(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
- Jan_1980
- Posty: 2515
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Wasze wypowiedzi tylko potwierdzają że Blood Bowl to losowa gra. BB można opisać wzorem: ((strach + emocja) / rzut)^strategia.
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
To są takie przekleństwa, tyle że w ładnej formie, po francusku
Tłumaczenia Zut!
wykrzyknik
Psiakrew!
Zut!, sacré nom de dieu!, sacrébleu!, nom d'un chien!, sacrédié!, sacredieu!
Cholera!
Zut!, Merde!, putain!, malepeste!
Do licha!
Pardi!, Zut!, morgué!, scrogneugneu!, sac à papier!, Morbleu!
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Blood Bowl przesuwa się na mojej liście priorytetów do trzeciej dziesiątki ze względu na te losowe francuskie przekleństwa.
Wchodzę za to nieuchronnie coraz głębiej w świat Magic the Gatherink. Taka praca
Wchodzę za to nieuchronnie coraz głębiej w świat Magic the Gatherink. Taka praca
- Jan_1980
- Posty: 2515
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Poza tym Żut to może być też wyraz na "f".
ps. nie odrzucaj BB - to czysta zabawa. Radość z gry przeogromna.
ps. nie odrzucaj BB - to czysta zabawa. Radość z gry przeogromna.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Element losowy potrafi doskwierać Co nie zmienia faktu, że jest to gra głęboko taktyczna. Pierwsza 10-15 ważniejszych turniejów BB w kraju, to zazwyczaj te same osoby. Zwycięzca ostatniego 3-city Beach Bowl nie przegrał ŻADNEGO meczu, dodatkowo: żaden z przeciwników nie zrobił nawet jednego przyłożenia! Wygrywał do zera. Nie mówmy o szczęściu w kościach: Wszystko sprowadza się do prawdopodobieństwa i zarządzania ryzykiem. Gram jeszcze Warhammer Underworlds, figurki, karty, kości - niby fart w doborze kart, przypadkowość rzutów, a i tak turnieje wygrywa to samo grono. Przypadek?
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Poza tym, widzieć dziecięcą radość w oczach Radzia kiedy zdejmuje swoimi farciarskimi rzutami moich martwych krasnoludów z boiska - bezcenne!
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 71 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Hańcza Żadna gra nie budzi takich emocji. Udane podanie przez pół boiska i przyłożenie w ostatniej akcji to 10x więcej dziecięcej radości niż zdobycie samemu w RS prawie tyle samo punktów co reszta. 3-4 udane bloki plus na końcu udany faul najsłabszym zawodnikiem na najsilniejszym to 10x więcej radości niż zabieranie jedna karta przez pół gry punktów szału w Blood Rage reszcie graczy.
O grach euro nie wspomnę. Widzieliście kiedyś Mikiego skaczącego z radości bo wygrał eurasa
Gra jest losowa ale tak jak napisał Vini tu nie decyduje los. Umiesz grać albo nie! Zapisałem się do ligi i jestem ciagle w szoku jak łatwo inni gracze mnie ogrywają.
Nawet Przemek gra z nami w BB
O grach euro nie wspomnę. Widzieliście kiedyś Mikiego skaczącego z radości bo wygrał eurasa
Gra jest losowa ale tak jak napisał Vini tu nie decyduje los. Umiesz grać albo nie! Zapisałem się do ligi i jestem ciagle w szoku jak łatwo inni gracze mnie ogrywają.
Nawet Przemek gra z nami w BB
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Z tego co piszecie to BB jest dobry. Awansuje u mnie z 3-ej dziesiątki do pierwszej, ale bliżej jej końca, bez hajpu i ciśnienia.
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Cóż za huśtawka nastrojów
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
No ja sobie trochę żartuję ale jestem otwarty na logiczne argumenty i reaguję na nie adekwatnie
- Highlander
- Posty: 1635
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Hańcza i tak gra tylko w TOP5 gier, więc wszelkie przesunięcia priorytetów poniżej są bez znaczenia
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Trzeba być cierpliwym. Magic przez 7 lat czekał bez nadziei w mojej 4-ej dziesiątce a o dziwo wbił się nagle do TOP5! Taka późna kariera. Cierpliwość to cnota i popłaca! Gry nie traćcie nadziei.
- Highlander
- Posty: 1635
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Ja się zgłaszam, odnośnie tytułu do ustalenia. Najchętniej QG1914 lub INIS (jeśli ktoś ma i by przyszedł).
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 71 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
INIS mami chętnie zagram ale mnie jutro wzywa Mатушка Россия i tak na 75% nie dam rady... chyba że sobie załatwię transport z ambasady i nie będę stał na granicy to może.
Gloomhaven ja nie.
Wstępnie mamy zajęcia dodatkowe na wtorek, ma być Ania i może Vini w końcu dotrze
Gloomhaven ja nie.
