Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
"Koń pociągowy" to prawdopodobnie spora przesada. Jest dobrze, jeśli HwA LCG nie przynosi im strat, ale jeszcze się w historii Galakty nie zdarzyło, żeby jakaś karcianka ciągnęła im całe wydawnictwo. Zwykle było zupełnie odwrotnie.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Czyli wydaja dla własnej satysfakcji i chętnie dokładają do interesu? marka Arkham (gra planszowa i karcianka) to być może ostatnia marka FFG która będą ciągnąć a przecież dotychczas mocno opierali się o ich gry. Zabijając to co im pozostalo nie będą mieli zbyt bogatego katalogu produktow skoro Keyforge przejął już Rebel i tak pewnie będzie z każdą kolejną nowa gra.Trolliszcze pisze: ↑05 lis 2018, 16:41 "Koń pociągowy" to prawdopodobnie spora przesada. Jest dobrze, jeśli HwA LCG nie przynosi im strat, ale jeszcze się w historii Galakty nie zdarzyło, żeby jakaś karcianka ciągnęła im całe wydawnictwo. Zwykle było zupełnie odwrotnie.
Nie mówiąc już o tym że postanowili stracić jeszcze więcej kasy dodrukowujac podstawkę I dunwich..
Kon pociągowy to może skrót myślowy - kończąc z Arkham LCG są skończeni na rynku karcianek.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Mówisz o podstawce i pierwszym deluxie, produktach, które w założeniu sprzedają się najlepiej. Żeby mieć jakikolwiek pogląd o zyskowności tego przedsięwzięcia, musielibyśmy raczej spytać, jak się sprzedają dodatki z najnowszego cyklu (a generalnie zasada jest taka, że z każdego kolejnego sprzedają się coraz gorzej). Jako całość być może nie notują jeszcze strat, ale od umiarkowanego zysku do "konia pociągowego" droga daleka. Oczywiście mogę się mylić, ale historycznie żaden LCG nie przynosił im kokosów (jedyny doprowadzony do końca to WH:I, z czasów, gdy ta gra w segmencie LCG nie miała żadnej konkurencji). Ja się oczywiście cieszę, że linia jest ciągnięta, i z optymizmem patrzę w przyszłość, jest to jednak optymizm nacechowany sporą dozą ostrożności.
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Myślę że dodruk podstawki i pierwszego deluxa, to już dobra oznaka, jak na historie LCG-ów w Galakcie.
- Gothik
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 sty 2012, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 36 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Do końca dociągnęli też WH40K: Podbój, chociaż nie wiemy, co by było gdyby GW nie wzieło rozwodu z FFGTrolliszcze pisze: ↑05 lis 2018, 20:24 jedyny doprowadzony do końca to WH:I, z czasów, gdy ta gra w segmencie LCG nie miała żadnej konkurencji.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Starałem się wyjaśnić o co chodzi z koniem pociągowym. Kończąc Arkham tak jakby wyjdą z rynku karcianek kolekcjonerskich. Będą musieli wtedy zapewne przebudować trochę swoją strukturę. Nie sądzę że Rebel cokolwiek znaczącego jeszcze im odda. Logicznie jakiś zysk na LCG muszą mieć skoro wciąż chcieli w to brnac a narzekanie na brak opłacalności karcianek to zapewne Damage Control przy zamykaniu linii produktów. Arkham jest tez specyficzne bo tutaj jednak jest nacisk żeby mieć wszystkie dodatki z powodu kampanii i nowych historii a nie tylko wyborcze potrzebne do decku który chcemy zbudować. Myślę że spokojnie można oczekiwać że dobijemy przynajmniej do 6 cykli PL.Trolliszcze pisze: ↑05 lis 2018, 20:24 Mówisz o podstawce i pierwszym deluxie, produktach, które w założeniu sprzedają się najlepiej. Żeby mieć jakikolwiek pogląd o zyskowności tego przedsięwzięcia, musielibyśmy raczej spytać, jak się sprzedają dodatki z najnowszego cyklu (a generalnie zasada jest taka, że z każdego kolejnego sprzedają się coraz gorzej). Jako całość być może nie notują jeszcze strat, ale od umiarkowanego zysku do "konia pociągowego" droga daleka. Oczywiście mogę się mylić, ale historycznie żaden LCG nie przynosił im kokosów (jedyny doprowadzony do końca to WH:I, z czasów, gdy ta gra w segmencie LCG nie miała żadnej konkurencji). Ja się oczywiście cieszę, że linia jest ciągnięta, i z optymizmem patrzę w przyszłość, jest to jednak optymizm nacechowany sporą dozą ostrożności.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
LOTR wytrzymał tylko 3 cykle, zanim przeszedł w POD, a to jest popularniejszy lore niż cthulhu. Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby AH doszło do sześciu normalnie wydawanych cykli.brazylianwisnia pisze: ↑08 lis 2018, 12:37 Myślę że spokojnie można oczekiwać że dobijemy przynajmniej do 6 cykli PL.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
A nie jesteś już zdziwiony? Jeszcze jakiś czas temu wieszczyłeś, że AH nie wytrzyma nawet tyle co LotR, a tymczasem zapowiedź czwartego cyklu wisi w powietrzu.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2707 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Teraz jest po prostu Zdziwiony. Ewentualnie może być w przyszłości Bardzo Zdziwiony.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Ja tam nie widze na tym etapie powodów do strachu.
