Megakonkurs?

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Megakonkurs?

Post autor: konev »

Też dorzucę dwa grosze, bo od długiego czasu chodzi mi pomysł na grę.

Forma jakaś mi się taka dziwna wydaje.
Albo ktoś ma kompletną grę, albo jej nie ma.

Jeżeli mam kompletną grę to powinienem ją przedstawić całą od razu, a nie w tym tygodniu temat, w następnym rąbek mechaniki, a później coś tam jeszcze, ale nie za wiele... to jakiś dziwny striptiz by był w podrzędnym barze.

Jeżeli nie mam kompletnej gry, to konkurs to chyba byłby dla mnie tylko katalizator i przymus jej "dopisania". Mam tematykę, mechanika kuleje, ale następna faza za kilka tygodni. Szybko muszę coś napisać i to skończyć. Sorry, ale ostatnio sobie przypomniałem wywiad z Kramerem z pewnego zacnego czasopisma, gdzie wprost mówi, że od pomysłu do wydania dzieli go 3 lata. No chyba, że robimy tak jak Knizia - mamy silnik i dawaj zmieniać obrazki i tematyki (Schotten Totten/Battle Line, Ra/Razzia!).

Ja widziałbym taki konkurs jako "zrzutka" na wydanie najlepszej gry oraz genialna okazja przetestowania swojej gry w różnych klubach, przez różnych graczy. Wiadomo jak trudno znaleźć testerów, którzy poświęcą swój czas na coś co może być kompletnym gniotem. A tak... "no dobra chłopaki, musimy ocenić dzisiaj 2 gry, trzeba w nie zagrać" - i mamy teścik...

To nie w ramach szukania dziur tylko zarysowania formy, w której sam bym chętnie wziął udział...
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

Żadna forma nie jest idealna.
Jeżeli zrobimy konkurs w którym od razu wezmą udział gotowe gry to będzie to musiało wyglądać tak:

Panowie! Robimy grę taką i taką. Widzimy się za 3 lata!

To też nie ma sensu.

Nie wiem jak to dokładnie rozwiązać, ale musi być kilka etapów, głosowanie, rywalizacja, czas na rozwinięcie
pomysłu itd. Ja np. jestem planszowym ,,gadżeciażem". Najbardziej ekscytują mnie szczegóły takie jak cechy
bohaterów, albo nacji. Chętnie bym poczytał jak twórcy rozróżnili strony w swojej grze.

Myślę że można to zrobić tak, że gra będzie musiała mieć charakter gry strategicznej albo przygodowej.
Czyli być czymś ,,epickim". Powiedzmy że coś a la GoT albo WoW. Można by zrobić konkurs w obu kategoriach(?).

Trudno żeby w kilku etapach opisywać swojego blokusa. A tak można zacząć od planszy, zasad ogólnych (ruch,walka,ekonomia) a potem to poprawiać rozwijać itd. Czyli w pierwszym etapie gra byłaby takim szkieletem,
grywalnym, ale dalekim od gry właściwej. Potem można by te zasady rozwijać, wprowadzać wyjątki.
Kolejne etapy rozwijałyby zasady ruchu, walki, gospodarki, rozróżniały nacje, dodawały elementy losowe-np. karty
wydarzeń, wcześniej pominięte.

Co do 10 osób, to ma być trzon. Tzn. Jeśli zgłosi się tyle osób i uda się zaprosić kilka osób do jury,
przygotuję regulamin. Po jego zatwierdzeniu i ustaleniu szczegółów konkursu,z udziałem Jury i Waszym,
zacznie się właściwa akcja agitacyjna na wszystkich dostępnych portalach. Może są RPG-owcy czy inni hobbyści
którzy chcieli by się zmierzyć w innej dziedzinie. Tyle że te zgłoszenia będą musiały już zawierać te 2 strony A4 o grze.
W tym czasie także nasi forumowicze będą się ponownie zgłaszali, tym razem z opisem gry.

P.S. Chciałbym zaprosić wszystkich z gamesfanatics i ŚGP do grona jurorów- chyba że ktoś chciałby zostać uczestnikiem.
Nie wiem czy taka adnotacja wystarczy, ale na razie nie będę wysyłał maili. Poczekam na zgłoszenia uczestników.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: mst »

Dominusmaris pisze:Jeżeli zrobimy konkurs w którym od razu wezmą udział gotowe gry to będzie to musiało wyglądać tak:

Panowie! Robimy grę taką i taką. Widzimy się za 3 lata!
Wcale nie musi to trwać tak długo. Tu można poczytać o warunkach konkursu na grę rozpisanego przez Bibliotekę w Modenie.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Megakonkurs?

