Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Skryty Planszoholik pisze: ↑21 maja 2019, 15:43
nas też to czasami denerwowało że wiemy coś na 100% a klient nam dalej łga prosto w twarz że nie wie o co chodzi i nic nie możemy z tym zrobić - ale to nie jest błąd w grze tylko jej cecha.
Powiedziałbym, że negatywna cecha. Niestety tego typu gry mają wspomniany mankament. Czasami wiemy, że w prawdziwym życiu z podobnymi dowodami poszlibyśmy i po prostu przycisnęli/zgarnęli gościa, ale jednak gra każe nam iść konkretną ścieżką wytyczoną przez twórcę i odpalić jakiś trigger. Bywa tak w Kronikach, zdarza się w Sherlocku, a i Detektyw nie uniknął tego problemu.
nic tylko odpalać generator i stworzyć scenariusz doskonały
ja czekam na dodatek Redview (czy FoxGames może podać nam przybliżoną datę wydania? Jest szansa na 2019?) - zabawa w klimacie Stranger Things zapowiada się przednio; fajnie byłoby też zobaczyć przetłumaczone dodatkowe scenariusze widoczne w apce (narazie jest tylko Piekielna Kuchnia) - ale póki co można ogrywać Noir, więc nie narzekam
Właśnie planuję dokupić Noir. Tam są tylko 3 sprawy prawda?
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
W dodatku "Noir" są 4 sprawy: Sprawa Thelmy Dott, Cienie przeszłości, Długi sen, Sokół egipski. Sam mam inne pytanie. Z tych scenariuszy dodatkowych do zakupu: Krew na białym kołnierzyku, Wampir we mgle i Alicja w krainie koszmarów są jeszcze tylko po angielsku. Wiadomo coś o tłumaczeniu? Kiedy można się spodziewać?
To ja wrzucę swoją recenzję dodatku Noir. O ile podstawka bardzo mi się podobała, to Noir wręcz podbiło moje serce. Działający na granicy prawa Sam Spader to ciekawa postać, a nowe możliwości interakcji ze świadkami są ciekawsze niż telefony do koronera czy profilera. No i w dodatku znajdziemy świetne scenariusze.
A mnie Noir rozczarował. Pierwsze dwa scenariusze prowadzą jak po sznurku do rozwiązania i w sumie niczym nie zaskakują. Nowa mechanika może i ciekawa, ale nie zastąpi ciekawego scenariusza. A może jestem za dobry w tych klimatach
feniks_ciapek pisze: ↑06 cze 2019, 10:16
A mnie Noir rozczarował. Pierwsze dwa scenariusze prowadzą jak po sznurku do rozwiązania i w sumie niczym nie zaskakują. Nowa mechanika może i ciekawa, ale nie zastąpi ciekawego scenariusza. A może jestem za dobry w tych klimatach
Czy jak po sznurku... Na pewno się świetnie przy nich bawiliśmy i o to chodzi.
Długi sen nie do końca prowadził nas za rączkę i uważam go za najlepszy scenariusz w grze.
Założyłem wątek odnośnie gry kryminalnej, niestety bez powodzenia.
W związku z tym mam parę pytań do fanów Kronik Zbrodni:
1) Na ile godzin rozgrywki wystarcza gra?
2) Jak działa na 2 osoby?
3) Czy wymagana jest jakakolwiek aplikacja internetowa, aby w nią móc prawidłowo grać?
4) Czy będzie problem, jeśli przysiądzie się ponownie do gry w celu ogrania kolejnego scenariusza po np. miesiącu?
5) Ile jest łącznie scenariuszy?
6) Czy wyszły jakieś dodatki?
7) Czy po ukończeniu gry jest sens, aby po miesiącach do niej wrócić i rozpocząć kampanię od nowa?
1) Per scenariusz można liczyć 1.5-2.5h rozgrywki. Scenariusze są łączone w mini kampanie po 3 o rosnącym poziomie trudności, więc może wychodzić od 5-8h na kampanię. Kampanii bodaj jes 3 w podstawce.
2) Gram tylko w dwie osoby, moim zdaniem gry z tego nurtu(detektywistycznego), najblepiej sprawują się w takiej grupie.
3) Aplikacja na telefon jest wymagna
4) W zakresie mini kampanii tak, trzeba kojarzyć kto z kim itd. Pomiędzy kampaniami nie.
5) 9 + 1 wprowadzający, do tego dochodzą dodatki i dlc
6) Tak, dwa.