Jest dodruk zarowno podstawki jak i 1szego dodatku czego nie bylo w przypadku ostatnich LCG.
Galakta organizuje spotkania dla fanow.
Macki w Polsce maja sie dobrze (patrz EH, MoM itp)
Gra jest naprawde bardzo dobra o ile nie najlepsza gra FFG w tych klimatach. Jej minusami w stosunku do poprzednich gier jest koszt bo LCG i próg wejscia bo tez LCG.
Jest dodruk zarowno podstawki jak i 1szego dodatku czego nie bylo w przypadku ostatnich LCG.
Galakta organizuje spotkania dla fanow.
Macki w Polsce maja sie dobrze (patrz EH, MoM itp)
Gra jest naprawde bardzo dobra o ile nie najlepsza gra FFG w tych klimatach. Jej minusami w stosunku do poprzednich gier jest koszt bo LCG i próg wejscia bo tez LCG.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
LOTR nie ma takiego wymuszania kompletowania całych cykli, wyszedł w czasie gdzie ilość graczy w PL była znacząco mniejsza. Do tego nie jestem pewien czy LOTR jest popularniejszy wśród graczy niż Arkham Ranking BGG też dodaje swoje do popularności. Nie ma podstaw sądzić że wytrzyma mniej niż GOT.rattkin pisze: ↑08 lis 2018, 13:12LOTR wytrzymał tylko 3 cykle, zanim przeszedł w POD, a to jest popularniejszy lore niż cthulhu. Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby AH doszło do sześciu normalnie wydawanych cykli.brazylianwisnia pisze: ↑08 lis 2018, 12:37 Myślę że spokojnie można oczekiwać że dobijemy przynajmniej do 6 cykli PL.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
"Wymuszanie" działa raczej na niekorzyść, jeśli chodzi o kupowanie, przynajmniej tak mi się wydaje (albo wszystko z cyklu albo nic).brazylianwisnia pisze: ↑08 lis 2018, 15:41 LOTR nie ma takiego wymuszania kompletowania całych cykli
Cóż, zobaczymy. Ja wciąż zbieram, w sumie.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Wśród graczy i klientów FFG Arkham Files jest popularniejsze od uniwersum LotRa, nie pomoże tu żadne zaklinanie rzeczywistości. Na fejsie polska społeczność fanów AH LCG przerosła społeczność LotR LCG niedługo po premierze (a przecież LotR liczy już sobie ładnych parę lat, miał czas na zbudowanie bazy fanów). W Stanach jest podobnie; wg statystyk BGG LotR LCG posiada obecnie 27k graczy - tyle samo co AH LCG, mimo że to gra o pięć lat młodsza. Na wishlistach więcej osób ma obecnie AH LCG - trendy wyraźnie pokazują, że wg tych statystyk już wkrótce więcej ludzi będzie grać w AH niż w LotR.brazylianwisnia pisze: ↑08 lis 2018, 15:41LOTR nie ma takiego wymuszania kompletowania całych cykli, wyszedł w czasie gdzie ilość graczy w PL była znacząco mniejsza. Do tego nie jestem pewien czy LOTR jest popularniejszy wśród graczy niż Arkham Ranking BGG też dodaje swoje do popularności. Nie ma podstaw sądzić że wytrzyma mniej niż GOT.