Post autor: konev »

Dominusmaris pisze:Żadna forma nie jest idealna.
Jeżeli zrobimy konkurs w którym od razu wezmą udział gotowe gry to będzie to musiało wyglądać tak:
Panowie! Robimy grę taką i taką. Widzimy się za 3 lata!
To też nie ma sensu.

....
Najbardziej ekscytują mnie szczegóły takie jak cechy
bohaterów, albo nacji. Chętnie bym poczytał jak twórcy rozróżnili strony w swojej grze.

Myślę że można to zrobić tak, że gra będzie musiała mieć charakter gry strategicznej albo przygodowej.
Czyli być czymś ,,epickim". Powiedzmy że coś a la GoT albo WoW. Można by zrobić konkurs w obu kategoriach(?).

Trudno żeby w kilku etapach opisywać swojego blokusa. A tak można zacząć od planszy, zasad ogólnych (ruch,walka,ekonomia) a potem to poprawiać rozwijać itd. Czyli w pierwszym etapie gra byłaby takim szkieletem,
grywalnym, ale dalekim od gry właściwej. Potem można by te zasady rozwijać, wprowadzać wyjątki.
Kolejne etapy rozwijałyby zasady ruchu, walki, gospodarki, rozróżniały nacje, dodawały elementy losowe-np. karty
wydarzeń, wcześniej pominięte.
Nie chcę wyjść na takiego, co to tylko krytykuje i nic nie wnosi, tak więc powiem co o tym myślę i już więcej krytykować nie będę :).

Jak ktoś ma gotową grę to ma, jak nie ma to sam ocenia, czy dopracuje ją do końca konkursu. Nikt nie mówi by czekać 3 lata.

Czy to ma być jakaś gra na zamówienie? A`la gra planszowa o Warszawie? Bo z jednej strony widzę, że dopuszczasz gry abstrakcyjne, a z drugiej zakładasz, że muszą być jakieś nacje, bohaterowie, czy rasy. Epicka jak GoT (to chyba trzeba najpierw napisać trylogię, a potem grę), czy WoW (kilkanaście lat rozwijania świata przez Blizzard).

Dalej mówisz o grywalnym szkielecie, ale dalekim od gry właściwej. Czasami w skończone gry się nie da grać, a tutaj gra ma być grywalna na początku? Chyba, że się testuje poszczególne mechaniki, ale z grywalnością to raczej nic nie ma wspólnego, tak jak ja to rozumiem...

I później znowu pojawiają się gospodarki, nacje, karty wydarzeń...

Mi to wszystko wygląda bardziej na zbiorowe pisanie gry, lub zbiorową zabawę w projektowanie gier niż w konkurs jaką grę wydamy...

To tyle moich uwag i odczuć :)...
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

Ujmę to tak.

Można zrobić konkurs w którym wezmą udział gry już leżące w szufladach, w którym
nie będzie etapów, ani sponsorów,ani nagród ani nic nie będzie. Ale po co?

Te 3 lata to był żart. Konkurs muzeum pewnie jest bardzo sprecyzowany tematycznie, więc
nie ma tu porównania. Za czasów prezydentury warszawskiej prezydenta był konkurs na grę
o historii. Warszawy, nie prezydenta. Ogłoszono go w listopadzie, rozstrzygnięto w grudniu.
Wymagano zarejestrowanej działalności gospodarczej, więc ci co jej nie mieli, nie mieli szans.
Ot, konkursy po polsku.

Co do uwag.

Nie napisałem że dopuszczam gry abstrakcyjne, ale nie forsuję tej idei którą przedstawiłem. Chcę tylko by to były
duże gry. Nie coś a la wiochmen czy zombiaki. Stąd okres kilku miesięcy będzie uzasadniony. Grywalny szkielet
czyli coś w co da się zagrać testowo, ale nie ma jeszcze bajerów. Takie podstawowe zasady. Grywalny=działający.

