Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
MataDor pisze: ↑19 cze 2018, 09:17
Grał ktoś już w dodatek Wędrowieć? zastanawiam się czy jest wart zakupu
Ogrywamy, za jakiś czas będzie recenzja. Wstępnie opinie są takie:
- Kasi się nie podoba i twierdzi, że popsuł jedną z jej ulubionych gier;
- mnie się podoba, dzieje się trochę więcej niż w podstawce;
- koleżance, która hejtowała podstawkę, teraz się spodobało.
Podstawkę sprzedałem już jakiś czas temu, Wyspa została wygryzione przez Carcassonne z paroma dodatkami.
Natomiast uważam że lepszym pierwowzorem jest Keyflower.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Można już w niektórych polskich sklepach dostać angielską wersję drugiego dodatku - Druids.
Rozegrałem dwie partie. Z góry powiem - Wędrowiec nie przypasował mi ani trochę. Była to po prostu "doklejka" kilku niespecjalnie ze sobą zazębionych mechanizmów, przesadne skomplikowanie bardzo dotąd przyjemnej i łatwej do ogarnięcia gry. Używając metafory: dodawała po prostu jeszcze kilka piłeczek do ciągłego żonglowania, nie nagradzając specjalnie rozgrywki, ale ją przesadnie wydłużając.
Drudzi natomiast to chyba kontra do Wędrowca - zmienia tylko licytację. Po standardowej rundzie licytowania dostajemy drugą gdzie możemy z planszetki w kształcie dolmenu kupić kafle ze specjalnej, zielonej puli. Działa to wszystko jak kupowanie kart w Concordii - płacimy wartość kafla + miejsce na planszetce. Przy czym tu kafle "tanieją" w prawo, odwrotnie niż w Conc.
Niektóre druidzkie kafle mają nadrukowane płyty. Kiedy takowy zainstalujemy w swoim królestwie dostajemy specjalną umiejętność, zwykle dość potężną: jednokrotne dodatkowe punktowanie wybranego zwoju w królestwie, możliwość kupna dwóch kafli w trakcie pierwszej fazy licytacji, etc. Jest się o co bić.
Bardzo mi się ten dodatek podoba. Poprawia zwłaszcza grę we dwójkę. Przy grze w mniejsze ilości osób w podstawce często miało się poczucie, że nie ma specjalnie wielkiego wyboru jeśli chodzi o kafle. Tutaj praktycznie zawsze mamy jakieś ciekawe możliwości, nawet jeśli nas przeciwnicy obkupią i zostajemy po pierwszej fazie licytacji z niczym. Zapomniałem dodać, że pieniądze zarobione w fazie pierwszej przechodzą automatycznie do drugiej, więc można czasem po zażartych partiach licytacji kupić bardzo wartościowy kafel z jakąś umiejętnością specjalną.
Zagrałem dzisiaj pierwszy raz z dziećmi w Skye. Mam w związku z tym pytanie o zasady:
Czy premie na koniec liczy się od każdego kafelka mającego symbol premii? Chodzi mi o te zwoje. Przykład: jeśli mam dwa kafelki z latarniami - za każdą latarnię 1 pkt ZW - to na koniec w sumie dostaję 2 pkt ZW za każdą latarnię? A dążę do tego czy warto iść w jeden rodzaj bonusów czy raczej dywersyfikować...
Kolejne pytanie - Czy jeśli na koniec z bonusu dostaję 1 ZW za dwie owce - to jak liczymy owce? Chodzi o kafelki z owcami? Czy o obrazki owiec? Na niektórych kafelkach jest 1 owca na niektórych 2 a nawet 3.
Golfang pisze: ↑26 gru 2018, 21:46
Zagrałem dzisiaj pierwszy raz z dziećmi w Skye. Mam w związku z tym pytanie o zasady:
Czy premie na koniec liczy się od każdego kafelka mającego symbol premii? Chodzi mi o te zwoje. Przykład: jeśli mam dwa kafelki z latarniami - za każdą latarnię 1 pkt ZW - to na koniec w sumie dostaję 2 pkt ZW za każdą latarnię? A dążę do tego czy warto iść w jeden rodzaj bonusów czy raczej dywersyfikować...
Liczysz osobno punkty za każdy zwój który masz. Jeśli masz np. 2 takie same zwoje i każdy ma dać 2,5 punktu, dostajesz łącznie 4.
Golfang pisze: ↑26 gru 2018, 21:46Kolejne pytanie - Czy jeśli na koniec z bonusu dostaję 1 ZW za dwie owce - to jak liczymy owce? Chodzi o kafelki z owcami? Czy o obrazki owiec? Na niektórych kafelkach jest 1 owca na niektórych 2 a nawet 3.
Chodzi o obrazki owiec które masz na kafelkach. Każda narysowana owca się liczy, nie każdy kafelek z owcami.
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
Czy dodatek Druids zostanie przez kogoś wydany po polsku? I dlaczego wersja angielska jest wciąż nigdzie niedostępna? Gdzieś w poprzednim roku go widziałem, ale po chwili zniknął i nie wraca. A może jest, tylko nie znalazłem?
Dostałem odpowiedź od Lacerty, że wydanie w Polsce dodatku Druids jest niestety bardzo mało prawdopodobne. A zatem pozostaje chyba tylko zamówienie bezpośrednio od Lookoutu, jak pisał kolega wyżej.