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 932 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Równie dobrze może chodzić o to, że ogólna pula graczy jest większa plus fakt, że większość z nich woli sięgać po nowe niż odkrywać "starocie".
Ostatnio zmieniony 08 lis 2018, 17:30 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Tak czy inaczej pisanie ze HwA LCG pl ma nie dotrwac 6 cyklu jest smieszne biorac pod uwage jak wyglada scena.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Myśle, ze to dobry moment zeby wejsc w Horror w Arkham LCG bo jest dodruk polskiej podstawi Ale niestety pierwszy cykl "Dziedzictwo Dunwich" jest niedostepny, nie chce wchodzic w all in, ale chcialbym zaczac od podstawki + 1 cykl. Jaki cykl polecacie na poczatek, skoro ten pierwszy jest na razie niedostepny?
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
2gi cykl tj ścieżki do Carcosy. 3ci Cykl zdecydowanie wymaga więcej ogrania i doświadczenia.DEyON pisze: ↑08 lis 2018, 18:46 Myśle, ze to dobry moment zeby wejsc w Horror w Arkham LCG bo jest dodruk polskiej podstawi Ale niestety pierwszy cykl "Dziedzictwo Dunwich" jest niedostepny, nie chce wchodzic w all in, ale chcialbym zaczac od podstawki + 1 cykl. Jaki cykl polecacie na poczatek, skoro ten pierwszy jest na razie niedostepny?
BTW dodruk Dunwich ma być jakoś na początku 2019 r.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Oto trochę 'mięska' (sam lubię najbardziej je czytać), czyli wrażenia z kampanii Path to Carcosa rozegranej solo, jednym badaczem - mistyczką Akachi Onyele. A w zasadzie nie tyle wrażenia z kampanii co garść uwag co do deck-buildingu dla tej postaci.
Zacznijmy od podstaw: Shrivelling - podstawa ataku, Rite of Seeking - podstawa szukania wskazówek. Obie karty mocne (Shrivelling - bardzo) i ładnie kombujące się ze zdolnością specjalną Akachi (-> +1 charge dla każdej karty) oraz efektem niebieskiego żetonem chaosu (-> +1 charge).
Po kilku eksperymentach jedyny sprzymierzeniec, który mi pozostał w talii to Alyssa Graham - łata piętę achillesową Akachi (czyli 'książki') i bardzo ładnie przewiduje przyszłe zagrożenia. Do 'czyszczenia' Alyssy z żetonów zagłady włączyłem do talii Midnight Ritual.
Bardzo ale to bardzo (nie wiem czy to kwestia akurat kampanii Path to Carcosa) przydawała się wysoka wartość siły woli Akachi. A i tak zawsze byłem zadowolony gdy dodatkowo ciągnąłem i zagrywałem Rosary.
Z podstawowych kart _zawsze_ bardzo przydawało się Arcane Studies. I tu dochodzimy do ekonomii. Nie miałem z tym żadnego problemu. Komplet Emergency Cache i Uncage the Soulów dawał/oszczędzał zasoby. Dodatkowo - trochę ekstrawagancko dorzuciłem Alchemical Transmutation - to już nie jest karta obowiązkowa dla Akachi, ale sytuacyjnie się przydawała
Wspomnę przy okazji o Jewel of Aureolus (który wchodzi później, bo kosztuje doświadczenie). Dla mnie karta absolutnie genialna. Nawet grając jednym badaczem. Mnóstwo razy podczas testów pojawia się żeton chaosu z obrazkiem i wówczas opcja pociągnięcia karty lub 2 zasobów jest bardzo pomocna.
Delikatny problem, że Jewel jest naszyjnikiem (-> konflikt z Rosary), ale spokojnie mogę Rosary zdjąć z szyi żeby zrobić miejsce na Jewel
Z punktami doświadczenia robiłem różne zakupy i upgrade'y, przeważnie udane, tym niemniej mustem wydaje się upgrade Shrivelling i zakup Grotesque Statue (kolejna genialna karta, na dodatek z chargami więc idealna dla Akachi). Oczywiście również Jewel of Aureolus.
Z nie-frakcyjnych kart mistyków ostatecznie w talii ostało się tylko Suggestion (frakcja Rogue). Bardziej jako polisa ubezpieczeniowa (ale za to jaka! i mocno przydała się w finałowym scenariuszu), bo przez większość czasu dwa sloty na czary będą używane jednak przez Shrivelling i Rite of Seeking (dlatego rozważałem zakup karty podnoszącej ilość slotów na czary - nie pamiętam nazwy; ale to było już pod koniec kampanii, więc nie chciało mi się mieszać a i punktów doświadczenia nie zbywało).