7) Nie
Dzień dobry wszystkim. Czy dobrze się orientuję i w podstawowej wersji gry jest 6 scenariuszy? Dostałem od sklepu okulary VR, więc mam jeszcze jeden, zastanawia mnie jedna rzecz, czy kupując dodatkowy scenariusz dostajemy tylko jedną sprawę do rozwiązania? A ostatnie pytanie,czy możliwe będą lub były promocje na scenariusze?
Gra podstawowa zawiera 5 scenariuszy pełnych i 1 szkoleniowy samouczek.
Dodatkowo kupując grę w Empiku dodawany jest scenariusz Piekielna kuchnia.
W pudełku do okularów VR dodawany jest scenariusz Tajny raport.
Do dodatkowego zakupu (oprócz Kuchni i Tajnego raportu) dostępny jest scenariusz Krew na białym kołnierzyku, a już niebawem Wampir we mgle i Alicja w krainie koszmarów.
rav126 pisze: ↑21 maja 2019, 21:53
Hmm, czyli nie tylko ja mam takie wrażenie, że rozwiązywanie spraw opiera się na poszlakach i domysłach a nie na twardych dowodach? Szkoda, że żaden recenzent tego nie wyłapał Mam za sobą 3 scenariusze, i na razie szału nie ma... Może później będzie lepiej.
Mam to samo wrażenie i nadal nie wiem czy ja jestem w to kiepski i ktos mi w koncu powie "tak na tym przedmiocie jest dna sprawcy" etc. Czy cały system polega na tym zeby jak najszybciej wpasc na prawdopodobny przebieg wydarzen i leciec z tym bez dowodow do centrali... I nawet innych rzeczy jak np możliwość realnego zatrzymania danej osoby. Nie łapię tego.
Generalnie system tej gry mnie rozczarowuje i mam wrazenie ze gra wiele razy cos zle sygnalizuje(jakas konkretna mozliwosc) np kiedys mnie szef opier.... Za to ze nie bedzie za mnie wykonywał roboty, zebym potem mial sytuacje gdzie sie zacialem, bo nie wiedzialem ze teraz łaskawie mi pozwoli kogos wezać na posterunek... Ta gra to dla mnie ciągłe obijanie sie o sciany.
Na razie gralem 2 scenariusze - Klątwa faraonów i Nie ma róży bez kolców. W obu "wygrałem" ale w ogole nie bylem usatysfakcjonowany tym do jakich informacji doszedłem przed oskarżeniem. Nadal były dla mnie dziury, albo domysły. Acz mam teraz wrażenie że może się da uzyskać 100% dowód, tylko nie chce mi sie calego scenariusza powtarzać, zeby to wyszło, a nawet jezeli sie da, to gra nie bierze tego pod uwage przy punktacji koncowej.
Orientujecie się czy kod do scenariusza z okularów jest jednorazowe? Jeżeli go zeskanuje i potem pożyczę komuś grę to ona też bez problemu może go powtórnie zeskanować i sobie go rozegrać?
rav126 pisze: ↑21 maja 2019, 21:53
Hmm, czyli nie tylko ja mam takie wrażenie, że rozwiązywanie spraw opiera się na poszlakach i domysłach a nie na twardych dowodach? Szkoda, że żaden recenzent tego nie wyłapał Mam za sobą 3 scenariusze, i na razie szału nie ma... Może później będzie lepiej.
Mam to samo wrażenie i nadal nie wiem czy ja jestem w to kiepski i ktos mi w koncu powie "tak na tym przedmiocie jest dna sprawcy" etc. Czy cały system polega na tym zeby jak najszybciej wpasc na prawdopodobny przebieg wydarzen i leciec z tym bez dowodow do centrali... I nawet innych rzeczy jak np możliwość realnego zatrzymania danej osoby. Nie łapię tego.
Generalnie system tej gry mnie rozczarowuje i mam wrazenie ze gra wiele razy cos zle sygnalizuje(jakas konkretna mozliwosc) np kiedys mnie szef opier.... Za to ze nie bedzie za mnie wykonywał roboty, zebym potem mial sytuacje gdzie sie zacialem, bo nie wiedzialem ze teraz łaskawie mi pozwoli kogos wezać na posterunek... Ta gra to dla mnie ciągłe obijanie sie o sciany.
Na razie gralem 2 scenariusze - Klątwa faraonów i Nie ma róży bez kolców. W obu "wygrałem" ale w ogole nie bylem usatysfakcjonowany tym do jakich informacji doszedłem przed oskarżeniem. Nadal były dla mnie dziury, albo domysły. Acz mam teraz wrażenie że może się da uzyskać 100% dowód, tylko nie chce mi sie calego scenariusza powtarzać, zeby to wyszło, a nawet jezeli sie da, to gra nie bierze tego pod uwage przy punktacji koncowej.
