1. Kupić komplet w języku angielskim i ewentualnie spolszczyć sobie karty (ja tak zrobiłem, bo żadne wydawnictwo nie chciało wtedy słyszeć o wydaniu Viti, a gra była moim zdaniem warta posiadania)
2. Kupić polską podstawkę (taniej niż angielską) i:
2a. Wyjdzie Tuscany - to fajnie - będziesz miał komplet po polsku
2b. Nie wyjdzie Tuscany? Dalej masz podstawkę po polsku, dokupujesz angielskie Tuscany. Pasują do siebie bez problemu. Pracy z ewentualnym tłumaczeniem masz mniej, bo odpada podstawka. Oszczędzasz na koszcie podstawki - same plusy, minusów nie widzę.
No jest jeszcze możliwość 3. - nie chcesz mieć Viti, ale w tym momencie nie ma znaczenia co wyjdzie po polsku, a co nie
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Osobiście uważam (pisałem o tym wcześniej), że bez dodatku to w dalszym ciągu jest bardzo dobra i warta swojej ceny gra.