Inna sprawa. Jeszcze nie zebrałem chętnych, ani jury. Nic się jeszcze nie dzieje a tu już krytyka.
Nie chodzi o to że ja się wkurzam, ale skoro wdeptujecie ten pomysł w ziemię z powodu tego że
się Wam jakiś detal nie podoba, to nie oczekujcie że ktoś będzie chciał w takich konkursach brać
udział a co dopiero je organizować.

Podkreślam.Wszystko co napisałem to tylko pomysły, takie głośne myślenie. Nic wiążącego.
Widzę że to psuje atmosferę już na starcie, więc teraz ograniczę się tylko do zaproszenia
wszystkich do udziału w konkursie.
Ostatnio zmieniony 11 gru 2008, 11:52 przez Dominusmaris, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: mst »

Myślę, że twoje głośne myślenie nie psuje atmosfery na starcie. Przeciwnie, pomaga doprecyzować o co nam naprawdę chodzi. Poza tym uczesnictwo przynajmniej niektórych osób będzie pewnie zależało właśnie od szczegółów np. ktoś nie będzie chciał robić gry przygodowej lub bardzo rozbudowanej. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Piotro
Posty: 365
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:46
Lokalizacja: Wrocław, Cz-wa

Re: Megakonkurs?

Post autor: Piotro »

Mam kilka uwag co do tematu, a mianowicie, w jaki sposób można by sprecyzować tematykę konkursowych gier, tak, aby nie były całkowicie przypadkowe i miały jakiś wspólny element:
a) zadany rodzaj gry – np. „gra negocjacyjna” który jest na tyle ogólny, że nie sugeruje żadnej konkretnej mechaniki, czy to będzie gra na przewagi, kontrolę terytorium czy licytacje, a jednocześnie pozwala na osadzenie jej w dowolnym klimacie (czy to historycznym, politycznym, czy abstrakcyjnym)
b) zadany odbiorca – np. „gra rodzinna” co wymusi na twórcach stworzenie gry, przy której dobrze bawić się będą ludzi w różnym wieku (a które to gry w końcu mają największa liczbę odbiorców)
(tutaj taka sugestia: może na „rozkręcenie” spróbować by można na warsztat rzucić „Grę dla dzieci”, nie żeby temat był prostszy, wręcz przeciwnie, wymaga większej dyscypliny w ograniczaniu elementów, tekstów na kartach, symboli, a przez to wymusza na projektantach tworzenie projektów mniej skomplikowanych, bez grubych instrukcji, zawiłości itp. – co będzie zbawienne przy testowaniu)

Co do dokładnego ustalania roli i ilości jurorów proponował bym cierpliwość: na razie ledwo 3 osoby wyraziły chęć wzięcia udziału w konkursie, i to chyba za wcześnie na jakiekolwiek dokładne ustalenia.
Za to widzę że Mst chyba podnosi rękę mówiąc „Ja chce, ja chce!” ;)

I na koniec: nie ma się co śpieszyć! Zróbmy coś na próbę, „pierwszą edycję”, zobaczymy co z tego wyniknie, nauczymy się czegoś, następną edycję będzie można reklamować jako „drugą” więc mądrzejszą od „pierwszej”… gadam jak Mazowiecki?
-------------------------------------
boardoftheloom.blogspot.com
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Megakonkurs?

Post autor: kolderek »

- dlaczego to musi być duża gra? (nie może to być pokroju pędzących żółwi?)
- dlaczego muszą być etapy? (tylko dlatego by było bardziej medialnie?)
- dlaczego w konkursie na gry leżące w szufladach nie chcesz przeznaczyć nagród? (bo są już gotowe?)
- dlaczego nie słuchasz innych pomysłów? (ludzie tu piszą co by chcieli a ty w kółko swoje - stowarzyszenie, etapy, duża gra epicka itp.)
- dlaczego mój pomysł na grę wyścigową nie może wziąć udziału w konkursie?

zapomniałem o co chciałem jeszcze zapytać :)


jeśli będzie musiała to być duża epicka gra to mogę być jurorem - ale pewnie się nie nadam :/
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: mst »

