A owszem, ale na OCTGN mozna z kimś pyknąćKonradT pisze: ↑09 sty 2019, 13:17 Nie trzeba nic ściągać. Wszystkie karty są na http://www.spellbookbuilder.com
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A owszem, ale na OCTGN mozna z kimś pyknąćKonradT pisze: ↑09 sty 2019, 13:17 Nie trzeba nic ściągać. Wszystkie karty są na http://www.spellbookbuilder.com
Ja gram tak ze odrzucam 20% skrajnych wynikow. Przy zucie 5-ma kostakami suma daje maksymalnie 10. Biore wiec pod uwage tylko wyniki od 2 do 8.varrol pisze: ↑14 paź 2018, 00:11 Dobra, przekonaliście mnie - usiadłem i porzucałem trochę te kości i chyba wiem, gdzie może leżeć problem. Generalnie zaczęło się od tego, że w jednej grze na rzucie 5 kośćmi nie uzyskałem ani razu więcej niż 3 obrażenia mimo ok 5-6 rzutów (może i więcej) w tej ilości - podobnie źle zazwyczaj było przy mniejszej liczbie kości. I faktycznie - tutaj kości K6 słabo się toczą - ani razu nie narzekałem na rozkład K12, natomiast te K6 są toporne i przy rzucaniu z ręki na twardy filc dają kiepską losowość (największą tendencję do ślizgania mają na gładkiej stronie - więc jak się źle rzuca, to częściej puste lecą). Niestety ograniczenie hałasu jest priorytetem (gramy jak dzieci śpią), więc może przerzucimy się na jakąś aplikację na telefon albo zwykłe K6.
A więc, zamiast kombinowania ze zmianą mechaniki obrażeń, spróbujemy dodać możliwość przerzucenia kości (coś jak w Talismanie) - np. 3 tokeny na grę.
Mozliwosc reakcji bedzie, ale nie od razu prawda? Skoro w Arenie nie moznac rzucac czarow prosto z ksiegi, to albo trzymam co runde jedna karte "na wszelki wypadek" albo pozbawiam sie mozliwosci adekwatnej reakcji do czasu nastepnej rundy?
Rozumiem. Jakkolwiek zalozenia Akademii (tzn. dostep do calej ksiegi w trakcie rzucania czarow) wydaja sie na pierwszy rzut oka ciekawsze, a przynajmniej bardziej klimatyczne. Tylko z drugiej strony brakuje mi tam aspektu przestrzennego, ktorego chcialoby sie zasmakowacNajpierw powstała Arena i przygotowanie dwóch czarów w trakcie planowania było dobrym rozwiązaniem. Wymusza to na graczach podjęcie konkretnych decyzji na całą rundę, zastanowienie się co Ty i twój przeciwnik chcecie zrobić. Akademia powstała z innymi założeniami, więc fazę planowania wycięto.
Hmm jesteś pewien? Przecież MW to nie CCG, zgodnie z opisem wszyscy mają dostęp do jednakowych kart. Poza tym na wszystkich zdjęciach zagranicznych kart Niedzwiedzicy, jakie udało mi się znaleźć, miała 3 ataku. Jeśli w innych polskich wersjach normą jest 2, to może Games Factory samowolnie znerfili tę kartę?
To spiesz się z przesiadką, bo ilość dodatków w wersji ang jest bardzo mała i wszystkie są w zboczonych cenachNeuQuixotic pisze: ↑03 lut 2019, 12:35 Był już ten temat poruszany we wcześniejszych postach i w temacie o Games Factory bodajże też.
Po krótce, wszystko zależy od tego jak dobrze sprzeda im się podstawka i czy Arcane Wonders chcą jeszcze z nimi współpracować, zważywszy na głośną "aferę" przy wydawaniu podstawki - kilkakrotnie przekładali termin wydania, przy czym jak się okazało okłamywali graczy (głównie czekających na swoje egzemplarze z kampanii na wspieram.to).
Osobiście chyba przerzucę się na wersję po ang., bo nie chce mi się nie wiadomo ile (i nie wiadomo czy jest na co) czekać.