czyli to co najbardziej lubię w grze (no i całkowite zdziwienie kiedy giermek okazał się zdrajcą a grał tak lojalnie (po za tym że giermek to stary wyjadacz
)
Dzięki za spotkanie i świetną zabawę.
Tempus - druga moja rozgrywka ugruntowała dobra moją ocenę tej gry.
Cienie jak zwykle śmieszna i fajna zabawa czyli to co najbardziej lubię w grze (no i całkowite zdziwienie kiedy giermek okazał się zdrajcą a grał tak lojalnie (po za tym że giermek to stary wyjadacz

Dzięki za spotkanie i świetną zabawę.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Mnie osobiście senji nieprzypadł do gustuz jednego prostego powodu mając samuraja i 5 żetonów wojsk oraz wsparciem każdej strony niebyłem w stanie zdobyć lokacji która miała tylko 2 rzetony. System walki był całkowicie poponionym pomysłem i prawde nówiąc niewiem ldaczego wogóle go wprowadzono
Co do Filarów ziemi to naprawde fajna ciekawa i przyjemna gra i zchęcią znów w nią zagram.
Natomaist do co cieni Kamelot to mialem nadzieje że udając że nic niekapuje z tej gry to nikt nieweźmie mnie za zdrajce a tu jak na zlość drugi zdrajca wpadł w moją pułapke i mnie zdemaskował
.
BTW mam wielką nadzieje że znajdą sie dziś chętni na rozgrywke w GoT bo strasznie mnie korci do niej

Co do Filarów ziemi to naprawde fajna ciekawa i przyjemna gra i zchęcią znów w nią zagram.
Natomaist do co cieni Kamelot to mialem nadzieje że udając że nic niekapuje z tej gry to nikt nieweźmie mnie za zdrajce a tu jak na zlość drugi zdrajca wpadł w moją pułapke i mnie zdemaskował

BTW mam wielką nadzieje że znajdą sie dziś chętni na rozgrywke w GoT bo strasznie mnie korci do niej

- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Ja wpadnę dzisiaj z bracikami ok 17 15, nie mam pojęcia co wezmę, rzucę kostką 100 i się coś wybierze
, Ja będę tylko do 20 30, więc jakieś fest długie gry odpadają.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Ja będę jak zwykle 17.15, może wezmę 2 kumpli 

"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Ja mam pytanie do wszytskich którzy przyjdą w nastepny czwartek czy będą chętni na gre w StarCrafta. Wiem że potrzebnych jest minimum 4 graczy i jesli są cetni to napiszcie.
Co do wczoraj to stwierdziłem dziś że podaruje sobie komentaż do wczorajszej gry o tron i wypisze sobie na czole czarny charakter albo sabotarzysta żeby mnie eliminować od samego początku
Co do wczoraj to stwierdziłem dziś że podaruje sobie komentaż do wczorajszej gry o tron i wypisze sobie na czole czarny charakter albo sabotarzysta żeby mnie eliminować od samego początku

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam! Już jakiś czas śledzę ten wątek, i w związku z rozpoczęciem roku akademickiego postaram się dołączyć do Was w najbliższy czwartek. Więc na wstępie odpowiadając na post pytający o chętnych na starcrafta - pisze się
- Zet
- Posty: 1410
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 198 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Jesli mozna, chetnie przylacze sie do spotkan, jesli jednak sa w czwartki o 17.15, to moja praca pozwala mi w padzierniku jedynie na spotkanie 23.10. Ale niestety, rano do pracy, wiec odpade dlugie granie 
Natomiast Coachu z Flamberga przymierza sie do reaktywacji spotkan z planszowkami w Czajniku, w ktorys z dni weekendu, popoludniu. Sa chetni?

Natomiast Coachu z Flamberga przymierza sie do reaktywacji spotkan z planszowkami w Czajniku, w ktorys z dni weekendu, popoludniu. Sa chetni?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Tak, tak, tak i jeszcze raz takZet pisze: Natomiast Coachu z Flamberga przymierza sie do reaktywacji spotkan z planszowkami w Czajniku, w ktorys z dni weekendu, popoludniu. Sa chetni?

A co do ostatniego spotkania i GoTa- moje kwiatki w pierwszej turze zdobyły 3 zamki a w drugiej była rekrutacja- szedłem jak burza, ale po drugiej licytacji znalazłem się na ostatni na każdym torze... Ale i tak zwycięstwo było "o włos"

No i po ostatnim spotkaniu frekwencja zaskakująca- koło 20.00 bawiło się jakieś 17 osób