Piotro pisze:Za to widzę że Mst chyba podnosi rękę mówiąc „Ja chce, ja chce!”
Na pewno będę z zainteresowaniem śledził temat. Na pewno nie skorzystam z propozycji bycia jurorem w przypadku gier przygodowych. Uważam, że pomysł takiego konkursu jest ciekawy ale spokojnie czekam na rozwój wypadków. Nie bardzo wierzę w możliwość stworzenia w krótkim czasie dobrej gry na zadany temat ale po pierwsze część uczestników może zgłosić gry, nad którymi pracują już od dłuższego czasu, po drugie mogą objawić się ciekawe pomysły/elementy/mechaniki do wykorzystania/dopracowania w innych projektach w przyszłości, po trzecie doświadczenie zdobyte przez uczestników/jurorów również może zostać wykorzystane w przyszłości. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: aswiech »

mst pisze:
Na pewno będę z zainteresowaniem śledził temat. (...) Uważam, że pomysł takiego konkursu jest ciekawy ale spokojnie czekam na rozwój wypadków. Nie bardzo wierzę w możliwość stworzenia w krótkim czasie dobrej gry na zadany temat ale po pierwsze część uczestników może zgłosić gry, nad którymi pracują już od dłuższego czasu, po drugie mogą objawić się ciekawe pomysły/elementy/mechaniki do wykorzystania/dopracowania w innych projektach w przyszłości, po trzecie doświadczenie zdobyte przez uczestników/jurorów również może zostać wykorzystane w przyszłości. :)
Z ust mi wyjales. Jak na razie to nie ma szkieletu jeszcze. Plus - mam wrazenie, ze rozmawiamy o jakichs dziwnych definicjach.
Co to znaczy np:
Dominusmaris pisze:Grywalny szkielet
czyli coś w co da się zagrać testowo, ale nie ma jeszcze bajerów. Takie podstawowe zasady. Grywalny=działający.
To sie nie wyklucza czasem? Albo czlowiek ma gre, ktora dziala, albo zarys, ktory dzialac moze tak samo, jak nie dzialac. Najbardziej bym widzial konkurs taki jak go opisal Piotro:
Piotro pisze: a) zadany rodzaj gry – np. „gra negocjacyjna” (...)
b) zadany odbiorca – np. „gra rodzinna”
Jest na tyle ogolne, ze daje swobode, a jednak na tyle zamkniete, ze dostaniemy produkty, ktore mozna odrzucac, bo nie spelniaja kryteriow formalnych. O to chodzi. W ten sposob wyeliminujemy fakt, ze kolko i krzyzyk jest gra o rozwoju cywilizacji;)
Tak czy inaczej - kibicuje. I chetnie wzialbym w tym udzial - kilka projektow mam, kilka dopracowuje, kilka pomyslow czeka na lepsza chwile. Moze taki konkurs wlasnie?
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Nataniel »

IMHO osob do wziecia udzialu znajdzie sie wystarczajaco duzo. Jednak aby te osoby sie zglosily - NAJPIERW trzeba miec zasady konkursu, trzeba miec newsa / strone / info na forum i w innych mediach. O tych zasadach sobie tutaj mozemy podyskutowac, ale nie mozemy sie spodziewac, ze przed ogloszeniem zasad konkursu - zglosza sie jego uczestnicy (kilka osob moze sie najwyzej wstepnie zdeklarowac).

Nie ograniczalbym specjalnie mocno tematyki - ogole sformulowania, jak "gra rodzinna", "eurogra" czy "z elementami negocjacji" sa jeszcze ok, ale jakiekolwiek mocniejsze zawezanie zmniejszy ilosc potencjalnych kandydatow. Wiem jak wygladaja konkursy na opowiadania np. do konkretnego systemu RPG - gdzie zglasza sie 5 osob na krzyz.

Natomiast KONIECZNIE trzeba zrobic ograniczenie na wielkosc gry i to KONIECZNIE z gory (MAKSYMALNY koszt produkcji np. 50 zl). Wynika to z dwoch rzeczy:
1) olbrzymie gry, z masa kart i elementow - ciezko ocenic dopoki nie sa w pelni przygotowane, a testuje sie je przez dlugie miesiace (przede wszystkim pod katem zbalansowania)
2) jezeli gra ma zostac w wyniku konkursu wydana - to nie widze szans, aby znalezc sponsora na wydanie gry o wyzszej cenie

Koszt produkcji ok. 50zł to gra w cenie detalicznej max. 150 zł - czyli średnia, typowa eurogra, a'la Osadnicy, Wysokie Napiecie, Notre Dame, itp., a nawet dosyc rozbudowana gra przygodowa (Magia i Miecz). Natomiast jezeli ktos chcialby zrobic molocha jak Twilight Imperium czy Descent - to przykro mi, nie ma takiej mozliwosci.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

Nie wiem czy mam odpisywać, by nakręcać ,,oglądalność", czy nie.

