
nie twórzcie jakiś dram, że coś jest trudne, jak wytłumaczysz komuś zasady i spróbuje to zagra w każdą grę planszową, chyba że się mu nie będzie chciało i się nie skupi po prostu na grze...
Raczej w przypadku Caylusa tak nie będzie. Słowa "streamlined" nie należy dosłownie tłumaczyć, bo w środowisku gier nikt nie używa słowa "simplified", a wielu przypadkach te słowa są po części synonimami, nachodzą na siebie. Czasami z kontekstu wynika, że "streamlined" to jakby spore ułatwienie. Ale dosyć o tym. Zakuło w oczy więc napisałem.AnimusAleonis pisze: ↑29 wrz 2019, 09:28 I też nowa wersja nie ma być uproszczona tylko streamlined, co na polski to chyba 'usprawniona', i to też cieszy bo ...
Tak jak o polskich słowach bym nie dyskutował, to akurat w angielskim trudno mi nie odpowiedzieć, i powiem jedynie że po prostu się z Tobą nie zgadzam - ale przecież zgadzać się nie musimy
Tutaj opisy planowanych zmian: LINK i LINKWilliam Attia told me through the years he had discerned some "weak" points of the old version which he would design better nowadays.
So he developed this refreshed version.
He also told me that the new game would not become a simpler game (in the meaning of family game etc).
Instead, the intention for the new version was to rid it of some unnecessary baggage and shorten its playing time whilst at the same time keeping its strategical deepness.
Podpowiem Ci... dla pieniążków (co by klienta zachęcić, a nie odstraszyć)AnimusAleonis pisze: ↑29 wrz 2019, 18:22 i przy okazji te stwierdzenie że nikt nie używa słowa simplified w planszówkach to jakaś masywna generalizacja -[/i] i ogólnie nie widzę powodu dlaczego autor/wydawca by mieli specjalnie wprowadzać w błąd w opisie,
Szok, to naprawdę niezły wynik. Bardzo się cieszę, bo gra jest genialna.AnimusAleonis pisze: ↑29 wrz 2019, 18:22 a Attia nawet powiedział że stary Caylus nadal będzie drukowany (wciąż podobno sprzedaje około 3000 egzemplarzy co roku, co na 14-letnią grę jest imponujące).
No nie do końca mi się to klei, szczególnie po reakcji zagorzałych fanów na BGG itd.ChlastBatem pisze: ↑29 wrz 2019, 18:30 Podpowiem Ci... dla pieniążków (co by klienta zachęcić, a nie odstraszyć)![]()
Może na pudełku być że usprawniona, ulepszona a nawet złotem pokryta, jeśli jest słaba i tak nie kupięChlastBatem pisze: ↑29 wrz 2019, 19:37 Kupiłbyś chętniej grę uproszczoną czy usprawnioną, ulepszoną? Nieważne jaka by to była gra, zawsze będą w tle pewne konotacje.
Hold your horses. Z tą bramą to bym uważał, czasem potrafiła nieźle namieszać i gracz robił dzięki niej nieoczekiwany ruch. Taka niby akcja na wstrzymanie (bo niby "nie mam" pomysłu gdzie położyć ludka), a tu się okazuje że to strzał z biodra.
Jeśli nic się nie zmieniło od prototypów zeszłorocznych to Gate/Brama została wycięta kompletnie, zamiast tego na koniec rundy każdy gracz może wybudować - bierze też 3 pracowników - a burmistrz już nie rusza się automatycznie do przodu tylko jest ustawiony pomiędzy ostatnimi dwoma budynkami na drodze - komornika nie ma także -
Zgadzam się. Zamysł był ciekawy. W praktyce to nie działało jak powinno.
Jak ktoś grał w starego Caylusa to może z przyzwyczajenia zbierać swoich pracowników i kłaść do swojego zasobu (do ponownego wykorzystania). Tymczasem w nowym Caylusie pracownicy to też jakby waluta. Więc wszyscy, którzy byli wystawieni w danej rundzie nie wracają do gracza tylko trafiają do zasobu ogólnego (Camp). Na poczatku rundy dostajesz 3 z tego obozu do wykorzystania + 1 za każdą rezydencję (zielony budynek) + jacyś dodatkowi z katy postaci lub za niebieskie budynki (np. ogród).