Ogólnie pod koniec kampanii jak już wyskoczyły na stół te wszystkie karty z chargami, do obrotu wszedł dedykowany dla Akachi Spirit-Seeker (wracający chargowalne karty na rękę na życzenie) i Jewel produkujący karty/zasoby jak oszalały oraz Arcane Studies dopalający testy - to Akachi szła jak burza. Była moc.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze stylu w jakim grało się Akachi. Teraz czas na jakąś inną frakcję. Chyba 'pomarańczowi', bo stosunkowo mało nimi dotąd grałem. Za bardzo ich nie lubię, ale grę trzeba ograć ze wszystkich perspektyw
Wszelkie uwagi dot. talii Akachi mile widziane
Zacznijmy od podstaw: Shrivelling - podstawa ataku, Rite of Seeking - podstawa szukania wskazówek. Obie karty mocne (Shrivelling - bardzo) i ładnie kombujące się ze zdolnością specjalną Akachi (-> +1 charge dla każdej karty) oraz efektem niebieskiego żetonem chaosu (-> +1 charge).
Po kilku eksperymentach jedyny sprzymierzeniec, który mi pozostał w talii to Alyssa Graham - łata piętę achillesową Akachi (czyli 'książki') i bardzo ładnie przewiduje przyszłe zagrożenia. Do 'czyszczenia' Alyssy z żetonów zagłady włączyłem do talii Midnight Ritual.
Bardzo ale to bardzo (nie wiem czy to kwestia akurat kampanii Path to Carcosa) przydawała się wysoka wartość siły woli Akachi. A i tak zawsze byłem zadowolony gdy dodatkowo ciągnąłem i zagrywałem Rosary.
Z podstawowych kart _zawsze_ bardzo przydawało się Arcane Studies. I tu dochodzimy do ekonomii. Nie miałem z tym żadnego problemu. Komplet Emergency Cache i Uncage the Soulów dawał/oszczędzał zasoby. Dodatkowo - trochę ekstrawagancko dorzuciłem Alchemical Transmutation - to już nie jest karta obowiązkowa dla Akachi, ale sytuacyjnie się przydawała
Wspomnę przy okazji o Jewel of Aureolus (który wchodzi później, bo kosztuje doświadczenie). Dla mnie karta absolutnie genialna. Nawet grając jednym badaczem. Mnóstwo razy podczas testów pojawia się żeton chaosu z obrazkiem i wówczas opcja pociągnięcia karty lub 2 zasobów jest bardzo pomocna.
Delikatny problem, że Jewel jest naszyjnikiem (-> konflikt z Rosary), ale spokojnie mogę Rosary zdjąć z szyi żeby zrobić miejsce na Jewel
Z punktami doświadczenia robiłem różne zakupy i upgrade'y, przeważnie udane, tym niemniej mustem wydaje się upgrade Shrivelling i zakup Grotesque Statue (kolejna genialna karta, na dodatek z chargami więc idealna dla Akachi). Oczywiście również Jewel of Aureolus.
Z nie-frakcyjnych kart mistyków ostatecznie w talii ostało się tylko Suggestion (frakcja Rogue). Bardziej jako polisa ubezpieczeniowa (ale za to jaka! i mocno przydała się w finałowym scenariuszu), bo przez większość czasu dwa sloty na czary będą używane jednak przez Shrivelling i Rite of Seeking (dlatego rozważałem zakup karty podnoszącej ilość slotów na czary - nie pamiętam nazwy; ale to było już pod koniec kampanii, więc nie chciało mi się mieszać a i punktów doświadczenia nie zbywało).
Ogólnie pod koniec kampanii jak już wyskoczyły na stół te wszystkie karty z chargami, do obrotu wszedł dedykowany dla Akachi Spirit-Seeker (wracający chargowalne karty na rękę na życzenie) i Jewel produkujący karty/zasoby jak oszalały oraz Arcane Studies dopalający testy - to Akachi szła jak burza. Była moc.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze stylu w jakim grało się Akachi. Teraz czas na jakąś inną frakcję. Chyba 'pomarańczowi', bo stosunkowo mało nimi dotąd grałem. Za bardzo ich nie lubię, ale grę trzeba ograć ze wszystkich perspektyw
Wszelkie uwagi dot. talii Akachi mile widziane
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Mam erratę kart - i zastanawia mnie jedno!