Powiem tak. Mnie to naprawdę wszystko jedno jakie będą kryteria odnośnie gier, skoro sam nie biorę udziału.
Generalnie chciałem zrobić grę, nie konkurs. Naprawdę nie uczepiłem się swojej wizji i każdy kto umie czytać
powinien to zauważyć. Tyle z mojej strony, w tym temacie.

Poczekamy do końca roku na zgłoszenia, potem pomyślimy o żiri i wszystkim innym.

P.S. Duża - znaczyło mniej więcej taka o jakiej pisze Nataniel.
Co do zgłoszeń- chcę sprawdzić zainteresowanie na forum, nie będzie to lista
zamknięta uczestników. Właściwy nabór zacznie się po ustaleniu
regulaminu, jury itd.

Czy wszystko muszę powtarzać?
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: mst »

aswiech pisze:
Dominusmaris pisze:Grywalny szkielet
czyli coś w co da się zagrać testowo, ale nie ma jeszcze bajerów. Takie podstawowe zasady. Grywalny=działający.
To sie nie wyklucza czasem? Albo czlowiek ma gre, ktora dziala, albo zarys, ktory dzialac moze tak samo, jak nie dzialac.
Ja mam wrażenie, że to dotyczy przygodówek gdzie mechanika jest b.prosta, a jakieś dodatkowe "bajery" czyli np. indywidualne cechy miejsc czy postaci rozbudowują grę ale nie mają tak naprawdę wpływu na grywalność.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Senaszel
Posty: 776
Rejestracja: 03 cze 2006, 21:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Megakonkurs?

Post autor: Senaszel »

Mysle ze dochodzimy do wysuwania wnioskow jeden juz padl
Dominusmaris pisze: Poczekamy do końca roku na zgłoszenia, potem pomyślimy o żiri i wszystkim innym.
Proponuje by Nathan przez festiwal zaproponowal regulamin bo sie rwie do tego :D
Zdecydujcie sie kto to w koncu organizuje Nathan czy DominusMaris, zeby bylo wiadomo kto podejmuje ostateczne decyzje i zepnijcie sie zeby konkurs ruszyl "oficjalnie" pod koniec stycznia
bo jesli ew.zwycieska gra ma byc wydana w grudniu to trzeba na to zostawic czas nie?


Chce wiedziec kto to robi, co mozna wygrac, wydać i za ile bo te 50 zl mi sie nie usmiecha - mowicie ze to nie maja byc wiochmeny i zombiaki a za te cene to takie gry chodza.

Proponuje rzucic kilka tematow by ludzie mogli zaczac bladzic wokol nich myslami i w trakcie burzy mozgow w tym temacie po kolei je eliminowac, gdy wybierzemy ten jeden ostateczny uczestnicy beda juz mieli jakies punkty zaczepienia do robienia swoich gier.
Wingmakers
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

Myślę że na tym etapie nie ma znaczenia kto decyduje.

Skoro Nataniel jest zainteresowany pomysłem to pewnie strona informatyczna
konkursu będzie należała do niego. Potem sama obsługa, czyli kontakt z uczestnikami,
jurorami itd. pewnie do mnie, ale zakładam że w praktyce zajmie się tym więcej osób.
Zobaczymy. Nie mam ambicji bycia szefem. Fajnie by było gdyby to się wszystko udało,
więc każda pomoc, nawet w formie konstruktywnej krytyki, się przyda. Myślę że czynny
udział jakiegoś wydawnictwa byłby wskazany. Pewnie wtedy ostateczny głos będzie należał
właśnie do wydawnictwa. Na razie zróbmy to co możemy. Zbierzmy pierwszych chętnych
i przygotujmy regulamin...

Ważna kwestią są też pieniądze i to z nimi będzie największy problem. Te 50 zł to koszt
wyprodukowania, nie cena sklepowa. Myślę że w praktyce i tak będzie mniej pieniędzy.
Wyprodukowanie Wiochmena to przy nakładzie 1000szt nie powinno być więcej jak 10zł,
więc posiadanie 5 krotnego budżetu daje spore możliwości. Tyle, że... no właśnie.

