Witam, przez ostatnie dwa dni miałem wolne od pracy i czekałem na wypłatę z myślą, że nabędę własną kopię Zombicide Czarna Plaga. Jednak w tym kraju macki rzeczywiście są mocne bo z nudów przypomniałem sobie, że przez pracę dawno nie odwiedzałem tego forum. Wtedy jeszcze nie przejmowałem się urywanym tuptaniem na piętrze czy skrobaniem w ścianę. Zajrzałem na forum i zobaczyłem post Arkham Horror LCG. Pomyślałem, że miałem wejść w tego LCG jakoś na początku, lecz wtedy wybrałem Legendę 5 kręgów (gdy Galakta porzuciła projekt trochę mi opadła chęć na LCG-i, ale pomału dalej nadrabiam dodatki). Pomyślałem po raz drugi tego dnia
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
zajrzę, zobaczę czy temat jeszcze żyje (no bo living game 8P). I jak ten świeżo upieczony student, który miał zacząć naukę na uniwersytecie miskatonic, wsiadłem pospiesznie do tego pociągu, który po chwili okazał się pociągiem szaleństwa (zwanego również "hypetrain-em"), i zabrał mi większość poczytalności skutkiem czego było przeczytanie tego całego wątku (pomijając wątki spoilerowe). Po czym prowadzony ciekawością zbadania niewypowiedzianej grozy, wsiadłem w tramwaj i zamiast wyjść ze sklepu z Zombiecidem, stałem się dumnym posiadaczem 2 CS-ów Arkham Horror LCG i Delux-a Dziedzictwa Dunwich. Dzięki wam za to (swoją drogą FFG powinno wam płacić za reklamę gry bo ten wątek rozwiał wątpliwości czy potrzebuje kolejnego LCG-a). Zacznę (chyba za późno na to słowo) od tego, że po WHP 40k i L5R fajnie jest musieć kupić tylko 2 CS-y aby cieszyć się kompletem umożliwiającym skompletowanie kart badacza i brakiem konieczności wydzierania sobie neutrali. Posiadam grę w wersji PL z dwóch powodów, 1. Jak będę kupował ENG to będzie większy problem z dostępem do mythosów niż jest, 2. Jak im zostawie kasę może zatrudnią więcej ludzi do korekt tłumaczeń swoich gier bo widać, że od kiedy zaczęli współpracować z grupą fanów to po błędach nie ma ślaadu (oby tak dalej). Wiem, że grywalnie najlepsze rozwiązanie to kupno cykli potem pojedynczych scenariuszy i potem powrotów.
UWAGA PYTANIE: Tylko ja się tak nie orientuje w planach wydawniczych i czy lepiej najpierw pod względem dostępności lepiej kompletować cykle, czy dunwich przemieszać z klątwą i karnawałem bo np. może być problem z ich dostępnością w późniejszym terminie?? Dodatkowo kusi jednak Powrót nocy Fanatka bo karty, trzeba gdzieś trzymać a pudełko od Dunwich-a ekhm... nie zachwyca wytrzymałością a to wygląda tematycznie póki co jednak odłożę to na czas przyszły bo chyba cykle dodatki w pierwszej kolejności. Za wszystkie porady względem co dokupić do cs-ów i deluxa z dunwich
pod względem dostępności z góry dziękuję, gdyż nie chciałbym się znaleźć w sytuacji, że mi w połowie cyklu skończy się jakiś mythos lub strace możliwość kupna jakiejś pojedynczej przygody. Wiem, że nigdy nie ma 100% pewności, od razu dodam nie stać mnie na jednorazowy zakup całości, więc muszę się bawić w kompletowanie paczek. Chodzi mi o to co warto zakupić "na zapas" bo zazwyczaj są problemy z dostępnością
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Na koniec macki są u nas mocne hahaha.