Dlaczego faktycznie niektóre kraty z podstawki mają różnice - np Agnes Baker oraz Na skrzydłach ciemności, podczas gdy Automatyczna.45 jest identyczną z tą którą mam? Podobną sytuację mam z kartami Niech Rozpęta się Burza (ze Szlaku do Carcosy)?
Dlaczego w erracie znalazły się karty wyglądające identycznie z kartami z podstawki? Dla mnie jedynym rozwiązaniem, jest to, że osoba która mi sprzedała podstawkę (kupiłem używkę) miała dostęp do poprawionej karty Automatyczna.45. Jeśli zaś chodzi o Szlak do Carcosy - to kupowałem nowe zestawy - więc może już są poprawione?
Dlaczego faktycznie niektóre kraty z podstawki mają różnice - np Agnes Baker oraz Na skrzydłach ciemności, podczas gdy Automatyczna.45 jest identyczną z tą którą mam? Podobną sytuację mam z kartami Niech Rozpęta się Burza (ze Szlaku do Carcosy)?
Dlaczego w erracie znalazły się karty wyglądające identycznie z kartami z podstawki? Dla mnie jedynym rozwiązaniem, jest to, że osoba która mi sprzedała podstawkę (kupiłem używkę) miała dostęp do poprawionej karty Automatyczna.45. Jeśli zaś chodzi o Szlak do Carcosy - to kupowałem nowe zestawy - więc może już są poprawione?
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 47 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
jax pisze: ↑08 lis 2018, 20:41 Oto trochę 'mięska' (sam lubię najbardziej je czytać), czyli wrażenia z kampanii Path to Carcosa rozegranej solo, jednym badaczem - mistyczką Akachi Onyele. A w zasadzie nie tyle wrażenia z kampanii co garść uwag co do deck-buildingu dla tej postaci.
Zacznijmy od podstaw: Shrivelling - podstawa ataku, Rite of Seeking - podstawa szukania wskazówek. Obie karty mocne (Shrivelling - bardzo) i ładnie kombujące się ze zdolnością specjalną Akachi (-> +1 charge dla każdej karty) oraz efektem niebieskiego żetonem chaosu (-> +1 charge).
Po kilku eksperymentach jedyny sprzymierzeniec, który mi pozostał w talii to Alyssa Graham - łata piętę achillesową Akachi (czyli 'książki') i bardzo ładnie przewiduje przyszłe zagrożenia. Do 'czyszczenia' Alyssy z żetonów zagłady włączyłem do talii Midnight Ritual.
Bardzo ale to bardzo (nie wiem czy to kwestia akurat kampanii Path to Carcosa) przydawała się wysoka wartość siły woli Akachi. A i tak zawsze byłem zadowolony gdy dodatkowo ciągnąłem i zagrywałem Rosary.
Z podstawowych kart _zawsze_ bardzo przydawało się Arcane Studies. I tu dochodzimy do ekonomii. Nie miałem z tym żadnego problemu. Komplet Emergency Cache i Uncage the Soulów dawał/oszczędzał zasoby. Dodatkowo - trochę ekstrawagancko dorzuciłem Alchemical Transmutation - to już nie jest karta obowiązkowa dla Akachi, ale sytuacyjnie się przydawała
Wspomnę przy okazji o Jewel of Aureolus (który wchodzi później, bo kosztuje doświadczenie). Dla mnie karta absolutnie genialna. Nawet grając jednym badaczem. Mnóstwo razy podczas testów pojawia się żeton chaosu z obrazkiem i wówczas opcja pociągnięcia karty lub 2 zasobów jest bardzo pomocna.
Delikatny problem, że Jewel jest naszyjnikiem (-> konflikt z Rosary), ale spokojnie mogę Rosary zdjąć z szyi żeby zrobić miejsce na Jewel
Z punktami doświadczenia robiłem różne zakupy i upgrade'y, przeważnie udane, tym niemniej mustem wydaje się upgrade Shrivelling i zakup Grotesque Statue (kolejna genialna karta, na dodatek z chargami więc idealna dla Akachi). Oczywiście również Jewel of Aureolus.