Wstępnie mamy zajęcia dodatkowe na wtorek, ma być Ania i może Vini w końcu dotrze
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Chętnie! Gramy.Highlander pisze: ↑29 wrz 2019, 15:48Ja się zgłaszam, odnośnie tytułu do ustalenia. Najchętniej QG1914 lub INIS (jeśli ktoś ma i by przyszedł).
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Ja się wybieram. Może wpadnie Markus z Res Arcana?
Ja wezmę Razzia! czyli przetematowioną RA dobrego doktora. Tak jak nie lubię licytacji to tu jest to fajnie zrobione i gra się przyjemnie. Na razie grałem tylko na iOS
Mogę też Ulm zabrać jakby kto chciał przysucharzyć.
A może klasycznie Robo Rally?
Generalnie zagrałbym w kilka gierek tak na 1-1.5h zamiast jednej długiej.
Ps. KeyForge w plecaku
Ja wezmę Razzia! czyli przetematowioną RA dobrego doktora. Tak jak nie lubię licytacji to tu jest to fajnie zrobione i gra się przyjemnie. Na razie grałem tylko na iOS
Mogę też Ulm zabrać jakby kto chciał przysucharzyć.
A może klasycznie Robo Rally?
Generalnie zagrałbym w kilka gierek tak na 1-1.5h zamiast jednej długiej.
Ps. KeyForge w plecaku
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
No i fajnie mamy 4 osoby mimo aktów sabotażu
Ale raczej w parach pogramy chyba że zechcemy np. Age of Steam: Niemcy na 4-ech. Zobaczymy na miejscu.
Ale raczej w parach pogramy chyba że zechcemy np. Age of Steam: Niemcy na 4-ech. Zobaczymy na miejscu.
- Jan_1980
- Posty: 2515
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Gralismy w niedzielę z Zakazane Gwiazdy. Nie muszę pisać, że jest lepsze od RS, bo to oczywista. Ale w kategorii dłuższych area control pobiła na głowę RunWars. Do RW nie mam już potrzeby wracać. ZG są dobre mechaniczne (chociaż element losowy w walce występuje) i mają fajny klimat. Na pewno chcę do niej szybko wrócić i grać na razie Space Marinsami. Słodkie było pytanie Przemka czy na kartach orków są błędy ortograficzne. Jak się od początku lat 90 człowiek nie interesuje światem Warhammera to w ad. 2019 zadaje takie głupie pytania
W sobotę po nocy cisnęliśmy browary i INIS. To było moje drugie spotkanie z tą grą, tym razem poszły 3 partie. Dopiero teraz załapałem o co w tym dokładnie chodzi i polubiłem, ale nie jako pełnowartościową grę ale jako bardzo dobry filler.
W sobotę po nocy cisnęliśmy browary i INIS. To było moje drugie spotkanie z tą grą, tym razem poszły 3 partie. Dopiero teraz załapałem o co w tym dokładnie chodzi i polubiłem, ale nie jako pełnowartościową grę ale jako bardzo dobry filler.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 71 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Janek żałuj że cie nie było Graliśmy w Inis w 5 osób. Jak byś był to miałbyś szansę poznać prawidłowe zasady tej gry Z tego co ustaliliśmy w sobotę grałeś w mocna inna grę :) Musisz znowu spróbować polubić tą grę bo twoje wcześniejsze polubienie nie ma sensu
A co do dzisiejszej gry zgodnej z zasadami. To [...] nie jest gra na 5 osób! Chociaż rzeczywistego czasu gry było 2:35 to przy 5 osobach dłuży się to strasznie. Wygrał Hańcza stosując stary numer na udawanie znudzenia i grzebanie w telefonie żeby się zaczaić i wygrać rzutem na taśmę.
Proszę o stosowanie się do zasad ortografii i nieużywanie wuglaryzmów, nawet wykropkowanych. Odi
A co do dzisiejszej gry zgodnej z zasadami. To [...] nie jest gra na 5 osób! Chociaż rzeczywistego czasu gry było 2:35 to przy 5 osobach dłuży się to strasznie. Wygrał Hańcza stosując stary numer na udawanie znudzenia i grzebanie w telefonie żeby się zaczaić i wygrać rzutem na taśmę.
Proszę o stosowanie się do zasad ortografii i nieużywanie wuglaryzmów, nawet wykropkowanych. Odi
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Że wy się dajecie nabrać na tak zgrany numer. Ależ nudna ta gra, zero zainteresowania!
Jeżeli nieco koloryzować to dziś było nas 5+3+M= 11 osób! (wliczając w to już synergię).
Jeżeli nieco koloryzować to dziś było nas 5+3+M= 11 osób! (wliczając w to już synergię).
- Highlander
- Posty: 1635
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 152 times
Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Dzięki wielkie za obie partie - oprócz poznania poprawnych zasad grania w Inis, zostałem zapoznany ze całkiem sprawną mechanicznie i jednocześnie średnią graficznie i całkowicie pozbawioną klimatu/fabuły grą karcianą KeyForge. Jedynym klimatem jest to że gra KeyForge jest o wykuwaniu kluczy. Taka zależność nie występuje w Inis, więc zawsze coś No ale jako fillerek spoko.
