Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Nareszcie ten dzień nadszedł - dotarła do mnie Sekigahara - jedna z najlepszych planszówek GMT.
Pieniek wydana, w miarę szybka (2h) i niesamowicie tematyczna. Na początek krótki unboxing i kilka zdjęć z 4 edycji gry:
Jako fan gier z serii Commands & Colors, z dużym zainteresowaniem podszedłem do drugiego rozszerzenia The Great War. Okazało się ono strzałem w dziesiątkę - poniżej pełna recenzja:
Plus zebrane razem moduły Africanus, Consul for Rome, War Elephant, Pyrrhic Victory i Jugurtha:
11) Heraclea
12) Ausculum
13) Trebbia
14) Baecula
15) Metaurus
16) Ilipa
17) Great Plains
18) Magnesia
19) Muthul River
Krótki "unboxing movie" filmik poniżej: SPQR unboxing
Ostatnio zmieniony 29 lip 2019, 13:05 przez mk20336, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatnio czekał mnie bardzo miły prezent na urodziny - znajomi (oczywiście, tez zapaleni gracze w planszówki) sprezentowali mi nielada gratkę - jedną z lepszych gier z Kickstarter z zeszłego roku - Root.
Pozwoliłem sobie zrobić krótkie unboxing video plus
Commands Colors Ancients to moja ulubiona lekka gra wojenna - co widać po ilości zagranych partii ale także uczestnictwie w turniejach online. Trochę więcej o tych ostatnich - zasadach scenariuszach, używanych narzędziach, itp. w poniższym artykule:
Nie ma to jak urodziny i bardzo miły, planszowy prezent. Pierwsze gry w ROOT za nami. Zaczynam doceniać jak ciekawa i wielowymiarowa to gra. A że jeszcze jest w zanadrzu rozszerzenie, to mamy rozrywkę na wiele wieczorów!
Wiele osób z nowym rokiem robi postanowienia - również te związane z planszówkami! Po pierwszym kwartale 2019 krótka retrospekcja jak miały się te trzy miesiące vs plany:
Chwalić się trzeba, a co! Razem z Marcinem (stormwalker) braliśmy udział w kolejnym turnieju Commands Colors Ancients i poszło nam całkiem nieźle! Gra jak zwykle genialna, towarzystwo przesympatyczne a same rozgrywki - EPICkie.
Nie wiem czy graliście, ale wg. mnie Time of Crisis jest jedną z bardziej udanych pozycji GMT. Miałem szanse brać udział w trzech partiach zanim okazało się, że jest nowa edycja + rozszerzenie co pozwala mi nabyć moją własną kopię gry. Paczucha dotarła wczoraj - no i rozpakowujemy!
Po raz pierwszy w składzie dwuosobowym graliśmy z Magdą w Concordię. Było dużo przestrzeni i mało negatywnej interakcji jednak grali się bardzo sympatycznie!
Fort Sumter to krótka, sympatyczna i w miarę ciekawa gra, której wersja pudełkowa zagościła u mnie w zeszłym roku, a wersja cyfrowa kilka dni temu, tuz po wydaniu.
Po prawie 3 latach od zapowiedzi, pozycja ta ujrzała światło dzienne i dotarła do mnie! Jakość komponentów (biorąc pod uwagę to co zobaczyłem w pudełku i prezentuję w poniższym materiale) plus zmiany w zasadach (o których mogę powiedzieć wiele po ponad pół tysiącu partii w CCA) wydają się czynić z CCM świetny produkt, a jednocześnie odrębny od CCA.
No i się doigraliśmy... Nie udało się dogadać z Prime Demon i trzeba było sobie z nim poradzić - łatwo nie było - duza plansza, sporo demonów maści wszelakiej i potężne ciosy głównego przeciwnika. Ale koniec końców - przetrwaliśmy!
Nasze zeszłotygodniowe wakacje okazały się - trochę nieoczekiwanie - bardzo emocjonującym pasmem siedmiu (!) rozgrywek w ROOTa. Ta gra jest niesamowita jeżeli chodzi o re-grywalność a Mechaniczna Markiza pozwala potykać się z dodatkowym graczem - zarówno w trybie kooperacyjnym jak i konkurencyjnym. Zapraszam do krótkiej relacji z naszych gier!
Seria NoRetreat! jakoś mi umykała - w sumie jest na rynku już od 8 lat i jest jednym z bardziej popularnych grup gier wojennych GMT. Na szczęście w końcu dotarła do mnie kopia **No Retreat! The Russian Front**, którą miałem prawdziwą przyjemność już rozpakować - komponenty jak rzadko kiedy - nawet na GMT - są świetnej jakości.
Odkrywani nowych postaci w Gloomhaven to jeden z najlepszych elementów tej gry - i umożliwiających na jej niesamowita grywalność. Dokładnie to się wydarzyło w naszej czternastej przygodzie w tym świecie. Zapraszam do lektury!
No Retreat – gramy pierwszy scenariusz - Barbarossa
No i nadszedł czas aby zapoznać się z grą **"No Retreat: The Russian Front"**, opowiadającą w skali strategicznej wydarzenia na Froncie Wschodnim podczas II WŚ. Graliśmy scenariusz wstępny **"Barbarossa"** - pierwsze pieć tur, gdzie rozmiar sukcesów wojsk niemieckich określał kwestię ich zwycięstwa / porażki.
System bardzo mnie zaskoczył tym jak szybko i płynnie się w niego gra. Więcej w poniższej relacji.
Porównianie Commands Colors Medieva i Ancients - porównanie - cześć I
Jako żarliwy fan systemu Commands & Colors - zwłaszcza Ancients - czekałem z dużymi oczekiwaniami na nową wersję, Medieval. Nowa odsłona zdecydowanie nie zawodzi i daje spory powiew świeżości.
W dzisiejszym artykule chciałbym skupić się na różnicach między moim ulubionym Ancients a nowym Medieval. W tym drugim jest kilka ciekawych rozwiązań, które mają szansę ponownie zostać użyte w ramach tego systemu.
Krzewienie kultury planszowej wśród młodzieży postępuje.Wiąże się to czasami z głębokimi dyskusjami "dlaczego on ma trzy worki a ja dwa???" ale udaj się nam szczęśliwie omijać takie rafy.Więcej o ostatnich hitach w poniższym artykule!
W naszym planszówkowym gronie często testujemy nowe gry wojenne - tym razem czas przyszedł na **ONUS!** od Draco Ideas. To mała pozycja osadzona w czasie **Drugiej Wojny Punickiej**. Zasady i mechanika są podobne do gier figurkowych ale same elementy to karty oddające jednostki biorące udział w starciach. Poniżej kilka przemyśleń na temat gry plus raport z pierwszej bitwy - **Trebbia (218 pne)**.
Gra Time of Crisis jest idealną pozycją na partyjkę w środku tygodnia. Nawet pełna rozgrywka (do 60 punktów) w pełnym, 4-osobowym składzie zajmuje maksymalnie 3 godziny.
Ta więc, gdy okazało się, że dziwnym trafem w ostatnią środę nasza czwórka (Konrad, Marcin, Lukasz i ja) mamy czas wolny - nie zawahaliśmy się sięgnąć właśnie po tą pozycję.
Poniżej krótka relacja z naszej gry - miłej lektury!