![Obrazek](https://i.postimg.cc/W17db9gw/received-169643320953801.jpg)
Look!
https://boardgamegeek.com/thread/231143 ... ead/page/2
Ciekawe, czy będzie można ładnie spasować z polską wersją...PytonZCatanu pisze: ↑19 sty 2020, 10:44Look!Spoiler:
https://boardgamegeek.com/thread/231143 ... ead/page/2
tomuch pisze: ↑20 sty 2020, 05:44PytonZCatanu pisze: ↑19 sty 2020, 10:44Look!Spoiler:
https://boardgamegeek.com/thread/231143 ... ead/page/2
Ciekawe, czy będzie można ładnie spasować z polską wersją...
Jedyny tekst na elementach w Polskiej wersji to... nazwy cywilizacji na planszetkachCiekawe, czy będzie można ładnie spasować z polską wersją...
Najbardziej zgodzę się z Taklonami, natomiast Nowalianie - serio?! Nawet był chyba swego czasu wątek na BGG, że są brokenKamradziejTomal pisze: ↑21 sty 2020, 11:49Generalnie powiedziałbym że u nas najsłabiej radza sobie Ambasowie, Takloni, Itarianie i Nowalianie. Co jakiś czas ktoś nimi gra ale jakoś szału nigdy nie ma.
Ja statystyk porównawczych nie mam choć wyniki zapisuję i wynika z nich, że najlepszy wynik wszedł u mnie grając Rojem także cóż... To tylko potwierdzenie tego co wielokrotnie zostało w tym wątku napisane. Balans jest bardzo dobry i każdą frakcją da się wygrać, żadna też sama w sobie nie daje wyraźnej przewagi. Każdą trzeba umieć grać i musi pasować do wylosowanego setupu.
To możesz mi nakreślić jak siętym cudem wygrywa, chętnie poczytamNajbardziej zgodzę się z Taklonami, natomiast Nowalianie - serio?! Nawet był chyba swego czasu wątek na BGG, że są brokenŻona uwielbia nimi grać, szczególnie jak w pierwszej rundzie jest punktowanie tortu (tak nazywa... eee, ambasadę? no wiecie, tort
). U nas Nowalianie zawsze mają wysokie wyniki, a na dwie osoby są szczególnie mocni, bo nie ma wielkiej konkurencji o akcje mocy.
KamradziejTomal pisze: ↑21 sty 2020, 13:33To możesz mi nakreślić jak siętym cudem wygrywa, chętnie poczytamNajbardziej zgodzę się z Taklonami, natomiast Nowalianie - serio?! Nawet był chyba swego czasu wątek na BGG, że są brokenŻona uwielbia nimi grać, szczególnie jak w pierwszej rundzie jest punktowanie tortu (tak nazywa... eee, ambasadę? no wiecie, tort
). U nas Nowalianie zawsze mają wysokie wyniki, a na dwie osoby są szczególnie mocni, bo nie ma wielkiej konkurencji o akcje mocy.
Poza tym przyznam się, że grałem chyba nimi 3 razy i chyba ani razu dobrze... Do tej pory w sumie nie wiem, czy połączenie ich zdolności i zdolności instytutu działa? Tzn. przenoszę pastylkę z pola III na polę Gaja i biorę 2 wiedze?
Ich zdolność wydaje mi się taka sobie głównie ze względu na luzy na planszy - zazwyczaj tam gdzie ja chce się osiedlić nie ma akurat mojego przeciwnika więc pastylki wolno mi się ładują.
U kogo powoduje u tego powoduje ja sobie dobrze radzęNo i dlaczego chcesz się budować z daleka od innych? To raczej błąd. Koszt Placówki Handlowej oraz brak mocy spowoduje zastój.
Musiałbym podpytać żonę, bo to jej ulubieńcy - ale, o ile dobrze pamiętam nasze gry, rzadko korzystała ze zdolności rasowej, znacznie częściej ze zdolności "tortu"KamradziejTomal pisze: ↑21 sty 2020, 13:33To możesz mi nakreślić jak się tym cudem wygrywa, chętnie poczytamPoza tym przyznam się, że grałem chyba nimi 3 razy i chyba ani razu dobrze... Do tej pory w sumie nie wiem, czy połączenie ich zdolności i zdolności instytutu działa? Tzn. przenoszę pastylkę z pola III na polę Gaja i biorę 2 wiedze?