To kto ma te 50.000? Przecież leżały jak tu ostatnio zaglądałem.

Nie oszukujmy się, że zbierzemy tyle. Nawet gdyby wszyscy forumowicze się zrzucili, musieliby dać po 20,- Uczestników będzie ze 100 razy mniej... nie ma sensu ten wywód.

Raczej sprowadza się to założenia, że nasz portal uczyni wszystko co w jego mocy by przekonać jakiegoś wydawcę że gra jest warta świeczki, a najlepiej stu świeczek.
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: aswiech »

To ja jednak bede tylko sledzil. Z deklaracjami jakimikolwiek poczekam.
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
Awatar użytkownika
boskiolo
Posty: 321
Rejestracja: 16 sty 2008, 09:47
Lokalizacja: Wrocław

Re: Megakonkurs?

Post autor: boskiolo »

Nathaniel - wszystko bardzo fajnie, ale jeśli robisz odgórne założenie co do kosztów produkcji to pożyteczne byłyby informacje o tym na jakim poziomie kształtuje się wyprodukowanie jakiejś ilości kart, żetonów, planszy etc. - żeby była jasność.

Co jeszcze? Mam propozycję pierwszej osoby do Żurów, nie pytałem go, ale "siedzi" w prototypach od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że jest kumaty chłopak - Korzeń (jeśli to czytasz, to tak, jest to nieoficjalne pytanie do Ciebie, czy nie miałbyś ochoty się tym pobabrać).

Co więcej? Jeśli do końca roku zbierzemy pomysły na kategorię (jedną, bo błagam, nie róbmy kilku kategorii za pierwszym razem bo się zgłoszą po dwie gry do każdej z nich) to można ją przedstawić żurom, myślę że oni powinni wybrać sposób oceny gier, terminy poszczególnych części konkursu, etc.

Z innej beczki - jak zostanie wybrane 5 gier i będą w kilku ośrodkach w Polsce testowane, to dla każdego początkującego autora samo to jest olbrzymią nagrodą - że zgłoszą się ludzie, którzy będą chcieli to sprawdzić i przesłać wnioski.
"Who am I determined to be? Is that the Question? And if so, who answers?"
Awatar użytkownika
boskiolo
Posty: 321
Rejestracja: 16 sty 2008, 09:47
Lokalizacja: Wrocław

Re: Megakonkurs?

Post autor: boskiolo »

DominusMaris pisze:Nic się jeszcze nie dzieje a tu już krytyka.
Nie chodzi o to że ja się wkurzam
Się nie wkurzaj, tylko tak trzymaj - dobrze Ci idzie.
mst pisze:Nie bardzo wierzę w możliwość stworzenia w krótkim czasie dobrej gry na zadany temat
Założymy się? (o jakąś dobrą grę najchętniej :mrgreen: )
"Who am I determined to be? Is that the Question? And if so, who answers?"
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Megakonkurs?

Post autor: Filippos »

Dominusmaris pisze: Generalnie chciałem zrobić grę, nie konkurs. ?
No właśnie od początku czytania tego wątku miałem takie wrażenie, że opisujesz konkurs w którym chciałbyś wystąpić ze swoim pomysłem. W sensie że taki właśnie konkurs pasowałby do twojego pomysłu :wink:

A sam pomysł na konkurs jest świetny. Tyle że potrzebny jest organizator/sponsor, który będzie miał w tym biznesowy interes. No i oczywiście jeśli byłaby to forma: projektujemy po kawałku, głosujemy smsami itp. to ja się nie piszę na to bo nie widzę w tym sensu. Gra planszowa to nie gwiazda tańcząca na lodzie. To dużo pracy, która w momencie gdy istnieje tylko jej pierwszy kawałek może wyglądać wspaniale i okazać się g. lub na odwrót: wyglądać na początku jak g. a później okazać się hitem. I etapy jej tworzenia mogą za każdym razem bardzo różnie wyglądać. Ja, póki co, nie widzę innej sensownej formuły niż nadsyłanie gotowych projektów i ocena ich przez jury.
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Megakonkurs?

