Słyszałem ze więcej sie patrzy na aplikacje niz na planszę w tej grze. Pozatym cena spora jak na tak małą ilość scenariuszy.
Jaka kooperacja?
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 14 paź 2018, 13:39
- Has thanked: 2 times
Re: Jaka kooperacja?
Re: Jaka kooperacja?
A może inna i klimatyczna - Black Orchestra. Dziś odbieram ze sklepu tą grę i to moja pierwsza gra kooperacyjna. Trzeba zlikwidować Hitlera ale i inne ważne "szyszki".
- Goldberg
- Posty: 1512
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 174 times
Re: Jaka kooperacja?
Apja robi za overlorda/mg czy jak chcesz go nazwac. Wiec....thestaszek pisze: ↑03 gru 2018, 16:54Słyszałem ze więcej sie patrzy na aplikacje niz na planszę w tej grze. Pozatym cena spora jak na tak małą ilość scenariuszy.
Malo scenariuszy? Ok....pytanie ile srednio spedzacie przy stole z gra? Bo tam sa scenariusze przewidziane na 4/5 godz gry (optymalnie) grajac w 4/5 osob wydluza sie to fo 6/8 godz wiec spokojnie 2/3 spotkania przy planszy (apka sejvuje stan gry)
Dla mnie gra jest mistrzowska ale gram w nia zazwyczaj solo max w 2 osoby
Za bardzo kocham klimat mitow zeby podchodzic do tego jak do standardowej planszowki
Aha jedt jeszcze VALKYRIE nakladka na apke z fanowskimi scenariuszami , no i masz oficialne DLC(po srednio 15zl) itd itp
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- seki
- Moderator
- Posty: 3367
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1123 times
- Been thanked: 1291 times
Re: Jaka kooperacja?
Robinson dobry ale tak jak ktoś napisał to ciągła kalkulacja. Do tego dochodzi bardzo duża losowość która w ostatecznych rozrachunki decyduje o sukcesie. Ja lubię ale gram czasami tylko solo. Żonie w ogóle nie podeszło. Dużo mikrozasad, częste wertowanie instrukcji gdy gra się rzadko.
This war of mine - bardzo specyficzny klimat. Może odpychać. Czas gry w pełną rozgrywkę to 6-8 h ale można łatwo i szybko zapisywać stan gry. Niby fajne ale coś nie mam okazji by wyciągać to na stół.
Pandemia - polecam. Genialnie przeniesiona tematyka na plansze, mechanika współgra z tematem. Pandemia Legacy bardzo polecam ale pod warunkiem, że akceptujesz zużycie gry. Po 16-20 partiach masz koniec kampanii i gry. Byłbym ostrożny polecając Upadek Rzymu przed premierą. Dochodzi losowość związana z rzucaniem kostką, generalnie łatwiejsza bo znasz kierunek z którego przyjdzie zagrożenie i inne ułatwienia. Latwiej wygrać jeśli kości będą współpracować.
Nie grałem ale zwróć uwagę jeszcze na Eldrirch Horror i Aeon's end.
Jeśli język nie jest problemem to zwróć uwagę na Black Orchestra (przy czym wygrywasz raz na kilkanaście razy więc nie wiem czy to zaakceptujesz) oraz Spirit Island.
Z mniejszych tytułów, które są całkiem niezłe mam i polecam Pandemia lekarstwo i Karciane podziemia ale ta druga lepsza solo niż w kooperacji. Przy czym to gry z mniejszym rozmachem więc wziął bym je pod uwagę jako dodatek do innego zakupu.
This war of mine - bardzo specyficzny klimat. Może odpychać. Czas gry w pełną rozgrywkę to 6-8 h ale można łatwo i szybko zapisywać stan gry. Niby fajne ale coś nie mam okazji by wyciągać to na stół.
Pandemia - polecam. Genialnie przeniesiona tematyka na plansze, mechanika współgra z tematem. Pandemia Legacy bardzo polecam ale pod warunkiem, że akceptujesz zużycie gry. Po 16-20 partiach masz koniec kampanii i gry. Byłbym ostrożny polecając Upadek Rzymu przed premierą. Dochodzi losowość związana z rzucaniem kostką, generalnie łatwiejsza bo znasz kierunek z którego przyjdzie zagrożenie i inne ułatwienia. Latwiej wygrać jeśli kości będą współpracować.
Nie grałem ale zwróć uwagę jeszcze na Eldrirch Horror i Aeon's end.
Jeśli język nie jest problemem to zwróć uwagę na Black Orchestra (przy czym wygrywasz raz na kilkanaście razy więc nie wiem czy to zaakceptujesz) oraz Spirit Island.
Z mniejszych tytułów, które są całkiem niezłe mam i polecam Pandemia lekarstwo i Karciane podziemia ale ta druga lepsza solo niż w kooperacji. Przy czym to gry z mniejszym rozmachem więc wziął bym je pod uwagę jako dodatek do innego zakupu.