Zgadzam się że w Inis nie można grać w 5 osób:
- za długie oczekiwanie na ruch tym bardziej że mogą być konflikty
- 4 dodatkowe karty zielone wydają mi się już zbyt przekombinowane (długie opisy mikroskopijnym drukiem)
- jednocześnie zwróciłem uwagę że na mapie było mniej cytadel niż zwykle (pewnie dlatego że wciąż jest tylko jedna akcja budowy cytadeli na wszystkich graczy a łącznie ruchów na rundę więcej, no i mogła być odrzucana w walkach)
Ale wciąż czuję że na 3-4 osoby to jest bardzo dobra gra. No i znów zaskoczyły mnie ciekawe karty Eposów bo tego decku nie znam. Doszedłem też do wniosku że nie ma sensu na siłę bronić bycia Brannem - jak ktoś chce przejąć stolicę to trzeba się wycofać, zostawić sobie obecność i już.
Informacja dla Janka odnośnie kluczowych rozbieżności w zasadach:
- kluczowa sprawa: to obrońca decyduje czy w efekcie ataku zdejmuje "pionka" czy odrzuca zieloną kartę z ręki - to jest rewolucyjna zmiana w mechanice, poprzednie rozgrywki się nie liczą (już nie można łatwo wyliczyć przebiegu konfliktu, jednocześnie znajduje się zastosowanie dla kiepskich/niepasujących Ci w danej rundzie kart - odrzucasz je zamiast tracić plemię)
- w trakcie setupu rozstawiamy po 2 plemiona, a nie po 1
- w trakcie setupu jak Brann wybierze stolicę to dostawia się do niej port
- są ścisłe zasady dokładania portów przy nowych prowincjach - przy dokładaniu port nie może się stykać z bocznymi prowincjami, co wymusza kładzenie portów na krawędziach naszej "wyspy" i wygląda ona bardziej foremnie
- doprecyzowaliśmy co się dzieje jak dwóch graczy zagrywa kartę instant w trakcie walki (kolejność odpalania kart jest od aktywnego (atakującego) gracza i potem zgodnie z kolejką - to ważne bo może się okazać że szybciej odpalony event zmusi drugiego gracza do discardu karty, którą chciał odpalić)
- Geisa (anulowanie wydarzenia) zagrywa się dopiero wtedy jak gracz odczyta działanie karty (czyli np. wybierze gdzie/czym/w kogo atakuje albo gdzie się namnaża)
Ja bardzo chętnie dalej będę ogrywał Inisa (w 3-4 osoby).
Zgadzam się że w Inis nie można grać w 5 osób:
- za długie oczekiwanie na ruch tym bardziej że mogą być konflikty
- 4 dodatkowe karty zielone wydają mi się już zbyt przekombinowane (długie opisy mikroskopijnym drukiem)
- jednocześnie zwróciłem uwagę że na mapie było mniej cytadel niż zwykle (pewnie dlatego że wciąż jest tylko jedna akcja budowy cytadeli na wszystkich graczy a łącznie ruchów na rundę więcej, no i mogła być odrzucana w walkach)
Ale wciąż czuję że na 3-4 osoby to jest bardzo dobra gra. No i znów zaskoczyły mnie ciekawe karty Eposów bo tego decku nie znam. Doszedłem też do wniosku że nie ma sensu na siłę bronić bycia Brannem - jak ktoś chce przejąć stolicę to trzeba się wycofać, zostawić sobie obecność i już.
Informacja dla Janka odnośnie kluczowych rozbieżności w zasadach:
- kluczowa sprawa: to obrońca decyduje czy w efekcie ataku zdejmuje "pionka" czy odrzuca zieloną kartę z ręki - to jest rewolucyjna zmiana w mechanice, poprzednie rozgrywki się nie liczą (już nie można łatwo wyliczyć przebiegu konfliktu, jednocześnie znajduje się zastosowanie dla kiepskich/niepasujących Ci w danej rundzie kart - odrzucasz je zamiast tracić plemię)
- w trakcie setupu rozstawiamy po 2 plemiona, a nie po 1
- w trakcie setupu jak Brann wybierze stolicę to dostawia się do niej port
- są ścisłe zasady dokładania portów przy nowych prowincjach - przy dokładaniu port nie może się stykać z bocznymi prowincjami, co wymusza kładzenie portów na krawędziach naszej "wyspy" i wygląda ona bardziej foremnie
- doprecyzowaliśmy co się dzieje jak dwóch graczy zagrywa kartę instant w trakcie walki (kolejność odpalania kart jest od aktywnego (atakującego) gracza i potem zgodnie z kolejką - to ważne bo może się okazać że szybciej odpalony event zmusi drugiego gracza do discardu karty, którą chciał odpalić)
- Geisa (anulowanie wydarzenia) zagrywa się dopiero wtedy jak gracz odczyta działanie karty (czyli np. wybierze gdzie/czym/w kogo atakuje albo gdzie się namnaża)
Ja bardzo chętnie dalej będę ogrywał Inisa (w 3-4 osoby).