Post autor: konev »

boskiolo pisze: Co więcej? Jeśli do końca roku zbierzemy pomysły na kategorię (jedną, bo błagam, nie róbmy kilku kategorii za pierwszym razem bo się zgłoszą po dwie gry do każdej z nich) to można ją przedstawić żurom, myślę że oni powinni wybrać sposób oceny gier, terminy poszczególnych części konkursu, etc.
Po co jakaś kategoria? Polska to nie Niemcy czy USA i setek gier rocznie się u nas nie wydaje. Zostawmy może na początek tą kategorię i niech chociaż 10 projektów na pewnym poziomie przyjdzie - nie ważne czy o podboju świata czy hodowli bakterii.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
Hiszp_Inkwizycja
Posty: 72
Rejestracja: 17 paź 2007, 16:08
Lokalizacja: Wawa

Re: Megakonkurs?

Post autor: Hiszp_Inkwizycja »

Zgadzam się
BEz kategorii będzie łatwiej to zorganizować. Można narzucić pewne limity odnośnie elementów czy ilości kart, ale co do samego pomysłu nie ma co się ograniczać. Ja na przykład jakoś nie lubię gier przygodowych i nigdy takich nie tworzyłem. Niby wyzwanie itp, ale pewnie by mi się nie chciało:)
Jak by co, to się zgłaszam

Hiszpan
Nikt sie nie spodziewał Hiszpańskiej Inkwizycji!

Moja kolekcja na BGG
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

Tyle że z gotowymi grami mogą się stawić tylko ci którzy je już mają.
A ilu ich jest?

Poza tym ogłoszenie: Robimy konkurs,proszę wysyłać projekty do któregoś tam.
A potem w zaciszu ,,gabinetu" jakaś grupa trzymająca władzę zdecyduje kto wygrał.
Zwycięzca dostanie dyplom i cześć. To nic nam nie da. Musicie myśleć bardziej jak
menadżerowie a nie twórcy. Nie jestem menadżerem, ale ja to widzę tak.

W organizacji konkursu najmniej istotne jest by wybrać najlepszą grę, tak jak w konkursie na miss
nie musi wygrać najładniejsza kobieta. Nawet lepiej by wybór był kontrowersyjny bo o takim dłużej się pamięta.
W konkursie ważna jest cała ta otoczka. Jeśli ma to być reklama naszego hobby, która korzystnie wpłynie na rynek gier(cudów się nie spodziewam, ale każda informacja o grach ma swoją wartość więc i konkurs nie zaszkodzi) to nie może być zorganizowany w tej najbardziej sprawiedliwej, profesjonalnej, obiektywnej ale także nudnej formie, jakiej wszyscy byśmy sobie życzyli. Wiadomo że każdy chciałby usłyszeć od ekipy z planszostacji, że jest najlepszy, terefere.
Ale to zdecydowanie za mało by warto było podejmować ten temat.

Reasumując.

Nie narzekajcie!
Wielu z nas chce zrobić własną grę!
Ci którzy już tworzą, chcą w końcu ,,wyjść" z szuflady!
Ten konkurs będzie dla Was!
Twórcy wszystkich miast, łączcie się!

Zapewniam, że będziemy się starali wybrać taką metodę konkursu by była optymalna
dla wszystkich uczestników, ale nie odrzucajcie idei ze względu na nieodpowiednią formę.
Jestem za tym by zwycięska gra została wydana. Tylko wtedy ma to wszystko sens.
Poklepywanie po plecach mnie już nie satysfakcjonuje. Mam nadzieję że Was też nie.

P.S. Kategorie miały być po to by wszyscy uczestnicy mieli co robić w kolejnych etapach.
Jeżeli ktoś zrobi grę logiczną, w której są tylko ,,ruchy" to skończy prezentację na pierwszym etapie, a ktoś kto zrobi
MiM odpadnie w fazie ruchy a miałby ciekawe rozwinięcie w kategoriach zdarzenia losowe, bohaterowie itp.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Megakonkurs?

Post autor: konev »

Dominusmaris pisze: P.S. Kategorie miały być po to by wszyscy uczestnicy mieli co robić w kolejnych etapach.
Jeżeli ktoś zrobi grę logiczną, w której są tylko ,,ruchy" to skończy prezentację na pierwszym etapie, a ktoś kto zrobi
MiM odpadnie w fazie ruchy a miałby ciekawe rozwinięcie w kategoriach zdarzenia losowe, bohaterowie itp.
W kolejnych etapach to gry powinny być oceniane pod względem ich kompletności, oryginalności i grywalności!