Mam dokładnie takie same przemyślenia po pierwszej partii w scenariusz Klątwa faraonów i nie chce mi się na razie to tej gry wracać.
Mam nadzieję, że ktoś bardziej ograny w ten tytuł wyprowadzi nas z błędu
Paweł "Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Na to liczę, ale chyba nie będzie nam dane, bo z tego co pamiętam już parę stron wcześniej pisałem podobną opinię po same klątwie właśnie . Kumpla któremu bardzo ten tytuł leży też pytałem i nie był w stanie się ustosunkować za bardzo do tego co wypisałem niestety.
rav126 pisze: ↑21 maja 2019, 21:53
Hmm, czyli nie tylko ja mam takie wrażenie, że rozwiązywanie spraw opiera się na poszlakach i domysłach a nie na twardych dowodach? Szkoda, że żaden recenzent tego nie wyłapał Mam za sobą 3 scenariusze, i na razie szału nie ma... Może później będzie lepiej.
Mam to samo wrażenie i nadal nie wiem czy ja jestem w to kiepski i ktos mi w koncu powie "tak na tym przedmiocie jest dna sprawcy" etc. Czy cały system polega na tym zeby jak najszybciej wpasc na prawdopodobny przebieg wydarzen i leciec z tym bez dowodow do centrali... I nawet innych rzeczy jak np możliwość realnego zatrzymania danej osoby. Nie łapię tego.
Generalnie system tej gry mnie rozczarowuje i mam wrazenie ze gra wiele razy cos zle sygnalizuje(jakas konkretna mozliwosc) np kiedys mnie szef opier.... Za to ze nie bedzie za mnie wykonywał roboty, zebym potem mial sytuacje gdzie sie zacialem, bo nie wiedzialem ze teraz łaskawie mi pozwoli kogos wezać na posterunek... Ta gra to dla mnie ciągłe obijanie sie o sciany.
Na razie gralem 2 scenariusze - Klątwa faraonów i Nie ma róży bez kolców. W obu "wygrałem" ale w ogole nie bylem usatysfakcjonowany tym do jakich informacji doszedłem przed oskarżeniem. Nadal były dla mnie dziury, albo domysły. Acz mam teraz wrażenie że może się da uzyskać 100% dowód, tylko nie chce mi sie calego scenariusza powtarzać, zeby to wyszło, a nawet jezeli sie da, to gra nie bierze tego pod uwage przy punktacji koncowej.
Mam dokładnie takie same przemyślenia po pierwszej partii w scenariusz Klątwa faraonów i nie chce mi się na razie to tej gry wracać.
Mam nadzieję, że ktoś bardziej ograny w ten tytuł wyprowadzi nas z błędu
Ja również mogę się pod tym podpisać. Po ukończeniu z dziewczyną Detektywa (którego uwielbiamy) zakupiliśmy Kroniki Zbrodni z nadzieją na kolejną satysfakcjonującą przygodę detektywistyczną. W końcu recenzenci i ranking BGG nie mogą się mylić. I niestety dawno się tak nie rozczarowałem. Przeszliśmy dwa scenariusze i gra leży już szósty miesiąc, a nikt nie ma ochoty do niej wracać.
Skryty Planszoholik pisze: ↑12 lis 2019, 22:16
dla tych co (jak ja) lubią Kroniki jest zła wiadomość, że Fox raczej nie zamierza wydać dodatku "Welcome to Redview"
Wow, to w sumie szok. Aż tak słaba sprzedaż jest tego tytułu? Może gra nie jest genialna, ale można z nią spędzić na prawdę miły wieczór. A dodatki wg wielu wprowadzają bardzo ciekawe mechaniki, podbijające przyjemność z gry.
Ja na razie ogrywam podstawkę. Zostal mi bodaj jeden scenariusz + dlc, które dostałem z KS. Potem lecę z noir. Na razie mi i żonie się podoba. Czasem faktycznie są problemy z apką czy ciągiem dowodowym, ale nie uprzykrzają aż tak gry.
Skryty Planszoholik pisze: ↑12 lis 2019, 22:16
dla tych co (jak ja) lubią Kroniki jest zła wiadomość, że Fox raczej nie zamierza wydać dodatku "Welcome to Redview"
Ale to pewna informacja?
U mnie w domu gra się przyjęła, bo jest najszybszą z gier detektywistycznych. Ma swoje minusy, ale ogólnie jest ok i kolejny dodatek na pewno bym kupił.