Z nie-frakcyjnych kart mistyków ostatecznie w talii ostało się tylko Suggestion (frakcja Rogue). Bardziej jako polisa ubezpieczeniowa (ale za to jaka! i mocno przydała się w finałowym scenariuszu), bo przez większość czasu dwa sloty na czary będą używane jednak przez Shrivelling i Rite of Seeking (dlatego rozważałem zakup karty podnoszącej ilość slotów na czary - nie pamiętam nazwy; ale to było już pod koniec kampanii, więc nie chciało mi się mieszać a i punktów doświadczenia nie zbywało).
Ogólnie pod koniec kampanii jak już wyskoczyły na stół te wszystkie karty z chargami, do obrotu wszedł dedykowany dla Akachi Spirit-Seeker (wracający chargowalne karty na rękę na życzenie) i Jewel produkujący karty/zasoby jak oszalały oraz Arcane Studies dopalający testy - to Akachi szła jak burza. Była moc.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze stylu w jakim grało się Akachi. Teraz czas na jakąś inną frakcję. Chyba 'pomarańczowi', bo stosunkowo mało nimi dotąd grałem. Za bardzo ich nie lubię, ale grę trzeba ograć ze wszystkich perspektyw
Wszelkie uwagi dot. talii Akachi mile widziane
Dalej jestem zdania, że fioletowi to najmocniejsza frakcja w grze przez karty typu Shrivelling i RoS - inne klasy albo nie mają czegoś podobnego, albo ja nie znalazłem.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Pograj sobie chwilę Misytkiem bez tych kart, bo nie dojdą, to zobaczysz, jacy są mocni
Guardian wrzuca sobie maczetkę (albo jedną z paru innych broni) i robi to samo co Mistyk ze Shrivellingiem, tylko lepiej. Jedyną przewagą Mistyka jest to, że teoretycznie z wysoką wolą może wszystko - jak dojdą karty i jak starczy ładunków. Seeker z wysokim gołym intelektem i odpowiednim wyposażeniem zawsze będzie lepiej badać, guardian z wysoką siłą i dobrą bronią zawsze będzie lepiej walczyć.
Guardian wrzuca sobie maczetkę (albo jedną z paru innych broni) i robi to samo co Mistyk ze Shrivellingiem, tylko lepiej. Jedyną przewagą Mistyka jest to, że teoretycznie z wysoką wolą może wszystko - jak dojdą karty i jak starczy ładunków. Seeker z wysokim gołym intelektem i odpowiednim wyposażeniem zawsze będzie lepiej badać, guardian z wysoką siłą i dobrą bronią zawsze będzie lepiej walczyć.
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Wczoraj bardzo późno w nocy rozegrałem pierwszy raz 3 scenariusz z podstawki (ostatni). Chciałbym się upewnić - ostatni boss ma podane że ma +4 za każdego gracza/postać. Jego wytrzymałość bazowa to 6 - czyli grając tylko jednym bohaterem ten przeciwnik ma 10 - tak? Chodzi mi o to czy ma +4 za każdego bohatera czy +4 za każdego poza pierwszym. Zagrałem że miał 10...
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
Ktoś z Was się orientuje, czy dodruk podstawki ma już poprawione błędy na kartach?DEyON pisze: ↑08 lis 2018, 18:46 Myśle, ze to dobry moment zeby wejsc w Horror w Arkham LCG bo jest dodruk polskiej podstawi Ale niestety pierwszy cykl "Dziedzictwo Dunwich" jest niedostepny, nie chce wchodzic w all in, ale chcialbym zaczac od podstawki + 1 cykl. Jaki cykl polecacie na poczatek, skoro ten pierwszy jest na razie niedostepny?
- Gothik
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 sty 2012, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 36 times
Re: Arkham Horror: The Card Game (Horror w Arkham: Gra karciana)
I co, dałeś mu radę? Bo ma +4 za każdego bohatera poza pierwszymGolfang pisze: ↑09 lis 2018, 10:01 Wczoraj bardzo późno w nocy rozegrałem pierwszy raz 3 scenariusz z podstawki (ostatni). Chciałbym się upewnić - ostatni boss ma podane że ma +4 za każdego gracza/postać. Jego wytrzymałość bazowa to 6 - czyli grając tylko jednym bohaterem ten przeciwnik ma 10 - tak? Chodzi mi o to czy ma +4 za każdego bohatera czy +4 za każdego poza pierwszym. Zagrałem że miał 10...