Co to za etapy? Ruchy, zdarzenia losowe, bohaterowie, nacje, karty zdarzeń, sposób użycia kości, ocena kolorów używanych w grze, napisz opowiadanie na temat gry itd. itp.....

Jeżeli mają być etapy to coś a`la:
- formalny: kompletność i jakość instrukcji, elementów, na jakim etapie rozwoju jest gra
- tematyka: oryginalność, spójność z zastosowanymi mechanikami (nie dotyczy abstrakcji)
- oryginalność zastosowanych mechanik
- koszt wydania (jakość/cena)
Po testach:
- długość rozgrywki, "waga" gry, występowanie typowych wad: king making, snowball, overthinking
- zrównoważenie
- subiektywne oceny testerów

Itd.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Megakonkurs?

Post autor: Dominusmaris »

I jeszcze raz to samo ale jednak muszę to podkreślać, bo pewnie nikt tego forum od początku nie czyta.

Dzięki wspólnej kategorii łatwiej też wybrać grę najlepszą bo wszyscy rywalizują w podobnej tematyce.
Dlatego chciałem byśmy najpierw wybrali jaką grę zrobią uczestnicy a potem wybrali tę najlepszą spośród nich.
Jeśli ktoś zrobi super blokusa a ktoś inny średniego territory control ale z świetnym wpleceniem wydarzeń historycznych czy inną fabułą i wiadomo że przy ładnym wydaniu to się będzie mogło dobrze sprzedać, więc i wydawca się znajdzie to co zrobi jury? Wybierze super blokusa bo będzie to gra technicznie lepsza.

Dlatego nie wiem czy nie lepiej trochę pomyśleć nad medialnym i finansowym aspektem konkursu.
Rozwiązanie z jury i róbta co chceta jest najprostsze, na pewno na pierwszy
raz najlepsze, ale jeśli zwycięzcy zostanie tylko satysfakcja, czy będzie drugi raz?

Nie chodzi o to że wydaje mi się że zjadłem wszystkie rozumy. Ale moje wyobrażenie o twórcach gier jest takie:
Inteligentny umysł techniczny, egzcentryczny, raczej samotnik, dobrze zarabia (albo będzie zarabiał), brak smykałki do
interesów wpędza go w zakłopotanie (Jestem inteligentny a nie umiem pracować na swoim), dlatego potrzebuje jakiejś odskoczni, która pozwala mu chociaż wierzyć, że będzie kiedyś niezależny finansowo od głupich przełożonych.

Do czego zmierzam. Musimy myśleć komercyjnie, chociaż jest to trudne. Musimy znaleźć sposób by nie wydać za dużo pieniędzy na promocję i organizację konkursu, zręcznie go przeprowadzić i na koniec wydać zwycięską grę.
Nie idźmy po najmniejszej linii oporu. Odwagi! Jestem z Wami ;)

P.S. Słusznie prawisz. Nie miałem pomysłu na etapy, więc pisałem o tych pasujących do wybranych kategorii.
Myślę że trzeba to dopracować, ale koncepcja jest na pewno słuszna.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Megakonkurs?

Post autor: konev »

Dominusmaris pisze: Ale moje wyobrażenie o twórcach gier jest takie:
Inteligentny umysł techniczny, egzcentryczny, raczej samotnik, dobrze zarabia (albo będzie zarabiał), brak smykałki do
interesów wpędza go w zakłopotanie (Jestem inteligentny a nie umiem pracować na swoim), dlatego potrzebuje jakiejś odskoczni, która pozwala mu chociaż wierzyć, że będzie kiedyś niezależny finansowo od głupich przełożonych.
No to poleciałeś :)...

Ten wątek to zaczyna mi wyglądać jak kozetka na której się wyłożyłeś, przedstawiasz wszystkie myśli które Ci przyjdą do głowy, a potem chcesz by forumowicze Ci to poukładali, zmotywowali i popchnęli do przodu.

P.S. Widzę jakieś podobieństwa pomiędzy Twoim opisem, a moją osobą.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
ODPOWIEDZ