Acownik pisze: ↑08 mar 2019, 16:01
Dostałem odpowiedź od Lacerty, że wydanie w Polsce dodatku Druids jest niestety bardzo mało prawdopodobne. A zatem pozostaje chyba tylko zamówienie bezpośrednio od Lookoutu, jak pisał kolega wyżej.
Długo mi nie trzeba było pisać...
Ja już zamówiłem z 3trolli za 83 w tym paczkomat.
Tylko ostrzegam, że w Planszostrefie status "u dostawcy" jest od stycznia i nic się w tym względzie nie zmienia (mam od dawna zamówione i czekam). A w 3Trollach są dostępne od ręki.
Trolliszcze pisze: ↑08 mar 2019, 16:33
Tylko ostrzegam, że w Planszostrefie status "u dostawcy" jest od stycznia i nic się w tym względzie nie zmienia (mam od dawna zamówione i czekam). A w 3Trollach są dostępne od ręki.
Na FB od Lacerty dostałem taką informację odnośnie wydania dodatku Druids:
Tak mamy w planach, ale czekamy na informację o druku międzynarodowym, dlatego jak na razie nie podajemy żadnych informacji, ponieważ ciężko określić kiedy to nastąpi
Także na wersję polską pewnie jeszcze trochę poczekamy
Dziś wreszcie odpaliliśmy dodatek "Druids". Gorąco polecam - robi się z tego znacznie bardziej rozbudowana gra, natomiast same reguły nie są prawie wcale obciążające.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Zagrałem dzisiaj trzy razy z dodatkiem Druids. To jest kapitalny dodatek! Dodaje sporo fajnych decyzji, a jednocześnie nie komplikuje gry na tyle, żeby partia straciła na płynności. Jasne, rozgrywki są trochę dłuższe (mamy w końcu dodatkową fazę zakupu), ale nie jest tak, że długość zwiększa się dramatycznie. Szczególnie, że jak wszyscy wiedzą już jak działają kafelki z pól druidów - wszystko bardzo przyspiesza. We trzy osoby naszą trzecią partię rozegraliśmy we 40 minut... Chociaż nie wliczałem tutaj końcowego liczenia punktów, bo liczenie samej punktacji na koniec było wydłużone przez fakt, że każdy gracz zgarnął akurat w tej partii wyjątkowo dużo scrolli.
Podsumowując - dodatek jest świetny i absolutnie nie rozumiem dlaczego Lacerta ociągała się tak bardzo z decyzją o jego wydaniu. Mam angielską wersję i cieszę się, że kupiłem wcześniej, choć żałuję, że przeleżał na półce prawie miesiąc.
Wyspa Skye jest grą z mojej kolekcji w którą rozegrałem bez wątpienia największą ilość partii i dzięki dodatkowi - mam ochotę na dużo więcej. Wybitna pozycja. Teraz mnie korci, by kupić Wędrowca. Miał niestety tak słabe opinie, że nie kupiłem i... Trochę teraz żałuję.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2019, 23:09 przez Gizmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Gizmoo pisze: ↑15 wrz 2019, 21:03
Zagrałem dzisiaj trzy razy z dodatkiem Druids. To jest kapitalny dodatek! Dodaje fajnych sporo decyzji, a jednocześnie nie komplikuje gry na tyle, żeby partia straciła na płynności. Jasne, rozgrywki są trochę dłuższe (mamy w końcu jeszcze jedną fazę zakupu), ale nie jest tak, że długość zwiększa się dramatycznie. Szczególnie, że jak wszyscy wiedzą już jak działają kafelki z pól druidów - wszystko bardzo przyspiesza. We trzy osoby naszą trzecią partię rozegraliśmy we 40 minut... Chociaż nie wliczałem tutaj końcowego liczenia punktów, bo liczenie samej punktacji na koniec było tylko wydłużone przez fakt, że każdy gracz zgarnął akurat w tej partii wyjątkowo bardzo dużo scrolli.
Podsumowując - dodatek jest świetny i absolutnie nie rozumiem dlaczego Lacerta ociągała się tak bardzo z decyzją o jego wydaniu. Mam angielską wersję i cieszę się, że kupiłem wcześniej, choć żałuję, że przeleżał na półce prawie miesiąc.
Wyspa Skye jest grą z mojej kolekcji w którą rozegrałem bez wątpienia największą ilość partii i dzięki dodatkowi - mam ochotę na dużo więcej. Wybitna pozycja. Teraz mnie korci, by kupić Wędrowca. Miał niestety tak słabe opinie, że nie kupiłem i... Trochę teraz żałuję.
Kurcze, może się skuszę. Wyspa Skye to jedna z moich ulubionych gier. Swego czasu odpuściłem dodatki. Journeyman zdawał się wszystko nadmiernie komplikować... Drudzi chyba fajnie uzupełniają grę...
Ja też bardzo polecę dodatek Druidzi. Samą grę kupiłem używaną za 30 zł., druidów udało mi się upolować nówkę po angielsku za 50zł w meplu. Gra nie wydłuża się bardzo, bo często zdarzają się sytuacje, że nikt nie ma pieniędzy na dodatkowy zakup ale kombinowanie, co da więcej punktów, czy elementy punktujące z kafli z worka, czy może jednak oszczędzić pieniądze na nowe kafle, albo na dolosowanie 2 (lub 3, jeżeli ma się odpowiedni kafelek) i zostawienie jednego, daje kolejny poziom kombinowania.