Ich zdolność wydaje mi się taka sobie głównie ze względu na luzy na planszy - zazwyczaj tam gdzie ja chce się osiedlić nie ma akurat mojego przeciwnika więc pastylki wolno mi się ładują.
I tak nie możesz go użyć 2 razy z rzęduKamradziejTomal pisze: ↑21 sty 2020, 14:04 Chętnie wypróbuję następnym razem (może trzeba namówić żonę na partyjkę). Inna sprawa, że trochę strach, bo ostatnio jej się bardzo spodobał ten żeton na 4 ładowania co kolejkę![]()
Chodziło mi o żeton technologii - tego już możesz używać co rundęI tak nie możesz go użyć 2 razy z rzędu
Żeton +4 przekręcenia mocy jest ciekawy dla Nowalian także pod torem wiedzy, żebyś zapewnić sobie minimalny dochód tego surowca (skoro laboratoria go nie produkują).Trolliszcze pisze: ↑21 sty 2020, 14:00Musiałbym podpytać żonę, bo to jej ulubieńcy - ale, o ile dobrze pamiętam nasze gry, rzadko korzystała ze zdolności rasowej, znacznie częściej ze zdolności "tortu"KamradziejTomal pisze: ↑21 sty 2020, 13:33To możesz mi nakreślić jak się tym cudem wygrywa, chętnie poczytamPoza tym przyznam się, że grałem chyba nimi 3 razy i chyba ani razu dobrze... Do tej pory w sumie nie wiem, czy połączenie ich zdolności i zdolności instytutu działa? Tzn. przenoszę pastylkę z pola III na polę Gaja i biorę 2 wiedze?
Ich zdolność wydaje mi się taka sobie głównie ze względu na luzy na planszy - zazwyczaj tam gdzie ja chce się osiedlić nie ma akurat mojego przeciwnika więc pastylki wolno mi się ładują.Zdolność rasowa raczej na zasadzie: brakuje mi wiedzy, a akurat potrzebuję gdzieś bardzo awansu, to sobie przeniosę.
Co do wolnego ładowania pastylek: ważne jest położenie żetonu technologii dającego akcję +4 mocy. Jeśli leży w jakimś głupim miejscu, to Nowalanie są zdecydowanie mniej zachęcający. Przy grze Instytut w pierwszej rundzie + szybkie zdobycie żetonu +4 mocy można nimi obracać swobodnie mocą, nawet gdy jest luz na planszy. Dla nich wzięcie tego żetonu to de facto +6 mocy, bo samo laboratorium daje im 2 moce. W naszych rozgrywkach w ostatnich rundach żona tłukła po kilkanaście mocy bez większego trudu, szczególnie jeśli wyjdą też żetony bonusów dające moc. Oczywiście idealny układ to: punktowanie Instytutu w pierwszej rundzie + żeton bonusu punktujący za Instytut/Akademię, który przy okazji też daje +4 mocy. Bierzesz go w pierwszej rundzie i już się zaczyna silniczek kręcić (i później w trakcie gry równie chętnie, zawsze gdy jest dostępny). Żona łączyła to z przychodem z toru ekonomii, który dla Nowalian jest wart więcej niż dla innych frakcji, z uwagi na podwójną wartość pastylek. Warto sobie wyobrazić, że jeśli Nowalianie zgromadzą w garnuszku III 10 pastylek, to to jest 20 mocy! I naprawdę da się to zrobić, szczególnie pod koniec. Instytut + 2 Laboratoria + żeton technologii +4 mocy + żeton bonusu +4 moce (jeśli się uda dorwać) = 16 przychodu mocy, bez żadnego udziału innych graczy (a nawet na dwie osoby czasem ta moc gdzieś skapnie). Do tego jeszcze ew. moc z toru ekonomii dochodzi. W grze dwuosobowej to daje ogromne możliwości, bo drugi gracz przeważnie nie jest w stanie zająć zbyt wielu akcji mocy. Dzięki temu Nowalianie na 2 osoby mogą kompletnie ignorować tor terrafomracji i terraformować wyłącznie za pomocą mocy. Czego potrzebują? Trochę nawigacji, do tego ekonomia i tor technologii.
Tak w skrócie wygląda nimi strategia mojej żony.
Nie pytaj, tylko jaraj się ze mną przygotowywanym DODATKIEM do Projektu Gaja.