"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam serdecznie.
Jestem nowy na forum i to moj pierwszy post. Czy można was odwiedzić w jutrzejszy czwartek na giercowanie? Przyjechał bym z 2 kolegami. Osobiscie preferuję gry wojenne, ale moi koledzy grają we wszystko co wojenne i ekonomiczne (za wyjątkiem figurek). Mam ochotę na sadomasochistyczną heksówkę z żetonikami (nie mam juz z kim grać) np. coś z niesmiertelnego Dragona lub coś podobnego. Mogę przynieść "A Victory Lost" do przetestowania. Kupiłem, a nie grałem ani razu z braku czasu i chętnych. Ktoś preferuje taką planszę? Pozatym mam Ścieżki Chwały, Twilight Struggle, Dragony, Duel in the Dark...
Pozdrawiam!
Jestem nowy na forum i to moj pierwszy post. Czy można was odwiedzić w jutrzejszy czwartek na giercowanie? Przyjechał bym z 2 kolegami. Osobiscie preferuję gry wojenne, ale moi koledzy grają we wszystko co wojenne i ekonomiczne (za wyjątkiem figurek). Mam ochotę na sadomasochistyczną heksówkę z żetonikami (nie mam juz z kim grać) np. coś z niesmiertelnego Dragona lub coś podobnego. Mogę przynieść "A Victory Lost" do przetestowania. Kupiłem, a nie grałem ani razu z braku czasu i chętnych. Ktoś preferuje taką planszę? Pozatym mam Ścieżki Chwały, Twilight Struggle, Dragony, Duel in the Dark...
Pozdrawiam!
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Nie pytaj a wpadajcie
Co do Victory Losta- jutro nie mogę ze względu na czas (17.15 przybywam a wychodzę o 21.20) ale w weekend jak najbardziej (jak nam ktoś otworzy...
)

Co do Victory Losta- jutro nie mogę ze względu na czas (17.15 przybywam a wychodzę o 21.20) ale w weekend jak najbardziej (jak nam ktoś otworzy...

"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Cirrus niemartw sie jateż wychodze przed 22 

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam, rozumiem że AVL odpada na dzisiaj. Stąd moje pytanie: Czy posiada ktoś z klubowiczy Command and Colors Ancient? Chciałbym zobaczyć czym to się je. Zastanawiam się nad zakupem ale chciałbym sprawdzić czy będzie mi odpowiadać. Fajnie było by dzisiaj zagrać.
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam, z tego co pamiętam to chyba raz był grany w klubie C&C i Parmenides(Oskar) go bodajże sprzedał, z tego co oglądałem to bardzo przypominało mi Battlelore, chyba nawet to gra tego samego autora
, Dzisiaj tylko wpadam na 2h, więc jakaś krótka gierka, może wezmę Space Dealera akurat 30 minut 


-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Witam,
Wszystkich zapraszam jak zwykle o 17.15 Widzę, że będzie dziś kilka nowych twarzy
Jak tak będzie tak dalej, to zaczniemy rozkładać się w sekretariacie 
Maćko jeśli wezniesz dzis A Victory Lost, to osobiście chętnie zagram. Jak na razie w klubie tylko ja zaliczam się do zapalonych wargamerowców, więc cieszę się, że będzie okazja do odpalania na naszych spotkaniach również cięższych tytułów
Chłopaki, co z tym Starcraftem, jak na razie widzę 2 chętnych...
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Wszystkich zapraszam jak zwykle o 17.15 Widzę, że będzie dziś kilka nowych twarzy


Maćko jeśli wezniesz dzis A Victory Lost, to osobiście chętnie zagram. Jak na razie w klubie tylko ja zaliczam się do zapalonych wargamerowców, więc cieszę się, że będzie okazja do odpalania na naszych spotkaniach również cięższych tytułów

Chłopaki, co z tym Starcraftem, jak na razie widzę 2 chętnych...
Pozdrawiam i do zobaczenia!
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Ech... Silent... tak zapalony gracz a tu kolejne spotkanie praktycznie opuszczone... To zła Kobieta jest...! 

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Oj tak! Wojenka to jest to... huk dział, opary spalonego prochu unoszące się nad polem bitwy, pochyleni nad mapą sztabową dowódcy... tak więc przynoszę AVL !Będziemy musieli poczytać trochę instrukcję, bo jak mowie nie miałem okazji zagrać. Cieszę się że lubisz cięższe tytuły bo jak wspominałem nie mam za bardzo z kim grać w tego typu gry. 
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
Oskar tym razem myślę, że będzie to ostatni raz. To była moja decyzja
i ja zaproponowałem termin, więc jeszcze dzisiaj dam wam fory
, oczywiście ten czas też jest przeznaczony na planszówki, tylko nie z Wami
. Trzeba wkręcać nowych 




Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
...a mi znowu wrąbali pracę w czwartki wieczorem
Dlatego też kilka ostatnich spotkań opuściłem, ale jeszcze wrócę
A jak z sobotą? Bo gdyby ktoś reflektował w sobotę właśnie, to z chęcią bym się pojawił.
pozdro all!


A jak z sobotą? Bo gdyby ktoś reflektował w sobotę właśnie, to z chęcią bym się pojawił.
pozdro all!